Historia, dzięki której uwierzysz, że nie wolno rezygnować z miłości
Agata wreszcie uporała się z demonami przeszłości. Otaczają ją wierni przyjaciele, firma odnosi spektakularne sukcesy, współpracownicy ją uwielbiają, a w domu zawsze czeka na nią piękny rudy kot. Dlaczego więc jej myśli wciąż wracają do tego, co kilka miesięcy wcześniej zdarzyło się w Londynie, do tajemniczego Patricka Reeda i do niespodziewanego spotkania z Markiem? Czy pojawi się w jej życiu ktoś, w kim los połączy to co najlepsze z obu jej wielkich miłości? Kto wie… Wiele może się zdarzyć w Paryżu i w Londynie, ale na wakacjach w Prowansji może wydarzyć się naprawdę wszystko!
Marzena Rogalska, dziennikarka i pisarka, w Drugiej miłości, kontynuacji losów Agaty z uwielbianych przez czytelników Wyprzedaży snów i Gry w kolory, przekonuje nas, że miłości zawsze warto dać kolejną szansę. Nawet wtedy, gdy mogłoby się wydawać, że wszystko jest już za nami.
Autor | Marzena Rogalska |
Wydawnictwo | Znak |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 462 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788324055197 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324055197 |
Waga | 432 g |
Wymiary | 144 x 205 x 30 mm |
Data premiery | 2018.10.03 |
Data pojawienia się | 2018.10.03 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Książka "Druga miłość" Marzeny Rogalskiej jest pierwszą książką autorki, z którą się zapoznałam. Tutaj należy dodać, że "Druga miłość" jest kontynuacją kosów Agaty Donimirskiej. Nie wiedząc o tym rozpoczęłam czytać książkę. Zrobiłam błąd, że nie sprawdziłam wcześniej czy książka stanowi część jakiegoś cyklu. Po przeczytaniu ksiązki, zastanawiałam się, że coś mi tu nie gra. Że kilka informacji gdzieś uleciało. Zastanawiałam się "Błąd pisarki". Nie. To był mój błąd. Potem zaczęłam szukać i okazało się, że są poprzednie części, czyli "Gra kolorów" oraz "Wyprzedaż snów". Koniecznie najpierw zacznijcie od tamtych.
Jednak czy bez znajomości książka mi się spodobała? Oczywiście, że tak. Muszę powiedzieć, że jestem zachwycona jak autorka w niesamowity potrafiła uchwycić coś ulotnego. Jej słowa przenikały do mojej duszy. Pochłaniałam każdą wypowiedź bohaterów.
Tak naprawdę jest opisany najnormalniejszy świat. Zwykły. Jest miłość, przyjaźń. Bardzo spodobało mi się, że został uchwycony czas. Czas, który z upływem nie zmienił relacji między ludźmi.
Jedyne, co mi nie przypadło do gustu, to bohaterowie. Nie potrafiłam ich sobie wyobrazić. A jak już to, jako manekiny. To była jedna wada, która sprawiała mi problem.
„Druga miłość” to już trzecia powieść Marzeny Rogalskiej i zarazem trzecia, która opowiada o losach głównej bohaterki, Agaty. Pomimo tego faktu, jest to moje pierwsze spotkanie z piórem znanej dziennikarki. Od razu zaznaczę – można się połapać w historii, nie znając poprzednich tomów, chociaż momentami ilość wydarzeń i bohaterów, którzy są wspominani, potrafi przytłoczyć.
„Nie można traktować życia jak projektu, gdzie ma się ileś tam cząstkowych celów: studia, mieszkanie, mąż, dzieci, praca, które po kolei odhaczasz”
Objętościowo książka liczy aż 462 strony, co jak na zwykłą obyczajówkę nie musi dziwić. Przez wszystkie te strony przewijają się dwa tematy, które łączą wszystkie zdarzenia – kwestia Patricka Reeda i dawnej miłości Agaty, Marka. Nie zawsze grają one pierwsze skrzypce, ponieważ wiele dzieje się również u bohaterów drugoplanowych, o czym Czytelnik jest skrzętnie informowany. Nie wiem do końca, czy to dobrze, czy źle, ale z pewnością wypełnienie fabuły dużą ilością wątków pobocznych dodaje „Drugiej miłości” grubości.
Akcja rozpoczyna się w okolicach świąt Bożego Narodzenia, kończy gdzieś w trakcie wakacji. Jest to dość duży kawał czasu – na jego przestrzeni Czytelnik ma możliwość zaobserwowania zmian w relacjach między przyjaciółmi, w ich związkach, pracy. Daje to duży podgląd na rytm życia, jaki prowadzą bohaterowie – myślę, że dzięki temu łatwo można ich tak szczerze i z serca polubić. Dzięki temu, że Czytelnik jest świadkiem różnych sytuacji, które ich spotykają, nie ma problemu z odróżnieniem ich od siebie, bowiem każdy ma jakiś swój nawyk lub typowe zachowanie, reakcję w danej chwili. Czyni to ich przede wszystkim realnymi postaciami, które mogłyby żyć obok nas.
Polubiłam styl autorki – nie było większych problemów z tekstem, jednak zdziwiła mnie jedna rzecz – to, że szlafrok ma taką odmianę jak płaszcz kąpielowy, który był wielokrotnie wspominany w powieści. Wydało mi się to intrygujące, ponieważ nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim określeniem.
„Najgorsza rzecz, jakiej możemy wymagać od innych, to żeby byli dokładnie tacy jak my. Samo w sobie nie jest to jeszcze takie złe, ale konsekwencje są opłakane. Łatwo zacząć nazywać kogoś innego niż my obcym albo złym”
Zdarzały się momenty, gdy zastanawiałam się, dlaczego autorka tak mało wspomina o – jakby się wydawało – głównym temacie. Wtedy mnie to zaczynało lekko irytować, ale uświadomiłam sobie później, iż nie da się wszystkiego załatwić w jedną noc, jeden dzień czy tydzień. Wszystko wymaga w życiu czasu, a wplątanie różnych wydarzeń, spotkań i postaci do życia Agaty musiało mieć jakiś cel. Dzięki temu te opisane parę miesięcy życia głównej bohaterki nie wyda się nudne, a takie skakanie co rusz do kolejnych dat tylko mogłoby powodować chaos.
Podsumowując, „Druga miłość” to kolejna część większej opowieści o Agacie (zaraz po „Wyprzedaży snów” i „Grze w kolory”), która w końcu ma możliwość zaznać szczęścia w swoim życiu. Wiele już przeżyła, ale również i dużo jeszcze na nią czeka. Czy będąc opoką dla wszystkich dookoła, będzie potrafiła zadbać o swoje życie prywatne? Tego dowiecie się, czytając powieść Marzeny Rogalskiej!
https://oxu-czytanie.blogspot.com/2018/11/druga-miosc-marzena-rogalska.html