Rok 1935
Kornelia Makowska, córka warszawskiego okulisty i jej dwie przyjaciółki zdają maturę w prywatnej szkole dla dziewcząt i przymierzają się do wkroczenia w dorosłość.
Tymczasem wyjeżdżają do dworku ciotki Kornelii, do Warki, małego miasteczka nad Pilicą.
Poznają tam dwóch młodzieńców, porucznika Maurycego Skimunta i lekarza, Borysa Muszyńskiego.
Wybucha płomienny romans pomiędzy Maurycym i Kornelią, o której marzy również młody lekarz.
Lato mija im na zabawach, pływaniu po jeziorze i wycieczkach samochodowych.
Pewnego dnia jednak dochodzi do tragedii…
Rok 2012
Klementyna, wnuczka Kornelii, lekarki, która w latach 50-tych przeprowadziła się do włoskiego Sorrento, dowiaduje się o istnieniu pałacyku w Michałowie, który właśnie odziedziczyła jej rodzina. Wraz z mamą i córką wracają do Polski, aby poznać swoje korzenie. Chociaż wojna zatarła wiele śladów, kobiety docierają do pałacyku i postanawiają go odnowić.
Pomaga im w tym grupa młodych archeologów amatorów.
Piękne okoliczności przyrody i miła atmosfera sprawiają, że do głosu dochodzą uczucia.
Niestety, sprawy znowu się komplikują…
Piękna opowieść o kilku pokoleniach kobiet, pokonywaniu przeciwności i poplątanych ścieżkach losu.
Autor | Hanna Szczepanowska |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 656 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8195-898-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381958981 |
Data premiery | 2022.04.13 |
Data pojawienia się | 2022.03.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 688 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Pierwsza część książki przenosi nas do 1935 roku do Warki, gdzie na ostatnie wakacje przed studiami przyjeżdża Kornelia wraz z kuzynką i przyjaciółką. Podczas pobytu poznają dwóch młodzieńców, którzy przyjechali w odwiedziny do ich wspólnego przyjaciela - młodego lekarza Borysa oraz oficera Maurycego. Pomiędzy oficerem a Kornelią szybko pojawia się uczucie, niestety późniejsze tragiczne wydarzenia na zawsze mogą przekreślić szczęśliwe zakończenie.
Druga część dzieje się w roku 2012, gdzie po śmierci Kornelii, dowiadujemy się, że jej córka Blanka odziedziczyła po matce dworek w Michałowie. Wraz z córką Klementyną oraz wnuczką Matyldą po początkowej niechęci zgadza się wyjechać do Polski by obejrzeć a później odrestaurować posiadłość. Na miejscu na jaw wychodzą rodzinne tajemnice, które zaskakują kobiety.
Fabuła powieści rozwija się dosyć powoli, delikatnie przyspieszając pod koniec każdej z części. Dłużące były zbyt szczegółowe opisy, co może nużyć momentami, nadrabiają jednak nagłymi zwrotami akcji. Bohaterowie są ciekawie napisani i mają swoje niepowtarzalne charaktery.
Jako debiut autorka zrobiła kawał dobrej roboty i warto sięgnąć po lekturę tej ciekawej nie tylko przez charakter romantyczny czy obyczajowy książki ale również kryminalny i przede wszystkim historyczny. Warto poznać ukazane oczami Kornelii problemy społeczne w Polsce w dwudziestoleciu międzywojennym.
Oktawia Olszewska po śmierci despotycznej matki dostaje szansę na zmianę swojego życia. Sprzedaje rodzinny pensjonat w Ustce, bo pragnie rozpocząć nowy rozdział życia. Pragnie spełnić swoje marzenie i otworzyć swój biznes. Oktawia kupuje stary dom, który jest lokalną legendą Ustki. "Płonący dom" skrywa tajemnicę, a Oktawia, by dowiedzieć się, co tam stało się przed laty rozpoczyna własne śledztwo.
Czego Oktawia dowie się?
Czy Oktawia wykorzysta swoją szansę od losu i będzie szczęśliwa?
Wow! Jestem totalnie zachwycona historią, którą stworzyła autorka. Znakomita i wciągająca fabuła. Bardzo ciekawie wykreowani bohaterowie. Autorka świetnie oddała nadmorskie klimaty. Uwielbiam styl pisarski Doroty Milli, która czaruje słowem. Od jej książek nie można oderwać się ani na moment. Rewelacyjna historia z nutką tajemnicy o dziewczynie, która postawiła wszystko na jedną kartę i zapragnęła zawalczyć o swoje szczęście. Autorka ma lekki styl i tę książkę wchłonęłam w błyskawicznym tempie. Pokochałam tych bohaterów i spędziłam z nimi niesamowite chwile. Śledztwo, które prowadziła Oktawia sprawiło, że nie mogłam przestać czytać tej książki. U jej boku pojawił się Wito, który pomagał jej w odkrywaniu prawdy. W książce znajdziecie też przykłady pięknej przyjaźni.
Autorka napisała wspaniałą obyczajówkę z wątkiem kryminalnym. Jestem oczarowana na maksa!
Uwielbiam czytać historie z sekretami z przeszłości i razem z bohaterami powieści odkrywać je krok po kroku.
Koniecznie przeczytajcie tę powieść.
Z niecierpliwością będę czekała na kolejne książki tej autorki.
Rewelacja!
Polecam z całego serca!
Co tu dużo mówić, ale zachwyciła mnie piękna okładka tej książki, opis zaciekawił, a chęć poznania kolejnej debiutującej autorki pokonała wszystkie przeszkody. Ponad sześćset stron może zniechęcić nie jednego, lecz zapewniam was, że treść wynagrodzi wam czas jaki poświęcicie na czytaniu.
Pierwsza część przenosi nas do roku 1935. Do miasteczka Warki przyjeżdża Kornelia wraz przyjaciółkami. Tam dziewczęta spotykają dwóch młodzieńców, którym spodobała się córka okulisty. Między Maurycym a Kornelią rozkwita uczucie, jednak pewne wydarzenia przekreśla wszystko.
Mijają lata i mamy rok 2012. Kornelia umiera i zostawia malowniczy dworek w Michałowie swojej córce Blance. Ta zaś wraz z córką i wnuczką wyrusza do Polski, by obejrzeć i odrestaurować posiadłość. Na miejscu kobiety odkrywają rodzinne tajemnice, które bardzo je zaskoczą.
Muszę wam przyznać, że ta powieść mnie oczarowała i wciągnęła bez reszty. Pochłaniałam ją w zawrotnym tempie, zaintrygowana historią i tajemnicami oraz piętrzącym się problemami jakie doświadczają bohaterki tej lektury.
Fabuła rozwija się powoli, stopniowo przyśpiesza, a zaskakujące zwroty akcji dodają smaczku całej książce. Odrobinę dłużyły mi się opisy, gdyż były one troszeczkę zbyt szczegółowe, ale nie jest to żadna wada. Styl pani Hanny przypadł mi do gustu, dzięki temu, że jest lekki i przystępny. Kreacja ciekawych i charakternych postaci zasługuje na uznanie.
Jeśli lubicie takie pasjonujące, z historią w tle opowieści to ta pozycja idealnie wpasuje się w wasze upodobania. Niezwykły klimat utworu, urokliwe miejsca, miłość, problemy i niezwykłe wydarzenia zaintrygują od pierwszych stron. Nuda na pewno wam nie zagraża, a i będą momenty, gdy nie obejdzie się bez chusteczek, by otrzeć zabłąkaną łzę.
Dlatego zachęcam z całego serca do przeczytania „Dary losu”. Wczujcie się w losy czterech kobiet. Przeżyjcie wraz z nimi wzloty i upadki jakie przyniosło im przewrotne, trudne życie, dowiedzcie się czy były szczęśliwe oraz dlaczego nestorka rodu Kornelia wyjechała do Brazylii, a później do Włoch i ukrywała swoją przeszłość przed najbliższymi.
Nie zwlekajcie dłużej tylko czytajcie! Polecam!
Gdy zobaczyłam piękną klimatyczną okładkę tej powieści i logo Wydawcy, spodziewałam się wybornej lektury. 📖☕🌷
Czy debiut Hanny Szczepanowskiej pt. "Dary losu" spełnił moje oczekiwania? O tym za chwilę. 😉
Powieść liczy ponad 600 stron i podzielona jest na dwie części, ściśle ze sobą powiązane. W pierwszej, której akcja toczy się w latach 30 - tych ubiegłego stulecia, poznajemy losy Kornelli Makowskiej, jej kuzynki Amelii i koleżanki Estery. 🍓🍒
Dziewczyny wkraczają w dorosłość, snują plany na przyszłość, ale przedtem zamierzają spędzić cudowne wakacje w Warce. Tam mieszka rodzina Amelki, a sam dworek należy także w połowie do rodziny Kornelii. Dziewczynom umilają czas młodzi przystojni dżentelmeni: porucznik Maurycy Skirmunt i lekarz Borys Muszyński. Przejażdżki, koncerty, spacery, spotkania towarzyskie, wycieczki...
To wszystko trwa aż do chwili, gdy dochodzi do przestępstwa. Wpłynie ono mocno na życie naszych bohaterów wywracając do góry nogami uporządkowany do tej chwili świat. W drugiej części, która toczy się współcześnie, potomkowie Kornelii starają się rozwikłać tajemnice z przeszłości i nie tylko. 🌷
"Dary losu" to wielowątkowa wnikliwa napisana z rozmachem powieść, która wywoła w Was wiele emocji. ❤️
Na początku akcja toczy się leniwie. Autorka ukazuje nam, jak wyglądało życie młodych ludzi w okresie międzywojennym , jakie były ich marzenia i cele życiowe. Wplata także wiele ciekawych faktów historycznych.
W drugiej części za to wiele się dzieje. Są niełatwe decyzje, zawody miłosne, życiowe rozterki, pojawia się i miłość, zaskakująca, prawdziwa, nie zważająca na przeszkody. Warto dać się jej porwać, nawet gdyby nie miała wiecznie trwać!
"Naprawdę warto gromadzić wspomnienia - one wydłużają życie i dodają mu blasku."
"Dary losu" to piękna opowieść o poszukiwaniu swego miejsca w świecie i sile rodziny, napisana starannym literackim językiem.🍓🍒
Póki żyjemy nic nie jest przesądzone, nieważne, ile mamy lat i czym się zajmujemy. Bo jak mówi Autorka:
"Życie to taka szachownica: co chwilę sytuacja się zmienia i musisz szybko obmyślić kolejny ruch, by pozostać w grze."
Polecam Wam tę opowieść.
Opinia pochodzi z mojej strony Zapiski przy Kawie.
"Dary losu" to opowieść o kobietach z czterech pokoleń. Historia o losach Kornelii, córce warszawskiego okulisty, która w 1935 roku razem ze swoimi przyjaciółkami wyjeżdża do dworku ciotki do Warki. Dziewczyny poznają tam swóch mężczyzn, porucznika Maurycego Skimunta i lekarza Borysa Muszyńskiego. Lato mija im na zabawach. Jednak pewnego dnia dochodzi do przestępstwa, które odmieni losy młodych ludzi i namiesza im w życiu.
Następnie poznajemy wnuczkę Kornelii. Akcja powieści rozgrywa się w 2012 roku. Klementyna wraz z mamą i córką przyjeżdżają do pałacyku w Michałowie, który odziedziczyły po śmierci Kornelii. Kobiety pragną poznać swoje korzenie. Zastaną tam zniszczony pałacyk, który postanawiają odnowić i odkryją rodzinne tajemnice.
WOW! Jestem pod ogromnym wrażeniem debiutu autorki. Uwielbiam czytać historie, w których teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Autorka wymyśliła znakomitą fabułę przedstawiającą losy bohaterów żyjących w latach trzydziestych XX wieku, a następnie przenosimy się do 2012 roku. Autorka stworzyła genialną historię o kilku pokoleniach kobiet, które pomimo przeciwnościom losu potrafiły walczyć o siebie i swoich bliskich.
Ta historia pokazuje, co w życiu jest najważniejsze. Czytając tę książkę przekonacie się, że w rodzinie jest ogromna siła. Autorka ma lekki styl i pomimo tego, że książka jest gruba czyta się ją szybko. Autorka potrafiła mnie zainteresować piękną i zachwycającą historią.
Jeśli lubicie historie o rodzinach wielopokoleniowych i czytać książki o przeszłości, odkrywać tajemnice i zagadki to zapewniam Was, że ta książka pochłonie Was do reszty. Zarezerwujcie sobie czas, bo zapewniam, że zaczytacie się na maksa!
Jestem zachwycona tym debiutem. Z wielką przyjemnością przeczytam inne książki tej autorki.
Polecam z całego serca!
To niezwykła podróż w czasie i przestrzeni, często okupiona bólem i rozłąką, ale też miłością i czułością, która przychodzi z czasem. Serdecznie polecam, ta książka będzie wspaniałą przygodą i wartościową pozycją na Waszej półce!
Przepiękna opowieść o kobietach na przestrzeni kilku pokoleń.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Hanny Szczepanowskiej. Autorka zabrała mnie w niezwykłą podróż. Przeniosła mnie do roku 1935 oraz 2012. Mogłam z bliska przyjrzeć się losom Korneli Muszyńskiej – córki Ludwika warszawskiego okulisty oraz Klementyny – wnuczki pierwszej bohaterki.
Kornelia zakochała się poruczniku Maurycym. Czy chłopak odwzajemni to uczucie? Kto jeszcze będzie zabiegał o serce pięknej dziewczyny? Czy będzie miała szczęśliwe życie?
Szybko straciła mamę i tatę. Dlaczego? Co się z nimi stało? Musiała uciekać z klasztoru. Dlaczego? Na te pytania odpowiedzi znajdziecie w tej książce.
Los nie zawsze był dla niej łaskawy.
Poznajemy także trzy kobiety jej życia: córkę Biankę Muszyńską-Domarat, wnuczkę Klementynę Cotino-Maroni oraz prawnuczkę Matyldę Cotino-Maroni. Obie młodsze kobiety od 14 lat mieszkają w Warszawie. Bianka oraz nestorka rodu mieszkają we włoskim Sorrento. Bianka prowadzi tam pensjonat „Villa Flora”. 5 maja nastąpiło straszne wydarzenie – zmarła nestorka rodu Kornelia. Na pogrzeb przyjechały wnuczka i prawnuczka oraz mnóstwo innych ludzi. Kornelia była znakomitą i niesamowitą lekarką, która pomagała każdemu kto tylko potrzebował jej pomocy i o nią poprosił. Była wyjątkową osobą. Trzy kobiety: Bianka, Klementyna i Matylda szukały testamentu babci. Czego się z niego dowiedziały? Czy tak naprawdę znały nestorkę rodu? Bianka prawie nic nie wiedziała o swojej mamie – o jej młodzieńczym życiu. Dlaczego? Czemu nie interesowała się jej życiem? Teraz sobie pluje w brodę. Dlaczego jej mama uciekła z Polski do Brazylii, a potem razem z Bianką przeniosły się do Włoch? Pytanie pozostanie otwarte. Część odpowiedzi na nie znajdziecie czytając „Dary losu”. Wszystkie trzy panie pojadą do Polski i będą odkrywały swoją rodzinną historię. Czy to je zbliży czy oddali – dowiecie się czytając. Szkoda, że zabrały się za to dopiero po śmierci nestorki rodu. Wszystko byłoby łatwiejsze, gdyby Kornelia żyła. Niestety los bywa przewrotny. Czasem coś daje a czasem coś zabiera.
Historia ukryta na kartach powieści „Dary losu” jest godna polecenia. Czytając przepadniecie na długie godziny. Najbardziej podobała mi się druga część. Odkrywałam razem z bohaterkami prawdę o życiu Kornelii. Uwielbiam rozwiązywać zagadki. Mogłam oczyma wyobraźni przenieść się do świata opisywanego przez autorkę. Razem z Kornelią przeżywałam jej trudne życie, jej rozterki i radości. Oczywiście nie obyło się od łez. Polubiłam Biankę, Klementynę oraz Matyldę. Każda z nich ma inny charakter. Co się stanie, gdy dwie z nich zakochają się w tym samym mężczyźnie? Czy któraś z niego zrezygnuje czy będą o niego walczyły jak lwice? Matylda jest bardzo kochliwa co często doprowadza jej mamę do szału. Klementyna doznała tylu rozczarowań od mężczyzn, że nie ma już na nich siły. Jednak czy może przeciwstawić się prawdziwemu uczuciu? Czy w jej wieku może się jeszcze zakochać bez obawy kolejnym rozczarowaniem? Bianka – nie mogła pogodzić się z decyzją swojego męża o powrocie do Polski. Dlaczego? Czy któraś z nich odnajdzie prawdziwe szczęście?
Doskonale barwne bohaterki, które walczą o swoje życie. Idealna akcja. Cudowna fabuła.
Muszę was zaskoczyć. „Dary losu” to literacki debiut Hanny Szczepanowskiej. Genialne pióro. Cudowny debiut. Już się nie mogę doczekać kolejnego dzieła tej autorki.
Gratuluję debiutu.
Jeżeli tak jak ja uwielbiacie powieści obyczajowe o wielopokoleniowej rodzinie to koniecznie musicie przeczytać „Dary losu”. Czas poświęcony na tą historię nie będzie czasem straconym.
Polecam - @mommy_and_books
Hanna Szczepanowska podarowała mi wyjątkowe chwile podczas lektury książki „Dary losu”. To debiutancka powieść autorki. I muszę przyznać, że to bardzo dobry debiut.
Autorka zaprasza nas do poznania dwóch historii, które łączą się ze sobą pewną tajemnicą. Wkraczamy do dwóch światów, które dzieli siedemdziesiąt siedem lat. Poznajemy Kornelię Makowską córkę warszawskiego okulisty. W 1935 roku Kornelia wraz z swoimi przyjaciółkami Amelką i Esterą wyjeżdżają do ciotki. W małym miasteczku nad Pilicą poznają młodego porucznika Maurycego Skimunta i lekarza Borysa Muszyńskiego. Beztroski czas nie trwa jednak długo, gdyż dochodzi do przestępstwa. To wydarzenie zmienia los młodych ludzi o sto osiemdziesiąt stopni.
Na kartach powieści „Dary losu” poznajemy również historię Klementyny, wnuczki Kornelii. W tym celu autorka przenosi nas do roku 2012. Klementyna dowiedziawszy się o odziedziczonym przez jej rodzinę pałacyku w Michałowie postanawia wraz z mamą Bianką i córką Matyldą poznać swoje korzenie. Mimo, iż wojna odcisnęła swój ślad na pałacyku, kobiety postanawiają go odnowić.
To, co ujęło mnie w historii napisanej przez Hannę Szczepanowską to język autorki oraz styl w jakim poprowadziła fabułę. Nie tylko piękne okoliczności przyrody, lecz tajemnicza historia sprawiają, że nie mogłem oderwać się od lektury tej książki. Autorka zabrała mnie do świata jakże odległego, do świata, z którego nie chciałem wracać po zakończeniu lektury. A wspomnienia z tej niezwykłej podróży pozostaną w mym sercu na zawsze.
Pani Hanna stworzyła porywającą i poruszającą historię o kilku pokoleniach kobiet. Poznajemy ich zawiłe losy i rodzinne korzenie. A wszystko w okolicznościach przepięknej przyrody opisane w pięknym stylu.
„Dary losu” to pierwsza powieść Hanny Szczepanowskiej. Nie ukrywam, że chętnie przeczytam kolejną, ponieważ takie powieści chce się czytać, takie historie pragnie się poznawać. Jeśli uwielbiacie lekturę rodzinnych historii, to „Dary losu” są właśnie dla Was. Jestem przekonany, że gdy poznacie te historię, to tak jak ja, będziecie często powracać do niej we wspomnieniach. Dodam więcej wspominać będziecie ją często zerkając na półkę NIK – Najlepszych Interesujących Książek. Bo to, że powieść Hanny Szczepanowskiej powinna trafić na to zaszczytne miejsce jest sprawą oczywistą. Zdecydowanie polecam!