Hanna w nocy odbiera telefon z nieznanego numeru. Niewyraźny głos w słuchawce budzi wspomnienia z przeszłości, od niemal dwudziestu lat nieobecne w jej życiu. Kobieta usiłuje zapomnieć o incydencie i powrócić do codzienności. Niedawno kupiła dom w Lanckoronie, do tego jest szczęśliwie zakochana. Wszystko w jej życiu układa się doskonale. Jednak od tamtej nocy nie potrafi przestać myśleć
Ewa czuje, że traci grunt pod nogami. Mąż zostawia ją dla młodszej, co jednak nie porusza jej tak mocno jak świadomość, że mogła zrobić to pierwsza. Dociera do niej, że zdradziła samą siebie, a to, kim się stała, kompletnie jej nie odpowiada. Pustki w jej sercu nie są w stanie zapełnić ani scena teatru, na której występuje, ani ukochana córka. Pewnej nocy, topiąc smutki w winie, odszukuje numer Hanny
Co łączyło dawne przyjaciółki? Co je podzieliło? Jak wiele dla siebie znaczyły? Czy błędy można naprawić, a relacje odbudować? Czy ścieżki kobiet splotą się po latach ponownie?
Daleko od siebie to refleksyjna i prawdziwa opowieść o skomplikowanych kobiecych losach, ale przede wszystkim o poszukiwaniu siebie.
Autor | Agata Kołakowska |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Oblicza |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | broszurowa |
Liczba stron | 415 |
Kod paskowy (EAN) | 9788396098221 |
Data premiery | 2022.09.30 |
Data pojawienia się | 2022.09.30 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 81 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.03.30 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„Pamięć bywa straszna, a niepamięć straszniejsza”. „[…] straty […] one nas zmienią. Każda kolejna jest jak niechciane przemeblowanie. Tyle że nic od tego nie pięknie, a zanika to, co ważne i potrzebne”.
Agata Kołakowska to moja ulubiona autorka, która tworzy niebanalne historie o prawdziwym życiu. Pięknymi słowami potrafi malować niesamowite powieści, tkać ze słów piękne książkowe obrazy. Pisze przepiękne powieści pełne emocji i wzruszeń, dostarczające niezwykłych życiowych refleksji. Wydaje mi się, że od chwili, gdy autorka zaczęła kroczyć własną drogą, jej powieści są jeszcze piękniejsze i jeszcze bardziej naładowane niesamowitymi emocjami. Takie książki chce się czytać, by przenieść się do innego świata i poczuć niezwykłą magię słów.
Agata Kołakowska, pięknie opowiedziała tę historię, namalowała ją słowami. Płynnie balansuje pomiędzy narracjami obu głównych bohaterek. Opowiada ich historię nieśpiesznie, tworzy niesamowity klimat. Słowa autorki niczym piękny haft na płótnie tworzą wspaniały i niezwykły obraz.
Lanckorona to cicha spokojna wieś, położona niedaleko Krakowa. W tej wsi drogi dwóch kobiet, niegdysiejszych serdecznych przyjaciółek, niespodziewanie się przetną. Dość długo autorka trzyma w tajemnicy, powód, dla którego te dwie najbliższe sobie osoby ponad dwadzieścia lat nie utrzymywały ze sobą kontaktu. Co takiego wydarzyło się życiu Hanny i Ewy, które uważały, że bez względu na wszystko zawsze będą miały siebie? Od dzieciństwa były nierozłączne, a jednak wydarzyło się coś, co je rozdzieliło. Bohaterki powieści Agaty Kołakowskiej doskonale wiedzą, co wtedy było powodem, lecz latami tkwią w żalu, pretensji i złości jedna na drugą. Żadna z nich nie potrafi się przełamać i wyciągnąć ręki do zgody. To co miało je łączyć, podzieliło na zawsze.
Zranione w przeszłości, trzymają się z daleka od siebie, nie dopuszczając nikogo do swojego świata, w którym żyją niczym w hermetycznej bańce. Pozornie mają nowych przyjaciół, ale nigdy przed nimi się nie otwarły, nie szukały bliższych relacji. Teraz są na życiowym rozdrożu, bo obu prywatne życie zupełnie się posypało i nie mają znaczenia sukcesy, które odnoszą na polu zawodowym.
Życie pisze różne scenariusze i bardzo często jest nieprzewidywalne, więc poróżnione kobiety niespodziewanie spotykają się w miejscu, gdzie w ogóle się tego nie spodziewały. Jedna tu mieszka, bo kupiła dom i próbuje sobie ułożyć życie na nowo u boku ukochanego człowieka, a druga uciekła z miasta, żeby nabrać dystansu do swojego życia. To niespodziewane spotkanie po latach zaskakuje je obie, ale to Hanna kolejny raz próbuje pomóc Ewie. Zupełnie jak kiedyś. Co z tego wyniknie? Jak potoczą się dalsze losy obu kobiet? Okazuje się, że czasem warto wybrać się w świat, dla jednej rozmowy, dla kilku zdań. Poczuć, że właśnie po to trzeba przemierzyć pół światu, żeby te słowa usłyszeć. W gonitwie codzienności tak łatwo stracić wrażliwość i zapomnieć o tym, że czasem trzeba nie tylko wsłuchać się w siebie, ale posłuchać też innego człowieka.
Powieść kończy się jak w prawdziwym życiu. Bez zbędnego lukru, czy happy endu na siłę. Prawdziwie i mocno, pozostawia margines na własne przemyślenia. „Daleko od siebie”, to powieść piękna, nostalgiczna i prawdziwa, jak życie, ujmująca za serce. Żadne moje słowa nie oddadzą istoty przekazu tej niesamowitej książki, trzeba ją po prostu przeczytać samemu. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś innego, co innego poruszy jego serce, czy zmusi go do refleksji.
Pomyśleć, że raz wypowiedzianych słów, nie da się cofnąć, a można nimi zranić kogoś do głębi i mimo upływu lat, nie da się o nich zapomnieć. Prawdziwi przyjaciele powinni sobie ufać i jeśli nawet się krytykują, to ta krytyka musi płynąć z głębi serca, a nie być podszyta nieuzasadnioną zazdrością, czy złośliwością. Obie strony muszą być w tę przyjaźń zaangażowane jednakowo, a nie na zasadzie, tylko ja się liczę, tylko moje sprawy są ważne. Ta druga osoba ma przybiegać na każde ich zawołanie, ale gdy jest nam potrzebna, zamiast pomocy, potrafi jedynie ranić słowami i swoją podejrzliwością. Przyjaźń idzie w kąt i zamiast uczciwej i szczerej rozmowy, pojawiają się słowa oskarżenia i pretensji. Rzucone w złości słowa potrafią rozdzielić na zawsze, bo takie przykre słowa naszpikowane złymi emocjami tkwią potem latami w człowieku niczym zatruty cierń i wciąż na nowo dają znać o sobie. Mimo wszelkich prób nie da się ich wyrzucić z pamięci. Z upływem lat coraz trudniej przyznać się do błędu, a co gorsza może ten ktoś nie widzi nic złego w tym, co kiedyś powiedział. Nie przyjdzie, nie przeprosi, nie wytłumaczy się, a co gorsza całą winą tym, co się zdarzyło obarcza nas. Czyli tak naprawdę to nie była przyjaźń. Po tylu latach pewnych rzeczy nie da się już załatwić słowami, bo czy można wybaczyć sobie tamte zimne i bezlitosne słowa wykrzyczane w złości, raczej nie. Nawet wyjątkowa relacja, nie przetrwa tego, gdy przekroczy się pewne granice. "Nic, co zostało rozbite, nigdy nie przybierze dawnej formy".
„Trzeba doceniać, to co się ma, bo można stracić wszystko”.” Nie ma gorszej samotności niż ta, która fundujemy samym sobie”.
Przyjaźń, bywa piękna, ale również trudna… jest tak samo potrzebna w życiu każdego człowieka, jak miłość i co ważne trzeba ją również pielęgnować…
Choć nie mam zbyt wielu przyjaciół to wiem, że Ci, których z pewnością mogę tak nazwać, będą za mną stali zawsze murem. Gorszy dzień, albo sukces - biorę wtedy telefon do ręki i wiem, że ten ktoś po drugiej stronie się odezwie. Rozmowy o wszystkim i o niczym, a czasem trwanie w ciszy… ale razem, z bratnią duszą.
Mam wielkie szczęście, że mam takich ludzi w swoim życiu, niestety Hannie i Ewie tego szczęścia w pewnym momencie zabrakło…
Znały się od dziecka, to była największa przyjaźń, traktowały się jak siostry, ale przyszedł dzień kiedy wszystko runęło, jak domek z kart. Jeden moment, a sprawił, że życie tych dwóch kobiet zmieniło się i na wiele lat zapomniały o sobie. Czy po dwóch dekadach uda im się naprawić wzajemne relacje? Czy jest w ogóle możliwość powrotu do tego co było kiedyś? A może te kilka słów wypowiedzianych wiele lat temu spowodowały ranę tak głęboką, że nie może się zabliźnić?
"Daleko od siebie" to historia poruszająca serce, przepełnione emocjami, łzami i pewnego rodzaju zadumą, bo czytając ją, strona po stronie, poznając koleje losu dwóch kobiet czytelnik z pewnością pomyśli niejednokrotnie o swoich przyjaźniach, czasem tych straconych, a czasem o tych aktualnych, które trzeba dalej i mocniej „dopieszczać”.
Autorka potrafi wprowadzić niesamowity klimat i co więcej buduje go z każdym rozdziałem, bo dopiero po pewnym czasie dowiadujemy się co stało się przyczyną konfliktu, który tak bardzo poróżnił Hanne i Ewę. Balansujemy między teraźniejszością i przeszłością poznając życie obu kobiet zatapiając się w międzyczasie w melancholii. Tak bardzo im kibicowałam, ale zakończenie ( dla mnie może trochę za bardzo „filmowe”) sprawiło, że czuje niedosyt, przecież to nie może się tak skończyć….
To piękna i poruszająca historia. Znajdźcie dla niej czas, a potem weźcie pióro do ręki i napiszcie do swojego przyjaciela, może tego z dawnych lat, a może tego, który jest przy Was cały czas… sprawcie mu radość…
"...proza życia nie ogląda się na osobiste dramaty"
~Kraków, Lanckorona.
Hanna i Ewa od zawsze trzymały się razem. Łączyła ich nierozerwalna nic przyjaźni, aż do momentu kiedy to przewrotny los z nich zadrwił, rozdzielając je na prawie dwadzieścia lat.
Dlaczego kobiety zerwały ze sobą kontakt?
Jakie wydarzenia z ich życia stały się "punktem kulminacyjnym" w rozpadzie ich wielkiej przyjaźni?
Czy pomimo upływu lat zdołają jeszcze sobie wybaczyć?
~"DALEKO OD SIEBIE" Agaty Kołakowskiej to niezwykle dojrzała, prawdziwa, melancholijna, a zarazem pouczającą powieść, która porusza każdą cząstkę człowieczej duszy, wprawiając w drgania jej najgłębsze emocje.
Jest to historia osunuta pełną paletą różnobarwnych emocji, która w bardzo prosty, realistyczny, momentami nawet wręcz namacalny sposób przedstawia nam losy dwóch zupełnie różnych od siebie kobiet. Kobiet, które pomimo wielkiej przyjaźni, nie potrafiły poradzić sobie z problemami, które zaserwowało im prawdziwe życie.
I tak nasze bohaterki zamiast wspierać się nawzajem w momencie kiedy to najbardziej się potrzebowały stają się dla siebie obce...
~Autorka za sprawą lekkiego pióra, splotu dwóch osi czasowych, gdzie przeszłość przeplata się z teraźniejszością, w bardzo prosty i dokładny sposób przemyca nam historię o pięknej prawdziwiej przyjaźni. Od momentu jej narodzin, beztroski do czasów kiedy to nasze bohaterki są mężatkami i spodziewają się swojego potomstwa...to właśnie wtedy splot pewnych wydarzeń rozdziela ich przyjaźń na wiele, wiele lat!
~"Daleko od siebie" to opowieść dedykowana dla kobiet, z myślą o kobietach, gdyż każdy z nas znajdzie w niej jakąś cząstkę siebie.
Jest to książka która oprócz tematu prawdziwej kobiecej przyjaźni, porusza wiele istotnych aspektów otaczającego nas świata.
Dlatego niejednokrotnie jako bierny widz przyjdzie mierzyć się nam z : rozczarowaniem, samotnością, trudnymi relacjami rodzinnymi, skrzętnie skrywanymi sekretami, traumami, problemami macierzyństwa, depresją, zdradą, uzależnieniami, nauka wybaczania oraz wolą walki o lepsze jutro.
Polecam każdej z nas, gdyż prezentowana pozycja udowadnia, że siła jest w nas - kobietach!
Oryginalna, refleksyjna, sentymentalna, ujmująca historia o której nie zapomnicie na długo. Książka idealna na prezent dla mamy, babci, przyjaciółki. Polecam J.K
"Daleko od siebie" nie jest łatwą historią, jakby na pierwszy rzut oka mogło się wydawać. Nie ma tu słodzenia. Agata Kołakowska porusza wiele trudnych tematów. Jednocześnie robi to z dużym wyczuciem, tak że nie mamy wrażenia jakiegoś większego przytłoczenia.
Autorka podjęła się tematu przyjaźni, ukazując zarówno jej jasne, jak i te ciemniejsze, mniej wygodne strony. Stawia pytania o to, czy można odzyskać utraconą przyjaźń? Kim tak naprawdę jesteśmy? Pojawiają się niepewność, obawy, żale, ból, samotność, rozczarowanie życiem i najbliższymi osobami.
To również książka o stracie, zazdrości, zawiedzionym zaufaniu, braku czułości, uznania i wsparcia ze strony matki (które mają bezpośrednie przełożenie na życie), a przede wszystkim o poszukiwaniu siebie. To także lektura przypominająca o tym, co w życiu najważniejsze, co mamy obok siebie, a czego czasem nie potrafimy dostrzec. A nade wszystko to historia o ułudzie, obrazie osoby, jaką nigdy nie byliśmy.
Prawda, wzruszenie, melancholia, głębokie reflekscje (głównie te nad sobą), jakie wypływają z kart powieści doskonale wpasowują się w jesienny klimat za oknem. Uroku całości dodaje Kraków i Lanckorona.
Jeśli szukacie książki o kobietach dla kobiet - "Daleko od siebie" będzie wyborem idealnym. Powieść udowadnia, że każda z nas nosi w sobie wielką siłę. Bo siła jest kobietą! I któż lepiej zrozumie kobietę, jak nie druga kobieta? Ta lektura dotyka do głębi. Polecam!