Jego ciało się rozsypuje. Jego współlokatorzy spiskują przeciw niemu. Jego rzekomy ojciec rzucił na niego klątwę. Krótko mówiąc, Deadpool ma naprawdę przechlapane, a do tego zadarł z najpotężniejszymi władcami świata Marvela – jednym z Asgardu i jednym z Wakandy. Czy uda mu się z tego wszystkiego wykaraskać? Gościnnie występują: Thor, Loki, Czarna Pantera i inni!
Autorami tego tomu są scenarzyści Christopher Priest (Black Panther, Deathstroke) i Glenn Herdling (Namor the Sub-Mariner) oraz rysownicy: Paco Diaz (Thunderbolts), Andy Smith (Green Lantern), Jim Calafiore (Exiles), Sal Velluto i Gus Vazquez.
Autor | praca zbiorowa |
Wydawnictwo | Egmont - komiksy |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 312 |
Format | 17.0x26.0 cm |
Numer ISBN | 9788328134782 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328134782 |
Waga | 1045 g |
Wymiary | 170 x 260 x 23 mm |
Data premiery | 2019.02.27 |
Data pojawienia się | 2019.01.30 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 4 szt. (realizacja 2024.04.02) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Klasyczne przygody Deadpoola zostały na naszym rynku przyjęte z dość umiarkowanym entuzjazmem. Niektórym czytelnikom, głownie tym mającym sentyment do specyfiki komiksów z lat 90. XX wieku (a ja zaliczam się do tej grupy) przypadły do gustu, inni zmieszali je z błotem. Kiedy więc od ponad pół roku nie było wieści odnośnie wydania kolejnego tomu (mimo jego wcześniejszych zapowiedzi), zaczynałem już tracić nadzieję na jego publikację. Ale oto wreszcie jest i cóż mogę dodać w tym miejscu, jak nie to, że warto było czekać. Choć przeciwników serii i tak nowy „Deadpool” do siebie nie przekona.
W życiu Deadpoola wszystko się sypie – łącznie z jego ciałem. Czyli jak zwykle. Tylko, że tym razem wszystkiego jest jakby więcej, bo i Thor, i Loki, i Czarna Pantera, ojcowska klątwa i… Zaraz, co tu robi Lobo? A to jak zawsze jedynie wierzchołek góry lodowej. Bo jak się wali, to na całego, a Deadpool ma już takie szczęście do pakowania się we wszelkiej maści tarapaty. I wychodzenia z nich, choć nie zawsze obronną ręką…
Siłą „Deadpoola” od zawsze był jego humor. Czarny, niepoprawny politycznie, nie zawsze wysokich lotów, ale potrafiący rozśmieszać tak, jak to ma w zwyczaju ów niewymagający typ dowcipu. Klasyka jednak pod tym względem jest nieco bardziej stonowana, żartów jest mniej, tempo akcji też jest wolniejsze, na stronach zawsze mnóstwo jest dialogów i szeroko pojętego tekstu, a i brutalność, która należy do jednej z bardziej pożądanych cech serii nie jest tu tak intensywna. Ale czy to naprawdę aż tak różni się od tego, za co czytelnicy kochają współczesne przygody Najemnika z Nawijką? Nie, bo wszystko zawsze jest umowne, a wspomniane rzeczy nawet w najnowszych odsłonach serii nie są tak zaakcentowane, jak np. w przypadku klasycznych przygód Lobo.
Jedyną prawdziwą różnicą między starymi a nowymi „Deadpoolami” jest wspomniana przewaga tekstu. Czytelników wolących przerzucać strony pełne onomatopei towarzyszących kolejnym spektakularnym walkom może to odrzucać, ale spójrzcie na to z innej strony – na tej samej liczbie stron dostajemy więcej treści. Mniej opowiadania obrazami, a więcej słowami, co przeciąga lekturę i gwarantuje, że tom wystarcza na dłuższy czas, a to cieszy, bo rzecz jest naprawdę przyjemna i dostarcza dobrej rozrywki. W tle zaś pobrzmiewają echa wydarzeń pamiętanych przeze mnie z komiksów, a których się można rzec wychowałem.
Jeśli chodzi o szatę graficzną, to mamy tu całkiem udane połączenie cartoonowych klimatów z pełną detali robotą typową dla lat 90. i popularnych wtedy prac artystów, którzy potem założyli Image Comics. Jest więc wyraźnie, czysto, miło dla oka, a zarazem kolorowo. Taka estetyka. Świetne wydanie plus zeszyt „Czarnej Pantery” na deser też wypadają znakomicie. I chociaż nie jest to komiks, który spodoba się wszystkim, ja ze swej strony polecam, bo za każdym razem bawię się dobrze i ze sporą dawką sentymentu.