Bob Honey z trudem nawiązuje kontakt z innymi ludźmi. Ma dosyć wciskania mu marketingowych bredni, dosyć świata, w którym nawet orgazm nie jest realny, dopóki nie napisze się o nim na Twitterze. Jako modelowy biznesmen ze starej amerykańskiej szkoły sprzedaje zbiorniki septyczne świadkom Jehowy i organizuje pokazy pirotechniczne dla zagranicznych dyktatorów. Jest też zatrudniony jako kontraktowy zabójca przez sekcję wywiadu Stanów Zjednoczonych, w tajnym programie likwidacji zniedołężniałych seniorów oraz wszystkich innych, którzy nadwyrężają zasoby konsumpcyjnego społeczeństwa.
Kiedy życiem Boba zaczyna się interesować wścibski dziennikarz, Honey nie jest pewien, czy oznacza to dla niego szansę na przyjaźń, czy raczej początek końca. Widząc, jak wszyscy dokoła węszą wszędzie zdradę i dopatrują się terroryzmu, uznaje, że nadszedł czas, aby coś zmienić – jeśli wcześniej sam nie zostanie zlikwidowany przez swoich tajemniczych zwierzchników lub zdemaskowany przez żarłoczne media…
„Podejrzewam, że Thomas Pynchon i Hunter S. Thompson pokochaliby tę książkę” – Salman Rushdie.
„Prowokuje i daje dużo frajdy” – Kirkus Reviews.
Autor | Sean Penn |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 192 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-08-06845-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788308068458 |
Wymiary | 125 x 195 mm |
Data premiery | 2019.09.04 |
Data pojawienia się | 2019.08.02 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Czy do gabinetu psychoterapeuty zaglądamy dlatego, że dojrzeliśmy do głębokiej zmiany, czy raczej pragniemy, by osoba postronna utwierdziła nas w kłamstwach, którymi karmimy się od lat? Książka Jona Fredericksona nie tylko nauczy nas dostrzegać złudzenia i iluzje naszej codzienności, lecz także dostarczy wskazówek, jak zmierzyć się z prawdą o samym sobie i uczynić swoje życie lepszym.
Kronika kulturalnego życia PRL. Nigdy niepublikowany dziennik Tadeusza Kwiatkowskiego – krakowskiego pisarza i scenarzysty Książka o życiu artystycznych sfer Krakowa i Warszawy lat 50., 60. i 70. Równocześnie, to zapis wnikliwych obserwacji, zachwytów i utyskiwań jednego z najciekawszych twórców tamtego czasu. Kwiatkowski notuje, co czytał, gdzie bywał, co go inspirowało do pisania powieści, scenariuszy filmowych i teatralnych oraz skeczy kabaretowych. Bezcenne z dzisiejszej perspektywy są barwne, utkane z anegdot portrety Kazimierza Wyki, Wisławy Szymborskiej czy Wojciecha Hassa. Co dla trzydziestoparoletniego pisarza jest ważne, a co nieistotne? Co zajmuje go podczas spotkań Związku Literatów Polskich? Jakie tematy porusza w kawiarnianych rozmowach z Jerzym Wittli...
„Nigdy nie możesz być pewien, co cię czeka w następnym zdaniu”, mówi narrator jednego z opowiadań Basary. I choć dotyczy to jego samego, postaci jak gdyby zabłąkanej w procesie pisania, z powodzeniem można potraktować tę sentencję jako przesłanie skierowane do czytelników. Utwory serbskiego pisarza są bowiem pełne nieprzewidywalnych zdarzeń i zaskakujących konkluzji, które sprawiają, że lektura Letniego przesilenia przypomina rozwiązywanie fascynującej łamigłówki. W mistrzowskiej prozie Svetislava Basary znajdziemy podszyte czarnym humorem opowieści, w których surrealne wizje mieszają się z ułamkami obrazów z niegdysiejszej jugosłowiańskiej – i dzisiejszej serbskiej – rzeczywistości. Przewodnikami po tym osobliwym świecie są zaś między innym...
Samoloty latają nisko, wszędzie krążą koperty z wąglikiem, co drugi imigrant wydaje się terrorystą, a prezydent znów wypowiada komuś wojnę – krótko mówiąc: USA wkracza w nowe milenium. Jednakże właśnie wtedy, gdy kraj pogrąża się w totalnym chaosie, Hunter S. Thompson niespodziewanie powraca do swojej najwyższej formy, by po raz ostatni porwać czytelnika w brawurową jazdę bez trzymanki przez najbardziej pokręcone serpentyny niepokornej literatury. Tym razem „ojciec stylu gonzo” odkrywa przed nami wszystkie karty i obok błyskotliwej satyry na Amerykę XXI wieku dokonuje bezwstydnej konfesji z całego swego żywota. Potoczysty, niepowtarzalny język, iście szaleńcza narracja, niecenzuralne poczucie humoru, cały arsenał broni, wszechobecne wybuchy, sex, dr...
Jeśli coś w polskiej literaturze zasługuje na wyniesienie pod niebiosa, są to z pewnością „Niestworzone historie” Andrzeja Kotańskiego. Nazwałbym je syntetycznie Rozkosznymi Miniaturami Prozą, które można celebrować jak czekoladkę po czekoladce, lub zeżreć na raz jak całą bombonierkę. Niezręcznie mi się kreśli te entuzjastyczne zdania o czymś, co już dawno powinno zostać uznane za wielkie, choć jest tak drobne i filigranowe. Owszem, można było je przeoczyć w latach 90-tych, kiedy powstawały i kiedy zostały po raz pierwszy wydane, niemal pokątnie i podziemnie, w formule jeszcze całkiem drugoobiegowej, choć ich podziemność nie określała się już względem komunistycznej władzy, a raczej względem dzikiego rozpasania literatury komercyjnej. Ale przeo...
"Trzy poematy" zbierają najważniejsze, a zarazem słynne, dłuższe utwory Jamesa Schuylera: "Hymn do życia", "Poranek poematu" i "Parę dni". Autor jest jednym z czterech klasyków nowoczesnego poetyckiego brydża szeroko dziś cenionej "nowojorskiej szkoły poezji" - najbardziej z nich horacjański i głęboko epikurejski (mimo niezliczonych dolegliwości i utrapień). Autorami przekładów są: Marcin Sendecki, Andrzej Sosnowski, Bohdan Zadura.
Dojrzała książka autora kultowych powieści Ślepnąc od świateł i Zrób mi jakąś krzywdę oraz współtwórcy serialu Belfer. Zimna, ciemna warmińsko-mazurska prowincja. Na jej tle doskonale skonstruowany mroczny thriller: zaskakujący, niepokojący, wciągający od pierwszej strony. Ale to tylko najprostsze odczytanie nowej powieści Żulczyka. Tajemnicze zaginięcia ludzi, makabryczne odkrycia związane z ich odnalezieniem, dramat rodzinny głównego bohatera to pretekst do mistrzowsko nakreślonego portretu lokalnej społeczności oraz uwikłanej w miejscowe układy rodziny. Żulczyk pokazuje, jak ojcowie niszczą swoich synów, mężowie – żony, przyjaciele – przyjaciół. Zajmuje go pamięć o krzywdzie i wybiórczość tej pamięci. Prowincja Polski jako miejsce, w któ...
Kapitalizm to nic innego, jak uporządkowany egoizm; najstraszliwsze uporządkowanie egoizmu wedle hierarchii ważności, po to, by robić pieniądze. Ze względu na brak jakiejkolwiek innej obowiązującej hierarchii ważności, ta jest po prostu niezbędna. Gdzie pieniądz nie porządkuje – jak na przykład w hierarchii urzędniczej lub akademickiej – tam rosną od razu nepotyzm i protekcja. Gdyby dziś zlikwidowano pieniądze, „władza tego, kto rozdaje zaszczyty” pozostałaby nietknięta. W czasie przewrotów i zamieszek wszędzie ustanawiał się jakiś rodzaj naturalnej gospodarki wszelkimi możliwymi protekcjami. Trzeba to powiedzieć, ponieważ niektórzy zdają się wierzyć, że wraz z usunięciem pieniądza zlikwidowany zostałby i egoizm. On jest jednak stary i wiecz...
Tom mniejszych i większych, ale zawsze ważnych tekstów Michela Leirisa o literaturze to niezwykły wgląd w kilka pasjonujących dekad literatury francuskiej. To także wyrafinowana opowieść o literaturze i języku w ogóle, opowieść, której bohaterami są m.in. Jean-Arthur Rimbaud, Raymond Roussel, Raymond Queneau. „Wskutek jakiejś monstrualnej aberracji ludzie sądzą, że język powstał po to, żeby ułatwić im wzajemne relacje” – pisze Leiris, zachęcając do poszukiwania „prawdziwego sensu słowa, to znaczy szczególnego, osobistego znaczenia, które każdy musi określić sam, stosownie do upodobań własnego umysłu”. To właśnie „mowa słowa”: gra głosek i liter, myśli i obrazów, z których wyłania się literatura. Książkę wydano dzięki dofinansowa...
Rzecz, która nie przestaje zachwycać, to skromne piękno zadrukowanej strony. Książka wydaje się najbardziej ubogą ze sztuk. Fotografia, film, malarstwo, muzyka dysponują nieskończenie bardziej sugestywnymi środkami przedstawiania świata. A literatura? Czarne znaczki na papierze. Ale kiedy wpuścić je w nasze umysły, potrafią tam dokonać cudów. Pracują w naszych głowach najskuteczniej i najciekawiej ze wszystkich znaków, jakimi opisujemy świat – przekonuje w nowym tomie esejów Ryszard Koziołek. Odkrywa w nim przed czytelnikami transformującą moc literatury, która pozwala nam budować i wzbogacać nie tylko nasz własny świat, ale też kształtować mądre, dojrzałe społeczeństwo. Ta polityczna moc literatury – budowanie wspólnoty, otwieranie przestrzeni dy...
Ktoś robi zakupy, ktoś zastanawia się po co w ogóle ludzie żyją, ktoś kłóci się z dzieckiem, ktoś przegląda Tindera. Osiem to szokująco zabawny zbiór opowiadań Jerzego Franczaka o samotności, rutynie i nadziei, że za rogiem coś jednak na nas czeka. Proza, w której losy bohaterów krzyżują się ze sobą jak w najlepszym filmie Iñárritu.
Jest więc taki świat, nad którym los sprawuję niezależny? Czas, który wiążę łańcuchami znaków? Istnienie na mój rozkaz nieustanne? Poetycki świat Szymborskiej – świat rzeczy drobnych, ułamków codzienności, ale i spraw uniwersalnych, wielkich pytań i wątpliwości – rozpisany na wiele precyzyjnych i sugestywnych utworów, utrwalonych jakby szeptem i przez to dobitnych. A w centrum – człowiek. Ja, ty, każdy i każda z nas. Cud, który nie tak dziwi, jak powinien. Po raz pierwszy zebrane wszystkie wiersze Wisławy Szymborskiej Z okazji stulecia urodzin noblistki powstał wyjątkowy zbiór zawierający całą jej twórczość poetycką. Teksty od debiutanckiego Szukam słowa, pomieszczone w czternastu tomach, po wiersze dotąd niepublikowane. Komentarzem opatrzył j...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro