Drugi tom przygód rudowłosej Anne Shirley w znakomitym przekładzie Anny Bańkowskiej.
Anne zamierza wyjechać na studia, ale los chce inaczej – zostaje w Avonlea, żeby opiekować się tracącą wzrok Marillą. Dostaje posadę w tutejszej szkole, zawiera nowe znajomości z mieszkańcami wioski, a założone przez nią Koło Entuzjastów Avonlea działa coraz prężniej. Do tego wspólnie z Marillą podejmują decyzję o przygarnięciu kilkuletnich bliźniąt: Davy’ego i Dory, które wniosą w ich życie… jeszcze więcej radosnego chaosu. Anne z Avonlea to opowieść nie tylko o zabawnych perypetiach nastolatki, ale też o wchodzeniu w dorosłość i odpowiedzialności za bliskich.
Powieść ukazała się w 1909 roku – zaledwie rok po wydaniu Anne z Zielonych Szczytów, która okazała się ogromnym sukcesem. Zaskoczyło to nawet samą Lucy Maud Montgomery. Wydawca od razu podpisał z autorką umowę na kolejne tomy. Pierwsze polskie wydanie Anne z Avonlea opublikowano w 1924 roku.
„Anne z Avonlea” Lucy Maud Montgomery w bezbłędnym przekładzie Anny Bańkowskiej. „Anne z Avonlea” to druga część przygód Anne Shirley, znanej czytelnikom z tomu pierwszego pt. „Anne z Zielonych Szczytów”. W książce „Anne z Avonlea” śledzimy dalsze losy rudowłosej Anne. Anne powoli wchodzi w dorosłość, musi zmierzyć się z odpowiedzialnością za bliskich i podjąć nowe wyzwania. Jakie przygody spotkają ją tym razem? Nowe tłumaczenie „Anne z Avonlea” pozwoli odkryć nieznane dotąd szczegóły z życia Anne Shirley.
Autor | Lucy Maud Montgomery |
Wydawnictwo | Marginesy |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 320 |
Format | 13.5 x 19.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-67262-13-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788367262132 |
Data premiery | 2022.05.27 |
Data pojawienia się | 2022.03.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1286 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 6 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„Anne z Avonlea” to drugi tom ulubionej rudowłosej bohaterki -Anne Shirley w nowym tłumaczeniu. Anna Bańkowska dokonała nowego przekładu, zmieniając tytuł pierwszego tomu na „Anne z Zielonych Szczytów”. Pomimo zmiany tytułu jest to ta sama Ania, która od pokoleń bawi i wzrusza.
W drugim tomie Anne ma już 17 lat. Zamierzała wyjechać na studia, ale los chciał inaczej. Marilla nie jest już młodą kobietą, traci wzrok i dlatego Anne postanawia zostać i zaopiekować, osobą, która kiedyś nią opiekowała się. Zawsze pragnęła o tym by zostać nauczycielką i jej marzenie spełniło się. Nie sądziła jednak, że ta praca bywa trudna. Oprócz pracy w szkole, nasza rudowłosa bohaterka założyła Koło Entuzjastów Avonlea. W wiosce nadal mieszka Gilbert Blytha, którego Anne coraz bardziej lubi. Oprócz znanych nam z pierwszego tomu postaci, występują też nowe. Jak Harrison, nowy sąsiad Marilly i Anny, którego Anna sprzedała przez pomyłkę krowę. Dziewczyna myślała, że już wyrosła z tego typu wpadek, ale niestety jeszcze jej się przytrafiają. Poznajemy też dwójkę bliźniąt: Davy’ego i Dory, którzy wprowadzą trochę zamętu i dużo radości w domu Marilly.
Druga część losów „Anne z Avonlea” to wzruszająca i pełne humoru opowieść o dziewczynie, która wkracza w dorosłe życie.
Jest to opowieść o odpowiedzialności, o podejmowaniu decyzji, (nie tylko tych łatwych) i o walce z przeciwieństwami losu. Jest to książka o zawieraniu nowych przyjaźni i rodzącej się miłości pomiędzy Anna a Gilbertem. Autorka podobnie jak w części pierwszej oddaje nam klimat uroczej wioski Avonlea. Nie brakuje tutaj opisów przyrody, które zachwycają i chce się wraz z główną bohaterką iść na spacer po łąkach i polach. Albo usiąść na schodach jej domu i pomarzyć.
Nowe tłumaczenie książki na pewno naprawia pewne niedociągnięcia z poprzedniego. Myślę, że zabawne przygody Anne Shirley z tego przekładu, przypadną do gustu młodemu pokoleniu. A nam już znających losy rudowłosej dziewczynki i jej przyjaciół pozwoli na nowo wrócić do czasów młodości i poczuć się nastolatkami.
Nowe tłumaczenie ponadczasowej "Ani z Zielonego Wzgórza" wzbudził ogromne kontrowersje, bo wielu osobom trudno było Anię pożegnać, a powitać Anne. Proszę wierzyć, ten cały szum niektórym wyszedł na dobre, w tym właśnie mnie. Jako dziecko z pewnych względów unikałam serii, miłość przelewając na Emilkę tej samej autorki. Dopiero teraz, po tylu latach, zdecydowałam się bliżej poznać pannę Shirley, czego absolutnie nie żałuję, po prostu ją pokochałam. A wszystko dzięki przekładowi, nomen omen, Anny Bańkowskiej - zachowującemu ducha Maud Montgomery, a równocześnie świeżemu, bardziej przystępnemu, wierniejszemu oryginałowi.
Zazwyczaj staram się nie oceniać okładek, lecz tym razem muszę, ponieważ one także nie każdemu się spodobały, gusta są różne. Aczkolwiek osobiście uważam, że te soczyste kolory świetnie współgrają z charakterem naszej bohaterki, dziewczyny energicznej, optymistycznej i mocno romantycznej.
W drugim tomie jej przygód Anne podejmuje ważną decyzję. Zostaje na Zielonych Szczytach, aby zaopiekować się tracącą wzrok Marillą. Nie tylko to pochłania czas rudowłosej - dostaje posadę w szkole, zakłada Koło Entuzjastów Avonlea, a na dodatek wraz z Marillą przygarnia bliźnięta! Obserwujemy metamorfozę Anne, nadal troszkę naiwnej, ale nabierającej lekkiej surowości, choć dalej idzie przez życie z uśmiechem. Od premiery książki minął ponad wiek, jednak sądzę, iż pełno ludzi ciągle może utożsamiać się z bohaterką, na mnóstwie płaszczyzn.
Wspaniała powieść, czarująca kolejne pokolenia. Jeszcze raz ukłon w stronę pani Bańkowskiej, za jej ogrom pracy i tempo. Już za moment ukaże się tom trzeci, nie mogę się doczekać!
Ania Shirley to jedna z moich ulubionych postaci literackich. Pierwszy raz zetknęłam się z nią będąc małą dziewczynką. Przygodę kontynuowałam jako nastolatka. Miałam przyjemność przeczytać wszystkie tomy przygód Ani, a także obejrzeć serial nakręcony na podstawie książek. Z wielkim entuzjazmem przyjęłam informację o wydaniu serii o Ani Shirley w nowej odsłonie. Tym razem nie jest to już Ania lecz Anne. Nie zmienia to faktu, że nadal jest ona radosną, pełną życia i energii dziewczyną o wielkiej wyobraźni. W zasadzie w tomie, który miałam przyjemność przeczytać Anne jest już kobietą. Młodą kobietą, która odkłada swoje plany i ambicje na bok i rezygnuje z wyjazdu na studia, aby opiekować się Marillą, której wzrok pogarsza się na tyle, że ciężko jej samodzielnie funkcjonować. Anne podjęła pracę w szkole, do której wcześniej sama uczęszczała. Dodatkowo wraz z Marillą postanawia stworzyć rodzinę i dać dom dwójce urwisów - bliźniakom. Przyznam szczerze, że powrót do dobrze znanych miejsc i postaci był cudownym uczuciem. Lektura Anne z Avonlea była dla mnie jak podróż sentymentalna. Widzę jednak pewne mankamenty, na które nie zwracałam uwagi czytając serię o Ani lata temu. Wynikają one zapewne z tego, że książka napisana została ponad sto lat temu, kiedy inaczej podchodziło się do kwestii traktowania i wychowywania dzieci. Raziło mnie bardzo podejście do bliźniaków i faworyzowanie jednego kosztem drugiego. Stosunek do stosowania kar cielesnych wobec dzieci również jest dla mnie nie do przyjęcia. Kolejna kwestia wynika raczej z mojego przywiązania do dobrze znanych nazw, a także imion bohaterów, z którymi byłam bardzo zżyta. W przekładzie pozostawiono oryginalne imiona postaci - stąd Ania to Anne, Maryla to Marilla, a Małgorzata Linde to w tej chwili Rachel. Te zmiany byłabym w stanie przeboleć, ale przerobienie Zielonego Wzgórza na Zielone Szczyty jest dla mnie trudne do zaakceptowania. Niemniej jednak książkę czytało mi się bardzo dobrze. Poczułam się jakbym wróciła do domu i do dobrze znanych przyjaciół. Podkreślenia wymaga fakt, że książka wydana została przepięknie.