Druga część cyklu z komisarz Olgą Balicką
Ostatnio w Jeleniej Górze nic specjalnego się nie dzieje. Tak przynajmniej myśli Olga Balicka, oglądając wiadomości w lokalnej telewizji. Jej uwagę niespodziewanie przykuwa informacja o wypadku samochodowym na drodze między Świeradowem-Zdrojem a Szklarską Porębą. Jeszcze nie wie, że jest to początek nowego śledztwa, które przyniesie niejedno zaskoczenie.
Kornel Murecki waha się, czy wrócić do Jeleniej Góry i osiąść tu na dłużej.
Olga zmaga się z ciążowymi dolegliwościami, nie przeczuwając nawet z jakimi kłopotami przyjdzie jej się zmierzyć. Nieoczekiwanie prokurator Pawłowski wychodzi z pewną propozycją. Czy Olga z niej skorzysta?
Tymczasem na Hali Szrenickiej zostaje zamordowany mężczyzna. Czy coś łączyło go z kobietą, której zwłoki znaleziono w bagażniku samochodu, który dachował? Kto jest sprawcą wypadku i czy faktycznie był to tylko wypadek czy bezwzględna zbrodnia? Co skrywa personel schroniska? Czy to prawda, że pieniądze szczęścia nie dają?
Autor | Katarzyna Wolwowicz |
Wydawnictwo | Zwierciadło |
Seria wydawnicza | Komisarz Olga Balicka |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 352 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8132-431-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381324311 |
Data premiery | 2022.11.07 |
Data pojawienia się | 2022.11.02 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 125 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Po przeczytaniu książki „Niewinne ofiary”, czyli pierwszej części z udziałem komisarz Olgi Balickiej niezwłocznie sięgnąłem po drugą część cyklu pt. „Fałszywe tropy”. Katarzyna Wolwowicz ponownie zaserwowała mi iście wyjątkową czytelniczą ucztę z kryminałem wysokich lotów. Autorka wykazała się niebywałą kreatywnością w tworzeniu kryminalnej intrygi oraz w budowaniu ciekawych i charakterystycznych postaci. Balicka to jedna z tych bohaterek literackich, które chętnie goszczę w swej domowej biblioteczce.
Tę historię rozpoczynamy 21 stycznia 2021 roku. Na drodze wojewódzkiej nr 358 pomiędzy Świeradowem-Zdrojem a Szklarską Porębą dochodzi do wypadku samochodowego. Jak się okazuje wypadek ten jest początkiem nowego śledztwa, bowiem w bagażniku samochodu odkryto ciało kobiety. Sprawa przydzielona zostaje komisarzowi Kornelowi Mureckiemu. W rozwiązaniu tej sprawy pomoże mu przebywająca na zwolnieniu lekarskim komisarz Olga Balicka. W jej życiu wiele się zmieniło. Nie tylko z powodu ciąży. Niespodziewana propozycja prokuratora Pawłowskiego może wiele namieszać w jej życiu.
Jak się okazuje wypadek samochodowy nie będzie jedyną sprawą, którą wraz z bohaterami będziemy rozwiązywać. Na Hali Szrenickiej zamordowano mężczyznę. Jaki wspólny mianownik mają te dwie sprawy? Czy zabójstwo mężczyzny łączy coś z odnalezionym w samochodzie ciałem kobiety? Czy sprawcą wypadku jest również morderca z Hali Szrenickiej? Nie oderwiecie się od lektury, dopóki nie poznacie odpowiedzi na te pytania.
Katarzyna Wolwowicz zdobyła moje czytelnicze uznanie. Za kreatywność w budowaniu kryminalnej historii trzymającej w permanentnym napięciu? Za kreacje psychologiczne głównych bohaterów. Za opisy i język, który nadaje kolorytu tej historii. Zatem bez chwili wahania sięgnijcie po „Fałszywe tropy”. Ten kryminał zaserwuje Wam to wszystko, czego pragniecie i oczekujecie od NIK – Najlepszych Interesujących Książek. Dzięki tej książce poczujecie w sobie detektywistyczny zew. Biorąc udział w śledztwie, poczujecie się jak prawdziwi śledczy. Jest to zasługą autorki, która potrafi wciągnąć czytelnika w wir akcji. Zdecydowanie polecam!
Co ważne Katarzyna Wolwowicz stworzyła swój wyjątkowy styl. Autorka dowiodła, że doskonale czuje się w kryminale, a każdy czytelnik, który sięgnie po jej książki, będzie ukontentowany. Pani Katarzyno, moje ukłony!
Książka „Fałszywe tropy” ukazała się nakładem Wydawnictwa Zwierciadło
Książka "Fałszywe tropy" jest drugim tomem cyklu #komisarzolgabalicka i zarazem kontynuacją powieści "Niewinne ofiary", która ogromnie mi się podobała, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok dalszych losów bohaterów. Książka te należy czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności i ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Jest to seria krymianalna ze sporą nutą obyczaju, a ja takie połączenie wprost uwielbiam! Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko. Ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie poznałam zakończenia tego tomu! Fabuła została w bardzo interesujący sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona. Dalej twierdzę, że bohaterowie zostali świetnie wykreowani, zarówno ci pierwszo jak i drugoplanowi. To postaci, które tak jak my popełniają błędy, postępują pod wpływem emocji chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy. Historia przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi jeszcze lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to świetny zabieg, ponieważ tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji. Poraz kolejny za sprawą intrygującego śledztwa zostałam wciągnięta w wir wydarzeń i z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ten wątek w książce. Wielokrotnie miałam wrażenie jakbym razem z Olgą, Kornelem i pozostałymi bohaterami uczestniczyła w śledztwie i próbowała rozwikłać zagadkę kryminalną. Autorka w umiejętny sposób buduje napięcie, zagęszcza atmosferę, wodzi Czytelnika za nos i kreśli portrety psychologiczne postaci! Wydarzenia z życia prywatnego bohaterów również zostały interesujaco poprowadzone, muszę przyznać, że w większości przypadków nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń! Poraz kolejny historia przedstawiona na kartach tej serii wywołała we mnie lawinę emocji! Na szczęście mam na półce kolejny tom - "Toksyczne układy" i niebawem się za niego zabiorę! Polecam!
Jeśli już jesteście po lekturze książki ,,Niewinne ofiary", to dopiero teraz przeczytajcie tą, gdyż mamy tu znakomitą kontynuację. Wątki z poprzedniej części są tutaj pociągnięte i uwierzcie mi, że działo się naprawdę sporo. Niby trupów jest tutaj więcej, jednak jedno śledztwo będzie tutaj najgłówniejsze. Kobieta, która zrobiła coś takiego dla swojego męża, była wątłej inteligencji. Wiem, że chodziło jej też o dzieci, jednak w takim wypadku i po takich informacjach, jakie od niego usłyszała, z pewnością nigdy bym dla niego nic nie zrobiła. Pozostaje jeszcze zagadkowy pakunek z bagażnika... Długo nie wiedziałam o co z tym chodzi, choć gdzieś w tle paliło mi się światełko. Zdziwiła mnie tutaj osobowość naszej policjantki, której dobre imię zostało nieco nadszarpnięte. Fałszywe tropy nie tyczą się tylko sprawy, ale i ważnych osób, które nie są szczere, działają na niekorzyść innym, aby samemu dobrnąć do wyznaczonego przez siebie celu. I on również nie jest prawdziwy.
Ale spodobało mi się to, że życie prywatne bohaterów w końcu w większej części stanęło dla nas otworem. Bardzo mnie ciekawiło, czy Oldze nic się nie stanie i kogo w ogóle wybierze na ,,ojca" swojego dziecka. Pierwsza część podkreśliła, że bohaterzy często nie mówią nam prawdy, a tutaj odnalazło się tego rozwinięcie. Historia naprawdę wciąga tym bardziej, że zachowanie Olgi nieco odbiega od poprzedniego, kiedy to jeszcze nie wiedziała o swoim stanie. Jakby jej problemy coraz bardziej ją przytłaczały, bądź sprawę komplikowała burza hormonów. Wiemy, że dwóch mężczyzn darzy ją uczuciem, ale do jednego miałam ogromne zastrzeżenia, a drugi wciąż wydawał mi się niedojrzały. Jednak tylko jeden z nich prawdziwie się o nią martwił.
Jak możecie zauważyć, sprawy prywatne niekiedy przyćmiewają morderstwa, lecz później widzimy, że był w tym ukryty cel. Pojawiają się tu nowe osoby, ale jak ktoś tu podkreślił, faktycznie stają się jakby niewidzialne. Niesamowite jak szybko się ją czyta, jakby sąsiadka opowiadała mi najnowsze plotki! Naprawdę bardzo ją polecam!
Przeczytana przez ze mnie książka jest za to w typowo zimowym klimacie. Śnieg, mróz i nasze piękne polskie góry oraz intrygujące śledztwo. Druga część przygód niezwykle bystrej i ambitnej policjantki Olgi Balickiej jest równie frapująca, jak pierwsza. „Niewinne ofiary” były dla mnie odkryciem tamtego roku, bo Katarzyna Wolwowicz, jest kolejną polską autorką, która potrafi stworzyć powieść z ciekawą zagadką kryminalną w połączeniu z bogatym tłem obyczajowym bez epatowania brutalnością i rozlewem krwi. „Fałszywe tropy” są napisane w podobnym klimacie i niektórzy czytelnicy wątkiem obyczajowym, a zwłaszcza dotyczącym ciąży głównej bohaterki nie są zachwyceni. Mnie natomiast to bardzo rozbudowane tło obyczajowe zupełnie nie przeszkadzało, a wprost przeciwnie stanowiło dodatkowy walor książki, bo akurat bardzo lubię bliżej poznawać życie głównych bohaterów powieści kryminalnych.
Olga Balicka przebywa w domu na zwolnieniu lekarskim. Dolegliwości ciążowe i bezczynność, do jakiej nie jest przyzwyczajona, nie wpływają dobrze na jej samopoczucie. Dodatkowo jest rozdarta między uczuciami do Kornela a obowiązkami wobec swojego dziecka i jego ojca. Z Kornelem nie może być, a z Adamem Pawłowskim nie chce, pomimo że ten okazuje jej dużo wsparcia.
Znudzona i zniechęcona policjantka dla zabicia czasu ogląda informacje w lokalnej telewizji. Wydaje jej się, że w Jeleniej Górze nie dzieje się nic specjalnego, aż do chwili gdy jej uwagę przykuwa wypadek samochodowy na drodze między Świeradowem – Zdrojem a Szklarską Porębą. Wypadek wydaje się jednym z wielu, aż do momentu, gdy w bagażniku rozbitego samochodu policyjna ekipa znajduje trupa młodej kobiety. Jest to początek nowego śledztwa, które przyniesie niejedno zaskoczenie. Tymczasem na Hali Szrenickiej zostaje zamordowany mężczyzna i zaczynają się mnożyć pytania dotyczących denatów, bo jak się okazuje tych dwoje, ma ze sobą wiele wspólnego. Dwa morderstwa i niedobory kadrowe, są powodami, dla których Oldze pozwolono wrócić do pracy. Policjantka natychmiast poczuła się w swoim żywiole, nawet dolegliwości ciążowe stały się dla niej mniej dokuczliwe. Olga ramię w ramię z komisarzem Kornelem Mureckim prowadzi dochodzenie, odsuwając na bok wszystkie animozje, jakie ich wcześniej podzieliły. Wytypowanie podejrzanego w sprawie okazuje się ślepym strzałem, a śledztwo coraz bardziej się komplikuje. Kolejny trop też okazał się ślepą uliczką i śledczy nie mogą już sobie pozwolić na popełnianie kolejnych błędów. Także życie prywatne policjantki nie jest usłane różami. Relacje pomiędzy Kornelem a Adamem są, delikatnie rzecz ujmując, dość wrogie, a dodatkowym problemem jest ciąża Olgi, która nie przebiega prawidłowo. Jedyne wsparcie, jakie otrzymuje to od zaprzyjaźnionej policyjnej psycholog Katarzyny, która sama zmaga się ze swoją trudną przeszłością. Żeby zagłuszyć wszelkie wątpliwości, policjantka rzuca się w wir pracy.
„Fałszywe tropy” to ciekawy kryminał będący częścią cyklu „Olga Balicka”. Znalazłam w nim jak poprzednio wszystko to, co najbardziej lubię w tego typu powieściach. Ciekawą intrygę kryminalną, szybką akcję z zaskakującymi zwrotami, mnóstwo śledztwa i świetnie wykreowanych bohaterów. Podobał mi się idealnie spleciony wątek obyczajowy dotyczący życia Olgi z zawiłym śledztwem. Rozważna i rozsądna kobieta, świetna policjantka bardzo dobrze radząca sobie w pracy, niezwykle skomplikowała swoje życie prywatne. Podobał mi się nie tylko sposób przedstawienia postaci Olgi, ale także pozostałych bohaterów. Są ludźmi z krwi i kości kochają, nienawidzą, zdradzają, często popełniają błędy, które potem bezskutecznie próbują naprawić. Co wydało mi się istotne w powieści Katarzyny Wolwowicz, to, że nie skupia się jedynie na zagadce kryminalnej, ale porusza także istotne i trudne życiowe tematy. Stawia swoich bohaterów przed skomplikowanymi wyborami, z którymi muszą się zmierzyć, a żadna decyzja nie będzie do końca dobra.
„Fałszywe tropy” czyta się jednym tchem. Jednakowe zainteresowanie wzbudza życie prywatne bohaterów pełne zawirowań i problemów, jak i prowadzone śledztwo, które do najłatwiejszych nie należy. Wszystko w tej książce jest przemyślane i dopracowane. Żadne z bohaterów, nawet tych pobocznych nie jest tu umieszczone przypadkowo i sądzę, że niby mimochodem pojawiające się sygnały sugerują, że do danej postaci autorka jeszcze wróci.
Bardzo dobrze skonstruowana zagadka kryminalna, której nie udało mi się rozwikłać do samego końca, co jest wielkim plusem tej powieści. Co tu dużo pisać o dobrym kryminale, trzeba go po prostu przeczytać. Uważam, że lepiej zacząć od pierwszej części, bo łatwiej będzie się odnaleźć w życiu prywatnym Olgi, natomiast spektakularne zakończenie zapowiada, że będzie ciąg dalszy.
Jeśli już jesteście po lekturze książki ,,Niewinne ofiary", to dopiero teraz przeczytajcie tą, gdyż mamy tu znakomitą kontynuację. Wątki z poprzedniej części są tutaj pociągnięte i uwierzcie mi, że działo się naprawdę sporo. Niby trupów jest tutaj więcej, jednak jedno śledztwo będzie tutaj najgłówniejsze. Kobieta, która zrobiła coś takiego dla swojego męża, była wątłej inteligencji. Wiem, że chodziło jej też o dzieci, jednak w takim wypadku i po takich informacjach, jakie od niego usłyszała, z pewnością nigdy bym dla niego nic nie zrobiła. Pozostaje jeszcze zagadkowy pakunek z bagażnika... Długo nie wiedziałam o co z tym chodzi, choć gdzieś w tle paliło mi się światełko. Zdziwiła mnie tutaj osobowość naszej policjantki, której dobre imię zostało nieco nadszarpnięte. Fałszywe tropy nie tyczą się tylko sprawy, ale i ważnych osób, które nie są szczere, działają na niekorzyść innym, aby samemu dobrnąć do wyznaczonego przez siebie celu. I on również nie jest prawdziwy.
Ale spodobało mi się to, że życie prywatne bohaterów w końcu w większej części stanęło dla nas otworem. Bardzo mnie ciekawiło, czy Oldze nic się nie stanie i kogo w ogóle wybierze na ,,ojca" swojego dziecka. Pierwsza część podkreśliła, że bohaterzy często nie mówią nam prawdy, a tutaj odnalazło się tego rozwinięcie. Historia naprawdę wciąga tym bardziej, że zachowanie Olgi nieco odbiega od poprzedniego, kiedy to jeszcze nie wiedziała o swoim stanie. Jakby jej problemy coraz bardziej ją przytłaczały, bądź sprawę komplikowała burza hormonów. Wiemy, że dwóch mężczyzn darzy ją uczuciem, ale do jednego miałam ogromne zastrzeżenia, a drugi wciąż wydawał mi się niedojrzały. Jednak tylko jeden z nich prawdziwie się o nią martwił.
Jak możecie zauważyć, sprawy prywatne niekiedy przyćmiewają morderstwa, lecz później widzimy, że był w tym ukryty cel. Pojawiają się tu nowe osoby, ale jak ktoś tu podkreślił, faktycznie stają się jakby niewidzialne. Niesamowite jak szybko się ją czyta, jakby sąsiadka opowiadała mi najnowsze plotki! Naprawdę bardzo ją polecam!
Komisarz Olga Balicka wraca ze zwolnienia lekarskiego, aby poprowadzić śledztwo w sprawie zamordowanej młodej kobiety. Jej ciało znaleziono zamarznięte w bagażniku dachującego auta, którym wracało małżeństwo z dziećmi z wyjazdu z gór.
Tymczasem w pokoju schroniska górskiego na Hali Szrenickiej znaleziono ciało zamordowanego biznesmena.
Komisarz Olga Balicka prowadzi śledztwa razem z byłym kochankiem Kornelem Mureckim, który wrócił do Jeleniej Góry.
Wkrótce przekonają się, że te dwa śledztwa mogą być powiązane ze sobą, a morderca może być ten sam.
Kto spowodował wypadek i kto jest mordercą?
Co łączy te dwa śledztwa?
"Fałszywe tropy" to niesamowicie wciągający kryminał pełen intryg, kłamstw, rodzinnych tajemnic. Morderstwa, dynamiczna akcja, nieoczekiwane i zaskakujące wydarzenia.
Autorka uknuła taką zagmatwaną intrygę, że nie było szans na to, żebym oderwała się od tej książki. Koniecznie chciałam poznać finał tej historii. Przyznam, że autorce udało się mnie zaskoczyć. Idealnie zbudowane napięcie, ciekawie skonstruowani bohaterowie i intrygujące sylwetki psychologiczne podejrzanych osób.
Czułam się jakbym brała udział w śledztwach i podobało mi się to, że wątek kryminalny przeplatał się z życiem osobistym ciężarnej Olgi oraz pozostałymi bohaterami.
Autorka potrafi namieszać czytelnikowi w głowie. Niby już rozwiązałam zagadkę, a tutaj okazuje się, że autorka zrzuciła kolejną bombę.
Jeśli szukacie kryminału przepełnionego intrygami, kłamstwami i zagadkami kryminalnymi to trafiliście idealnie.
Przygotujcie się na niezapomniany wieczór z książką.
Fani kryminałów będą zadowoleni.
Polecam!
"Fałszywe tropy" autorstwa @katarzyna_wolwowicz_pisarka to prawdziwa gratka dla wielbicieli kryminałów. Dodatkowo tak się składa, że akcja toczy się w zimowej scenerii więc mamy idealną porę na tę historię.
Z pozoru zwykły wypadek samochodowy z którego wszyscy wychodzą bez szwanku, okazuje się kryć pewną tajemnicę. Odkrycie jej następuje w momencie otwarcia bagażnika... Dla Olgi i reszty ekipy oznacza to początek śledztwa, zważywszy na to, że w tym samym czasie zostaje zamordowany mężczyzna.
Czy coś łączy ze sobą te dwie tragedie? Czy wypadek był faktycznie tylko zwykłym wypadkiem? Jakie tajemnice skrywa pensjonat w którym doszło do zbrodni? Kto jest sprawcą tego, że Olga znów wkracza do akcji, choć przecież miała wypoczywać i umierać z nudów?
Oczywiście nie zdradzę wam nic więcej ale mogę was zapewnić, że książka pochłonie was bez reszty.
Rewelacyjnie poprowadzona fabuła, wyraziste postacie, akcja trzymająca w napięciu i ta chęć rozwikłania zagadki i próba połączenia ze sobą wszystkich elementów w jedną całość zanim zrobi to autorka za pośrednictwem komisarz Olgi.. to wszystko przemawia na korzyść książki a dodatkowo czytelnik zostaje zaproszony do życia prywatnego kobiety, w którym czekają ją wielkie zmiany i niełatwy dylemat do rozwiązania.
Akcja jest dość dynamiczna, choć nie pędzi na złamanie karku. Jest czas na zastanowienie, chwilę zadumy nad sprawą i układanie własnych pomysłów na to, kto, gdzie i w jakim celu miesza w sprawie.