India Baptiste miała nerwy ze stali i żelazną wolę. Bezwzględnie dążyła do celu i potrafiła wykorzystać każdy atut – łącznie z zapierającą dech urodą i mistrzowską grą w pokera. Nigdy nie przegrywała i rzadko kiedy trafiała na kogoś, kto byłby w stanie stawić jej czoła. Kimś takim okazał się miliarder Jericho Forge, który postanowił, że dostanie ją na własność.
Ot, zachcianka bogatego, pozbawionego skrupułów aroganta. India oddała mu wolność i rękę. Nie umiała go jednak znienawidzić ani pokochać. Jericho budził w niej potężne, sprzeczne uczucia: pożądanie, gniew, wściekłość, ale także czułość. Ich małżeństwo od początku przypominało pożar statku na wzburzonym morzu.
Dla Jericha sięgnięcie po kolejną ślicznotkę było równie oczywiste jak władza, którą sprawował żelazną ręką. Tym razem jednak nie chodziło tylko o seks. Wymuszone małżeństwo miało być grą, której celem było zdobycie większej władzy i pieniędzy. Ale trafiła kosa na kamień. Żona niepostrzeżenie obudziła w Jerichu pokłady uczuć, których nigdy wcześniej nie dopuszczał do głosu. Kiedy się zorientował, było już za późno. Popełnił niewybaczalny błąd.
Szalona historia tych dwojga zmierza do nieuniknionego finału. I chociaż stali się dla siebie wszystkim, potężne moce nie przestały działać, ale dzięki przeszłości India i Jericho nabrali siły i odwagi, aby stanąć do walki z ludźmi, którzy dorównywali im w bezwzględności. Niektóre sprawy nie zostały jednak zamknięte, a konsekwencje wydarzeń i decyzji podjętych wiele lat wcześniej mogą okazać się tragiczne w skutkach. Czy Jericho i India zdołają odzyskać siebie nawzajem?
Czy odważysz się przyjąć dar prosto z serca diabła?
Autor | Meghan March |
Wydawnictwo | Editio |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 208 |
Format | 14.0 x 20.8 cm |
Kod paskowy (EAN) | 9788328362116 |
Data premiery | 2020.08.06 |
Data pojawienia się | 2020.08.06 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
🃏"Człowiek nie docenia tego, co ma, dopóki tego nie straci."
Czasami bywa tak, że dwójkę ludzi łączy tylko umowa. Ich związek jest zwykłym kłamstwem, który zrodził się dla obopólnych korzyści. Jednak z biegiem czasu wszystko może ulec zmianie. Uczucia pojawiają się w najmniej spodziewanym momencie, niczym grom z jasnego nieba i nikt nie jest w stanie temu zaradzić. Zwykła farsa, bardzo szybko, potrafi przerodzić się w coś prawdziwego. W coś, o co warto zawalczyć... Indy podpisała pakt z diabłem, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji swoich czynów. Ta silna kobieta nie tylko oślepia urodą płeć przeciwną, ale przede wszystkim jest nieustraszoną wojowniczką, która nigdy nie przegrywa. Jednak pewnego dnia na jej drodze stanął mężczyzna, który przejrzał ją na wylot i pokonał jej własnymi technikami. Królowa Midas stała się jego nagrodą, własnością oraz pionkiem w skrupulatnie uknutym planie. Małżeństwo tych dwojga od początku było niczym wzburzone morze. Nie brakowało w nim pożądania, wściekłości, ognia, seksu, ale i uczuć. Żona miała być dla Jericho tylko środkiem do celu. Dzięki niej otrzymał szansę wzbogacenia się i zyskania większej władzy. Ale kto by się spodziewał, że i diabeł będzie w stanie się zakochać. Forge oddał serce tej dumnej i niezależnej kobiecie, tak bardzo do niego podobnej. Razem stanowili idealny, bezwzględny i niezwyciężony duet. Aczkolwiek pewne wydarzenia z przeszłości zmuszą ich do podjęcia trudnych i radykalnych decyzji. Jak potoczy się relacja Indy i Forge'a? Zwycięży miłość, a może jednak honor? Czy historia tej dwójki zakończy się szczęśliwie?
.
Jest kilka takich autorek, które zajmują w moim sercu wyjątkowe miejsce. Niewątpliwie należy do nich również Meghan March - mistrzyni grania na emocjach czytelników. Swoje powieści pisze lekko, a zarazem przyjemnie, przez co nie można się od nich oderwać. Trylogia Forge to hipnotyzująca, nieprzewidywalna oraz niegrzeczna przygoda, która niestety dobiegła już końca. "Pakt z diabłem" to istny majstersztyk wśród erotyków, który złamał mi serce i sprawił, że jak na szpilkach czekałam na kolejny tom przygód państwa Forge. "Szczęście diabła" okazało się lekkim rozczarowaniem, wiało w nim momentami nudą, a bohaterowie stracili swoją wyrazistość. A jakie wrażenia zapewniła mi ostatnia część? "Serce diabła" to idealne zakończenie, elektryzujące, pełne pożądania oraz miłości. Bohaterowie przeszli przemianę, ale odzyskali również utracone charaktery. Silna i mająca żelazną wolę Indy nie poddawała się, walczyła o miłość oraz przyszłość u boku Forge'a. Robiła wszystko, aby odnaleźć męża, gdy został porwany. Nie ustawała w poszukiwaniach go, łącząc siły z niebezpiecznymi ludźmi. Nie wiedziała, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem w tym starciu. Kto tak naprawdę czyha na ich życie i komu może ufać. Miała również okazję poznać całą prawdę na temat swojej przeszłości i dowiedzieć się, kim tak naprawdę byli jej rodzice. Jericho natomiast dojrzał. Znalazł wreszcie kobietę, dla której chciał stać się lepszym człowiekiem. Był gotowy dać Indy wszystko, czego zarządza i spełnić jej każdą zachciankę. Forge to mężczyzna twardy oraz bezwzględny, aczkolwiek dla żony gotowy był zrobić wiele. Troszczył się o nią, pragnął ją chronić nawet kosztem własnego życia. Ich związek zaczął się od ślubu z przymusu. Indy za wszelką cenę chciała uratować siostrę, a Jericho liczył na korzyści majątkowe wynikające z małżeństwa. Jednak z czasem wszystko się zmieniło, gdyż ta dwójka wreszcie trafiła na godnych siebie przeciwników. Połączyło ich coś więcej niż tylko wzajemna nienawiść oraz gniew. Między nimi pojawiły się gorące uczucia, które całkowicie zmieniły bieg ich relacji...
Meghan March po raz kolejny sprawiła, iż jestem pod wrażeniem jej twórczości. "Serce diabła" to dla mnie genialne, a przede wszystkim niebanalne zakończenie losów bohaterów. Na jaw wyszły skrywane sekrety i tajemnice. Ogromnym szokiem okazało się dla mnie rozwiązanie tych zagadek. Autorka naprawdę umiejętnie je zaplanowała, że w życiu bym się nie domyśliła, kto czyhał na życie państwa Forge. Akcja toczyła się dynamicznie, nieustannie coś się działo. Historia została doskonale, a zarazem ciekawie poprowadzona. Do ostatniej strony fabuła trzymała w napięciu, nie wiadomo było kto wyjdzie żywy, a kto straci życie w końcowym starciu. Przez tę lekturę się płynie, a to przede wszystkim zasługa krótkich i treściwych rozdziałów. A zakończenie? Bajka! Uwielbiam takie piękne, a wręcz idealne zwieńczenia losów bohaterów.
.
Meghan March stworzyła szaloną opowieść pełną erotyzmu, pikanterii, pożądania oraz namiętności. W "Sercu diabła" znajdziemy mnóstwo emocji, które autorka umiejętnie nam dawkuje. Zapewnia nam też powody do wzruszeń i sprawia, że pod koniec łezka może się w oku zakręcić. Znajdziemy tu również nutkę humoru, a przede wszystkim niebanalne dialogi, które nadają tej trylogii pikanterii. To przede wszystkim książka o tym, iż nawet diabeł w ludzkiej skórze jest w stanie się zakochać. Autorka pokazuje, jakim silnym uczuciem jest miłość, która zawsze zwycięża. Bohaterowie to osoby charakterne, pragnące zemsty, ale też po trupach dążące do celu. Sceny erotyczne z ich udziałem są niegrzeczne, wyraziste oraz niebanalne. Dla mnie trylogia Forge zajmuje aktualnie pierwsze miejsce, jeśli chodzi o wydane dotychczas książki autorki. Ja już nie mogę się doczekać, aż w moje ręce trafią kolejne powieści spod jej pióra. Jeśli jeszcze nie znacie zawiłych losów Indy i Jericho serdecznie polecam Wam po nie sięgnąć. Gwarantuje, że się nie zawiedziecie.
Moja ocena: 8,5/10 ❤
ZADZIORNI GRACZE, NIEPEWNA MIŁOŚĆ
Sięgając po serię Forge czytelnik zderza się z dość spektakularnymi osobowościami, które trudno przeciętnemu człowiekowi uznać za postaci przypominające sąsiadów zza płotu. India i Jericho to wyborni i zadziorni gracze, uwikłani w hazard, gry o wysokie stawki i w wielomilionowe sumy. Ciekawe jest to, że trafiła kosa na kamień. Teraz jednak przez pewien czas muszą okiełznać swoje piekielne charakterki, bo nastał czas próby. Chwile, podczas których do głosu dochodzą te najbardziej ludzkie pragnienia i wartości. India jest zdeterminowana do walki. Już dawno nie czuła się tak bezradna, stąd jest gotowa do przełamania swoich zasad. Jericho, uprowadzony przez wroga, myśli o ukochanej, a jednak w pewnym momencie tej historii dokona bardzo zaskakującej decyzji. Takiej, którą u czytelników może napytać sobie biedy.
UPROWADZONY
W poprzednim tomie porwano Indię, teraz nadszedł czas na Jericho. Fabuła powieść należy do dość niecodziennych, raczej hollywoodzkich, podkręcanych na potrzeby wywołania wrażeń, napięcia czy podkręcenia dynamiki akcji. A tej ostatniej nie można historii odmówić. Przez dłuższy czas wątek miłosny bazuje na dystansie, odległości i ulotnych pragnieniach towarzystwa drugiej osoby. Wszak do głosu doszli wrogowie. Jest zatem sensacja, jest i powracająca do Indii Babtiste przeszłość, na którą w końcu się otwiera. Bohaterka poznaje swoje korzenia, zszokowana przekazanymi jej informacjami. Okazuje się, że prawda wygląda zupełnie inaczej, niż myślała. Jest i namiętność, jest także… no właśnie, coś wprost odwrotnego, czego zdradzić Wam nie mogę, by nie odbierać całej przyjemności poznawania tej książki.
PORACHUNKI W TLE
W tle, tak jak i poprzednio, rozgrywki z Rosjanami, uprowadzenia, szaleni wrogowie gotowi do odważnych i wykraczających poza granice moralności posunięć. Oraz oczywiście gra w karty, wszak to od niej wszystko się zaczęło i na niej wszystko kończy. Wygląda na to, że to już koniec serii Forge, choć w dobie dzisiejszej literatury niczego nie można być pewnym. Czasami sfinalizowane historie doczekują się dalszego ciągu. Kto wie jak będzie tym razem.
PODSUMOWANIE
Zakończenie godne poziomu poprzednich części. Nieuwite wyłącznie na dylematach czy rozterkach. Dynamiczne, z pomysłem, jak już wspomniałam, hollywoodzkie. W końcu to nie jest historia, która może spotkać przeciętnego obywatela naszego kraju. Dla romantyczek czy wielbicielek pikantniejszych klimatów i ostrych charakterków. Bez głębokiego przekazu, za to ciekawie. Ode mnie siedem na dziesięć gwiazdek.
https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2020/08/serce-diaba-forge-3-meghan-march.html
To chyba najlepsza część serii! Rany, autorka zakończyła tę serięz wielką klasą!
Ale co tutaj się działo... O mamo, dosłownie głowa mała! Tak jak tom drugi wydawał mi się z lekka nudny i bez sensu, tak ten jest jedną wielką petardą.
Autorka wielokrotnie mnie zaskoczyła, a sposób w jaki poprowadziła całą akcję jest godny podziwu. Bardzo ją za to szanuję, tylko że kilka razy prawie zeszłam na zawał. Chyba przeczytam tę serię ponownie. :D
pOLECAM!