,,Powszechnie panująca tendencja do poddawania się uczuciom jest niebezpieczna. Każdy z nas musi nauczyć się utrzymywać stan swych emocji zgodnie z tym, co mówi Pismo Święte, Słowo Boże. W swej książce Ken pokazuje nam, jak to zrobić." - Jay Adams Powszechnie uważa się, że każdy z nas to trzy różne osoby. Pierwsza to ta, którą chcielibyśmy być. Druga to ta, którą jesteśmy w opinii naszego otoczenia. Trzecia to ta, którą jesteśmy w oczach Boga. Wszyscy wiemy, że nikt z nas nie jest doskonały, choć czasami udaje się nam doskonale odgrywać swoją rolę. W rzeczywistości jednak są w naszym życiu chwile, kiedy traci kontrolę i za wszelką cenę próbujemy to ukryć przed innymi, a nawet przed samym Bogiem. Ken Campbell pokazuje, skąd się biorą dręczące nas uczucia i jak nad nimi zapanować. W tej książce nie znajdziesz beznamiętnej psychologii przebranej w chrześcijańskie szaty, lecz biblijny sposób radzenia sobie z ciemną stroną naszej osobowości.
Przed nami kolejny Wielki Post. Mimo że w Kościele jest okresem pokuty, to jednak nie umartwienia, wyrzeczenia czy dobre uczynki stanowią jego najważniejszy element. Przy takim rozumieniu Wielkiego Postu jedyne, co się narzuca i pozostaje, to tylko smutny fiolet i trochę osobistego wysiłku, który nie przynosi zbyt wielu owoców. Po Wielkanocy wszystko wraca do normy, a człowiek zdaje się z ulgą odetchnąć, że przez jedenaście miesięcy ma spokój z wyrzeczeniami. Tymczasem, jeśli sięgniemy po odpowiedni klucz i otworzymy nim wrota Wielkiego Postu, to z zaskoczeniem zobaczymy, że chodzi w nim o coś znacznie większego. To nie dobre uczynki, pobożne postanowienia i szlachetne wyrzeczenia są w centrum, ale serce! W Wielkim Poście chodzi o serce - serce człowieka i Serce Boga. A kilka pobożnych uczynków nie jest w stanie zmienić serca, uczuć, emocji.
Niniejsza książka to pewnego rodzaju przewodnik po świecie wolontariatu misyjnego. „Autorzy wciągają nas w historie pełne barwnych opisów, relacji międzyludzkich, ważkich przemyśleń i bezcennych praktycznych porad. Dzielą się cząstką tego, czego doświadczyli. Tak właśnie wygląda przygoda z wolontariatem misyjnym – jest ciężką pracą, ale wciągającą i pełną satysfakcji. Dla niektórych szczególnie uzależniającą”! Jerzy Jaskuła – ratownik medyczny, instruktor-wykładowca, wolontariusz Polskiej Misji Medycznej „Dzisiejszy świat bardzo potrzebuje młodych misjonarzy, odważnych świadków Jezusowej Dobrej Nowiny. Pytanie: co znaczy być misjonarzem? Konkretną odpowiedź znajdujemy w książce Skok na głęboką wodę. Zawiera ona wskazówki i opis cech, które powinien posiadać potencjalny młody wolontariusz misyjny, aby jego misja była owocna. Świadectwa młodych z Wolontariatu Misyjnego „Salvator” nie tylko bardzo jasno ukazują, jaką osobowością powinien cechować się młody misjonarz, ale są też dowodem na to, że wciąż nie brakuje młodych ludzi, którzy chcą się dzielić wiarą i doświadczeniem Boga, przywracać nadzieję i rozdawać miłość”. Andrzej Czaja – Biskup opolski „Błogosławieni są świadkowie i ambasadorzy Boga na ziemi! Ta książka opowiada o takich właśnie osobach, które jako wolontariusze postanowili wziąć na serio polecenie Jezusa: „Idźcie na cały świat”. To solidny i szczegółowy przepis na wolontariusza misyjnego. To bardzo cenna publikacja dla każdego, kto chce stać się nowym ewangelizatorem dla ludzi, którzy jeszcze o Chrystusie nie słyszeli, dla tych, którzy potrzebują odnowienia swojej wiary, a także dla samego siebie”. ks. Marek Dziewiecki – Krajowy Duszpasterz Powołań, psycholog, ceniony wśród młodzieży za porady, jak „wygrać życie” Książka pomyślana jest jako swoisty podręcznik wolontariusza, opisujący cechy, które ma on posiadać i o których stały rozwój powinien się troszczyć. Aby zdecydować się na skok na głęboką wodę, trzeba umieć pływać. Niemniej i tak jest on zawsze pewnym ryzykiem. Kto jednak umie pływać, wie, jaka to przyjemność, choć nieźle się trzeba napracować. Z wolontariatem jest podobnie. Jest to swoista przygoda. Niełatwo się na nią zdecydować, ponieważ niesie w sobie pewną dozę ryzyka. Jeśli ktoś się zdecyduje, musi być wstępnie przygotowany, musi wiedzieć, czego się spodziewać. Co więcej, musi być gotowy na dalszy trud i wysiłek. Kto się go jednak podejmie, wiele zyska. Radość i spełnienie, które się wówczas odczuwa – mimo prób – są nie do opisania. Może ktoś z czytelników po przeczytaniu tej książki „da się porwać”. Bo przygoda z wolontariatem – choć niełatwa – może być naprawdę fascynująca! Kolejne rozdziały książki to świadectwa misyjnej przygody. Albania, Ukraina, Białoruś, Kenia, Węgry i Słowacja.
Autor omawia historyczno-kulturowy kontekst listów apostoła Jana, bogactwo znaczeniowych odcieni słów, zwrotów, wreszcie całych fragmentów misternej konstrukcji tekstu. Skłania nas do odpowiedzi na pytanie najważniejsze: czy również my jesteśmy pełnoprawnymi adresatami tych listów oraz w jaki sposób tekst napisany niemal dwa tysiące lat temu może dzisiaj odnosić się do nas osobiście.Książka zawiera również szczegółowy plan studium biblijnego, które czytelnik może przeprowadzić samodzielnie w oparciu o omawiane teksty. Niech to będzie sprawdzian skuteczności wysiłków autora, chcącego poprzez niniejszy komentarz przybliżyć naszym sercom Janowe listy.Sam autor o książce mówi tak: Moja przygoda z Listami apostoła Jana rozpoczęła się jesienią 1982 roku. W niedzielne wieczory, przez ponad sześć miesięcy podążaliśmy wspólnie krętymi ścieżkami, jakie wytyczał przed nami tekst pierwszego z Listów Jana, podziwiając sposób przedstawiania przez autora podstawowych zagadnień wiary. Styl Jana jest pozornie bardzo prosty. Często jednak najprostsze słownictwo wiąże się z najgłębszą teologią. Przez te kilka lat spędzonych nad tekstami Jana, w trakcie których próbowałem zgłębić jego przesłanie, wiele razy czułem się przytłoczony dostojną wspaniałością i zarazem złożonością tego przesłania. Równocześnie cały czas odczuwałem zachętę do podjęcia dalszej lektury i rozważań nad tym tekstem, do podjęcia dalszych zmagań z materiałem. Czyż nie jest to jedno z wielu doświadczeń, które sprawiają, że studium Biblii okazuje się tak pasjonujące? Jak powiada Kaznodzieja, ''[...] nawet wieczność włożył w ich serca; a jednak człowiek nie może pojąć dzieła, którego Bóg dokonał od początku do końca'' (Kzn 3:11). Listy Jana z pewnością należą do tej kategorii.D. Jackman
Żyj z wizją! Działaj z pasją! Książka, którą prezentujemy, może wywrzeć zaskakujący wpływ na twoją postawę!Mimo że pisana jest w duchu pokory, przygotuj się na silny wstrząs! Autor nie przebiera bowiem w środkach, by zachęcić cię do aktywnego udziału w dziele ewangelizacji świata. Wzywa cię, byś pozwolił rozbudzić w sobie Bożą łaskę. Pragnie, byś porzucił wszelkie pozory, które mogą nadawać twemu duchowemu życiu znamiona powierzchowności. Autor omawia zagadnienie ewangelizacji szczerze i uczciwie, szczególną uwagę zwracając na zachowanie właściwej - a więc biblijnej i zdroworozsądkowej - perspektywy. Perspektywa ta to ponad 40 lat doświadczenia na polu misyjnym. Nie przeszkadza to autorowi nadal się uczyć i być otwartym na nowe wyzwania. Będziesz zdumiony, gdy uświadomisz sobie, jak wielu chrześcijan wzbrania się przed misją, mniemając fałszywie, że dzieła ewangelizacji podejmie się za nich ''ktoś inny'', oraz że spora część ludu Bożego żyje niemalże w kompletnej nieświadomości, czym tak naprawdę jest działalność misyjna. Niniejsza książka ma wywabić cię ze ''ślimaczej skorupy'' dobrego samopoczucia, biorącego się z niewiedzy. Wystaw rogi! Porzuć złudne poczucie bezpieczeństwa! Przeczytaj i zobacz, jak ma wyglądać dzieło ewangelizacji świata, do podjęcia którego powołuje cię sam Bóg!
Choć wielu chrześcijan poważnie traktuje nakaz misyjny zawarty w Ewangelii, to nie ma jednak między nimi pełnej zgody co do pojmowania istoty misji, jej metod, a czasem i zasadności w kraju o takich tradycjach chrześcijańskich jak Polska. Misja stanowi także poważny problem międzywyznaniowy: część Kościołów spotyka się z zarzutem, iż nie prowadzą działalności misyjnej zadowalając się konwencjonalną religijnością swych wiernych, część Kościołów dotyka oskarżenie o uprawianie prozelityzmu wśród ludzi żyjących w społeczeństwie silnie zakorzenionym w chrześcijańskiej kulturze. Powyższa tematyka stanowiła element dyskusji odbytej w ramach sympozjum zorganizowanego w 2004 r. w Wyższym Baptystycznym Seminarium Teologicznym w Warszawie. Toczyła się ona wokół referatów wygłoszonych przez przedstawicieli różnych środowisk naukowych i wyznaniowych, stanowiących substancję tej publikacji. Ukazują się one w druku z nadzieją, iż szereg zawartych w nich konstatacji i propozycji przemówi do polskich kręgów kościelnych i pomoże rodzimym chrześcijanom wspólnie kroczyć na drodze realizacji ich misyjnego powołania. - ze Wstępu do książki