Autor | David Walliams |
Wydawnictwo | Mała Kurka |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 306 |
Format | 13.5 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-6274512-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788362745128 |
Waga | 324 g |
Wymiary | 135 x 210 x 23 mm |
Data premiery | 2013.09.12 |
Data pojawienia się | 2013.09.12 |
Najbardziej poszukiwana Babcia świata!
Znudzony wnuczek i niemrawa babcia. Ta para skazana jest na koszmar piątkowych wieczorów o smaku zupy kapuścianej. Nic ciekawego.
Kiedy Ben odkrywa w puszce po ciasteczkach kamienie szlachetne, sytuacja zupełnie się zmienia. Nadeszła pora, by stanąć twarzą w twarz z „Czarnym Kotem”, zuchwałym złodziejem klejnotów. Rozpoczyna się niezwykła przygoda – ucieczka ze szpitala, nurkowanie w Tamizie, a na koniec spotkanie z Elżbietą II. Dla Babci jest to ostatnia przygoda, ale i najwspanialsza. Najbardziej szalona.
Czy wiedzieliście, że Królowa Anglii przechadza się po Londyńskiej Twierdzy w koszuli nocnej i koronie?
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Jest to opowieść o Benie 11-letnim chłopcu, który co piątek był wysyłany przez rodziców do swojej babci na noc. Ben nie znosił tam jeździć, ponieważ babcia była mega nudna, śmierdziała kapustą, niekontrolowanie puszczała bąki (kapuściane rzecz jasna), nalegała chodzić spać za wcześnie no i do tego miała owłosiony podbródek. Gdy wnuk do niej przyjeżdżał, za każdym razem wieczorem grali w scrabble - równie nudne. Ben przez swoje uprzedzenie do babci był bardzo opryskliwy w stosunku do niej i wcale nie ukrywał swojego znużenia piątkowym pobytem. Pewnego dnia chłopiec znalazł w domu babci puszkę wypełnioną biżuterią i od tego momentu wszystko się zmieniło! Okazało się bowiem, że babcia to światowa złodziejka klejnotów. Za młodu robiła skoki na najcenniejsze skarby a nazywana była "Czarnym Kotem". W kolekcji brakowało tylko Klejnotów Koronnych pilnie strzeżonych w Tower of London. Ben ze swym zamiłowaniem do hydrauliki stworzył plan wielkiego skoku na klejnoty, gdzie główną trasą była rura ściekowa. Babcia o dziwo zgodziła się na szaloną i pełną grozy przygodę, lecz czy uda im się dostać do strzeżonego skarbca ukrytego w Londyńskiej Tower? Co wyjdzie z napadu?
.
Książka napisana jest zabawnym i prostym językiem. Autor wplótł w treść sporą dawkę humoru i garść absurdów, którymi dzieci niejednokrotnie rozbawia. Ilustracje są czarno-białe i jest ich w środku niewiele. Muszę przyznać, że książkę odkładałam na później i żałuję! Książka bawi, trzyma w napięciu i wzrusza. Zakończenie jest bardzo zaskakujące i polały się łzy. Cóż, taki już jestem wrażliwiec. Książka mocno uświadamia czytelnikom, że osoby starsze często uważane są za nudne, przez co nie są odwiedzane przez swoich bliskich. To z kolei sprawia, że czują się oni niekochani i bardzo samotni. Tymczasem dla babć czy dziadków często jedyną rozrywką są odwiedziny wnuków. Czas z nimi spędzony na opowiadaniach, grach i spacerach wywołują uśmiechy na twarzach. Zazwyczaj niestety obecność bliskich docenia się po utracie i z tą myślą Was zostawię. Polecam bardzo nie tylko dzieciom, dorosłym również. Daje do myślenia!
Ta książka szalenie podobała się moim dzieciom oraz mnie. Starszy syn(11) przeczytał ją samodzielnie.