Elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety.
Charlotte jest byłą neurochirurżką, która wraz ze swoją przyjaciółką Rachel, kobietą po przejściach, prowadzi gabinet akupunktury i masażu. Udziela się na czacie dla ofiar traumy, gdzie daje wsparcie innym kobietom, ale też je otrzymuje. Ma również chłopaka, Petera, rzekomo agenta specjalnego, o którym sama niewiele wie. Peter nalega, aby ich związek pozostał całkowitą tajemnicą. Dlatego kiedy Peter znika bez słowa, Charlotte obawia się zgłosić na policji jego zaginięcie.
Kilka tygodni później policja kontaktuje się z nią w sprawie identyfikacji zwłok. Przekonana, że chodzi o ukochanego, Charlotte jedzie do kostnicy i z ulgą stwierdza, że leżące na stole ciało nie należy do Petera, lecz do nieznanej kobiety. Ulga szybko ustępuje miejsca konsternacji, a potem przerażeniu, gdy Charlotte uświadamia sobie, że policja interesuje się nią jako jedną z podejrzanych.
Dlaczego ofiara wskazała Charlotte jako kontakt w nagłych wypadkach? Chodzi o zemstę? A może to ostrzeżenie? Jakie miejsce w tym wszystkim zajmuje Peter? Charlotte rozpoczyna wyścig z czasem - musi poznać prawdę na temat zamordowanej kobiety i dowiedzieć się, co je łączyło. To, co odkryje, przejdzie jej najśmielsze wyobrażenia.
„Misternie skonstruowana, mroczna intryga pełna kłamstw, zdrad i tajemnic. Niezwykle inteligentny i dynamiczny thriller”.
– Samantha Downing, autorka Mojej doskonałej żony
Autor | E.G. Scott |
Wydawnictwo | Muza |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 480 |
Format | 13.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-287-1585-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328715851 |
Data premiery | 2021.01.27 |
Data pojawienia się | 2020.12.30 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 290 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 5 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | 1 szt. na miejscu |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Charlotte Knopfler miała zostać jednym z lepszych neurochirurgów. Ale wystarczył jeden błąd, jedna zła decyzja i jej kariera legła w gruzach... I gdy wydaje się, że już gorzej być nie może, Charlotte zostaje wskazana jako kontakt zmarłej kobiety, której nie zna. Wydarzenie to pociąga za sobą pasmo niefortunnych sytuacji, działających niekoniecznie na korzyść Charlotte...
"Dlaczego właśnie ja" jest świetnym thrillerem psychologicznym. Akcja nie pędzi od pierwszych stron, jest budowana stopniowo, i gdzieś w połowie - bo książka to niezłych rozmiarów tomisko - jesteśmy już w samym środku morderstw, ataków paniki i podejrzanych osób... Autorzy stworzyli świetnie wykreowaną intrygę, w której nie do końca wiadomo komu wierzyć. Czy Charlotte ze względu na swoje załamanie jest winna, i tylko dobrze się maskuje? A może jest tylko ofiarą, która znalazła się w złym miejscu i czasie? Do ostatnich stron wszystko jest zagmatwane i nie do przewidzenia. Ciekawi bohaterowie, zawiła fabuła, zwroty akcji - całość przemawia na korzyść powieści. A czas poświęcony na jej czytanie na pewno nie będzie czasem straconym.
Książkę czytało mi się bardzo szybko i nie było mowy o nudzie. Akcja przedstawiona została z perspektywy czterech bohaterów, co jeszcze dodawało jej smaczku bo każdy z bohaterów dorzucał swoje " pięć groszy". Możemy snuć domysły na temat zakończenia, a i tak dostajemy pstryczka w nos. Serdecznie polecam.
Główna bohaterka, Charlotte, dążyła do tego, by zostać najlepszym neurochirurgiem. Jednak los spłatał jej figla i przez jeden błąd cała kariera legła w gruzach.
Aby się czymś zająć zainteresowała się akupunkturą. Ukończyła nawet w tym kierunku studia i wraz z przyjaciółką prowadzi gabinet. Jednak ktoś w internecie wystawia jej negatywne opinie, przez co ma naprawdę mało klientów.
Pewnego dnia zostaje znalezione ciało kobiety. Jedyne, co miała przy sobie, to kontakt do osoby w nagłych przypadkach. Dziwnym trafem są to dane Charlotty, która nie kojarzy by kiedykolwiek widziała ofiarę. Co główna bohaterka ma z tym wspólnego? I kto jest mordercą?
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością tego duetu i bardzo mi się podobało.
Historia była naprawdę interesująca i wciągnęła mnie już od samego początku. Fakt, były momenty za długie i można by je skrócić bądź pominąć. Jednak drugą połowę książki przeczytałam z zapartym tchem.
Odniosłam wrażenie jakby, Charlotte nie była do końca zdrowa na umyśle. Z drugiej strony, żeby zostać neurochirurgiem, trzeba się znać na tym, co się robi. Czytelnik poznaje ją, jako osobę skrytą, która nie chce mówić i powracać do przeszłości, a relacje z matką nie są najlepsze. Ma „chłopaka”, ale ten związek już od samego początku jest bardzo dziwny. Mężczyzna nie pozwala jej mówić o tym, co ich łączy. Twierdzi, że to ze względu na pracę, gdyż pracuje dla agencji rządowej. I tak Charlotte nie może się zwierzyć, nawet swojej przyjaciółce, z problemów w związku.
Historia napisana jest z perspektywy czterech osób: dwóch detektywów oraz głównej bohaterki i jej przyjaciółki, Rachel. A do tego znajdziemy w książce również fragmenty z chatroomu. Tu mogę stwierdzić, że punkt widzenia jednego z detektywów, a dokładniej Wolcotta, można by pominąć.
Ten thriller psychologiczny uważam za świetny. Przyznam, że wiele nagłówkowałam się, by odgadnąć, kto jest mordercą. Słyszałam, że czytelników zaskoczyło zakończenie. Dlatego starałam się nie myśleć szablonowo, a jednak mimo to, i tak takiego zakończenia się nie spodziewałam.
Zauważyłam, że coraz częściej sięgam po tego typu lektury i tak się zastanawiam, dlaczego dopiero teraz.
Tę książkę polecam fanom thrillerów psychologicznych, jak i dla osób, które dopiero chcą zacząć przygodę z tym gatunkiem.
"Dlaczego własnie ja" to kolejna książka duetu pisarzy skrywających się pod pseudonimem E.G.Scott, jaką miałam okazję czytać. Pierwsza mnie nie porwała jakoś szczególnie, natomiast jeśli chodzi o tą pozycję wydała mi się ona o wiele bardziej przemyślana i dopracowana.
Jak na thriller przystało autorzy wodzą nas za nos, podsuwając różne tropy dla rozwiązania zagadki tajemniczej denatki. Momentami czułam się wyprowadzona w pole!
Narracja prowadzona jest z kilku perspektyw. Bardzo lubię książki skonstruowane w ten sposób, ponieważ dzięki temu jesteśmy w stanie ujrzeć daną sytuację z różnej perspektywy. Daje nam to szerszy ogląd na wydarzenia, a dodatkowo szybciej się czyta.
Niestety, oprócz ciekawej fabuły główna bohaterka zamieniała się chwilami na mózg z przedszkolakiem. Ilość dziecięcej naiwności w tej książce osiągnęła poziom zenitu. Rozumiem, a przynajmniej przypuszczam, że w zamyśle autorów bohaterka miała być zagubioną kobietą. Ale na litość boską! Robienie z niej niemyślącej idiotki ślepo wierzącej w każde słowo obcych ludzi, to był strzał w kolano.
Zakończenie natomiast całkiem sensownie przemyślane i na swój sposób zaskakujące. Sama obstawiałam innego winnego. Autorzy wywiedli mnie w pole , a o to chodzi. Brakowało mi odczucia rosnącej niepewności, więc pomimo tego, że książka w końcowym rozrachunku mi się podobała, nie wiem czy sprawdzi się u wszystkich.
Charlotte Knopfler to była neurochirurg, obecnie zajmująca się akupunkturą, która gabinet prowadzi ze swoją przyjaciółką Rachel. Żyje pod mniejszą presją, udziela się na czacie dla kobiet po przejściach i próbuje stworzyć związek z tajemniczym Peterem. Gdy ten znika bez słowa, a policja prosi Charlotte o identyfikację zwłok, kobieta przekonana jest, że to właśnie on wskazał ją jako kontakt w nagłych przypadkach. W kostnicy okazuje się, że ciało należy do zupełnie obcej kobiety. Zdziwienie szybko zamienia się w przerażenie, gdy kobieta uświadamia sobie, że policja traktuje ją jak jedną z podejrzanych.
Nie ukrywam, że pierwsza książka duetu E.G. Scott delikatnie mówiąc, nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Cieszę się jednak, że dałam im jeszcze jedną szansę i zdecydowałam się sięgnąć po "Dlaczego właśnie ja". Okazało się bowiem, że mimo kilku rzeczy, które nie do końca mi się podobały, jest to całkiem niezły thriller psychologiczny.
Na początku miałam mieszane uczucia. Mimo ciekawej fabuły, nie potrafiłam się wciągnąć w historię opowiadaną przez Autorów. Absurdalnie wręcz naiwna główna bohaterka, zdecydowanie nie ułatwiała lektury. Jej zachowanie było irytujące, nie wzbudziła we mnie współczucia i moim zdaniem, to właśnie ona jest najsłabszym punktem powieści.
Z każdą kolejną czytaną stroną było jednak coraz lepiej. Akcja zaczęła nabierać tempa, autorzy sprawnie podrzucali fałszywe tropy i mnożyli kolejne tajemnice. Dzięki temu zagadka okazała się intrygująca i zaskakująca, a ja po lekturze jestem zadowolona.
Historię śledzimy z perspektywy kilkorga bohaterów, a przeplatana jest zapisami rozmów uczestniczek czatu, na którym udzielała się Charlotte. Lubię takie zabiegi, dzięki nim mamy okazję spojrzeć na wydarzenia oczami każdego z nich. Zaskoczeniem była dla mnie para detektywów. Normalni policjanci, bez problemów z alkoholem czy demonami przeszłości. Nie ukrywam, że była to miła odmiana. Choć momentami ich dialogi były "przesłodzone", dla mnie są to najciekawsze postaci z całej książki.
"Dlaczego właśnie ja" nie jest pozycją, która trafi na moją listę ulubionych thrillerów, jednak czytało mi się ją dobrze i nie żałuję czasu poświęconego lekturze.
Nie spodziewałam się kompletnie, że "Dlaczego właśnie ja" pochłonie mnie tak bardzo. Świetnie skonstruowany thriller psychologiczny.
Charlotte miała szansę na zostanie znanym neurochirurgiem. Jednak śmierć jednej z pacjentek zniweczyła jej marzenia. Pewnego dnia zgłasza się do niej policja z prośbą o rozpoznanie zwłok. Okazuje się, że Charlotte nie zna zamordowanej kobiety, za to ta kobieta nakierowała policję właśnie na nią. To jednak nie koniec problemów. Prowadzone śledztwo sprawia, że Charlotte staje się podejrzaną tajemniczego mordu. Podejrzewa, że stoi za tym jej chłopak Peter. Co jednak ma wspólnego ze zmarłą kobietą i dlaczego chce skrzywdzić samą Charlotte?
Książka podzielona jest na części, jak i na osoby. Najwięcej dowiadujemy się o samej Charlotte, która nie radzi sobie z żalem do matki i do świata. Jej wsparciem jest przyjaciółka, a radością nowa praca. To one trzymają ją przy życiu. Charlotte już nie raz miała ochotę skończyć tą farsę zwaną życiem. Mimo ciepła i empatii, które posiadała, czuła się samotna i bezwartościowa. Autorzy świetnie oddali stan psychiczny naszej głównej bohaterki. Od pierwszych stron udało mi się wejść w jej skórę. Bardzo zaciekawiła mnie również sama akupunktura, z którą jeszcze nie miałam do czynienia. Książka buduje napięcie dość szybko. Często się coś dzieje, poznajemy nowe fakty. Miałam pewne podejrzenia dotyczące śledztwa, jednak były błędne. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona piórem autorów. Czyta się lekko i z ciekawością. Wszystko jest dopracowane jak należy. Serdecznie wam polecam.
O duecie pisarzy kryjących się pod pseudonimem E. G. Scott słyszałam. „Dlaczego właśnie ja” jest jednak pierwszą przeczytaną przeze mnie książką autorstwa tej dwójki nowojorskich pisarzy.
Czy książka mi się podobała? I tak, i nie. Zacznę może od początku, bo to właśnie początek wywołał u mnie te mniej pozytywne emocje. Pierwsze rozdziały to co chwilę inny bohater i inne miejsca. Gubiło mnie to trochę i uniemożliwiło dobre skupienie uwagi. Pojawiały się różne opisy, masa różnych wątków, które wydawały się od siebie oderwane. Wraz z kolejnymi rozdziałami pojawiało się coraz więcej tajemnic, niedopowiedzeń i niejasności. I nawet nie zauważyłam kiedy zostałam w to wszystko wciągnięta. Te wszystkie postacie, wątki, tajemnice zaczęły się ze sobą łączyć i prowadzić do zakończenia, które muszę przyznać, że mnie zaskoczyło. W trakcie czytania nawet nie przemknęło mi przez myśl, że to wszystko to tak precyzyjnie utkana pajęczyna powiązań.
W „Dlaczego właśnie ja” widać misternie uknuty plan, a całość jest bardzo dobrze dopracowana. Książka jest dobra, jednak nie wywoła we mnie wielkich emocji i nie zrobiła efektu „WOW”. W mojej ocenie jest warta uwagi, ale zapewne jej czas spędzony w mojej pamięci nie będzie za długi.
Nie zobaczyłam jasnego światła, ale za to miałam poczucie, jakbym unosiła się w ciepłej gęstej ciemności, i wrażenie całkowitej emocjonalnej i umysłowej nieważkości.
@e.g.scottwrites
Charlotte jest kobietą, której życie nie rozpieszcza. Kariera neurochirurga, którą rozwijała prężenie, lecz porzuciła nie mogąc zmierzyć się ze śmiercią pacjentki. Teraz pracuje wraz z Rachel w gabinecie akupunktury i żyje odrobinę spokojniej. Obecnie trwa w ukrywanym związku, o partnerze Peterze wie bardzo mało. Pewna wizyta w kostnicy celem rozpoznania zwłok zmienia jej życie diametralnie. Teraz jej osoba jest jedną z podejrzanych o zabójstwo dziewczyny, której nie znała. Los zabierze ją i nas w podróż rollercoasterem.
Jak w jednej chwili życie może ulec zmianie? O tym główna bohaterka przekonała się niejednokrotnie. Teraz mimo i tak dużych trudności w życiu prywatnym, będzie musiała zmierzyć się ze śmiercią nieznajomej, która miała ją zapisaną jako kontakt w nagłych przypadkach. Podejrzenia o udział padają nawet na Charlotte. Natomiast ona ma dziwne przeczucia co do przyjaciółki, Petera i matki nigdy nie dającej pomocnej dłoni. Całość jest napisana z podziałem na kilku bohaterów, Charlotte, Rachel i dwóch detektywów, dzięki czemu bliżej zagłębiamy się w zawiłości. Silvestri i Wolcott detektywi, swoją drogą tworzą doskonały układ współpracy, uzupełniający się i skuteczny. Książka od, której nie można się oderwać, na pewno domysły nie będą sprawdzone. Dużo tutaj gry psychologicznej, intryg, zamieszania, pełno zwrotów akcji wciągających nas z każdą kolejną stroną. Mimo iż nie jestem specjalistą od thrillerów, ten wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie i na pewno będę go polecała. Próby rozwikłania zagadki podczas czytania na samym końcu spełzają na niczym, zostałam zaskoczona, autorzy mieszali i kręcili do ostatnich stron robiąc mętlik, dzięki czemu książka pisana w duecie okazała się naprawdę bardzo dobra.
Charlott zaczyna swoje życie od nowa. Razem ze swoją przyjaciółką Rachel otwierają salon masarzu i akupunktury. Pewnego razu dostaje telefon. Ma się stawić na identyfikację zwłok. Jest przerażona, dlaczego? Zwłoki należą do jakieś kobiety, której ona nie znała. Nie wie dlaczego ta dziewczyna miała przy sobie karteczkę, na której były napisane jej dane. Czemu ktoś chce ją wrobić w morderstwo? Czy przeszłość się o nią upomina? Czy tak naprawdę nie rozpoznała zwłok?
Bardzo dobry, mroczny i wciągający thriller psychologiczny. Za nim zaczniesz czytać zastanów się dobrze czy chcesz w to wejść. Czytając „Dlaczego właśnie ja” przepadniesz na dłuższy czas. Ta powieść pochłania. Główna bohaterka przeszła traumę, z której ciężko się podnieść. Niestety jej przeszłość się o nią upomina. Czy w porę odkryje kim jest jej prześladowca? Czy niestety będzie jedną z kolejnych ofiar.
Razem z Charlott próbowałam odkryć kto za tym stoi, jednak autorzy prowadzili nas przez mylne tropy. Czy nam się udało? Tego to już musicie dowiedzieć się sami. Uwielbiam tego typu thrillery. Myślisz, że wiesz już kim jest morderca, a tu okazuje się, że to mylny trop. Stawiałam na inną osobę. To jest piękne. Barwne, mocne postacie. Super wartka akcja. Emocje, które nie opadają po przeczytaniu powieści, to wszystko sprawia, że chcesz po nią sięgnąć co najmniej jeszcze raz.
Uważaj komu ufasz.
Polecam wam ten niesamowity thriller.
Charlotte zajmuje się akupunkturą i prowadzi gabinet wraz z przyjaciółką, ma również nowego chłopaka o którym zbyt dużo nie wie, ponieważ Peter nalega aby ich związek z pewnych przyczyn był tajemnicą. Pewnego dnia policja prosi ją o identyfikację zwłok- dla zrozpaczonej kobiety jest to szok ponieważ ktoś wskazał ją jako kontakt w nagłych przypadkach. Kobieta jest pewna, że chodzi o jej mężczyznę, na miejscu jednak widzi ciało nieznanej dziewczyny. Przerażenie zamienia się w ulgę jednak kobieta nie jest świadoma tego, że problemy dopiero się zaczęły a puszka Pandory została otwarta...
Fajny pomysł na książkę. Dość nietypowy.
Jeśli chodzi o czytanie to pochłonęłam ją błyskawicznie, wciąga od razu. Ciągle miałam z tyłu głowy mnóstwo pytań, i chciałam jak najszybciej skończyć żeby dowiedzieć się jak zakończy się ta historia.
Jestem zachwycona jeśli chodzi o prace detektywów. Tak jak podchodzili do sprawy, jak szukali rozwiązań, że nie odpuszczali. No a najlepsze to ich pomysły (na które momentami w życiu bym nie wpadła), a które przybliżały ich do prawdy. Małe potyczki które od razu wychwytywali. To jest największy plus w tej książce.
Mnóstwo zwrotów akcji, jest też kilka bohaterów- co ważne nie gubimy się w historii, wszystko jest idealnie wyważone. Każdy szczegół ma znaczenie.
Historia opisywana jest z perspektywy czterech bohaterów co daje nam możliwość zobrazowania sobie wszystkiego, i zrozumienia każdej ze stron. Nie da się nudzić przy tej pozycji.
Zakończenie było zaskoczeniem, gdzieś tam przewidywałam jak może się to zakończyć i w pewnym sensie miałam racje ale i tak takiego zakończenia się nie spodziewałam.