Zapuść się w głąb pustyni, by odkryć pradawną tajemnicę!
Starożytne ruiny ukryte pośród wydm Półwyspu Arabskiego czekają na śmiałków, którzy odważą się je odnaleźć. Dziwne budowle, jakby nieprzystosowane dla ludzi, skrywają wiedzę i skarby starsze niż ludzkość. Czy zdołasz rozszyfrować prastare sekrety ukryte w tekstach Abdula al-Hazreda i odnajdziesz Bezimienne miasto? Czy uda ci się przetrwać w labiryntach jego tuneli i pośród kolosalnych ruin? Jakie stwory wciąż pełzają po tych mrocznych korytarzach, dawno zapomnianych przez wszystkich śmiertelników
W grze paragrafowej Choose Cthulhu 4: Bezimienne miasto kierujesz losami bohatera zmagającego się z wyzwaniami znanymi z opowiadania Bezimienne miasto? H. P. Lovecrafta.
Dzięki twoim wyborom historia może potoczyć się inaczej!
Autor | praca zbiorowa |
Wydawnictwo | Black Monk |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 136 |
Numer ISBN | 9788364198793 |
Kod paskowy (EAN) | 9788364198793 |
Data premiery | 2022.03.31 |
Data pojawienia się | 2022.03.31 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 10 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Nakładem Wydawnictwa Black Monk ukazała się oto właśnie kolejna pozycja z popularnej serii gier paragrafowych „Choose Cthulhu”, opartej na literackiej twórczości H.P. Lovecrafta. Ta książka i zarazem gra w jednym nosi tytuł „Bezimiennie miasto”, a stworzyła ją dla nas doskonale znana już autorka - Giny Valris.
Jak nietrudno się domyślić, fabuła tej rozgrywki została oparta na opowiadaniu H.P. Lovecrafta pt. „Bezimienne miasto”, w którym to mieliśmy okazję poznać historię rodem z Indiany Jonesa - tyle tylko, że w klimatach grozy. I tak też w niniejszej grze paragrafowej wcielamy się w osobę odważnego archeologa - Georga Aberdeena, który przybywa gdzieś na pustynne obszary Półwyspu Arabskiego. Jego celem jest odnalezienie mitycznego, zaginionego miasta, o których opowiadają pradawne, arabskie teksty. Bardzo szybko okaże się, że pustynne piaski kryję wiele sekretów i nie mniej niebezpieczeństw...
Giny Valris zaprosiła nas tą pozycją do odbycia kolejnej fascynującej i niezwykle klimatycznej rozgrywki, w której to losy bohaterów zależą tylko i wyłącznie od nas samych, a dokładniej rzecz ujmując od tego, jakich dokonamy tu wyborów. I w pozycji tej odnajdziemy kwintesencję tej formy rozrywki, gdzie obok samej gry - tym razem naprawdę wymagającej, mamy przyjemność poznawać także intrygującą, fabularną opowieść spod znaku fantastyki i horroru. Całości pozytywnego efektu dopełnia oczywiście piękne wydanie książki.
Co do fabuły tego tytułu, to ta porywa nas swoją klimatyczną relacją o losach odważnego i ambitnego archeologa, który przybywa na obszary bezlitosnej pustyni, podąża według zapisków Abdula al-Hazreda, odnajduje pradawne ruiny i tunele, jak i wreszcie stawia czoła złu, które przyjmuje bardzo rzeczywistą, potworną postać. To właśnie walka z bezlitosną naturą pustynnego klimatu oraz mrocznym złem ukrytym w jej piaskach i ruinach miasta, stanowi główną oś tej relacji, w której nic nie jest do końca takim, jakim mogłoby się wydawać. Jest ciekawie, niepokojąco i emocjonująco do ostatniej strony!
Nie mniej udanie przedstawia się paragrafowa postać rozgrywki, gdzie oczywiście mamy zawsze do wyboru kilka różnych scenariuszy postępowania, które w efekcie kształtują losy Georga Aberdeena - prowadząc go do triumfu i szczęśliwego przetrwania, bądź wręcz przeciwnie. Swoistą i zarazem wielce interesującą nowością jest to, że tym razem będziemy się kierować tu nie tylko naszą intuicją, ale też i logiką, którą musimy się posłużyć m.in. podczas kilku ciekawych matematycznych zadań, jakie tu są przed nami stawiane. To pomysłowe i w mej ocenie świetnie rozwiązanie, które nadaje tej grze jeszcze większej jakości i widowiskowości.
Nie sposób nie wspomnieć również o niezwykłym klimacie tego tytuły, który nawiązuje w tak mocny i udany sposób do ponadczasowej twórczości H.P. Lovecrafta. Otóż ów klimat czujemy zarówno za sprawą samej lektury tej pozycji, ale też i chociażby opisów tego pustynnego świata, znakomicie oddanej osobowości głównego bohatera, a nawet języka, jakim została napisana ta książka. Oczywiście, to również niezwykle klimatyczne i charakterystyczne dla tej serii ilustracje, w których jest wiele grozy, ale też i tego wyjątkowego, niepowtarzalnego uroku...
Wielką wartością tej książkowej gry jest również to, że możemy oto skonfrontować jej rozrywkową ofertę ze znaną nam (jeśli nawet nie, to zawsze warto to zrobić) fabułą tytułowego opowiadania Lovecrafta. To naprawdę wyjątkowe uczucie, gdy oto podążamy śladami głównego bohatera i jednocześnie mamy w pamięci jego los, który siłą rzeczy chcemy zmienić na lepsze – to, czym nam się uda, to już zupełnie inna kwestia? Prawdą jest jednak to, że ta gra będzie wspaniałym przeżyciem dla wszystkich fanów twórczości H.P. Lovecrafta.
Oczywiście czas rozgrywki zależy tylko i wyłącznie od nas, a dokładniej rzecz ujmując od podejmowanych przez nas wyborów. Faktem jest jednak to, że ta czytelniczo-rozgrywkowa przygoda upływa nam w bardzo szybkim tempie i zarazem w wielkim zaangażowaniu w tę zabawę, która porywa nas sobą już od pieszych chwil. To wielkie emocje, szczypta strachu, ale też i coś na wzór poczucia się literackim bohaterem, co przekłada się na świetną rozrywkę i bardzo przyjemnie spędzony czas.
Gra paragrafowa pt. „Choose Cthulhu. Bezimienne miasto”, to kolejna udana odsłona tego znakomitego cyklu. Jest to zasługą barwnej fabuły, perfekcyjnie budowanego napięcia oraz płynności paragrafowej rozgrywki, która prowadzi nas rozmaitymi ścieżkami do równie rozmaitych zakończeń archeologicznej podróży głównego bohatera. Warto sięgnąć po ten tytuł i udać się za jego sprawą w niesamowitą, czytelniczą wyprawę na nieodgadnioną pustynię. Polecam!
„Bezimienne miasto” to gra paragrafowa od Black Monk. To już 4 część, w której tak samo, jak w poprzednich akcja osadzona jest w świecie wykreowanym przez H.P Lovecrafta. Mimo że to kolejna z części to, by w nią zagrać, nie musimy znać poprzednich.
Zasiadając do rozgrywki, nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Piękne ilustracje i świetne skonstruowane ostrzeżenie tylko rozbudziły moja ciekawość. Okazało się, że podczas gry muszę wcielić się w postać naukowca Georga Aberdeena, który samotnie wybrał się na pustynię, by odnaleźć mityczne, zaginione miasto. Od samego początku spodobała mi się ta rola, czułam się jak Indiana Jones. Gorący piasek pustyni, wiatr wiejący prosto w oczy oraz dziwne wrażenie, że nie jestem tam sama, były takie realne. Mroczny, fantastyczny klimat historii trafił w moje gusta. Autorka stworzyła ciekawą i wciągającą fabułę, szkoda jednak, że niektóre ścieżki były takie krótkie. Opisy wszystkich tajemniczych miejsc i tego, co spotyka głównego bohatera były naprawdę świetny. Najlepsze jednak w tym wszystkim było to, że wynik poszukiwań zależał tylko od moich wyborów i zaangażowania.
Rozegrałam kilka scenariuszy, ponieważ chciałam zobaczyć, co by było gdyby. W moim przypadku okazało się, że pierwsze wybory są najlepsze. Pierwsza gra trwała najdłużej, a mój bohater mógł czuć się usatysfakcjonowany. Zazwyczaj do wyboru mamy dwa lub trzy warianty, które ukierunkowują naszą historię. Niektóre z nich wymagają rozwiązania matematycznych zagadek, a inne po prostu podjęcia szybkiej i intuicyjnej decyzji. W książce jest ponad 100 paragrafów, dlatego gra nie trwa zbyt długo. To dla mnie największy minus „Bezimiennego miasta”. Ta gra to dobra pozycja, dla tych, którzy tak samo, jak ja zaczynają przygodę z grami paragrafowymi, by sprawdzić, czy ta rozrywka jest dla nich.
"Bezimienne miasto" z pewnością nie będzie ostatnią grą paragrafową, w jaką przyjdzie mi zagrać. Bez dwóch zdań pisze się na podobne w takim fantastycznym klimacie, z tym że teraz chcę więcej paragrafów. Propozycja od Black Monk to świetna przygoda, którą można przeżyć w pojedynkę, a do jej odbycia potrzebna nam tylko wyobraźnia. Polecam tę formę gry zarówno miłośnikom planszówek, jak i książek.
Gra Bezimienne miasto, jak pewnie się domyślacie, została oparta na opowiadaniu pod tym samym tytułem, które Lovecraft napisał ponad sto lat temu, bo w 1921 roku. W grze wcielacie się w postać Georga Aberdeena, który wyruszył na samotną ekspedycję po pustyni Arabii, w celu odnalezienia ruin mitycznego miasta, które z kolei ma rzekomo pochodzić z czasów przedludzkich...
Tak zaczyna się nasza przygoda. Gdy wreszcie docieramy do częściowo przysypanych piaskami pustyni resztek dawnego miasta, sami decydujemy o tym, w jakiej kolejności będziemy zwiedzać kolejne obiekty i co będziemy w tych obiektach robić. Od naszych indywidualnych wyborów zależeć będzie jak ta gra się potoczy i jak skończy, a możliwych finałów jest całkiem sporo, bo - jeśli dobrze policzyłem - aż dziesięć.
Wiecie, Bezimienne miasto, mocno kojarzyło mi się z grami typu escape. Gra paragrafowa ma bardzo podobną konstrukcją, z tą różnicą, że wszystko trzeba sobie wyobrazić... A właściwie, nie, nie wszystko. W książce znajdziecie kilka całkiem przyzwoicie nakreślonych rysunków, które oddają klimat fabuły i opisywanego miejsca i pozwalają wciągnąć się w grę jeszcze bardziej. Jak już wspomniałem, kierując losami bohatera, musicie podejmować konkretne decyzje, ale i będziecie mieli do rozwiązania kilka zagadek logiczno-matematycznych. Do tego dochodzi klasyczne zbieranie kluczy - zupełnie jak w grach na telefon czy w fizycznych escape roomach.
Warstwy literackiej, pozwólcie, że nie będę oceniał. Myślę, że nie jest ona najważniejsza. Giny Valrís napisała jak umiała, a Małgorzata Kafel musiała to przetłumaczyć i właściwie nie ma nad czym tu się rozwodzić. Aby odczuć jakieś doznania literackie będziecie musieli sięgnąć po opowiadanie, w grze paragrafowej Bezimienne miasto, chodzi głównie o rozrywkę wynikającą z samej gry. Barwne opisy, wciągająca narracja czy pasjonujące dialogi, to nie tu. Zresztą tych ostatnich nie uświadczysz nawet u Lovecrafta, więc...
Więc na koniec może odpowiem Wam na pytanie - moim zdaniem najważniejsze jakie w tym przypadku można zadać - czy dobrze się bawiłem grając w Bezimienne miasto? Myślę, że tak. Choć w gry typu escape, grałem jeszcze w czasach, kiedy były robione we flashu, a i w escape roomach, też zdarzało mi się bywać, gra paragrafowa okazała się zupełnie innym doświadczeniem. Owszem, podobnym, ale jednak posiadającym pewne znaczące różnice. Czy zatem teraz stanę się fanem i miłośnikiem tego typu rozrywki? No, hmmm... raczej nie. Jednak zdecydowanie wolę obcować z literaturą, która na ogół daje mi znacznie więcej satysfakcji i przyjemności. Mimo wszystko, uważam, że każdy fan czy to Lovecrafta czy też rozrywek alternatywnych, powinien spróbować gry paragrafowej. Nie wiem czy jakieś inne wydawnictwo w Polsce zajmuje się wydawaniem tego typu publikacji, ale Black Monk robi to bardzo dobrze i ma już doświadczenie, a także dorobek, więc macie w czym wybierać. Kto wie, może w którymś z Was drzemie gracz paragrafowy? Warto to sprawdzić.