Polakom cholernie brak dziś poczucia godności. Jesteśmy tu od tysiąca lat. Stworzyliśmy państwo, do którego ze wszystkich stron świata, z zachodu, wschodu i południa, ciągnęli ludzie, jak do ziemi obiecanej.
A teraz byle łajza z Holandii czy Luksemburga pozwala sobie traktować nas jak małpy, które ledwo co zlazły z drzewa?! Stawiać nas do pionu, pouczać, wychowywać obietnicami szklanych paciorków i straszeniem „sankcjami”? I nasze tak zwane elity płaszczą się przed każdą taką łajzą z obrzydliwym służalstwem, prosząc, żeby Europa zechciała łaskawie jakoś przywołać do porządku tę polską hołotę, bo im się ona wyrwała spod kontroli i nie chce słuchać?
Czas, kiedy mogliśmy sobie pozwolić na leżenie i rekonwalescencję mija, kończą się światowe koniunktury, zaczynają prawdziwe schody, coraz bardziej strome. Trzeba ruszyć tyłek, przypomnieć sobie „czym tobie być, o czym tobie marzyć, śnić”.
O tym jest ta książka.
Autor | Rafał A. Ziemkiewicz |
Wydawnictwo | Fabryka Słów |
Seria wydawnicza | Publicystyka Okiem Ziemkiewicza |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 392 |
Format | 13.5 x 20.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-7964-564-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788379645640 |
Waga | 456 g |
Wymiary | 130 x 202 x 33 mm |
Data premiery | 2020.05.29 |
Data pojawienia się | 2020.04.29 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 2221 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2023.06.12 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2023.06.12 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2023.06.12 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2023.06.12 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2023.06.12 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2023.06.12 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2023.06.10 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Polska mentalność...
Rafał Ziemkiewicz to zdecydowanie nie jest postać anonimowa. Publicystyczne wyczyny tego pana nikogo chyba nie pozostawiają obojętnym. Ziemkiewicza albo się lubi, albo wręcz się go nienawidzi. Z książkami pod którymi się podpisuje jest podobnie. Jeśli o mnie chodzi, to od zawsze byłem względem Rafała Ziemkiewicza sceptyczny. I to bardzo. Jednak po książki jego autorstwa sięgam. Dlaczego? Bo zmuszają one do myślenia - i to nawet jeśli osoba autora budzi antypatię. "Cham niezbuntowany" jest właśnie taką pozycją: zmuszającą do myślenia. A że książka ta wywołała (co patrząc na osobę autora wcale nie dziwi) skandal, więc przeczytałem ją będąc tym bardziej zaintrygowany.
"Cham niezbuntowany" to ambitna próba określenia i zdefiniowania polskiej mentalności. Autor już na wstępie stwierdza w podtytule książki, że jest to "rzecz o polskim mentalu". W celu jego zdefiniowania Rafał Ziemkiewicz nawiązuje do wydarzeń bieżących, ale także cofa się dość mocno w przeszłość. Co z tego wszystkiego w efekcie wyszło?
Generalnie wyszedł z tego obraz pełnego zawiści, kompleksów i pozbawionego zdolności do podejmowania efektywnych inicjatyw nieudacznika oraz prostaka, który będąc potomkiem chłopów pańszczyźnianych (wszak szlachtę i prawdziwą inteligencję wybito) rości sobie prawo do miana Polaka. Mocne? Oj, tak... Czy jednak jako osąd jest to twierdzenie prawdziwe? Tego się niestety nie dowiemy tak do końca...
Z całą pewnością mało kto się z takim osądem naszej narodowej mentalności zgodzi. Duma i godność nie pozwoli nam zapewne choćby zastanowić się nad słowami Ziemkiewicza, a... szkoda. Szkoda, bo choć język autora jest zjadliwy, często mocno krytyczny i pełen złośliwości, to niejednokrotnie celnie punktuje on nasze narodowe przywary i kompleksy, z których narodziła się niejedna polska fobia i niejedno uprzedzenie wobec innych nacji. Niestety autor chyba stawia sobie za równoległy cel zrażenie do siebie czytelnika, w konsekwencji czego wiele możliwości na polu jakichkolwiek konkluzji się psuje, a niweczy się to wszystko poprzez głoszenie tez tyleż śmiałych, co czasem absurdalnych i często będących wręcz potwarzą dla Polaka... A także potwarzą dla całego intelektualnego dorobku tego narodu, jak również dla każdego inteligentnego człowieka, który mieni się być myślącym...
W tym miejscu dochodzimy nieuchronnie do meritum sprawy i do przyczyn, dla których książkę tę okrzyknięto skandaliczną, a nawet rasistowską i antysemicką. Ziemkiewicz twierdzi bowiem między innymi, że jako Polacy powinniśmy być dumni z Holocaustu (!), dumni z nienawiści do Żydów (wszak uciskali oni jeszcze na długo przed wojną większość zwykłych polskich chłopów), a następnie powiela tyleż szkodliwe, co po prostu głupie sformułowania w rodzaju "mit Holocaustu", czy "Holocaust industry". Można mieć zjadliwy styl pisania - pełna zgoda. Jednak takie słowa i stwierdzenia jak powyżej są w XXI wieku niedopuszczalne...
Ziemkiewicz bawi się także w różnorakie historyczne analizy. Twierdzi na przykład, że Rzeczpospolitą Obojga Narodów można - z racji iż była "krajem bez stosów" i "oazą wolności" - śmiało porównywać do... szwajcarskich kantonów (!), po czym wyraża ubolewanie i żal nad tym, że jak banda ostatnich idiotów dopuściliśmy w XVIII wieku do rozbiorów, przez co dziś nie stoimy na szwajcarskim poziomie cywilizacyjnym. Aspiracje godne pochwały, jednak wiodąca do nich analiza i "logika" są co najmniej błędne, a tok rozumowania w najwyższym stopniu zastanawiający...
Autor już nas zaskoczył celnym lewym prostym i prawym sierpowym, ale to mu nie wystarcza - brnie dalej! I możemy się np. dowiedzieć, że dobrze by było - z geopolitycznego punktu widzenia - porzucić zgniliznę zepsutego Zachodu na rzecz uczynienia z naszej Ojczyzny "Zachodu Wschodu", pod którego skrzydła zbiegną się złaknieni prawdziwych swobód Ukraińcy i Białorusini. Hmmm... Zalatuje federalizmem Piłsudskiego, tylko że... to jest po prostu utopia :)
I w taki właśnie opisany powyżej sposób Rafał Ziemkiewicz po raz "n-ty" zaczyna budować ciekawą narrację, próbuje dotrzeć do interesujących wniosków, a po drodze wszystko psuje i zraża do siebie czytelników. Bo bądźmy szczerzy - nawet jeśli chociaż część tez (dotyczących w tym wypadku polskiej mentalności) jest słuszna lub tylko godna przedyskutowania, to pełen jadu styl narracji (skądinąd chaotycznej), przytoczone powyżej haniebne wstawki o Żydach i o Holocauście oraz nie mające nic wspólnego z jakimś dziejowym realizmem oceny historyczne i geopolityczne sprawiają, że książka jest postrzegana jako farsa, bujda na resorach i pokraczny twór z pogranicza analitycznej utopii. I jak potem coś takiego brać - choćby tylko w części - na poważnie?...
https://cosnapolce.blogspot.com/2020/10/cham-niezbuntowany-rafa-ziemkiewicz.html
Warto przeczytać książkę Ziemkiewicza bo daje naprawdę mocne argumenty w dyskusji o UE, pseudoelitach III RP i współczesnych neomarsistowskich ruchach. Autor świetnie tłumaczy kontekst pewnych wydarzeń, kreśli tło historyczne i wysnuwa bardzo logiczne i oczywiste wnioski...A w najbardziej "kontrowersyjnym" (zdaniem niektórych...) rozdziale o antysemityzmie nie ma nic ksenofobicznego ani rasistowskiego.
Język może czasem tylko trochę przekombinowany (szczególnie częste dygresje), a może po prostu trzeba się do niego przyzwyczaić.
Panie Rafale - jak to mówią w korpo:) -> well done!!!
Można się miejscami nie zgadzać, ale książka na pewno warta poznania. Jedna z tych publicystyczno-historycznych publikacji, która daje sporo tematów do przemyśleń. Tam nie ma pustki, jest interpretacja faktów. Ziemkiewicz oczywiście nie mieści się w salonowych ramach krakówka czy warszawki. No, ale po "Michnikowszczyźnie" trudno żeby było inaczej. Nikt z "towarzystwa" nawet się nie przyzna, że z wypiekami czyta jego książki.
Ciekawa pozycja , nie wiem dlaczego tak piętnowana, doszedłem do 300strony i nic mnie nie zbulwersowało,a nie ze wszystkim się zgadzam.
Czyżby wielu recenzentów wogóle jej nie czytało ???