W tym mrożącym krew w żyłach kryminale, dotykającym kwestii rasizmu, podziałów społecznych i korupcji, komisarz Anjelica Henley mierzy się z serią rytualnych morderstw. Henley i jej partner Ramouter prowadzą sprawę zabójstwa popularnego pastora zamordowanego w jego własnym kościele. Na miejscu zbrodni znajdują ukryte pomieszczenie, a w nim drugą ofiarę – mężczyzna jest na granicy śmierci, jego ciało nosi ślady mrocznych obrzędów religijnych. Podejrzani zmieniają się jak w kalejdoskopie, dziennikarze patrzą Henley na ręce, a ona sama zmaga się z niechęcią do zamordowanego pastora. Po odkryciu kolejnego ciała pościg musi nabrać tempa. Czy policja zdoła złapać mordercę i zatrzymać wydłużającą się listę ofiar? Autorka czerpie ze swojego doświadczenia adwokatki specjalizującej się w prawie karnym. Serwuje czytelnikom realistyczne, pełne zwrotów akcji śledztwo prowadzone przez wyjątkowo zgrany policyjny duet.
Autor | Nadine Matheson |
Wydawnictwo | Dolnośląskie |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 432 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788327164087 |
Kod paskowy (EAN) | 9788327164087 |
Data premiery | 2023.09.23 |
Data pojawienia się | 2023.09.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 8 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 8 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Nadine Matheson to angielska autorka powieści kryminalnych, która na naszym rynku pojawia się w roku 2023, wiosną z debiutem pt. “Naśladowca”, jesienią z tomem drugim serii pt. “Cichy pokój”. Oczywiście każdy tom da się czytać oddzielnie od siebie, opowiadają o dwóch różnych zagadkach kryminalnych, ale też warto zaznaczyć, że problemy życia prywatnego postaci serii mają tu swoje miejsce, co czytając w kolejności chronologicznej mocniej się doceni. Tom drugi to gatunkowo rasowy kryminał - jest w nim sporo akcji, solidna zagmatwana intryga kryminalna, napięcie i podsycanie ciekawości czytelnika, dobra psychologia postaci oraz tematy ważne dla współczesnego człowieka. Zagadka kryminalna jest wielowątkowa, co już możemy wywnioskować na początku - śledczy zostają wezwani do morderstwa pastora, którego ktoś dokonał w kościele, a w pokoju powyżej znajdują jeszcze jedną ofiarę, która raczej z tą zbrodnią nie miała nic wspólnego… Zatem już na początku są dwie ścieżki fabularne, którymi idziemy, a im dalej, tym mocniej się rozgałęziają. To historia, w której sporo się dzieje, nie brak jednak miejsca na chwilę zastanowienie, pogrzebania w dowodach i solidnego przesłuchiwania świadków, którzy ewidentnie mają swoje ukryte cele - każdy z nich trochę kręci, co dodatkowo pobudza ciekawość czytelnika. Ważne są też tematy, jakie książka porusza, trochę ich jest, ale najważniejszy to ten dotyczący życia z chorobą psychiczną. W tym tomie w porównaniu do pierwszego nie ma już takiej makabry, brutalności, jest nieco spokojniej, co sama sobie mocno cenię. Dobrze się bawiłam podczas tej lektury, trudno się od niej oderwać, a z bohaterami serii już teraz czuję się związana - czekam na tom trzeci!
„Naśladowca” co to była za książka, więc z wielką chęcią i ciekawością sięgnęłam po drugi tom, uprzedzę, że bez znajomości pierwszej części spokojnie można czytać „Cichy pokój” To jaką dawkę emocji otrzymałam ciężko będzie ubrać w słowa ale się postaram.
W głównej nawie kościoła zostają znalezione zmasakrowane zwłoki pastora Caleba. Śledczy Anjelica Henley i jej partner Ramouter rozpoczynają zbieranie dowodów tej bestialskiej zbrodni, ich współczucie dla tego człowieka mija, kiedy znajdują tajemniczy pokój, a w nim wydaje się martwego, młodego chłopaka. Po bliższych oględzinach okazuje się, że wycieńczony mężczyzna żyje i trafia na intensywną terapię, Henley ma nadzieję, że przeżyje i dowiedzą się, co działo za drzwiami ukrytego pokoju. Zamordowany Caleb okazuję się nie takim świętym człowiekiem za jakiego chciał uchodzić, na jaw wychodzą coraz to nowsze fakty, które jego żona stara się tuszować, jednak ta para śledczych nie daje za wygraną i zrobią wszystko, żeby dowiedzieć się prawdy. Pojawiają się kolejne ofiary, nic się nie zazębia, ale Anjelica nie spocznie, póki nie ułoży tej układanki.
Oprócz dobrego kryminału, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, a akcja nie zwalnia nawet na chwile, autorka poruszyła w tej książce wiele problemów społecznych i idealnie wplotła je w akcję. Rasizm, dyskryminacja, kwestię wiary znaleźć to na kartach kryminału to naprawdę mało spotykane.
Mnie jednak najbardziej poruszył problem depresji i tego jak społeczeństwo ukrywa problemy psychiczne swoich bliskich przed światem. Jednocześnie ci sami ludzie tak głęboko wierzą w Boga, modlą się gorliwie, a tak wstydzą się choroby, że wolą ja nazwać opętaniem i skazać człowieka na śmierć i to wszystko w imię wiary, to było dla mnie najbardziej wstrząsające. Smutne jest to, że społeczeństwo wstydzi się chorób psychicznych i odwraca głowę od tych, którzy niemo krzyczą o pomoc, autorka ujęła ten problem doskonale.
Zagadka morderstwa jest skomplikowana, śledczy błądzą po omacku, na jaw wychodzą coraz nowsze fakty, a Henley i Ramouter dodatkowo muszą sobie radzić z własnymi problemami i traumą z przeszłości. Jednak zgranie tych dwojga pozwala im powoli rozwiązywać każdy supeł tej zagadki i dochodzić do prawdy, a będzie ona nie łatwa. Tu też autorka mnie zaskoczyła, w pierwszej części nie widziałam nawet cienia szansy, że ta dwójka się zakoleguje, a w drugiej zaczynają tworzyć naprawdę dobry duet.
Debiut autorki był znakomity i już postawiła sobie poprzeczkę dość wysoko, w drugiej części postawiła sobie ja jeszcze wyżej i patrząc jak doskonały kryminał stworzyła, wiem że kolejna książka na pewno mnie nie zawiedzie. Jej domeną jest trzymanie czytelnika w napięciu, zwroty akcji i zagadki, które ciężko rozwiązać.
Polecam całym serduchem.
"Wiem, czego chcę. Chcę móc budzić się rano bez wrażenia, że ktoś miażdży mi klatkę piersiową. Chcę nie kończyć dnia jako emocjonalny wrak."
Nadine Matheson powraca i to w wielkim stylu, znanym już z książki "Naśladowca". "Cichy pokój" to kontynuacja losów komisarz Anjelici Henley i Salima Ramoutera, którzy muszą zmierzyć się z kolejną trudną sprawą. Już na wstępie napiszę, że jest to kryminał najwyższej klasy i niejeden fan gatunku będzie usatysfakcjonowany z lektury.
Dochodzi do zabójstwa pastora, który jest popularny wśród lokalnej społeczności. Szok i niedowierzanie towarzyszące bliskim i współpracownikom tylko z pozoru wydaje się być szczere. Podczas oględzin Henley znajduje pomieszczenie, w którym odkrywa drugą ofiarę. Mężczyzna znajdujący się na granicy życia i śmierci jest nadzieją dla powodzenia śledztwa. Jednak owe śledztwo rozwija się w niepokojący sposób, czego dowodem są kolejne ofiary.
Nadine Matheson skupiła uwagę na kilku ważnych kwestiach, z którymi ma się do czynienia na co dzień. Problem rasizmu nadal jest aktualny i autorka zwraca na niego uwagę poprzez poczynania policji w stosunku do obywateli o innym kolorze skóry. Wiara i obrzędy religijne mają inny wymiar, niż ten, który znamy. Poznajemy klasyczne przykłady wykorzystywania niewinnych ludzi, którzy trochę pogubieni lub ze zwykłej naiwności, pozwalali wpuścić do swojego życia nieodpowiednie osoby. Rola społeczeństwa i jego podziały także są ważną kwestią, którą Matheson przedstawiła w sposób realistyczny dołączając do tego korupcję.
Główni bohaterowie, mimo nowego śledztwa, żyją wydarzeniami z "Naśladowcy". Cień Petera Oliviera snuje się za nimi na każdym kroku, przez co funkcjonariusze nie potrafią pójść na przód. Mimo upływu czasu ostatnie wydarzenia otworzyły rany, które ciągle się jątrzą bez możliwości ich zagojenia. W życiu prywatnym także nie mogą zaznać spokoju. Muszą toczyć nierówną walkę z najbliższymi, demonami przeszłości i sprawą, którą aktualnie się zajmują.
Zmiany zachodzące w bohaterach są widoczne dla czytelnika. Jest się świadkiem zmian nie tylko w nich samych, ale również w stosunkach między bohaterami. Jedni zbliżą się do siebie wzmacniając swoją znajomość, inni oddalą z marnym powodzeniem na poprawę relacji.
"Cichy pokój" zawiera to, czego oczekuję od kryminału. Angażujące śledztwo, sekrety, nieznana jeszcze przeszłość bohaterów, relacje między nimi, dynamika akcji, mroczny i niepokojący klimat, to nie wszystko, co oferuje Nadine Matheson w najnowszej książce. Z dużym napięciem śledziłam losy Henley i Ramoutera, kibicując im na każdym kroku. Nie trudno poczuć do tej dwójki sympatię, dlatego tym bardziej cieszę się, że jeszcze będzie możliwość spotkać się z nimi. Dla mnie wszystko tutaj zagrało, więc jestem zadowolona z lektury. Nie jestem pewna w swoich odczuciach, czy "Cichy pokój" przebił "Naśladowcę", ale mam nadzieję, że przy finale będę w stanie określić, który tom podobał mi się najbardziej. Szczerze polecam "Cichy pokój"!