hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Dom Ziemi i Krwi. Tom 1. Księżycowe miasto. Część 1”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Dom Ziemi i Krwi. Tom 1. Księżycowe miasto. Część 1

Udostępnij
Rok wydania:
Oprawa:
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.01.30
35,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 39,99 zł

Opis od wydawcy

Bryce Quinlan jest dziewczyną, która w połowie jest człowiekiem, a w połowie Fae. W świecie pełnym magii, niebezpieczeństw i ognistych romansów poszukuje zemsty!

Bryce Quinlan kocha swoje życie. W dzień pracuje dla handlarza antyków, sprzedając nie do końca legalne magiczne artefakty, a nocą imprezuje razem z przyjaciółmi, delektując się każdą przyjemnością jaką Lunathion – znane również jako Crescent City – ma do zaoferowania.

Ale gdy bezwzględne morderstwo wstrząsa miastem, wszystko zaczyna się rozpadać – również świat Bryce.

AutorSarah J. Maas
WydawnictwoUroboros / GW Foksal
Rok wydania2020
Oprawamiękka
Liczba stron560
Format13.5 x 20.5 cm
Numer ISBN978-83-280-5206-2
Kod paskowy (EAN)9788328052062
Waga484 g
Wymiary135 x 202 x 28 mm
Data premiery2020.05.20
Data pojawienia się2020.04.20

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
3,9
Star2Star2Star2Star2Star0
Liczba opinii:
18
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
Dom Ziemi i Krwi
2022.06.17 18:40
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Po przeczytaniu serii Dworów przyszedł czas na serię z Księżycowym Miastem.

Czytając pierwszą część ?Domu Ziemi i Krwi? czułam niejednokrotnie podobieństwo do dworów, co z jednej strony ułatwiało zrozumienie pewnych rzeczy, a z drugiej sprawiło, że zabrakło mi świeżości w tej historii. Całość jest dość ciekawa, chociaż nie ma tu wartkiej akcji. Spory zarys fabuły zdradza już sam opis z okładki, więc nie będę tu o niej pisać. Postaci jest niemało, może nawet trochę za dużo jak na pierwszą część i nie do końca kojarzyłam, kto jest kim. Połapanie się w domach i w tym, kto skąd jest też sprawiało mi problem. Może przedstawienie wszystkiego już w pierwszym tomie ma ułatwić czytelnikowi zrozumienie następnych tomów? Mam taką nadzieję. Liczę też na to, że ta część to takie wprowadzenie w ten świat i w kolejnych częściach będzie dużo ciekawiej i będzie się więcej działo.

Książka otwierająca tę serię nie porwała mnie na tyle, bym się w niej od razu zakochała, ale wzbudziła moją ciekawość na tyle, że chętnie sięgnę po kolejne części.

Zdjęcie użytkownika
Magiczna
2022.05.30 21:50
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Zaciekawiona opisem, wieloma opiniami oraz znaną autorką postanowiłam sięgnąć po "Dom ziemii i krwii".

Urzekła mnie przepiękna okładka, choć nie minimalistyczna, ma w sobie urok.

Choć początek miałam trudny, z każdym kolejnym rozdziałem było lepiej.

Co wyróżnia tę książkę, to oryginalna fabuła, która zaskoczy niejednego czytelnika. A połączenie fantastyki z elementami kryminału świetnie wyszły autorce.

Do samego końca nie mogłam rozgryźć zakończenia, które ostatecznie mnie bardzo zaskoczyło.

Napisana ciekawym, bogatym stylistycznie językiem pasującym do charakteru książki.

Główna bohaterka książki, Bryce Quinlan, kocha swoje życie. W dzień pracuje w galerii z antykami, sprzedając nie do końca legalne magiczne artefakty, a nocą imprezuje razem z przyjaciółmi. Sielankę przerywa morderstwo, przez które sypię się wszystko. Mimo że oskarżony ląduje w więzieniu, zbrodnie zaczynają się na nowo. Bryce nie zapomina, postanawia pomścić śmierć przyjaciół.

Już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po kolejną część!

Zdjęcie użytkownika
Nowa seria Maas, czy dała radę i tym razem?
2020.09.22 20:29
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Mam trochę wyrzuty sumienia, bo bardzo chciałam dostać tą nową serię autorki do recenzji i leży już od maja. Ale to nie dlatego, że mi się odechciało ją czytać, ale w ramach #maratonzmaas kończyłam Szklany tron i nie chciałam by te dwie historie mi się pomieszały. We wrześniu z przyjemnością chwyciłam za nową książkę autorki.

Bryce jest pół fae, pół człowiekiem i pracuje w galerii sztuki u niejakiej Jesiby, czarodziejki. Zajmuje się poszukiwaniem cennych artefaktów oraz kontaktem z klientem, by te kosztowne rzeczy potem sprzedać. Przyjaźni się z Daniką, alfą Watahy Diabłów która działa w Siłach Porządkowych Księżycowego miasta łapiąc niebezpiecznych przestępców. Niestety, pewnego dnia Danika i jej wataha ginie. Zostają rozszarpani przez potężnego demona. Bryce musi się dowiedzieć kto za tym stoi. Razem z Rhunem oraz Huntem próbują rozwiązać tę zagadkę.

Od początku autorka zbombardowała nas taką ilością nowych nazw, słów i informacji, że kompletnie nie umiałam tego umiejscowić i poskładać w jedno. I szczerze, długo tak było. Nie kumałam dokładnie o jakim miejscu pisze, kto do jakiego domu należy albo czy już miałam do czynienia z tą postacią czy nie. Ale z tego natłoku wszystkiego zaczęła się wyłaniać całkiem fajna historia. Przy ostatnich 100 stronach czułam, że załapałam o co w tym chodzi i mogłam skupić się na samej fabule. Ta książka jest zupełnie inna niż to co autorka napisała dotychczas. Używa tutaj bardziej prostego, wręcz wulgarnego języka. Nie przeszkadzało mi to. Ale czuć tutaj, że poszła w zupełnie inną stronę. I mam nadzieję że kolejna część będzie lepsza, bo zazwyczaj u tej autorki tak jest, że te pierwsze tomy nie są najlepsze, ale to głównie dlatego że trzeba wprowadzić w historie i poznać nas z bohaterami. Jak tylko skończę czytać "Dwór cierni i róż" biorę się za drugą część. I nie zrozumcie mnie źle, książka podobał mi się, ale uważam że jak dotąd to najgorsza powieść autorki. Wymagam więcej!

Zdjęcie użytkownika
Czegoś zabrakło
2020.09.06 20:53
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Brace mieszka w Księżycowym Mieście. Ma swoją najlepszą przyjaciółkę i pracuje jako handlowiec antyków. Jako młoda osoba lubi szaleć i nie stroni od niczego. Wszystko zmienia się podczas powrotu z kolejnej imprezy. W domu zastaje rzeźnię, a jej najbliżsi zostali rozszarpani i sama ledwo uchodzi z życiem. Kilkanaście miesięcy później demony przeszłości wracają, ponieważ zabójca ponownie powrócił i tym razem jeszcze bardziej szaleje. Czy uda się go złapać? Kto ucierpi zanim sprawa zostanie rozwiązana? Czy Hunt pozna prawdziwą Brace?

Ta recenzja może być nietypowa jak na mnie i długa. Im więcej czasu mija od przeczytania tej pierwszej części, tym więcej mam w głowie przemyśleń. Bałam się tej książki, ponieważ Dwory mnie nie zachwyciły, a to podobno najlepsza seria autorki. Moja obawy po części zostały potwierdzone, ale i tak mam lepsze odczucia do tej historii niż to, co działo się w dworach, no ale kończę już przynudzać, a opowiadam już, co mi się podobało, a co nie.

Zacznę standardowo od pomysłu i fabuły. Ogólnie na początku byłam nią zaciekawiona, ale już pierwsze rozdziały pokazały mi, że w niej kompletnie nic się nie dzieje. Przez 100 stron była opisywana główna bohaterka jak pije, bawi się i chodzi do klubów, nic poza tym! To już mi się nie spodobało i myślałam, że znowu jak w Dworze cierni i róż, ostatnie rozdziały dopiero dadzą jakąkolwiek akcję. Na szczęście już po setnej stronie coś się rozwinęło i było wielkie bum, a potem znowu nudy i znowu za jakiś czas akcja. To było nużące i dla mnie zostało słabo rozłożone, bo ja przez większą część się nudziłam niż czerpałam przyjemność. Dodatkowo w głowie miałam taką myśl, że ja skądś to kojarzę i dopiero jak jakaś dobra osóbka (niestety nie pamiętam kto...) mnie uświadomiła skąd to znam. Ogólnie tam historia jest bardzo podobna do serii Anne Bishop Inni. Podobnie wykreowany świat, postacie nadnaturalne i nawet niektórzy bohaterowie zostali praktycznie wyjęci z tamtej serii i zmieniono im aby funkcję i rasę. No to było dramatyczne, odkąd to połączyłam to co chwila widzę jakieś podobieństwa i przez to jeszcze gorzej mi się to czyta. Także nie mam tutaj tej oryginalności i wyjścia poza schemat. Tak na koniec tego podpunktu, coś, co bardzo mnie zdenerwowało. Pani Mass postanowiła w swoim świecie umieści naprawdę wiele różnych postaci nadnaturalnych i ogólnie tyle światów, gdzie na każdym żyją inne gatunki i tak naprawdę nie mają na ten moment większego pokrycia. Fabuła, przyjemniej w pierwszej części, obraca wokół jednego z tych światów i dwa inne zostały tylko wspomniane. To jaki sens jest tworzenie tak obszernego świata, skoro nie wykorzystuje się jego potencjału, oprócz tego, że zostaną wspomniane odnośnie jakieś postaci i tyle?

Bohaterowie w tej książce są naprawdę specyficzni. Brace ciągle ukrywa swoje prawdziwe ja. Trudno ją rozgryźć i polubić. To osoba, która ciągle się kamufluje i ciętym językiem próbuje ukryć strach i lęki. Działa cały czas impulsywnie i nie myśli o konsekwencjach swoich decyzji. Zwłaszcza na początku zachowuje się dziecinnie i myśli aby o zabawie. Im dalej tym jej decyzje są gorsze i gdyby nie anioł, to już dawno by zginęła. Jak dobrze pamiętam bohaterka ma 23 lata, a zachowuje się jakby miała z 15 maksymalnie 17 lat. Zaś jeśli chodzi o Hunta, to określenie “alfa dupek” jest w punkt! To postać, która co chwila zachowuje się inaczej i raz się go kocha, a raz nienawidzi. Jego przeszłość jest przykra i rozumiem niektóre zachowania, ale nie wiem jak to określić, po prostu był sztuczny i nie poczułam go, jako świetnego bohatera, który walczy o siebie i robi wszystko by odzyskać wolność i niezależność.

Jeżeli chodzi o styl pisania to nie jest najgorzej. Opisy były plastyczne i łatwo można było sobie to wyobrazić. Jednak gdyby usunąć część z nich, to powieść nabrałaby tempa, byłaby o wiele krótsza i lepiej by się ją czytało. Fajny jest również fakt, że do książki została dołączona mapka miasta i opisy w jakim świecie żyją poszczególne gatunki. To ułatwiało rozeznanie się w tym świecie choć odrobinę.

Nie wiem jak to podsumować, bo nie znam jeszcze zakończenia. Mimo że mam tyle “ale” to jednak dalej chce poznać jak to się wszystko skończy. Jestem mniej więcej w połowie drugiej części i jak zakończenie pierwszej już sprawiło, że uwierzyłam, że wreszcie coś ruszy, tak początek drugiej to już kompletnie flaki z olejem. Nie wiem jak będzie dalej i co spotka mnie na końcu, ale jestem tego ciekawa. Także nie wiem czy mogę powiedzieć, że polecam Wam tą książkę czy radzę omijać z daleka. Dla mnie to przeciętniak, ale może zmienię jeszcze zdanie. Także jeśli macie ochotę na książkę z ciekawym pomysłem na fabułę, ale gorszym wykonaniem to może Wam się ona spodobać, jeśli razi Was inspirowanie się innymi powieściami to lepiej omijajcie ją.

Zdjęcie użytkownika
Dom ziemi i krwi cz1
2020.08.28 21:11
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

,,Dom Ziemi i Krwi. Cykl Księżycowe miasto. Część 1" Sarah J. Mass. Okładki mocno zachęcają, pierwszej, jak i drugiej części. Czy treść jest równie dobra? W tej książce mamy przekrój magicznych istot bardzo duży, są tutaj : wampiry, wilkołaki, anioły, istoty Fae, demony, duchy, jak i sami ludzie itd. można wymieniać i wymieniać bez końca. Początek mnie nudził, i główna bohaterka Bryce, mocno mnie irytowała. Ogólnie niestety, przez prawie całą książkę. Zachowywała się jak rozkapryszona, wredna nastolatka. Której tylko w głowie imprezy, i pokazywanie wszystkim, że jest lepsza w każdym względzie. Po pewnym wydarzeniu, które mocno mnie zaskoczyło, Bryce zmieni się, ale nie znacząco. Dalej będzie trzymała pewien obraz własnej osoby, który mnie odpychał. Sama fabuła, była w porządku. Może momentami nudna, ale również wciągająca. Bardzo dziwna książka. Wydaje mi się, że obyłoby się bez takiej ilości stron. Ponieważ liczy ona ich aż 560. Dużo rozdziałów, nie wnosiło nic do historii, ale mogliśmy przyjrzeć się apodyktyczności Bryce, i jej trudnemu temperamentowi. Mocno współczułam biednemu Huntowi. Musi się chłopak z nią męczyć. Początek książki, tak przez pierwsze 100str. Nie pokazuje nam niczego ciekawego, ale po tych stronach zaczyna się dziać. Byłam w szoku, udało się autorce zrobić na mnie wrażenie. Nie mogę wam oczywiście zepsuć tej frajdy, i zdradzić co się stało. Główna fabuła, kręci się wokół sprawcy morderstw, które pojawiają się w mieście. Bryce z pomocą pewnych osób, będzie starała się odkryć motywy zabójcy, oraz go schwytać. Zakończenie nie było, aż tak mocno zaskakujące jak się spodziewałam. Prawda, że zachęca do zapoznania się z drugim tomem, ale mi czegoś tutaj zabrakło. Nie wiem czy zabiorę się za drugą część.

Zdjęcie użytkownika
Dom Ziemi i Krwi
2020.08.10 22:51
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Pierwszy tom serii „Księżycowe Miasto” od razu zwrócił moją uwagę. Przepiękna okładka „Domu Ziemi i Krwi” kusiła mnie od pierwszego wejrzenia, a gdy dowiedziałam się, że książka należy do gatunku urban fantasy, od razu wiedziałam, że muszę ją przeczytać. I okazała się strzałem w dziesiątkę. Sarah j. Maas wykreowała ciekawy i bogaty świat, w którym technologia i magia współgrają, tworząc niepowtarzalne otoczenie, w którym wszystko może się zdarzyć, więc nigdy nie wiadomo, czym zaskoczy autorka. Bohaterowie są silni, zdecydowani i fajnie wykreowani – zdecydowanie nie może być z nimi nudno. Tym bardziej, że akcja wciąga od początku, a im dalej w las, tym więcej się dowiadujemy, ale też pojawią się nowe pytania. Cały czas coś się dzieje, a jednocześnie autorka wplata w fabułę sporo zwrotów akcji, więc nie można być pewnym, co wydarzy się dalej. „Dom Ziemi i Krwi” czyta się błyskawicznie i był to czas bardzo dobrze spędzony. Polecam gorąco lekturę tej książki. Wciągająca fabuła i ciekawi bohaterowie robią robotę. ;)

Zdjęcie użytkownika
Recenzja
2020.07.28 19:54
Ocena:
2,0
Star2Star2Star0Star0Star0

Przyznaję otwarcie, najnowszą powieść Sarah J. Maas wzięłam w ciemno. Po jakże wspaniałych, dwóch tomach bestsellerowych Dworów, byłam totalnie oczarowana twórczością tej autorki. Dlatego też, gdy otrzymałam propozycję zrecenzowania jej najnowszej historii, bez zastanowienia postanowiłam, że ją biorę. Przez myśl mi nawet nie przeszło, że mogę dostać coś tak słabego.

Już dziś mogę śmiało stwierdzić, że historia ta (a przynajmniej jej pierwsza część) trafi do listy największych rozczarowań literackich tego roku.

Bryce Quinlan jest dziewczyną, która w połowie jest człowiekiem, a w połowie Fae. W świecie pełnym magii, niebezpieczeństw i ognistych romansów poszukuje zemsty!

Bryce Quinlan kocha swoje życie. W dzień pracuje dla handlarza antyków, sprzedając nie do końca legalne magiczne artefakty, a nocą imprezuje razem z przyjaciółmi, delektując się każdą przyjemnością jaką Lunathion – znane również jako Crescent City – ma do zaoferowania. Ale gdy bezwzględne morderstwo wstrząsa miastem, wszystko zaczyna się rozpadać – również świat Bryce.

Aż ciężko mi zdecydować, na co narzekać w pierwszej kolejności.

To, co z pewnością przykuło uwagę czytelników tą powieścią był fakt, że jest to pierwsza seria autorki, skierowana dla dorosłych. Po przeczytaniu pierwszej części, zastanawia mnie, co tak naprawdę jest wyznacznikiem tego, dla kogo jest skierowana ta książka.

Wpychanymi gdzie popadnie przekleństwami?

Ciągłym podkreślaniem autorki jaka z Bryce jest seksowna i wyszczekana laska?

A może tym, że główna bohaterka cały swój wolny czas przeznacza na imprezowanie, picie i ćpanie?

Bez żartu. Osoby dorosłe mogą poczuć się urażone tym, że książka napisana na tak niskim poziomie jest skierowana dla nich.

Po przeczytaniu pierwszych stu stron, zastanawiałam się, kiedy w końcu zacznie się coś dziać. Żyłam złudną nadzieją, że skoro czeka mnie jeszcze ponad 470 stron, to zapewne wkrótce akcja nabierze tempa… Byłam naiwna.

Część I tej serii jest zwyczajnie przedłużana. To, co zaserwowała nam autorka, można byłoby ciekawie przedstawić na plus minus 150 stronach, a nie 557. Często bywało tak, że podczas lektury pomijałam część opisów i modliłam się wręcz o ostatni rozdział. A teraz wyobraźcie sobie, że do tego dochodzą bohaterowie bez żadnego polotu, płytkie dialogi i fabuła o niczym. MASAKRA. Kilka godzin totalnej nudy i poczucie, że marnuje się swój czas, zapewnione.

Gdybym miała opisać jednym słowem tą książkę, to byłby to CHAOS. W tej historii wszystkiego jest stanowczo za dużo. Mnogość postaci (które często nie wnosiły niczego fabuły), ogromna dawka informacji, dotycząca całego miasta, krainy, wojen z przeszłości i wielu innych aspektów, sprawiły, że momentami gubiłam się w tym wszystkim. A to z kolei prowadziło do tego, że kompletnie nie mogłam się wgryźć w tą historię.

Do gustu nie przypadła mi również kraina stworzona przez autorkę. Zdecydowanie wolę naturalne klimaty, podróże końmi i fizyczną pracę, jaką reprezentowały Dwory niż technologiczne i nowoczesne Księżycowe Miasto.

Podsumowując, wynudziłam się epicko podczas lektury I części najnowszej historii Maas. Na półce czeka jeszcze na mnie II część, nie mniej jednak najpierw muszę odreagować jakąś lepszą lekturą.

Moja ocena: 4/10

https://kochajacaksiazki.blogspot.com/2020/07/308-sarah-j-maas-ksiezycowe-miasto-dom.html

Zdjęcie użytkownika
Dom ziemi i krwi cz. 1
2020.06.23 15:40
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Niektórzy mówią, że to inna Maas i nie są zadowoleni z lektury. Ja mogłam podejść do historii w pełni obiektywnie, bo nie czytałam poprzednich książek autorki. Nie miałam z czym porównywać „Domu ziemi i krwi”, dlatego też czerpałam z lektury niczym niezmąconą przyjemność.

„Dom ziemi i krwi” to mieszanka gatunków. Można tutaj znaleźć zarówno elementy fantasy, jak i kryminału. Fabuła osadzona jest w magicznym świecie, w którym pełno jest zaczarowanych postaci. Są fauny, anioły, zmiennokształtni i wiele innych. Główny wątek można jednak śmiało podpiąć pod kryminał, gdyż główna bohaterka musi rozwiązać zagadkę brutalnego morderstwa. Prowadzi ona swoje własne śledztwo, niczym detektyw-amator.

W książce są wyraziści bohaterowie, obok których nie da się przejść obojętnie. Każdy wzbudził we mnie jakieś emocje, spowodował że chociaż na chwilę zatrzymałam na nim myśli. Bryce Quinlan jest młodą kobietą, z której autorka nie próbowała zrobić wzoru cnót i ideału bez skazy. Obdarzyła ją cechami, z którymi można się identyfikować, dzięki czemu jest przystępna dla czytelnika, pomimo swoich magicznych zdolności.

Powieść napisana jest lekko, z poczuciem humoru, przystępnym językiem. Sporo w niej wulgaryzmów, ale nie przeszkadzały mi one, w żaden sposób nie wpłynęły na przyjemność czytania. Chociaż Księżycowe Miasto jest magiczną krainą, to poprzez styl oraz umieszczenie w wykreowanym świecie dobrze nam znanych rzeczy (np. telefony komórkowe, kluby, alkohol, telewizja), kraina zyskuje na normalności. Jest to bardziej urban fantasy niż fantasy kojarzące się nam z magią i zaczarowanymi stworzeniami.

Na początku miałam problem z odnalezieniem się w przedstawianym świecie. Nie mogłam sobie wyobrazić opisywanych postaci, zrozumieć jak one wyglądają, jakie mają moce, kim są. Byłam też przytłoczona informacjami o mieście, podziale społeczności. Bałam się, że nie połapię się w fabule przez ten nadmiar wiadomości. Na szczęście szybko moja dezorientacja minęła i mogłam już spokojnie czytać książkę.

„Dom ziemi i krwi” jest dobrą historią, wciągającą, trzymającą w napięciu. Nie znajdzie się ona na pierwszym miejscu wśród moich ulubionych książek, ale rozbudziła we mnie ciekawość na tyle, że z przyjemnością sięgnę po drugą część. Ba, chętnie poznam kolejne tomy z cyklu „Księżycowe Miasto”, już zastanawiam się co autorka zaserwuje nam w kontynuacji. I zdecydowanie muszę nadrobić zaległości związane z „Dworem cierni i róż” oraz „Szklanym tronem”.

Zdjęcie użytkownika
Tom 1.
2020.06.03 23:32
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

ODWAŻNA I PRAGNĄCA ZEMSTY

Główna bohaterka powieści, jak przystało na prozę Sarah J. Maas, to niezależna, silna pod względem osobowości i przyjacielska dziewczyna. Umiejąca się dostosować i gotowa do działania. Nieobawiająca się wyzwań, czasami nieprzebierająca w słowach. Nie mogło być inaczej, skoro w grę wchodzi powieść iście przygodowa. Z podkręconą akcją i nieprzewidywanym biegiem zdarzeń, w którym nie ma miejsca dla mięczaków. A randkującą imprezowiczkę i zarazem pracownicę galerii z antykami czeka sporo wyzwań. Śmierć bliskiej osoby, konfrontacja z zarzutami i chęć zemsty na kimś, kto zabiera to, co najcenniejsze – życie.

LUDZKO-FANTASTYCZNY DRUGI PLAN

Nie brakuje bohaterów pobocznych, którzy gęsto ścielą drugi plan. Charakterystyczna Danika, która stroni od kąpieli, towarzyszący Bryce Hunt, jest Sabine, która dość szybko obrzuca zarzutami tych, którzy mogą okazać się niewinni, jest i stojący pod znakiem zapytania mężczyzna, który właśnie wychodzi na wolność. Budzący obawy, podejrzenia i kontrowersje. Czy słusznie? Jako że przy okazji tego tytułu czytelnik ma do czynienia z gatunkiem fantasy, nie brakuje postaci wyjętych rodem z paranormalnego środowiska. Aniołowie, demony, uczłowieczone wilki, wampiry, upiory i ci z kategorii „połówek”, czyli pochodzący z mieszanych związków. Nie zapomniała Sarah J. Maas o hierarchii społeczeństwa, tutaj każdy zdaje się mieć w szeregach swoje miejsce i obowiązki, które musi wypełniać. Legiony, watahy, Podziemny Król. Być może ze względu na tą różnorodność nie od razu udało mi się wejść w fabułę. Potrzebowałam czasu, by się z nią oswoić. Ale było warto.

DYNAMICZNA AKCJA

Kradzież Rogu Luny, randka, ważne spotkanie przyjaciółki Bryce i wielki dramat, który wprawia główną bohaterkę w chwilowy stan otępienia. Zarzuty, podejrzenia i kolejne tragedie. Czas tyka, a ktoś, kto dokonuje okrucieństw, pozostaje na wolności. Żmudne śledztwo, ciekawe wnioski i finał, który może nie zostawił mnie z palpitacjami serca, ale skutecznie zachęcił do sięgnięcia po drugi tom swego rodzaju cliffhangerem. Dobrze, że kontynuację mam już pod ręką. Książka, tym razem dedykowana dorosłym czytelnikom, stanowi mieszankę dynamicznej akcji, z zestawionym obrazem przyjaźni, pozorów, niesłusznych stereotypów okraszonych kryminalnym smaczkiem. I choć potrzebuje czasu, by się rozkręcić, potem jest w stanie odpłacić się za podarowaną cierpliwość.

https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2020/06/dom-ziemi-i-krwi-cz1-sarah-j-maas-na.html

Zdjęcie użytkownika
Bryce i Spółka oraz Tajemnicze Zagadki Księżycowego Miasta
2020.05.31 17:21
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Witaj w Księżycowym Mieście! Dzieje się tu dużo, a to przez mnogość naszych różnorodnych mieszkańców oraz przez to, że miasto aż kipi magią. To tutaj mieszka właśnie Bryce Quinlan wraz ze swoją przyjaciółką Daniką. Te dwie dziewczyny żyją sobie pełną parą aż do pewnego czwartku, kiedy świat jednej z nich straci barwy, ponieważ dochodzi do morderstwa. Morderstwa, które złamało mi serduszko, a przecież to był ledwie początek!

Sarah J. Mass nie pieści się z nami i od razu po otwarciu książki znajdziemy się w świecie Bryce. Co od razu tam dostrzeżemy? A to, że w jej ''książce dla dorosłych'' autorka wali przekleństwami na prawo i lewo no i jest dużo wzmianek o seksie. W sumie powiem wam szczerze, że pierwsza część ,,Księżycowego Miasta'' miała być bardziej dojrzała, bo to przecież miała być książka dla dorosłych, a jest bardzo podobna do poprzednich książek autorki. Oczywiście widać tutaj progres, ale autorka jedzie na swoich schematach, ale czytelnikowi, który już są z Maas od dłuższego czasu się nie zawiodą.

W ogóle cały początek książki jest bardzo zaskakujący i to nie przez nową sytuację, ale przez morderstwo... a raczej morderstwa, które mnie załamały i wryły w kanapę. Bo jak autorka mogła to zrobić? Jak!? (Naprawdę uwierzcie, chcę walnąć takiego spojlera, ale się jakoś powstrzymuje).

A co dalej? Dalej jest jeszcze lepiej i wstrząsająca. Zwłaszcza na taką rangę zasługuje całe śledztwo i relacja między trójką bohaterów.

A co do bohaterów, a zwłaszcza głównej bohaterki, to ją lubię. Tak jak zwykle mam problem z głównymi bohaterkami od Maas, tak teraz jestem przyjemnie zaskoczona tą nicią sympatii, którą czuje do Bryce. Dziewczyna ma super życie i wydaje się spełniona. Ma przyjaciółkę, która jest jej drugą połówką, prace i mieszkanie, w którym co jakiś czas tłoczy się wataha wilków. A jeden z tych wilków koniecznie chce się z nią umówić. Po tym czwartkowym incydencie jednak jej życie się zmienia, a ona mimo bólu jakoś się w tym wszystkim odnajduje i staje się silną postacią. Uważam to za dobre i konieczne. Drugą taką postacią jest pewien anioł, który również jest po pewnych przeżyciach (No i jak się pewnie domyślacie, jest mega przystojny, bo autorka jakoś nie potrafi stworzyć brzydkich postaci...). Jednak o nim nic więcej nie powiem, bo myślę, że odkrywanie jego historii i jego charakteru to niezła zabawa.

Ale mimo wspaniałej zabawy i złamanego serca mam taki minus do tej książki (oprócz notorycznie pojawiających się przekleństw i wszechobecnego seksu i seksizmu). Jest nim zbyt duża różnorodność. Mam wrażenie, że przez wprowadzenie tych wszystkich ras, pojęć i nawet religii autorka w jakiś sposób chciała się popisać. No cóż nie wyszło, a tylko przytłoczyło. Jednak dla równowagi świetnie został poprowadzony wątek kryminalny.

Sarah J. Maas w pierwszej części swojej najnowszej książki jest totalnie bezwzględna, przez co mam nadzieję, że w druga będzie taka sama jak i nie lepsza! ,,Księżycowe Miasto: Dom Ziemi i Krwi cz.1'' dostaje ode mnie 4/5.

Zdjęcie użytkownika
POWRACAJĄCY KOSZMAR
2020.05.27 20:37
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Witamy w Księżycowym Mieście! Dla każdego z Was znajdzie się miejsce. Spotkasz tutaj Fae, wampiry, archanioły, czarodziejki, wyrocznie, wilki i wielu innych ciekawych i niecodziennych towarzyszy. Innymi słowami, do wyboru, do koloru! A może odwiedzimy klub, gdzie będziemy się bawić do białego rana? Tylko uważaj! W drodze powrotnej nie wpadnij na jakiegoś trupa. Inaczej czeka Cię zabawa w detektywa.

Bryce Quinlan to mieszaniec, pół człowiek, pół Fae. Za dnia pracuje w galerii, gdzie sprzedaje magiczne przedmioty, a nocą zamienia się w szaloną imprezowiczkę. Picie, palenie, ćpanie, każda przyjemność, jaką ma do zaoferowania Księżycowe Miasto. Dodatkowo uwielbia spędzać czas ze swoją przyjaciółką - Daniką oraz jej watahą. Ich przyszłość zapowiada się wspaniale. Dokonają razem Skoku, zamieszkają ze sobą, Bryce znajdzie sobie porządnego faceta.

Pewnego wieczoru wszystko się zmienia. Po całonocnej imprezie Bryce wraca do mieszkania, a zamiast paczki przyjaciół czeka na nią obraz niczym z koszmarów. Pełno krwi i poszarpane ciała. Od tego momentu jej świat się rozpada. Złapanie winnego nie pomaga, ponieważ po pewnym czasie morderstwa zaczynają się na nowo. Bryce przysięga sobie, że nie odpuści. Pomści przyjaciół za wszelką cenę. Los zdaje się być dla niej łaskawy, ponieważ dziewczyna trafia w sam środek śledztwa, które przyniesie jeszcze więcej niewiadomych, niż mogłoby się wydawać.

Mam wrażenie, że Mass uwielbia powielać schematy w swoich książkach. Dlaczego do jej bohaterek zawsze dobiera niebezpiecznych mężczyzn? Przystojnych, z mroczną przeszłością, dla których każda jest do zdobycia. Obawiałam się, że wyniknie z tego dosyć pikantny romans, ale moje obawy na szczęście się nie spełniły. Za co jestem niezmiernie wdzięczna autorce. W życiu Bryce pojawia się Hunt Athalar - ma pomóc jej w dochodzeniu, choć po pewnym czasie schodzi to na drugi plan. Kobieta kreuje się na twardą, niebojącą się nikogo ani niczego, potrafiącą wydobyć każdą informację. Tak naprawdę jest wrażliwa, wciąż nie pogodziła się ze śmiercią przyjaciół. Każde kolejne morderstwo utwierdza zarówno Hunta, jak i czytelnika w tym przekonaniu. A co z Athalarem? Bijący od niego chłód to również maska. Zastanawiam się, czy przeznaczeniem tej dwójki nie jest przypadkiem poskładanie siebie na nowo...

Nowy świat wykreowany przez Maas mnie oczarował. Trzeba jednak cierpliwości oraz skupienia, aby wczuć się w ten klimat. Z początku wydaje się to przytłaczające. Ilość informacji jest naprawdę ogromna. Cztery domy, do których są przydzielone różne rasy, wewnętrzna hierarchia, religie, języki. Sama historia Lunathionu jest bardzo rozbudowana. Nie wolno odpuścić początku, choć jest on trudny, ponieważ czytelnik zostaje wręcz zasypany informacjami. Później w trakcie rozkręcania się akcji wszystko zaczyna łączyć się w logiczną całość i uczucie przytłoczenia znika. Autorka nie pomija żadnych szczegółów. Opisuje wszystko, od polityki po życie codzienne, a także stosunki międzyrasowe.

"Dom ziemi i krwi. Część I" to idealna pozycja dla fanów autorki oraz miłośników fantastyki. Ja znalazłam tutaj wszystko, za co pokochałam "Dwory". Czarny humor, intrygi, tajemnice, oryginalni bohaterowie oraz solidna dawka przekleństw i trunków. Nie zabrakło tutaj seksu, choć Maas oszczędziła fatalnie napisanych scen łóżkowych (chwała jej za to!). Wątek kryminalny został dobrze poprowadzony, śledztwo nie zdaje się trwać w nieskończoność. Zakończenie to otwarta furtka na dobre rozpoczęcie drugiej części. Mam nadzieję, że kolejny tom utrzyma poziom, ba, może nawet go przebije.

Zdjęcie użytkownika
Bryce i Spółka oraz Tajemnicze Zagadki Księżycowego Miasta
2020.05.27 19:23
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Witaj w Księżycowym Mieście! Dzieje się tu dużo, a to przez mnogość naszych różnorodnych mieszkańców oraz przez to, że miasto aż kipi magią. To tutaj mieszka właśnie Bryce Quinlan wraz ze swoją przyjaciółką Daniką. Te dwie dziewczyny żyją sobie pełną parą aż do pewnego czwartku, kiedy świat jednej z nich straci barwy, ponieważ dochodzi do morderstwa. Morderstwa, które złamało mi serduszko, a przecież to był ledwie początek!

Sarah J. Mass nie pieści się z nami i od razu po otwarciu książki znajdziemy się w świecie Bryce. Co od razu tam dostrzeżemy? A to, że w jej ''książce dla dorosłych'' autorka wali przekleństwami na prawo i lewo no i jest dużo wzmianek o seksie. W sumie powiem wam szczerze, że pierwsza część ,,Księżycowego Miasta'' miała być bardziej dojrzała, bo to przecież miała być książka dla dorosłych, a jest bardzo podobna do poprzednich książek autorki. Oczywiście widać tutaj progres, ale autorka jedzie na swoich schematach, ale czytelnikowi, który już są z Maas od dłuższego czasu się nie zawiodą.

W ogóle cały początek książki jest bardzo zaskakujący i to nie przez nową sytuację, ale przez morderstwo... a raczej morderstwa, które mnie załamały i wryły w kanapę. Bo jak autorka mogła to zrobić? Jak!? (Naprawdę uwierzcie, chcę walnąć takiego spojlera, ale się jakoś powstrzymuje).

A co dalej? Dalej jest jeszcze lepiej i wstrząsająca. Zwłaszcza na taką rangę zasługuje całe śledztwo i relacja między trójką bohaterów.

A co do bohaterów, a zwłaszcza głównej bohaterki, to ją lubię. Tak jak zwykle mam problem z głównymi bohaterkami od Maas, tak teraz jestem przyjemnie zaskoczona tą nicią sympatii, którą czuje do Bryce. Dziewczyna ma super życie i wydaje się spełniona. Ma przyjaciółkę, która jest jej drugą połówką, prace i mieszkanie, w którym co jakiś czas tłoczy się wataha wilków. A jeden z tych wilków koniecznie chce się z nią umówić. Po tym czwartkowym incydencie jednak jej życie się zmienia, a ona mimo bólu jakoś się w tym wszystkim odnajduje i staje się silną postacią. Uważam to za dobre i konieczne. Drugą taką postacią jest pewien anioł, który również jest po pewnych przeżyciach (No i jak się pewnie domyślacie, jest mega przystojny, bo autorka jakoś nie potrafi stworzyć brzydkich postaci...). Jednak o nim nic więcej nie powiem, bo myślę, że odkrywanie jego historii i jego charakteru to niezła zabawa.

Ale mimo wspaniałej zabawy i złamanego serca mam taki minus do tej książki (oprócz notorycznie pojawiających się przekleństw i wszechobecnego seksu i seksizmu). Jest nim zbyt duża różnorodność. Mam wrażenie, że przez wprowadzenie tych wszystkich ras, pojęć i nawet religii autorka w jakiś sposób chciała się popisać. No cóż nie wyszło, a tylko przytłoczyło. Jednak dla równowagi świetnie został poprowadzony wątek kryminalny.

Sarah J. Maas w pierwszej części swojej najnowszej książki jest totalnie bezwzględna, przez co mam nadzieję, że w druga będzie taka sama jak i nie lepsza! ,,Księżycowe Miasto: Dom Ziemi i Krwi cz.1'' dostaje ode mnie 4/5.

Zapraszam na mojego instagrama: Wilczekczyta

Zdjęcie użytkownika
'Dom ziemi i krwi'
2020.05.26 15:52
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Od czasu Dworów moja przygoda z autorką trochę się rozjechała. Przeczytałam dwa tomy Szklanego Tronu i póki co na tym poprzestałam. Dlaczego? Sama nie wiem, bo przecież uwielbiam tego typu fantastykę. Jak więc było w przypadku tego tytułu?

'Próbując nie potknąć się na bruku, wdychała nocną aurę Księżycowego Miasta i syciła się nią, aż znikła na zatłoczonej ulicy.'

Bryce jest w połowie człowiekiem, a w połowie Fae. Jest młodą imprezowiczką, która uwielbia spędzać czas w gronie najbliższych przyjaciół. Jednak pewnego wieczoru jej świat się zatrzymuje, a wydarzenia sprawiają, że teraz przede wszystkim poszukuje zemsty. Czy uda jej się rozwiązać zagadkę, która wstrząsnęła jej życiem?

Sarah J. Maas po raz kolejny wprowadza nas w swój stworzony świat fantastyki. Książka z założenia kierowana jest dla dorosłych czytelników, jednak poza dużą ilością przekleństw nie zauważyłam różnicy w odbiorze w porównaniu z poprzednimi seriami. Otrzymujemy świeżą, zupełnie nową historię. Co prawda ze względu na jej objętość została wydana w dwóch tomach i właściwie przerwana w połowie, ale niesamowicie wciąga i czyta się ją równie szybko.

'Czy tak wyglądała śmierć? Czy śmierć to mgła wraz z ciszą?'

Mam dylemat, ponieważ jednocześnie chcę i nie chcę poznać zakończenia. Objętość pierwszego tomu jest wystarczająca, aby polubić bohaterów i w pewien sposób zżyć się z nimi. Z drugiej jednak strony mam świadomość tego, ze zbyt długie odwlekanie lektury w czasie sprawi, że zapomnę wiele szczegółów. Nie pozostaje mi więc nic innego jak sięgnięcie wkrótce po część drugą tomu pierwszego. Na tę chwilę polecam!

'Bryce była jedną z tych osób, które gdy wyznaczyły sobie jakiś cel, nie pozwalały, by cokolwiek stanęło im na drodze.'

Zdjęcie użytkownika
Opinia
2020.05.24 11:55
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Chyba jestem jedną z nielicznych czytelniczek, któej pierwszy tom nie za bardzo przypadł do gustu.

To moje pierwsze spotkanie z autorką. Wiele osób zachwala jej powieści i obiecałam sobie, że pewnego dnia na pewno coś przeczytam. Pojawiła się możliwość recenzji "Księżycowego miasta", okładka jak i opis bardzo mnie zaintrygowały, więc stwierdziłam - czemu nie.

Nie wiem jak mam w sumie określić moje odczucia, bo.. Historia jest naprawdę ciekawa, czytało mi się ją bardzo szybko i lekko.. Zdawało mi się, że jestem zaciekawiona dalszym biegiem wydarzeń, ale... nie widzę tu nic co wyróżniałoby Maas od innych autorek.

W pewnym sensie to "dobra historia, ale bez fajerwerków" - tak mogłabym najprościej ocenić pierwszy tom "Księżycowego miasta".

Wydaje mi się, że trochę nie przypadło mi do gustu połączenie fantastyki z wątkiem sf.

Mam nadzieję, że tom drugi trochę bardziej mi się spodoba.

Zdjęcie użytkownika
Księżycowe miasto
2020.05.20 13:20
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Sarah J. Maas moje uwielbienie zyskała dzięki takim seriom jak Szklany tron oraz Dwory. Dlatego tak bardzo ucieszyłam się, że w Polsce wychodzi jej najnowsza powieść z zupełnie nową historią i nowymi bohaterami.

Bryce Quinlan jest mieszańcem, w połowie człowiekiem i w połowie Fae. Jest młodą dziewczyną, która za dnia pracuje w galerii z magicznymi antykami, a nocami szaleje w klubach i bawi się z przyjaciółmi. Razem z najlepszą przyjaciółką Daniką mieszka w cieszącej się nienajlepszą sławą kamiennicy i czerpią garściami z dobrodziejstw, jakie oferuje Lunathion. Ponadto Danika należy do Wahaty Diabłów, pilnuje porządku i w być może w przyszłości zostanie potężnym przywódcą. Ich beztroskie życie w pewnym momencie się zachwiało, gdy na wolność wyszedł groźny przestępca, którego niegdyś schwytała właśnie Danika. Grupa obawia się, że mężczyzna może pragnąć odwetu.

Świat Bryce ostatecznie legł w gruzach, gdy pewnej nocy po powrocie z świetnej imprezy zastaje mieszkanie całe w krwi. Zastaje w nim brutalnie zamordowanych przyjaciół i czuje, że jej cząstka umarła razem z nimi. Od tej pory dziewczyna zostaje wciągnięta w śledztwo dotyczące tej sprawy i kilku innych morderstw, które są z nią powiązane. Jej partnerem i zarazem ochroniarzem zostaje owiany złą sławą Hunt, anioł, który odebrał życie wielu istnieniom. Mężczyzna jest zmotywowany, by odkryć sprawcę, gdyż ma w tym swój ukryty cel, a Bryce pragnie złapać prawdziwego zabójcę swoich przyjaciół.

Sarah J. Maas brutalnie wrzuca czytelnika do zupełnie nowego świata, który rządzi się własnymi prawami, jest złożony i skomplikowany. Już na samym początku poznajemy szereg postaci, co dodatkowo mnie przytłoczyło. Trudno było mi się odnaleźć w tych wszystkich domach, przywódcach i żyjących tam stworzeniach. Z każdym kolejnym rozdziałem powoli przyzwyczajałam się do nowego podziału świata i tego, kto jest kim. Początkowe zagubienie przerodziło się w ciekawość, co będzie dalej. Spodobał mi się bowiem wątek kryminalny i tropienie zabójcy. Miałam jednak spory problem z postacią Bryce Quinlan. Łapałam się na tym, że nieustannie porównuję ją do Feyry i Cealeny. Bryce jest imprezowiczką, która lubi dobrze wyglądać, lubi potańczyć, pić alkohol i brać narkotyki. Owszem, jest to typowe dla młodej dziewczyny, która lubi się bawić, ale jednocześnie czułam, że jest emocjonalnie niedojrzała, albo jest pozerką, która skrywa głęboko swoją prawdziwą naturę. Postacią, która najbardziej mnie zaintrygowała był oczywiście Athalar oraz Ruhn - przyrodni brat głównej bohaterki. Polubiłam również Lehabah, ognistą zjawę, która strzegła biblioteki w galerii. Postaci jest naprawdę sporo, ale trudno jest mi je wszystkie oceniać, gdyż ledwie je poznałam. Sądzę, że potrzebuję trochę czasu, by bardziej się z nimi zżyć, by mieć sympatie i antypatie. "Księżycowe miasto" to powieść urban fantasy, w której znajdziemy przekleństwa, alkohol, seks, narkotyki. Wydaje mi się, że jest skierowana do bardziej dorosłego czytelnika, którego takie rzeczy nie będą raziły.

Ta część zakończyła się w całkiem ciekawym momencie, mam nadzieję, że wiele wątków wyjaśni się w części drugiej, na którą czekam. "Dom ziemi i krwi" to historia z potencjałem, która mam nadzieję będzie równie dobra, jak poprzednie historie tej autorki.

Zdjęcie użytkownika
Księzycowe Miasto
2020.05.18 16:00
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

W książce "Księżycowe miasto" zakochałam się już po pierwszych stronach.

Maas stworzyła dla czytelników zupełnie nowy świat, gdzie magia miesza się z techniką, świątynie stoją tuż obok wieżowców, a po ulicach chodzą wszelkiej maści magiczne stwory w jednej ręce trzymające miecz a w drugiej telefon komórkowy. W historii pojawia się wiele magicznych istot - tradycyjnie mamy Fae , z których Maas zasłynęła, jedna są też żywiołaki, wampiry, anioły czy inne indywidua. Największej zmianie uległ styl autorki., który został dostosowany do starszych czytelników. Bardzo spodobała mi się ta "nowa" Maas, zwłaszcza że okres nastolatki mam już za sobą i miło czytać o bardziej dojrzałych postaciach. Jeśli chodzi o nowe postacie to mam do powiedzenia tylko jedno - Każdy znajdzie swojego ulubieńca. Myślę nawet, że może mieć niemały problem z wyborem przez różnorodność doskonale wykreowanych postaci, jakie pojawiają się w książce. S.J.Maas całkowicie zaskoczyła mnie swoim nowym tworem i sprawiła, że na nowo zakochałam się w jej twórczości.

Zdjęcie użytkownika
Księżycowe Miasto
2020.05.17 15:29
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Nowa książka Sarah J. Maas - tym razem dla dorosłych czytelników, to coś tak dobrego, że nie sposób się od tego oderwać!! Autorka stworzyła niesamowity świat, który mnie zafascynował i który pokochałam od pierwszych stron. Zhierarchizowane społeczeństwo Księżycowego Miasta pełne jest magicznych ras i stworzeń: aniołów, zmiennokształtnych, wiedźm, Fae i wielu innych. Mieszanka wybuchowa, w której ludzie zepchnięci są na sam dół. W samym środku tego miasta żyje, pracuje i ostro imprezuje Bryce - pół Fae - główna bohaterka powieści. Jej beztroskie życie kończy się jednak w momencie, gdy brutalne morderstwo zabiera jej bliskich...

Książycowe Miasto to wspaniałe urban fantasy, które całkowicie Was pochłonie, jednak nie zaczynajcie czytać tej powieści późnym wieczorem - chyba, że lubicie następnego dnia być niewyspani ;) Powieść szczerze polecam!! Jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów Maas i magicznych światów.

Zdjęcie użytkownika
Dom Ziemi i Krwi. Część 1
2020.05.15 22:58
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

To moja pierwsza książka Sarah J. Maas, a że słyszałam wiele dobrych opinii o jej piórze postanowiłam sama się przekonać.

Główną bohaterka jest Bryce Quinlan, która jest dwudziestoparoletnią kobietą, a dokładnie pół człowiekiem a pół Fae. Pracuje w galerii antyków i wiedzie imprezowe życie. Lubi się zabawić, nie stroni od alkoholu oraz narkotyków, a przygodom na jedną noc też nie ma nic przeciwko.

Jednak dotychczasowy spokój zakłóca brutalne morderstwo, którego ofiarą pada przyjaciółka Bryce. To zmienia życie Quinlan o 180 stopni. Nie potrafi czerpać radości z życia.

Po dwóch latach dochodzi do kolejnego morderstwa z takimi samymi obrażeniami. Główna bohaterka w obu przypadkach podczas zbrodni była w klubie. Archanioł łączy ze sobą te dwie sprawy i zleca Bryce odnalezienie sprawcy. I tak Quinlan zaczyna współpracować z aniołem Śmierci.

książkę uważam za taki wstęp do wszystkiego co będzie się działo w drugiej części, bo zakładam, że większość z Was wie, iż wydawnictwo postanowiło wydać tę książkę w dwóch tomach ze względu na to, iż po przetłumaczeniu oryginału na język polski wyszłoby około 1200 stron. Co moim zdanie na jedną książkę w miękkiej oprawie a nawet i w twardej to za dużo stron.

Trochę trudno mi się ja czytało ze względu na małe literki (w formacie PDF) ale to nie wina książki tylko formatu.

Na samym początku ciężko było mi przebrnąć i się połapać w tych wszystkich nazwach i imionach, kto jest aniołem kto Fae, kto wilkiem, czarownica itp. Ale udało się, a potem już było z górki. Może nie pochłonęła mnie całkowicie ta historia ale tak jak pisałam wyżej traktuje to jako wstęp do tego co się będzie działo dalej (w drugiej części). Mam nadzieje, że się nie zawiodę i może jeszcze się okaże, iż twórczość Sarah J. Maas mnie oczaruje, kto wie, kto wie.

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Dom Ziemi i Krwi. Tom 1. Księżycowe miasto. Część 1”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Klienci, którzy kupili „Dom Ziemi i Krwi. Tom 1. Księżycowe miasto. Część 1“ – wybrali również

Księżycowe miasto. Dom Ziemi i Krwi. Tom 2 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Księżycowe miasto. Dom Ziemi i Krwi. Tom 2
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.02.21
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,99 zł
35,99 zł
Księżycowe Miasto. Dom Nieba i Oddechu. Tom 2. Część 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 54,99 zł
48,99 zł
2 osoby kupiły
Informacja
Księżycowe Miasto. Tom 2. Dom Nieba i Oddechu. Część 2 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 54,99 zł
48,99 zł
2 osoby kupiły
Informacja
Dwór cierni i róż. Tom 5. Dwór Srebrnych Płomieni. Część 2 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 44,99 zł
40,99 zł
Dwór cierni i róż. Tom 5. Dwór Srebrnych Płomieni. Część 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,99 zł
44,99 zł
4 osoby kupiły
Informacja
Szklany tron. Tom 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szklany tron. Tom 1
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.04.19
Cena sugerowana
przez wydawcę: 36,90 zł
32,99 zł
Krew i popiół. Tom 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,90 zł
31,99 zł
10 osób kupiło
Informacja
Dwór cierni i róż. Tom 4. Dwór szronu i blasku gwiazd - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 34,99 zł
31,99 zł
6 osób kupiło
Informacja
Empuzjon - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Empuzjon
Dostępny
Produkt dostępny 331 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 54,90 zł
37,99 zł
15 osób kupiło
Informacja
Gołąb i wąż - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Wyprzedaż
Gołąb i wąż
Dostępny
Produkt dostępny 1 szt.
Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką: 28,99 zł
20,99 zł
3 osoby kupiły
Informacja
Dwór cierni i róż. Tom 2. Dwór mgieł i furii - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 44,99 zł
34,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Historia, której nie było - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,99 zł
34,99 zł
38 osób kupiło
Informacja

Sarah J. Maas – pozostałe pozycje

Szklany tron. Imperium burz. Tom 5 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 79,99 zł
64,79 zł
3 osoby kupiły
Informacja
Szklany tron. Wieża świtu. Tom 6 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 79,99 zł
64,79 zł
6 osób kupiło
Informacja
The Assassin's Blade - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
The Assassin's Blade
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.03.18
Cena sugerowana
przez wydawcę: 90,00 zł
86,40 zł
Heir of Fire - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Heir of Fire
Dostępny
Produkt dostępny 2 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 100,00 zł
96,00 zł
Empire of Storms - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Wyprzedaż
Empire of Storms
Dostępny
Produkt dostępny 1 szt.
Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką: 96,00 zł
72,99 zł
Tower of Dawn - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Tower of Dawn
Dostępny
Produkt dostępny 3 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 100,00 zł
96,00 zł
Crown of Midnight - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Crown of Midnight
Dostępny
Produkt dostępny 2 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 90,00 zł
86,40 zł
House of Earth and Blood - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 116,00 zł
111,36 zł
Queen of Shadows - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Queen of Shadows
Dostępny
Produkt dostępny 2 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 100,00 zł
96,00 zł
Kingdom of Ash - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Wyprzedaż
Kingdom of Ash
Dostępny
Produkt dostępny 1 szt.
Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką: 101,76 zł
77,99 zł
Empire of Storms - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Empire of Storms
Dostępny
Produkt dostępny 2 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 53,00 zł
50,88 zł
Tower of Dawn - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Tower of Dawn
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.04.12
Cena sugerowana
przez wydawcę: 53,00 zł
50,88 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Wróć do góry