Przełom lat 80. i 90. opowiedziany przez pryzmat przedmiotów i obyczajów. Olga Drenda zbiera artefakty czasu polskich przemian: fotografie, kolorowe magazyny i czasopisma ezoteryczne, kalendarze, reklamy, kasety wideo, okładki książek. Widać na nich przeobrażającą się rzeczywistość; współistnienie dwóch kulturowych i estetycznych porządków. Widać także marzenia i aspiracje Polaków, którzy za wszelką cenę pragną być nowocześni i „dogonić Zachód”. Obok barów mlecznych pojawiają się fast foody, adidasy wypierają sofiksy, telewizja emituje pierwsze reklamy (prusakolep!), ludzie z wypiekami na twarzy uczestniczą w seansach spirytystycznych Kaszpirowskiego. Pisząc o tamtej rzeczywistości, autorka nie popada w nostalgię ani ironię. Z antropologiczną wrażliwością i wyczuciem analizuje to, co udało jej się zdokumentować. Rezultatem jest fascynujący zapis polskiej codzienności okresu transformacji – rzecz, którą najpierw czyta się z zapartym tchem, a potem trzeba przemyśleć.
Dobra literatura tak jak alkohol potrafi uzależnić i przenieść w odmienne stany świadomości. A gdyby tak obie rzeczy połączyć? Wtedy powstałaby mieszanka piorunująca, która zadowoli zarówno mola książkowego, jak i amatora napojów wyskokowych. Efektem takich alchemicznych poszukiwań jest "Literacki almanach alkoholowy", będący kompendium wiedzy na temat alkoholowych gustów wybitnych pisarzy i stworzonych przez nich postaci. Jego lektura bywa zaskakująca, bo kto by pomyślał, że do książek pijackich można zaliczyć "Anię z Zielonego Wzgórza", że Houellebecq nienawidzi polskich kelnerów, a Remarque nie pijał calvadosu! W almanachu, jak w dobrym koktajlu, liczą się proporcje. Poczucie humoru zmieszane zostało więc z erudycją literacką i odrobiną wiedzy kulinarnej, dając smakowite połączenie. Na zdrowie!
Klasyczne dzieło dla młodzieży znanego pisarza i podróżnika. Przesłodzony obraz kolonialnych Indii, z uwypukloną, dobroczynną rolą kolonizatorów. Czyta: Michał Breitenwald
Jest to zaledwie szczątek niezmiernie obfitych, lecz bezpowrotnie zaginionych zbiorów epistolograficznych, które Schulz pieczołowicie przez całe lata segregował i gromadził. Zachowana resztka nie daje o tej kolekcji wyobrażenia, ale przez sam fakt przetrwania jest szczególnie cenna jako niemal symboliczny ślad po masowej egzekucji ludzi i pamiątek po nich. Te listy, które udało się w ciągu kilkudziesięciu lat odnaleźć, stanowią nie tylko zbiór epistolarny, ale przede wszystkim cząstkową autobiografię pisarza, istotny przyczynek do jego życiorysu, którego liczne ślady zatarł czas, a świadkowie w ogromnej większości zginęli.
Jeśli chcecie wiedzieć, czy czosnek rzeczywiście odstrasza kleszcze, czekolada daje psom poczucie szczęścia, a jeden dzień w tygodniu głodówki ma dla psa sens - tutaj znajdziecie odpowiedź. Koniec z obiegowymi pomyłkami! Książka przedstawia teoretyczną wiedzę na temat karmienia psów i pomocne rady żywieniowe. Czytelniku! Przeczytaj, zastanów się, a potem zdecyduj, jaka jest najlepsza metoda żywienia twojego psa - i co w przyszłości na pewno nie znajdzie się już w jego misce.
Osobiste spojrzenie Pawła Cieślara, Ślązaka urodzonego w Wiśle, naświetla wielowymiarowość okrucieństwa, jakim była II wojna światowa. Autor miał to nieszczęście, że przyszło mu dorastać w czasie nazistowskiej okupacji, lecz udało mu się przeżyć wojnę, choć po jej zakończeniu był szykanowany w szkole, poszukiwany przez SS, ukrywał się w górach, siłą został wcielony do Hitlerjugend, był przesłuchiwany przez funkcjonariuszy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. Jak to możliwe, że otarł się o śmierć tyle razy, a jednak cudem wychodził cało z kolejnych dramatycznych doświadczeń? Nota o autorze: Paweł Cieślar urodził się i wychowywał w Wiśle. Gdy wybuchła II wojna światowa, miał 10 lat i niewielkie pojęcie o tym, jak bardzo zmieni ona jego spokojne i proste życie. Po wojnie zaczął pracę jako pastor w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego i niejednokrotnie musiał odczuć na sobie ciężar życia w komunistycznej Polsce. Pracował jako pastor w wielu krajach, by w końcu wraz z żoną Haliną zamieszkać w pobliżu Melbourne w Australii. Obecnie jest na emeryturze.
W pierwszym tomie komentarza autor analizuje przepisy ustawy - Prawo o notariacie, przede wszystkim te, które dotyczą problemów ustrojowych polskiego notariatu. Podejmuje też próbę określenia miejsca instytucji notariatu w porządku prawa unijnego oraz państwowego. W opracowaniu zostały omówione takie zagadnienia, jak: - strukturalne i modelowe instytucje prawne notariatu, - status ustrojowy notariusza a charakter czynności notarialnej, - organizacja samorządu terytorialnego, - ustawowy wzorzec postępowania notarialnego, - kompetencje zawodowe notariusza związane z wykonywaniem funkcji publicznej, - konkurencja zawodowa notariusza jako osoby zaufania publicznego, - nadzór oraz funkcje kontrolne sprawowane nad notariatem przez państwowe organy pozasądowe oraz sądowe. Adresaci: Komentarz przeznaczony jest dla praktyków - notariuszy, sędziów, referendarzy sądowych, adwokatów, radców prawnych, aplikantów zawodów prawniczych.
Halo człowiek to cykl sześciu rozmów o wartościach z ludźmi znanymi. Z jednej strony to portrety osób, które mają wyraźny wpływ na życie publiczne w Polsce, z drugiej próba opisania zmieniającego się społeczeństwa. W jednej książce autor umieścił sędziwego mnicha, feministkę, legendę teatru, aktorkę, krytyka filmowego i znanego dziennikarza. Każdej rozmowie towarzyszą piękne zdjęcia Agnieszki Wanat. Fragmenty rozmów ukazały się na blogu autora. W książce znajdują się pełne wywiady.
Dwujęzyczna (polsko-angielska) bogato ilustrowana publikacja stanowi próbę ukazania związków między dziejami Uniwersytetu Warszawskiego a rozwojem fotografii - wynalazku o fundamentalnym znaczeniu dla powstania nowej cywilizacji wizualnej. Przyjęty zakres chronologiczny obejmuje okres między rokiem 1839, kiedy w Paryżu ogłoszono wynalezienie dagerotypii i kiedy pierwsze dagerotypy wykonano również w Polsce, a rokiem 1921, gdy sytuacja Uniwersytetu, reaktywowanego podczas I wojny światowej, została ostatecznie ustabilizowana po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej. Publikacja z jednej strony prezentuje wygląd gmachów na terenie uniwersyteckim oraz najstarsze fotograficzne wizerunki osób tworzących historię uczelni w omawianym czasie, z drugiej ? zawiera refleksję nad genezą wprowadzenia fotografii w Warszawie i udziału w tym procesie środowiska uniwersyteckiego. Warto zaznaczyć, że już na początku lat pięćdziesiątych XIX stulecia naukowcy wywodzący się z Uniwersytetu Warszawskiego uznawali fotografię za przydatny instrument badawczy. Tom jest podzielony na dwie części. Obszerny esej, ilustrowany kilkudziesięcioma rycinami, poświęcono początkom fotografii oraz związkom nowego medium z Uniwersytetem Warszawskim. W części albumowej znalazło się ponad 100 fotografii (wraz z obszernymi opisami) ukazujących portrety profesorów i studentów, budynki służące Uniwersytetowi Warszawskiemu oraz ważne wydarzenia historyczne związane z uczelnią. *** The bilingual (Polish-English) and richly illustrated book is an attempt to show the references between the history of University of Warsaw and the development of photography ? a crucial invention for the new visual civilization. The book covers the period from 1839, when the invention of daguerreotype was announced in France and when the first daguerreotypes were made in Poland, to 1921, when the situation of the University, reactivated during the World War I, was finally stabilized after the Polish-Soviet War. On the one hand the book presents the buildings of the University and the oldest photos of the people who created the history of the institution, on the other hand ? it contains the reflection on the origins of photography in Warsaw and on the participation of the scientific milieu in its development. Which is worth noticing, at the beginning of the 1850s the scientists of the University of Warsaw already regarded photography as a useful research tool. The book is divided into two parts. The comprehensive essay illustrated with several dozens of figures is devoted to the origins of the photography and to its connection with the University of Warsaw. In the album more than 100 photographs (with the extensive commentaries) present the portraits of the professors and the students, the buildings and the important events related to the University.
Część druga (L-R) tomu trzeciego "Portretów Uczonych" zawiera eseje biograficzne poświęcone wybitnym postaciom, których najbardziej znacząca działalność naukowa i dydaktyczna przypadła po 1945 r. Mowa będzie zatem o osobach stopniowo, ale konsekwentnie odtwarzających Uniwersytet po zniszczeniach wojennych oraz budujących jego pozycję społeczną i rangę naukową. Przedstawione w tomie trzecim "Portretów" grono 186 uczonych cechuje duże zróżnicowanie. Niektórzy z nich urodzili się jeszcze w XIX w., wyższe wykształcenie zdobyli w czasie I wojny światowej lub tuż po niej, kariery zawodowe rozpoczynali i kontynuowali w latach II Rzeczypospolitej, po II wojnie stając się środowiskowymi autorytetami. Inni decydowali się na emigrację, zrywając więzi z Uniwersytetem, ale zarazem odnosząc niekwestionowane sukcesy naukowe i utrzymując kontakty z krajem. Byli jednak i tacy, którzy właśnie wtedy, po wojnie, przyjechali do kraju z zagranicy. Skomplikowanie ludzkich losów spowodowało, że decyzja o przypisaniu konkretnej postaci do tomu drugiego lub trzeciego musiała mieć charakter arbitralny. Najliczniej na kartach niniejszego tomu są reprezentowani uczeni urodzeni pomiędzy wielkimi wojnami, ukształtowani w dwudziestoleciu i z takim zapleczem moralnym oraz intelektualnym funkcjonujący w powojennej rzeczywistości. Pojawiają się tu także osoby, których całe świadome życie, łącznie z intelektualną formacją, upłynęło w czasach PRL oraz w okresie po odzyskaniu przez Polskę pełnej suwerenności. Część tekstów powstała specjalnie na potrzeby Monumentów, wiele było pisanych przez bliskich współpracowników danego uczonego, niektóre są przedrukami wcześniejszych publikacji. Zamierzeniem redaktorów naukowych nie było stworzenie zbioru zwięzłych biogramów typu słownikowego, lecz przybliżenie zainteresowanym czytelnikom najwybitniejszych postaci środowiska uniwersyteckiego - stąd teksty zarówno eseistyczne czy wspomnieniowe, jak i bardziej naukowe, obudowane odnośnikami i przypisami. Przy każdym eseju zamieszczono także standardowy biogram encyklopedyczny. Trzy tomy "Portretów Uczonych" (podzielone na sześć części) zawierają teksty o wybitnych uczonych - profesorach Uniwersytetu Warszawskiego, których działalność naukowa, praca dydaktyczna i organizacyjna pozostały w pamięci szeroko pojmowanego środowiska naukowego. Bohaterowie esejów są związani ze wszystkimi dziedzinami nauki reprezentowanymi na Uniwersytecie Warszawskim: humanistycznymi, społecznymi, ścisłymi, przyrodniczymi, medycznymi i artystycznymi. Wybór nie był łatwy i wymagał wielu konsultacji. Warto zaznaczyć, że lista uczonych ograniczona jest do osób nieżyjących.
Publikacja, jak każda książka kucharska, prezentuje przepisy. Można się więc z niej dowiedzieć, jak przygotować potrawy tradycyjne (pierogi z kapustą i grzybami) oraz egzotyczne (makaron po koreańsku), dania z niecodziennych składników (na przykład ze... stokrotek) czy ciekawe dodatki (pieprz ziołowy). Ponieważ jednak książka powstała ze szczególnej okazji, jaką jest jubileusz UW, zawiera też krótkie teksty opowiadające o kulinarnych tradycjach uczelni (jak jadali profesorowie i studenci w XIX i XX w.) oraz o tradycjach kulinarnych w ogóle (na przykład jak jadali starożytni Rzymianie). Dodatkową ciekawostkę stanowi fakt, że autorami przepisów są ludzie związani z UW, zajmujący różne stanowiska i zatrudnieni w różnych jednostkach uczelnianych: rektorzy, profesorowie, pracownicy administracyjni. Książka w lekkiej, nierzadko zabawnej formie opowiada więc nie tylko o kuchni, ale też o ludziach Uniwersytetu, pozwalając poznać ich od innej, czasem zaskakującej strony.
Trzeci tom "Dziejów Uniwersytetu Warszawskiego" obejmuje okres od zakończenia II wojny światowej w 1945 r. aż do współczesności. Autorzy, oprócz syntetycznej prezentacji dziejów instytucji, kreślą też plastyczne portrety społeczności pracowników i studentów UW oraz - co szczególnie istotne, zważywszy na dramatyzm losów Polski w ostatnich dwóch stuleciach -opowiadają historię stosunków uczelni z władzami politycznymi. W latach 1945-1989, podobnie jak w dwudziestoleciu międzywojennym, Uniwersytet Warszawski zajmował niezwykle ważne miejsce na mapie skomplikowanych relacji łączących środowiska naukowe, młodzież akademicką i władze państwowe - tym razem podporządkowane rządzącej partii komunistycznej. Rozgrywające się tu wydarzenia miały nierzadko niezwykle istotne znaczenie dla sytuacji w całym kraju, by wymienić chociażby brutalnie stłumione w marcu 1968 r. protesty studenckie czy formowanie się opozycji demokratycznej. Oblicze uczelni zmieniało się też, co autorzy starali się ukazać, wraz z dokonującymi się przemianami społecznymi. "Dzieje..." kończy rozdział poświęcony uniwersytetowi w okresie po upadku systemu komunistycznego w 1989 r. Mimo iż lata te dzieli od współczesności stosunkowo niewielki dystans, zdecydowano się je uwzględnić, dochodząc do wniosku, iż bez najważniejszych faktów na temat ostatniego ćwierćwiecza historii uczelni obraz jej dziejów byłby dalece niepełny. Trzy bogato ilustrowane tomy "Dziejów Uniwersytetu Warszawskiego" to pierwsza od blisko 40 lat próba całościowego przedstawienia historii UW obejmująca dzieje uczelni od momentu powstania do czasów współczesnych.
Część trzecia (S-Ż) tomu trzeciego "Portretów Uczonych" zawiera eseje biograficzne poświęcone wybitnym postaciom, których najbardziej znacząca działalność naukowa i dydaktyczna przypadła po 1945 r. Mowa będzie zatem o osobach stopniowo, ale konsekwentnie odtwarzających Uniwersytet po zniszczeniach wojennych oraz budujących jego pozycję społeczną i rangę naukową. Przedstawione w tomie trzecim "Portretów" grono 186 uczonych cechuje duże zróżnicowanie. Niektórzy z nich urodzili się jeszcze w XIX w., wyższe wykształcenie zdobyli w czasie I wojny światowej lub tuż po niej, kariery zawodowe rozpoczynali i kontynuowali w latach II Rzeczypospolitej, po II wojnie stając się środowiskowymi autorytetami. Inni decydowali się na emigrację, zrywając więzi z Uniwersytetem, ale zarazem odnosząc niekwestionowane sukcesy naukowe i utrzymując kontakty z krajem. Byli jednak i tacy, którzy właśnie wtedy, po wojnie, przyjechali do kraju z zagranicy. Skomplikowanie ludzkich losów spowodowało, że decyzja o przypisaniu konkretnej postaci do tomu drugiego lub trzeciego musiała mieć charakter arbitralny. Najliczniej na kartach niniejszego tomu są reprezentowani uczeni urodzeni pomiędzy wielkimi wojnami, ukształtowani w dwudziestoleciu i z takim zapleczem moralnym oraz intelektualnym funkcjonujący w powojennej rzeczywistości. Pojawiają się tu także osoby, których całe świadome życie, łącznie z intelektualną formacją, upłynęło w czasach PRL oraz w okresie po odzyskaniu przez Polskę pełnej suwerenności. Część tekstów powstała specjalnie na potrzeby Monumentów, wiele było pisanych przez bliskich współpracowników danego uczonego, niektóre są przedrukami wcześniejszych publikacji. Zamierzeniem redaktorów naukowych nie było stworzenie zbioru zwięzłych biogramów typu słownikowego, lecz przybliżenie zainteresowanym czytelnikom najwybitniejszych postaci środowiska uniwersyteckiego - stąd teksty zarówno eseistyczne czy wspomnieniowe, jak i bardziej naukowe, obudowane odnośnikami i przypisami. Przy każdym eseju zamieszczono także standardowy biogram encyklopedyczny. Trzy tomy "Portretów Uczonych" (podzielone na sześć części) zawierają teksty o wybitnych uczonych ? profesorach Uniwersytetu Warszawskiego, których działalność naukowa, praca dydaktyczna i organizacyjna pozostały w pamięci szeroko pojmowanego środowiska naukowego. Bohaterowie esejów są związani ze wszystkimi dziedzinami nauki reprezentowanymi na Uniwersytecie Warszawskim: humanistycznymi, społecznymi, ścisłymi, przyrodniczymi, medycznymi i artystycznymi. Wybór nie był łatwy i wymagał wielu konsultacji. Warto zaznaczyć, że lista uczonych ograniczona jest do osób nieżyjących.
Część pierwsza (A-K) tomu trzeciego "Portretów Uczonych" zawiera eseje biograficzne poświęcone wybitnym postaciom, których najbardziej znacząca działalność naukowa i dydaktyczna przypadła po 1945 r. Mowa będzie zatem o osobach stopniowo, ale konsekwentnie odtwarzających Uniwersytet po zniszczeniach wojennych oraz budujących jego pozycję społeczną i rangę naukową. Przedstawione w tomie trzecim "Portretów" grono 186 uczonych cechuje duże zróżnicowanie. Niektórzy z nich urodzili się jeszcze w XIX w., wyższe wykształcenie zdobyli w czasie I wojny światowej lub tuż po niej, kariery zawodowe rozpoczynali i kontynuowali w latach II Rzeczypospolitej, po II wojnie stając się środowiskowymi autorytetami. Inni decydowali się na emigrację, zrywając więzi z Uniwersytetem, ale zarazem odnosząc niekwestionowane sukcesy naukowe i utrzymując kontakty z krajem. Byli jednak i tacy, którzy właśnie wtedy, po wojnie, przyjechali do kraju z zagranicy. Skomplikowanie ludzkich losów spowodowało, że decyzja o przypisaniu konkretnej postaci do tomu drugiego lub trzeciego musiała mieć charakter arbitralny. Najliczniej na kartach niniejszego tomu są reprezentowani uczeni urodzeni pomiędzy wielkimi wojnami, ukształtowani w dwudziestoleciu i z takim zapleczem moralnym oraz intelektualnym funkcjonujący w powojennej rzeczywistości. Pojawiają się tu także osoby, których całe świadome życie, łącznie z intelektualną formacją, upłynęło w czasach PRL oraz w okresie po odzyskaniu przez Polskę pełnej suwerenności. Część tekstów powstała specjalnie na potrzeby Monumentów, wiele było pisanych przez bliskich współpracowników danego uczonego, niektóre są przedrukami wcześniejszych publikacji. Zamierzeniem redaktorów naukowych nie było stworzenie zbioru zwięzłych biogramów typu słownikowego, lecz przybliżenie zainteresowanym czytelnikom najwybitniejszych postaci środowiska uniwersyteckiego - stąd teksty zarówno eseistyczne czy wspomnieniowe, jak i bardziej naukowe, obudowane odnośnikami i przypisami. Przy każdym eseju zamieszczono także standardowy biogram encyklopedyczny. Trzy tomy "Portretów Uczonych" (podzielone na sześć części) zawierają teksty o wybitnych uczonych - profesorach Uniwersytetu Warszawskiego, których działalność naukowa, praca dydaktyczna i organizacyjna pozostały w pamięci szeroko pojmowanego środowiska naukowego. Bohaterowie esejów są związani ze wszystkimi dziedzinami nauki reprezentowanymi na Uniwersytecie Warszawskim: humanistycznymi, społecznymi, ścisłymi, przyrodniczymi, medycznymi i artystycznymi. Wybór nie był łatwy i wymagał wielu konsultacji. Warto zaznaczyć, że lista uczonych ograniczona jest do osób nieżyjących.
Publikacja wypełnia istotną lukę w naszej wiedzy o najważniejszych postaciach Uniwersytetu Warszawskiego. Brak było do tej pory pełnego opracowania wszystkich rektorskich biografii. W zestawieniach rektorów pomijano np. okres Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Autor wykonał ogromną pracę archiwalną, czerpiąc informacje m.in. z teczek personalnych przechowywanych w Archiwum Akt Nowych, Archiwum PAN, Archiwum Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i Archiwum UW. Teksty koncentrują się na okresie, w którym ich bohaterowie piastowali stanowisko rektora lub pracowali na UW. Autor przede wszystkim starał się, by charakter człowieka nie zgubił się w gąszczu jego dokonań. Unikał zatem wyliczania wszystkich godności, medali, zaszczytów i funkcji, kreśląc w zamian żywe portrety interesujących osobowości warszawskiego środowiska naukowego. Początkowo "Poczet" miał się zakończyć na 1989 r., ze względu na trudność formułowania ocen i podsumowań wobec ludzi wciąż żyjących i działających. Pisanie takich biografii pozbawione jest bowiem niezbędnego dla historyka dystansu. Ostatecznie jednak, aby zadośćuczynić postulatowi kompletności, postanowiono zamieścić biogramy wszystkich rektorów. Tylko obecnemu rektorowi, prof. Marcinowi Pałysowi, poświęcono zaledwie kilkanaście zdań, kiedy praca nad tekstem została zakończona, dopiero zbliżał się on do końca swojej kadencji, za wcześnie było zatem na jakiekolwiek podsumowanie.
Drugi tom "Dziejów Uniwersytetu Warszawskiego" obejmuje okres od września 1915 r., gdy niemieckie władze okupacyjne reaktywowały Uniwersytet Warszawski z językiem polskim jako wykładowym, do zakończenia II wojny światowej w 1945 r. Autorzy, oprócz syntetycznej prezentacji dziejów instytucji, kreślą też plastyczne portrety społeczności pracowników i studentów UW oraz - co szczególnie istotne, zważywszy na dramatyzm losów Polski w ostatnich dwóch stuleciach - opowiadają historię stosunków uczelni z władzami politycznymi. W XX w., podobnie jak w poprzednim stuleciu, uczelnia dzieliła dramatyczne losy kraju i jego stolicy. Po trzech latach pod rządami niemieckimi podczas I wojny światowej uniwersytet płynnie wszedł w okres niepodległości, stając się wkrótce największą wyższą uczelnią II Rzeczpospolitej. Aż do wybuchu kolejnej wojny w 1939 r. skupiały się tu niczym w soczewce charakterystyczne dla młodej polskiej państwowości konflikty polityczne i narodowościowe, a także procesy modernizacyjne. Druga wojna światowa i niemiecka okupacja Warszawy przerwały funkcjonowanie uczelni, przynosząc jej ogromne straty ludzkie i materialne. Autorzy uznali, że również ten okres musi zostać omówiony w "Dziejach", chociażby ze względu na fakt, iż uniwersytet kontynuował swoją działalność dydaktyczną, a do pewnego stopnia także naukową, w podziemiu, w ramach tajnego nauczania. Trzy bogato ilustrowane tomy "Dziejów Uniwersytetu Warszawskiego" to pierwsza od blisko 40 lat próba całościowego przedstawienia historii UW obejmująca dzieje uczelni od momentu powstania do czasów współczesnych.
Historia nauk ścisłych i przyrodniczych w Uniwersytecie Warszawskim przedstawiona w niniejszym tomie składa się z ośmiu części dotyczących dziejów badań i najważniejszych osiągnięć w astronomii, naukach biologicznych, chemii, fizyce, geografii, matematyce, naukach geologicznych i naukach medycznych. Ich autorami są znakomici badacze, znawcy historii swych dziedzin. Każda z części obejmuje dzieje danej dziedziny w całym dwóchsetleciu działalności uczelni warszawskiej, w kilku przypadkach sięgając nawet okresu przed rokiem 1816, kiedy w Warszawie istniały Szkoła Prawa i Szkoła Lekarska, przekształcone potem w wydziały Królewskiego Uniwersytetu Warszawskiego. W zebranych tekstach znajdują się też informacje biograficzne o wybitnych uczonych reprezentujących nauki ścisłe i przyrodnicze.
Część druga (M-Ż) tomu drugiego "Portretów Uczonych" zawiera eseje biograficzne o wybitnych profesorach Uniwersytetu Warszawskiego działających głównie w okresie od wskrzeszenia polskiej uczelni w 1915 r. aż do końca okupacji niemieckiej w 1945 r. Początek tego przedziału czasowego to okres organizacji uczelni. Kadrę odrodzonego Uniwersytetu Warszawskiego stanowili początkowo członkowie warszawskiego środowiska naukowego, wykładowcy ośrodków akademickich Galicji, a także Polacy pracujący jako profesorowie w różnych uczelniach europejskich. Byli to ludzie urodzeni w ostatnich dekadach XIX w., którzy uzyskali wykształcenie na Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim, na polskojęzycznych uczelniach Galicji, a także na uniwersytetach w Rosji i innych państwach europejskich. Większość profesorów miała już za sobą bogatą karierę naukową, dla niektórych praca w odrodzonej stołecznej uczelni była ostatnim, niedługim etapem życia. W dwudziestoleciu międzywojennym profesorowie Uniwersytetu Warszawskiego często pełnili także ważne funkcje państwowe, byli posłami, senatorami, ministrami, jednak w prezentowanych tekstach na pierwszy plan zawsze wysuwa się ich działalność naukowa i akademicka. Tom drugi "Portretów Uczonych" zawiera 97 esejów. Podobnie jak w tomie pierwszym także tu zostały zamieszczone artykuły opublikowane już dawniej z innych okazji. Ich autorami często byli wybitni uczeni, o których działalności na Uniwersytecie Warszawskim będzie mowa w tomie trzecim "Portretów Uczonych". Mamy więc na przykład esej Jerzego Pniewskiego o Stefanie Pieńkowskim, Władysława Tatarkiewicza o Zygmuncie Batowskim czy Witolda Doroszewskiego o Janie Baudouinie de Courtenay. Teksty pisane przez uczniów są świadectwem ciągłości pokoleniowej w społeczności Uniwersytetu: młodzi badacze z czasem sami stali się znanymi naukowcami, mistrzami dla kolejnych generacji. Trzeba zaznaczyć, że życie i działalność nauczycieli akademickich nie trzymają się ściśle ram czasowych 1915-1945 ustalonych dla tego tomu, dlatego też znalazło się w nim wielu profesorów, którzy przeżyli wojnę, kontynuując pracę naukową i dydaktyczną po 1945 r. Z kolei tom trzeci obejmuje także eseje o profesorach rozpoczynających swą karierę na UW w okresie międzywojennym. Trzy tomy "Portretów Uczonych" (podzielone na sześć części) zawierają teksty o wybitnych uczonych - profesorach Uniwersytetu Warszawskiego, których działalność naukowa, praca dydaktyczna i organizacyjna pozostały w pamięci szeroko pojmowanego środowiska naukowego. Bohaterowie esejów są związani ze wszystkimi dziedzinami nauki reprezentowanymi na Uniwersytecie Warszawskim: humanistycznymi, społecznymi, ścisłymi, przyrodniczymi, medycznymi i artystycznymi. Wybór nie był łatwy i wymagał wielu konsultacji. Warto zaznaczyć, że lista uczonych ograniczona jest do osób nieżyjących.
Część pierwsza (A-Ł) tomu drugiego "Portretów Uczonych" zawiera eseje biograficzne o wybitnych profesorach Uniwersytetu Warszawskiego działających głównie w okresie od wskrzeszenia polskiej uczelni w 1915 r. aż do końca okupacji niemieckiej w 1945 r. Początek tego przedziału czasowego to okres organizacji uczelni. Kadrę odrodzonego Uniwersytetu Warszawskiego stanowili początkowo członkowie warszawskiego środowiska naukowego, wykładowcy ośrodków akademickich Galicji, a także Polacy pracujący jako profesorowie w różnych uczelniach europejskich. Byli to ludzie urodzeni w ostatnich dekadach XIX w., którzy uzyskali wykształcenie na Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim, na polskojęzycznych uczelniach Galicji, a także na uniwersytetach w Rosji i innych państwach europejskich. Większość profesorów miała już za sobą bogatą karierę naukową, dla niektórych praca w odrodzonej stołecznej uczelni była ostatnim, niedługim etapem życia. W dwudziestoleciu międzywojennym profesorowie Uniwersytetu Warszawskiego często pełnili także ważne funkcje państwowe, byli posłami, senatorami, ministrami, jednak w prezentowanych tekstach na pierwszy plan zawsze wysuwa się ich działalność naukowa i akademicka. Tom drugi "Portretów Uczonych" zawiera 97 esejów. Podobnie jak w tomie pierwszym także tu zostały zamieszczone artykuły opublikowane już dawniej z innych okazji. Ich autorami często byli wybitni uczeni, o których działalności na Uniwersytecie Warszawskim będzie mowa w tomie trzecim "Portretów Uczonych". Mamy więc na przykład esej Jerzego Pniewskiego o Stefanie Pieńkowskim, Władysława Tatarkiewicza o Zygmuncie Batowskim czy Witolda Doroszewskiego o Janie Baudouinie de Courtenay. Teksty pisane przez uczniów są świadectwem ciągłości pokoleniowej w społeczności Uniwersytetu: młodzi badacze z czasem sami stali się znanymi naukowcami, mistrzami dla kolejnych generacji. Trzeba zaznaczyć, że życie i działalność nauczycieli akademickich nie trzymają się ściśle ram czasowych 1915-1945 ustalonych dla tego tomu, dlatego też znalazło się w nim wielu profesorów, którzy przeżyli wojnę, kontynuując pracę naukową i dydaktyczną po 1945 r. Z kolei tom trzeci obejmuje także eseje o profesorach rozpoczynających swą karierę na UW w okresie międzywojennym. Trzy tomy "Portretów Uczonych" (podzielone na sześć części) zawierają teksty o wybitnych uczonych ? profesorach Uniwersytetu Warszawskiego, których działalność naukowa, praca dydaktyczna i organizacyjna pozostały w pamięci szeroko pojmowanego środowiska naukowego. Bohaterowie esejów są związani ze wszystkimi dziedzinami nauki reprezentowanymi na Uniwersytecie Warszawskim: humanistycznymi, społecznymi, ścisłymi, przyrodniczymi, medycznymi i artystycznymi. Wybór nie był łatwy i wymagał wielu konsultacji. Warto zaznaczyć, że lista uczonych ograniczona jest do osób nieżyjących.
Tom pierwszy "Portretów Uczonych" zawiera eseje biograficzne poświęcone 51 wybitnym profesorom działającym lub rozpoczynającym swą działalność na UW w latach 1816-1915. Warto zaznaczyć, że w latach 1870-1915 zaborca ustanowił Cesarski Uniwersytet Warszawski, w którym zdecydowaną większość profesorów stanowili Rosjanie. Ta rosyjskojęzyczna uczelnia była bojkotowana przez znaczną część polskiej młodzieży. Nie można jednak przemilczeć faktu, że niektórzy rosyjscy profesorowie byli wybitnymi uczonymi. Dlatego też w niniejszym tomie znalazły się także teksty poświęcone wyróżniającym się profesorom-Rosjanom. Część tekstów powstała specjalnie na potrzeby Monumentów, wiele było pisanych przez bliskich współpracowników danego uczonego, niektóre są przedrukami wcześniejszych publikacji. Zamierzeniem redaktorów naukowych nie było stworzenie zbioru zwięzłych biogramów typu słownikowego, lecz przybliżenie zainteresowanym czytelnikom najwybitniejszych postaci środowiska uniwersyteckiego - stąd teksty zarówno eseistyczne czy wspomnieniowe, jak i bardziej naukowe, obudowane odnośnikami i przypisami. Przy każdym eseju zamieszczono także standardowy biogram encyklopedyczny. Trzy tomy "Portretów Uczonych" (podzielone na sześć części) zawierają teksty o wybitnych uczonych - profesorach Uniwersytetu Warszawskiego, których działalność naukowa, praca dydaktyczna i organizacyjna pozostały w pamięci szeroko pojmowanego środowiska naukowego. Bohaterowie esejów są związani ze wszystkimi dziedzinami nauki reprezentowanymi na Uniwersytecie Warszawskim: humanistycznymi, społecznymi, ścisłymi, przyrodniczymi, medycznymi i artystycznymi. Wybór nie był łatwy i wymagał wielu konsultacji. Warto zaznaczyć, że lista uczonych ograniczona jest do osób nieżyjących.
Tom pierwszy "Dziejów Uniwersytetu Warszawskiego" obejmuje historię warszawskiej uczelni od momentu jej powstania w 1816 r. do wybuchu I wojny światowej. Autorzy, oprócz syntetycznej prezentacji dziejów instytucji, kreślą też plastyczne portrety społeczności pracowników i studentów UW oraz - co szczególnie istotne, zważywszy na dramatyzm losów Polski w ostatnich dwóch stuleciach - opowiadają historię stosunków uczelni z władzami politycznymi. Początki Uniwersytetu sięgają Księstwa Warszawskiego, kiedy utworzono w Warszawie Szkołę Prawa i Nauk Administracyjnych oraz Szkołę Lekarską. Uniwersytet powstał ostatecznie w 1816 r., stając się zwieńczeniem edukacyjnego systemu Królestwa Polskiego i ważnym ośrodkiem kształcenia polskiej inteligencji. Po upadku powstania listopadowego został zlikwidowany - w Warszawie istniały wówczas już tylko szkoły półwyższe. W latach 1862-1869 Szkoła Główna, choć nienazwana uniwersytetem, pełniła w istocie jego rolę. Po stłumieniu powstania styczniowego Szkołę przekształcono w rosyjskojęzyczny Cesarski Uniwersytet Warszawski. Bywał on często uznawany przez Polaków za ciało obce, jednak przygotowujący publikację autorzy uznali, że błędem byłoby pomijanie lub marginalizowanie tej fazy dziejów UW. Cesarski Uniwersytet Warszawski nie był zupełnie oddzielony od życia polskiego społeczeństwa: przez długi czas większość jego studentów stanowili Polacy, Polacy znajdowali się też wśród wykładowców. Historia rosyjskojęzycznego UW to ważny fragment dziejów rosyjsko-polskich stosunków w tamtym okresie. Poza tym Cesarski Uniwersytet Warszawski zasługuje na uwagę jako jedna z uczelni imperium, mająca swoje osiągnięcia. Ewakuacja rosyjskiego uniwersytetu do Rostowa nad Donem, przeprowadzona w 1915 r., gdy Rosjanie opuszczali Kraj Przywiślański, i tamtejsza, blisko dwuletnia działalność pod szyldem "warszawskim", zamykają pierwszy tom "Dziejów". Trzy bogato ilustrowane tomy "Dziejów Uniwersytetu Warszawskiego" to pierwsza od blisko 40 lat próba całościowego przedstawienia historii UW obejmująca dzieje uczelni od momentu powstania do czasów współczesnych.
Odważna i pełna siły woli mała Sara, córka bogatego oficera, po śmierci matki przyjeżdża z Indii na pensję do Londynu Jej wyjątkowe uprawnienia zamożnej panny na ekskluzywnej pensji kończą się jednak z chwilą śmierci ojca i utratą rodzinnego majątku. Na tej samej pensji doznaje upokorzeń i jest wykorzystywana do najniższych posług. Zachowuje jednak dzielną i pełną godności postawę. Jakby w nagrodę los sprawia, że odzyskuje majątek i pozycję społeczną. Czyta: Anna Seniuk
"Mały Książę" - książka Antoine'a de Saint-Exupéry została przetłumaczona na ponad 270 języków i należy do klasyki literatury światowej. Książka opowiada o dorastaniu do wiernej miłości, do prawdziwej przyjaźni i odpowiedzialności za drugiego człowieka. Za postacią głównego bohatera skrył się sam autor. Spotkanie Małego Księcia z Pilotem jest rozmową pisarza z samym sobą, powrotem do tematów, które zawsze były dla niego istotne. Czyta: Krystyna Janda
Twarz oferowała nam swoje piękno, po-twarz zmusza nas do przeżycia wzniosłości. Obie - w nieustającej symbolicznej wojnie z ciałem - tworzą nowoczesne i współczesne modele tożsamości. Ogniskują zarówno w sztuce, jak i w filozofii próby samorozumienia i poznania drugiego człowieka. W toku książki wyróżnione zostają głęboko sięgające korzenie wizualnych transformacji twarzy w sztuce. Są to między innymi kulturowa dominacja ciała, zerwanie z mimesis, kryzys władzy wzroku, walka ze stereotypem płciowym czy wiekowym, krytyka mocy wizerunków. Interpretacje filozoficznych znaczeń dzieł malarskich i literackich, a także performansów osadzone zostają w kontekście zmian w obrębie technologii i mediów, wyzwań wobec malarstwa portretowego, zakwestionowania istotnych dla europejskiego humanizmu pojęć: tożsamości, jedności, duszy czy całości, które twarz symbolizowała. Po-twarz jest twarzą z epoki ciała. Ujawnia zachodzące w kulturze procesy desymbolizacji. Nie jest jednak potwarzą.
Kurs języka hiszpańskiego dla początkujących, przeznaczony dla uczniów klas 4-6 szkoły podstawowej. Zawartość kursu jest zgodna z zasadami Europejskiego Systemu Opisu Kształcenia Językowego. Seria nastawiona jest na rozwój komunikacji ustnej, nie zaniedbuje jednak umiejętności pisania i rozumienia tekstu czytanego. Liczne zabawy, urozmaicone ćwiczenia zachęcają uczniów do mówienia już od pierwszych lekcji. Uwzględniono także różne sposoby uczenia się i zróżnicowany rytm nauki uczniów. Zaproponowane ćwiczenia mają na celu zachęcenie do komunikowania się w języku hiszpańskim, ale również integrowanie klasy.
W poradniku, obok krótkiego wprowadzenia w historię spożywania kiełków, dużo miejsca poświęcono ich właściwościom odżywczym, sposobom przygotowania domowej uprawy, wyborowi nasion oraz kiełkownic, czyli naczyń i pojemników, które będą gwarantowały najlepsze plony. Poza tym możemy dowiedzieć się, jak uniknąć błędów w uprawie, by nie zniechęcać się do kiełkowania nasion i nie szkodzić zdrowiu. Jednak najwartościowszą częścią prezentowanej książki jest zbiór opisów przeszło 60 gatunków roślin, których nasiona nadają się do kiełkowania i są doskonałym uzupełnieniem codziennej diety. Każdy opis zawiera m.in. nazwę łacińską rośliny, czas kiełkowania, zawartość witamin i minerałów, a także formę spożycia danej kiełki. Wielką zaletą poradnika jest również rozdział poświęcony przepisom kulinarnym, w których kiełki grają główną rolę. Możemy się tu dowiedzieć, jak przygotować smakowite sałatki, pasty do pieczywa, przekąski, napoje i desery, ale także dania główne wzbogacone kiełkami. Jednym słowem, poznając "Kiełki w domowym ogrodzie", stajemy się jednocześnie producentami, jak i konsumentami własnoręcznie wyhodowanego pożywienia, które niewątpliwie ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie, nie wspominając już o satysfakcji z proekologicznej działalności zarówno w najbliższym otoczeniu, jak i w większej, edukacyjnej, skali.
W zdjęciach Macieja Jasickiego widać, jak przeobrażał się Szczecin w latach 60. i 70. ubiegłego wieku, jak zmieniała się jego urbanistyczna tkanka i jak kształtował się jego dzisiejszy charakter. Dla wielu z nas album będzie podróżą sentymentalną - do czasów młodości, do wspomnień, w których przechowywana jest pamięć o - może nie tak odległej, ale jednak - przeszłości.
W licznych krajach chrześcijanie poddawani są dyskryminacjom przybierającym nieraz postać prześladowań. Szacuje się, że 200 milionów chrześcijan w świecie - to znaczy jeden chrześcijanin na dziesięciu nie jest całkowicie wolny w praktykowaniu swojej wiary. Konkretnie oznacza to, iż zwykły fakt bycia uczniem Chrystusa pociąga za sobą konieczność zapłacenia za to w taki czy inny sposób. Istnieją jednak powody, aby wyrażać nadzieję, także w tych krajach, w których dzisiaj przyszłość chrześcijan wydaje się być zagrożona. Autor bez irenizmu, i błogiego optymizmu, daje czytelnikowi klucze do tego, by z ufnością rozpatrzeć, w krótszej lub dłuższej perspektywie, los Kościoła w blisko dwudziestu krajach reprezentujących różne wyzwania, z jakimi konfrontują się chrześcijanie na całym świecie. Po dość osobistym wstępie, w którym zachęca do pójścia za nim na teren każdego z tych dwudziestu krajów, analizuje w sposób rzeczowy trudną sytuację Kościoła lokalnego. Zakończenie każdego rozdziału to pełne nadziei otwarcie na przyszłość. Jest to nadzieja uargumentowana. Kończąc lekturę, uświadamiamy sobie cierpienie chrześcijan skonfrontowanych z ciężarem Krzyża. Jednocześnie zaś jesteśmy pokrzepieni odkryciem tych dwudziestu powodów, dla których warto mieć nadzieję. Marc Fromager – dyrektor AED (Pomoc Kościołowi w Potrzebie) we Francji. Urodzony w 1968 roku w Nouméa. Ojciec sześciorga dzieci. Dwadzieścia lat życia spędził za granicą, a od dwudziestu dwóch pracuje dla Kościoła. Redaktor naczelny czasopisma „Kościół w Świecie”. Autor licznych artykułów o prześladowanych chrześcijanach. Felietonista w licznych chrześcijańskich rozgłośniach radiowych oraz prelegent.