hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Dziewięćdziesiąt dziewięć”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Dziewięćdziesiąt dziewięć

Udostępnij
Wydawnictwo:
Rok wydania:
Oprawa:
Kategoria:
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.04.04
18,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 26,00 zł

Opis od wydawcy

Jest i nastrojowo, i dowcipnie, i smutno, a czasem dreszcz grozy przebiega nam po plecach. Czy w stu słowach da się opowiedzieć ludzką historię? Wstrząsnąć czytelnikiem? Wywołać uśmiech na jego twarzy? Krzysztof Maciejewski w tym oto zbiorze drabbli udowodnił, że można. Świetna lektura dla miłośników krótszych form, pokazująca, jak wiele można przekazać w zaledwie stu słowach.

Agnieszka Kwiatkowska

AutorMaciejewski Krzystof
WydawnictwoFORMA
Rok wydania2015
Oprawamiękka
Numer ISBN9788364974144
Kod paskowy (EAN)9788364974144
Data premiery2015.10.23
Data pojawienia się2015.10.23

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2
Liczba opinii:
1
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
99
2015.12.25 00:20
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Większość ludzi uznających się za pisarzy uważa, że im pisze się więcej, dłuższe formy tym bardziej jest się pisarzem. Zbiór drabli z książkiDziewięćdziesiąt dziewięć” (ze wstępem jest ich sto) przeczy temu przekonaniu. Liczy się precyzja wyrazów. Nie nadużywanie słów ma w sobie coś z magii. Zawrzeć cały skomplikowany świat z ładunkiem emocji, przesłaniem moralnym w stu słowach nie jest łatwe.

Krzysztof Maciejewski robi to jednak bardzo subtelnie podsuwając nam różnorodne motywy i czasami czerpiąc ze znanych. Do moich ulubionych zaliczam Syzyfa – postać, która niejednokrotnie powracała w literaturze (zwłaszcza wojennej). Maciejewski patrzy na ten motyw nieco inaczej, z perspektywy pytania o długość kary i możliwość istnienia idealnych więzień, ludzkiej wytrzymałości, kształtowania charakteru i zdobywania nowych umiejętności.

Syzyf [76]

Nie istnieje pułapka idealna, nie ma też kary niezmierzonej. W każdym piekle cierpliwą miarą czasu stajemy się coraz bardziej odporni na cielesne katusze. Duchowe męki powszednieją jak punktualna kolejka do miasta. Wyłącznie połączenie obu rodzajów cierpienia w jedno może nas złamać, ale tylko w skończonym horyzoncie czasu. Naszą siłą stają się doznane rany i upokorzenia, a słabością – brak złych doświadczeń. Nawet Syzyf może liczyć na łaskę, którą będzie sam sobie zawdzięczał. Z każdym wtoczeniem głazu potężnieją jego mięśnie, poprawia się ruchowa koordynacja. W wiekuistej perspektywie, w nieruchomej apoteozie Atlasa, uniesie głaz nas głowę i przerzuci go na drugą stronę góry.

Zbiór drabli polecam wszystkim, którzy szukają literatury zmuszającej do refleksji, zmiany perspektywy, spojrzenia na wiele utartych stwierdzeń z innej perspektywy. Wielkim plusem jest nieciągłość: każdego dnia można wybierać losowo, o czym będziemy czytać. Niedługie utwory są świetne nie tylko w domowym zaciszu, ale i podczas podróży.

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Dziewięćdziesiąt dziewięć”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0
Wróć do góry