Witaj w świecie 97-godzinnych tygodni pracy.
W świecie decyzji, od których zależy życie.
W świecie nieustannego tsunami płynów ustrojowych.
W świecie, w którym dziennie zarabiasz mniej niż szpitalny parkometr.
Pożegnaj się więc z bliskimi i przyjaciółmi…
…i witaj w świecie lekarza stażysty!
Spisywana potajemnie po niekończących się dyżurach, bezsennych nocach i przepracowanych weekendach książka komika i byłego lekarza Adama Kaya Będzie bolało to szczery do bólu opis jego walki na pierwszej linii frontu brytyjskiej służby zdrowia. Z zabawnych, przerażających i wzruszających zapisków Kaya dowiecie się wszystkiego, co chcieliście wiedzieć (i czego wolelibyście nie wiedzieć) o życiu lekarzy na oddziale i poza nim.
Uwaga! Lektura tej książki może pozostawić blizny!
„Niesłychanie zabawna i rozdzierająco smutna”. – Jonathan Ross
„Będziecie się śmiać, płakać, i znowu śmiać”. – Dean Burnett
„Jeśli planujecie przeczytać w tym roku jedną jedyną książkę, wybierzcie tę”. – „Daily Express”
„Tak klinicznie zabawna i tak ważna, że powinna być na receptę” – „Guardian”
„Kupcie, ukradnijcie lub wyżebrajcie od kogoś egzemplarz tej książki. Kay ma poczucie humoru ostre jak skalpel, a jego diagnozy są wyjątkowo gorzkie” – Lorraine Kelly
„W równym stopniu śmieszy, co chwyta za serce. A mocno chwyta za serce (i śmieszy)”. – Charlie Booker
„Jako hipochondryk trochę bałem się przeczytać książkę Adama Kaya. Na szczęście jest wyjątkowo zabawna. Tak zabawna, że ze śmiechu nabawiłem się przepukliny”. – Joe Lycett
„Czytając te zapiski, równie często śmiałam się co płakałam. Adam stworzył wspaniałą narrację. To naprawdę błyskotliwa książka”. – prof. Clare Gerada, była przewodnicząca Królewskiego Kolegium Lekarzy Rodzinnych, odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego
Autor | Adam Kay |
Wydawnictwo | Insignis |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 328 |
Numer ISBN | 978-83-67323-03-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788367323031 |
Data premiery | 2022.06.15 |
Data pojawienia się | 2022.05.24 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 278 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 25 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. 11 Listopada 60 (przy Placu Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Świętojańska 14 (przy skwerze Kościuszki) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Korfantego 51 (blisko Spodka) | 1 szt. na miejscu |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | 1 szt. na miejscu |
ul. Narutowicza 11 (przy przystanku Plac Wolności 01) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Święty Marcin 47 (250 m od Zamku Cesarskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jana III Sobieskiego 2D/2 (300 m od Galerii Rzeszów) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | 1 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | 1 szt. na miejscu |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | 1 szt. na miejscu |
ul. gen. Felicjana Sławoja Składkowskiego 4 (wyspa w Centrum Skorosze) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | 1 szt. na miejscu |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 1 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Światowida 17 (wyspa w Galerii Północnej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. ks. Piotra Skargi 22 (200 m od Galerii Dominikańskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | 1 szt. na miejscu |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | 1 szt. na miejscu |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pojezierska 1A (skrzyżowanie z ul. Zgierską) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Strażacka 5 (w parku handlowym) | 1 szt. na miejscu |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Kilka lat temu przeczytałam powieść byłego lekarza Adama Kaya „Świąteczny dyżur”, później z chęcią sięgnęłam pod „Twoją anatomię”, zabawny przewodnik po ludzkim ciele, a dopiero serialowe wydanie „Będzie bolało” zmotywowało mnie do sięgnięcia po pierwszą wydaną na naszym rynku powieść autora.
"Uwaga, na oddziale grasują lekarze"
Adam Kay pracując jako stażysta w szpitalu przedstawia realia pracy lekarza w brytyjskiej służbie zdrowia. Przypadki pacjentów, zabawne, wzruszające, obrzydliwe i straszne. Absurdy związane z pracą, wymogami, szkoleniami, godzinami pracy i wysokością pensji. Wpływ pracy na jego życie i związek. Czyni to błyskotliwie, z humorem, ironią, ale i emocjami, od których trudno uciec.
Przekorny tytuł „Będzie bolało” nie odnosi się tylko do częstego zapewnienia lekarzy, że bolało nie będzie, ale mam wrażenie, że w większym stopniu do ich pracy, która wywiera na nich olbrzymie emocjonalne piętno. Stykając się codziennie ze śmiercią, przegrywając z nią walkę nie można pozostać niewzruszonym. Tych emocji nie da się oddzielić wykonując tak wymagającą empatii pracę, nie pozostaje ona bez wpływu na ich życie. Nie każdy jest w stanie otrząsnąć się po porażce, jaką jest śmierć pacjenta, zrzucić przygniatający ciężar.
Te emocje wyzierają z historii opowiadanych przez Kaya, a humor i ironia zdają się być dla nich jedynie przykrywką, pod którą buzują. Nie można im za to odmówić szczerości aż do bólu. Cóż, autor ostrzegał, że będzie bolało.
"Botoks" wiecznie żywy! :) :)
Nie, nie ma w tym cienia przesady nawet... ;) Były lekarz opisujący swój dawny zawód... Brrr!... Boże drogi, jakże wiele jest prawdy w stwierdzeniu "trzeba mieć zdrowie żeby nie chorować" :) ...
Przykład cytatami? Proszę bardzo:
"Pacjentka G.L. (...) oznajmia w trakcie porodu, że chciałaby zjeść własne łożysko. Zarówno położna, jak i ja udajemy, że tego nie słyszymy"
"(...) zerknąłem do jej karty:
Trochę w tej książce Barei, trochę czarnego humoru... U czytającego zaś jest mnóstwo niedowierzania, a jeszcze więcej przerażenia w trakcie i po lekturze. Brytyjskie poczucie humoru jest tu więcej niż widoczne, przez co poziom przerażenia u czytającego wzrasta tak naprawdę z każdą kolejną stroną... ;) Cóż... okazuje się, że medyczna rzeczywistość w Wielkiej Brytanii nie różni się tak bardzo od tej naszej, rodzimej. Straszne jest tylko to, że tak rzeczywiście i naprawdę jest...
Nic dziwnego, że ta książka stała się bestsellerem. To świetny, trafny, zapewne niewygodny - dla całej, że tak powiem, branży - obraz lekarskiego środowiska, który przełamuje tak naprawdę pewne tabu i zmowę milczenia. Jak jest każdy bowiem się domyśla, lecz rzadko kiedy ktoś mówi o tym głośno. Adam Kay się na to odważył i chwała mu za to.
Gorąco polecam. W celach i ku uzyskaniu efektów wszelakich - książka może być traktowana zarówno jako przestroga, jako ironiczna opowieść pełna czarnego humoru, jako satyra na szeroko pojęte środowisko medyczne, a częstymi chwilami jako niezły thriller oparty na faktach... :)
Rewelacja
Tzn będziecie płakać. Ostrzegam.
Ale będą to łzy zarówno ze śmiechu jak i ze wzruszenia
Nie znam serialu (poznam!). Wiem tylko, że książka jest napisana tak, że wieszczę mu sukces.
Perypetie młodego ginekologa. Wszystkie absurdy, przemęczenie i tragedie zlane w jedno i opisane z dużą dozą czarnego humoru i ironii. Tak, jak lubię najbardziej
Pożyczam tę książkę na prawo i lewo i jeszcze nikogo nie zawiodła
10/10
Właśnie mamy przyjemność cieszyć się możliwością podziwiania znakomitego serialu medycznego pt. "Będzie bolało", który opowiada o codzienności pracy młodego stażysty w jednym z brytyjskich szpitali. Premiera tej produkcji stała się także znakomitą okazją do publikacji nowego wydania książki Adama Kaya "Będzie bolało. Sekretny dziennik młodego lekarza", na podstawie której powstała powyższa, filmowa ekranizacja. Tytuł ten ukazał się nakładem Wydawnictwa Insignis.
Z czym mamy tu zatem do czynienia...? Otóż ze swego rodzaju biografią i pamiętnikiem autora, który na własnej skórze doznał cieniów i blasków pracy w szpitalu w roli stażysty - wciąż nie lekarza w oczach starszych kolegów, ale też i już lekarza w mniemaniu pacjentów, pielęgniarek i dyrekcji, która powierza mu najtrudniejszą, szpitalną robotę. To chronologiczna, rozpisana na wiele miesięcy, pasjonująca relacja o stażu na oddziale położniczym i nie tylko, która z jednej strony ma w sobie prawdę reportażu, ale z drugiej też i lekkość pełnokrwistej fabuły.
Nie ma tu dialogów, ale jest intrygująca relacja autora i zarazem głównego bohatera, który przedstawia nam swoje zderzenie ze szpitalną codziennością, pierwsze kontakty z pacjentami, trud wyczerpujących, wielogodzinnych dyżurów, trudne relacje ze starszym personelem, jak i wreszcie naukę - tak na szpitalnej sali, ale też i w domowym zaciszu, gdzieś po nocach i w każdej wolnej chwili. Tego obrazu dopełnia również rzecz niezwykle ważna - spotkania z pacjentkami, niesienie im pomocy, zakończone sukcesem zabiegi i porażki, które są nieodłączną cechą tego fachu.
Wielką siłą tej książki jest zawarty na jej stronach emocjonalny rollercoaster, który objawia się perfekcyjnym połączeniem tego, co zabawne, ironiczne i przyjemne z perspektywy pobocznego obserwatora z tym, co bolesne i trudne, gdyż również tych emocji tu nie brakuje. I można by określić ten tytuł mianem reporterskiej tragikomedii, ale można też nazwać go inteligentną, bezkompromisową i szczerą opowieścią o tym, jak naprawdę wygląda życie młodego lekarskiego stażysty, a potem rezydenta. I jeśli chodzi o moją osobę, to znacznie bliżej mi do tej drugiej opcji.
To również historia, a właściwie barwny portret Adama Kaya - człowieka o niewątpliwie wielkim, lekarskim talencie, ale też i równie wielkim sercu względem drugiej osoby, które być może pozornie jest gdzieś ukryte za kotarą codzienności pracy i zmęczenia, ale które niewątpliwie objawia się w najważniejszych momentach, czyli chwilach walki o zdrowie i życie matek i ich dzieci. I oczywiście lubimy tego człowieka za to, jakim jest, jaki ma charakter i poczucie humoru oraz za to, że zdecydował się opowiedzieć o sobie i swoich młodych kolegach.
Oczywiście książka ta jest osadzoną mocną w realiach brytyjskiej służby zdrowia, która rzecz jasna stoi na wyższym poziomie, aniżeli nasza, polska. Niemniej można przenieść perypetie, doświadczenia i przemyślenia autora także i na nasze podwórko, co uświadamia nam w pełni to, jak pięknym i zarazem trudnym jest fach lekarza. I nie wiem jak inni czytelnicy, ale ja po lekturze tej książki czuję jeszcze większy szacunek do tych ludzi i tego co robią - mimo faktu, że kilka scen może doprowadzić każdego hipochondryka do cudownego uzdrowienia.
Książka Adama Kaya "Będzie bolało", to majstersztyk literackiego, biograficznego reportażu. Majstersztyk pod względem pamiętnikarskiej relacji, lekkości połączenie tego, co zabawne z tym, co dramatyczne, w spójną i efektowną całość, jak i wreszcie samego wydania, które w tej filmowej okładce jawi się naprawdę pięknie. Przede wszystkim jest to jednak dobra literatura z najwyższej półki, której po prostu nie można nie docenić. Dlatego też ze swej strony gorąco zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł - naprawdę warto!