Historia lubi zaskakiwać, a konsekwencje podjętych działań potrafią być nieprzewidywalne.
Nie ma litości dla tej, która sprzeniewierza się surowym zasadom Królestwa. Jednak to ona jest iskrą, która rozpala płomień buntu. Gdy Aline, córka władcy Królestwa Żeglarzy, zostaje oskarżona o zdradę państwa, nie pozostaje nic innego, jak ruszać tam, gdzie istnieje szansa na przeżycie. Na Północ.
Ani obecny mąż, ani były kochanek, nikt nie powstrzyma dziewczyny, zwłaszcza że nie walczy tylko o siebie...
Autor | Lampka Joanna |
Wydawnictwo | AlterNatywne |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 296 |
Format | 12.5x19.5cm |
Numer ISBN | 9788366533448 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366533448 |
Data premiery | 2021.07.09 |
Data pojawienia się | 2021.06.15 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 82 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
No to dziś przychodzę z drugim tomem serii "Mistrz gry" która wstrząsnęła mną tak jak pierwszy choć może bardziej. Muszę przypomnieć, że przy pierwszym tomie miałam wrażenie, że biorę udział przy nowej odsłonie "Aniołki Charliego" albo żeńskiej wersji "Mission Impossible". Pierwszy i drugi tom według mnie to gotowe scenariusze do zrobienia filmu, który na pewno będzie hitem. Pewnie nieraz usłyszę, że gadam bzdury, ale całym sercem zachęcam do przeczytania pierwszego tomu. Nie jest to cegła, więc dużo czasu nie stracicie.
Dla mnie jest malusi minus to mały format książki i druk. Mam słaby wzrok, więc tutaj no bez wspomagania się światłem nie ma mowy na czytanie w półmroku, gdzie przy standardowym formacie nie mam z tym kłopotu. Nie zmienia to faktu, że o treść tutaj sprawa się toczy.
W poprzednim tomie poznaliście Aline, córka władcy Królestwa Żeglarzy. Taką trochę zwariowana lubiącą ryzyko osóbką, która nie chce wyjść za mąż. Jest kilka akcji, które jak np. romans z pewnym kawalerem, i to przyprawia o ciarki na rękach, ponieważ w drugim tomie mamy tego konsekwencję. Mówię wam no takie jazdy co ona ma to nie życzę nikomu. W pierwszym tomie była na pewnym poziomie, a teraz no tego się nie spodziewacie. Jakbym napisała co się stało to byłby spojler, a ja nie lubię spoilerować. W królestwie Żeglarzy oj dzieje się dzieje, ale i wrogowie są czujni i gotowi do walki.
Opisów książki jest pełno w internecie, więc z całego serca zachęcam do poznania jej, a nawet, jakbyście przeczytali opis 1 tomu i 2, to może jest szansa na odkrycie tego, co się wydarzyło. Aline przeszła "przemianę" i tutaj tak naprawdę gra pierwsze skrzypce sama ona nie może się odnaleźć w sytuacji, ale coś sprawiło, że konflikt między królestwami to pikuś przy tym, jaką osoba się stała i za kogo będzie walczyć, bo podpowiem już nie jest sama, ale ciiii więcej nie zdradzę. Rollercoaster przy tym to zwykła karuzela dla dzieci od lat 3.
Boję się zacząć trzeci tom, bo nie chcę rozstać się z bohaterami. To nie jest książka z historią miłosną (no może trochę) to książka z emocjami, które biorą górę. Tekst i bohaterowie nie są jacyś mdli i niezdecydowani tylko każdy odgrywa tam pewną rolę, która jest tak samo ważna jak rola głównego bohatera.
Polecam i mam nadzieję, że autorka napiszę wiele innych tak wspaniałych książek, ale w większym wydaniu. :p
Niesamowicie ciekawa historia okazała się o wiele bardziej intrygująca, zagadkowa i wciągająca.
Po zakończeniu pierwszego tomu byłam pewna, że autorka już niczym mnie nie zaskoczy, ale myliłam się i cudownie spędziłam czas wraz z bohaterami, których bardzo polubiłam, a także im kibicowałam.
Nie chcę spojlerować i zdradzać tu zbyt dużo. Jednak muszę wspomnieć o tym, że Aline znalazła się w naprawdę w nieciekawym położeniu, gdyby nie zdecydowana pomoc jej przybranego brata, który był jej pierwszą miłością. Tereny surowej i zimnej Północy stają się jej domem, lecz dziewczyna musi udowodnić swoją wartość i zawalczyć o pozycję. Czy przyjdzie jej łatwo zaaklimatyzować się w tak odmiennych warunkach, gdzie ludność nieprzychylnym okiem patrzy na jej każdy krok i czyha na potknięcie? Czy zaakceptują jej stan i wybaczą zbyt bliskie stosunki z Ianem?
Pani Lampka to wspaniała pisarka, która nie spoczęła na laurach tylko stworzyła niezwykle wciągający, zagadkowy świat, genialnie poprowadziła wszystkie wątki obfitujące w dynamiczne zwroty akcji oraz za pomocą cudownych opisów skradła moje serce. Kreacja postaci zasługuje na wielkie uznanie, gdyż są one przedstawione szczegółowo, dzięki czemu bez trudu mogłam wyobrazić sobie ich wygląd, emocja jakie czuli, rozterki oraz silny charakter, który nie sposób nagiąć. Lekkie i plastyczne pióro pozwala czytelnikowi pochłaniać fabułę w zawrotnym tempie, a przystępny styl powoduje, że zaczytana treść bez problemu jest zrozumiała i zapada w pamięć.
Dużym plusem jest postawienie w tym tomie na przedstawienie krainy Północy, ich mieszkańców, zwyczajów oraz zachowań. Zminimalizowanie wątku romansu zdecydowanie dobrze wyszło książce, przez co powieść tylko zyskała. Owszem, uwielbiam romantyzm w lekturach fantasy, ale ja akurat widzę bohaterkę w swoich wyobrażeniach z kimś innym. Według mnie Michael niezbyt pasuje mi do Aline i liczę na to, że coś się w tym temacie zmieni.
Jestem pewna, że ta lektura spodoba się nie tylko fanom fantasy, ale i pozostałym odbiorcom, którzy na co dzień sięgają po inny gatunek. Tu zdecydowanie jest niewiele z fantastyki. Za to przeważa wszystko co w realnym i obecnym świecie jest dostępne. Sceny tworzenia armii, mordercze treningi i walki powodują, że i męska część czytelników znajdzie tu coś dla siebie.
Ze swej strony zapewniam, że naprawdę warto przeczytać tą serię. Nie sposób nudzić się, gdy wciąż coś się dzieje i nie jesteśmy w stanie przewidzieć co się jeszcze wydarzy. Ja zasiadam do trzeciej części ogromnie ciekawa dalszych losów bohaterki. Z całego serca polecam wam książki pani Joanny Lampki. Przekonajcie się sami, czy mam rację.
Pamiętam moment, gdy pełna oczekiwań i ekscytacji sięgałam po pierwszą książkę Joanny Lampki, jaka zawitała na mojej półce. Gwiazda Północy, Gwiazda Południa w pewien sposób mnie zachwyciła i sprawiła, że autorka zyskała we mnie swoją nową czytelniczkę. Gdy otrzymałam propozycję przeczytania i zrecenzowania drugiego tomu przygód Aline, zgodziłam się od razu. Czy Pan Kamienia Wschodu wzbudził we mnie równie wiele pozytywnych emocji? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w tej opinii.
Aline podjęła kilka niezbyt dobrych decyzji, z których konsekwencjami musi mierzyć się do dziś. Kto by pomyślał, że córka władcy Królestwa Żeglarzy może zostać oskarżona o zdradę państwa? Absolutnie nikt i chyba nawet sama kobieta się tego nie spodziewała. Teraz nie pozostaje jej nic innego, jak wyruszyć w podróż po bezpieczeństwo. Obranym kierunkiem okazuje się Północ. Wydaje się, że nikt nie jest w stanie jej zatrzymać - ani jej były kochanek, ani obecny mąż. Zwłaszcza że Aline musi myśleć nie tylko o sobie...
Główna bohaterka, czyli Aline po raz kolejny wzbudziła moją sympatię oraz ciekawość. Na wstępie poprzedniego tomu postać ta nie wywołała we mnie cieplejszych uczuć, ale z każdą kolejną chwilą zauważam, że Aline ma w sobie naprawdę wiele dobrych cech. Przy tym cieszę się, że autorka wykreowała tę bohaterkę w taki, a nie inny sposób. Dzięki temu książkę - zarówno tę, jak i poprzednią, czyta się dobrze i naprawdę lekko (nawet biorąc pod uwagę opisywane wydarzenia).
Kiedy zaczynałam lekturę Pana Kamienia Wschodu, zupełnie nie spodziewałam się tego, co ostatecznie otrzymałam. Joanna Lampka swoim piórem sprawiła, że od pierwszej strony nie potrafiłam się oderwać od tej historii. Moje zainteresowanie zostało podtrzymane do samego końca, a gdy tylko odkładałam tę powieść na chwilę - wciąż wracałam do niej myślami. Myślę, że jest to bezsprzecznie jeden z wyznaczników dobrej powieści.
Fakt, jak bardzo skomplikowało się życie Aline, sprawił, że zaczęłam zastanawiać się nad tym, jak bardzo autorka jeszcze będzie chciała wystawić tę postać na próbę. No cóż, wydaje mi się, że przy okazji kolejnego tomu może być jeszcze gorzej - oczywiście, jeśli chodzi o kwestię sytuacji, jakie jeszcze spotkają naszą główną bohaterkę. Przyznam szczerze, że czuję małe obawy, a jednocześnie ogromną ciekawość.
Pan Kamienia Wschodu to lektura, której zdecydowanie nie dopadła klątwa drugiego tomu (a na którą natykam się dość często). Jestem całkowicie zachwycona – nie tylko tą historią, ale i piórem Joanny Lampki, które bardzo zauważalnie wzniosło się na wyższy poziom. Z niecierpliwością czekam na kolejną część przygód Aline.
Jeżeli lubicie fantastykę, w której nie brak dynamicznej akcji i ciekawych bohaterów - zdecydowanie powinniście poznać oba tomy serii Mistrz Gry.
Dla mnie najpiękniejszy jest moment, kiedy pierwszy tom książki bardzo mi się podobał, a w domku już czekał tom drugi:-) Kolejnym plusem jest fakt, że ten tom jest utrzymany na takim samym poziomie jak pierwszy. Akcja brnie do przodu niczym koń wyścigowy i nie wiemy jak się to wszystko skończy:-)
Co dziwne, w tej części miejsce akcje jest zupełnie inne. Bardziej surowsze i mroczniejsze. Zanika gdzieś wcześniejszy luz i trzeba być odrobinę poważniejszym. Aline nie może już romansować z osobami, które w jakiś sposób jej się spodobały, gdyż teraz każdą ją zna i bacznie obserwuje. Chciałaby być nieco bardziej wyluzowana i mieć pewną swobodę, lecz ponownie każdy jej krok będzie zależny od osoby płci męskiej:-) Czy zatem będzie musiała się podporządkować, czy zwinnie wywinie się z każdego problemu? Koniecznie musicie to przeczytać:-)
Jest to tom drugi i nie zauważyłam aby mnogość wydarzeń się tutaj zmieniła. Wciąż dzieje się coś niespodziewanego, a postacie zyskały dodatkowo miano niezdecydowanych i troszkę bardziej tajemniczych. Czy zatem mają przed nami jakieś niecne tajemnice?
O ile w pierwszym tomie postać Alice się nie zmieniła, o tyle tutaj przejdzie ona przemianę. Wygląda na to, że nieco dorosła i bardziej rozważnie potrafi podejmować wszelkie decyzje. Bywa, że będzie chciała niektóre fakty przewidzieć i działać tak, by nie sięgnąć większych szkód. Wciąż ma w sobie pewność siebie i ten takt bycia lepszą i mądrzejsza od innych. Nie chce pokazywać swoich słabości, lecz czy to oznacza, że jakieś będzie miała?
Jest ogrom pytań, a odpowiedzią może być jedynie fakt przeczytania tej książki:-)
Dla mnie największym atutem jest to, że nie mogłam przewidzieć wydarzeń. Autorka zawsze zostawia nas z pewnym niedosytem i niedokończoną akcją z dwoma wyborami, byśmy sami mogli pomyśleć, jak się to może skończyć. Ten niedosyt sprawia, że chcemy ją czytać i czytać. A jeszcze jakby najlepiej przed końcem się okazało, że wyjdzie kolejny tom;-)
Romans, zagadki kryminalne, walka i godność. Ja ją wam polecam:-)
Ja swoje zachwyty już przy pierwszej części wypisałam. I wszystko podtrzymuje, a nawet powiem, choć myślałam że to nie możliwe, ale druga część jest jeszcze lepsza. Autorka ma super łatwość w pisaniu zawiłych scen, utrzymując przy tym logikę wydarzeń. A najbardziej mi się podoba, że mimo, że to książka fantasy, z wątkiem miłosnym, i można by jak w książkach o podobnej tematyce, po kilku rozdziałach wiedzieć kto kocha, ktoś zabije, kto zdradzi, tu nie jest to takie proste. I jak już mi się wydaje, że wiem jak to się skończy i kto jest tym dobrym, dzieje się coś co odmienia moje postrzeganie historii o 180 stopni. Jestem bardzo zadowolona, że mamy tak zdolnych polskich autorów książek fantasy.
Aline zostaje postawiony zarzut zdrady kraju. Zostaje wygnana przez ojca. Zaczyna się polowanie na księżniczkę. Udaje jej się uciec na północ jako żona Michela. Nie jest on jednak zwykłym mieszkańcem północy, jak wcześniej o nim myślała. Sprawy się komplikują, gdy niespodziewanie dochodzi do ataku, za którym stoi, ktoś, kto panuje nad kamieniem Wschodu.
Czy Aline odkryje kto knuje przeciwko niej intrygi, zwłaszcza, z teraz ma się o kogo troszczyć?
Kto tak naprawdę pragnie jej dobra i nie wykorzystuje jej do własnych gierek?
Zapraszam do czytania😍
„Pan Kamienia Wschodu” to drugi tom cyklu „Mistrz Gry”. To kontynuacja historii zapisanej na kartach „Gwiazda Północy, Gwiazda Południa”. Joanna Lampka ponownie zabiera nas do fantastycznego świata, z którego nie będziemy chcieli wrócić. Żywię ogromną nadzieję, że autorka pozwoli nam powrócić do niego w kolejnych częściach tej serii.
Aline, bohaterka, która skradła moje serce jest w tarapatach. Oskarżona została o zdradę. Teraz, aby przetrwać, zmuszona jest uciekać. Gdzie może znaleźć bezpieczny ląd? Zwłaszcza, że nie wiadomo, komu można zaufać? Kto jest wrogiem, a kto przyjacielem?
To, co udało się Pani Joannie, to stworzenie mrocznego klimatu, owianego fantastyczną aurą, która towarzyszy nam na każdej stronie tej książki. Klimat ten z każdym wątkiem wprowadza nas do świata tak odległego, tak tajemniczego, że nie jesteśmy w stanie się od niego oderwać. Mrok i tajemnica to znak rozpoznawczy tej powieści.
Aline bez wątpienia jest bohaterką silną, niezłomną, nie bojącą się stawić czoła problemom. A te nie są błahe. Oskarżona o zdradę musi działać w pojedynkę. A ja całym sercem kibicowałem jej w tej walce. Walce nie tylko o siebie.
A Wy sięgając po tę książkę serwujecie sobie fantastyczne czytelnicze doznania, które Joanna Lampka umiejętnie dawkuje. Muszę przyznać, że „Pan Kamienia Wschodu” to nie tylko intrygująca historia, to również dowód na to, że Pani Joanna rozwija swój pisarski warsztat. Nie chcę ujmować pierwszej części tego cyklu, gdyż „Gwiazda Północy, Gwiazda Południa” również skradła moje serce. Jednak druga część serii „Mistrz Gry” sprawiła, że moje serce zabiło jeszcze mocniej. A kończąc tę czytelniczą ucztę, poczułem ukłucie tęsknoty, żywiąc nadzieję, że Joanna Lampka zarysuje kolejną historię Aline.
Świat stworzony przez autorkę porywa, klimat i jego atmosfera uzależnia, a fantastyka to prawdziwy majstersztyk. Takie książki chce się czytać. Takie powieści warto wydawać.
https://www.czyt-nik.pl/recenzje/uciec-ale-dokad-3/
Kolejna część cyklu "Mistrz Gry" wciągnęła mnie w historię już od pierwszej strony. Akcja ruszyła z pompą i po chwili miałam wrażenie, że cały świat się bohaterce zwalił na głowę, teraz nie ma odwrotu, z tego już nie wyjdzie. Ale Aline znów udowodniła, że nie ma rzeczy niemożliwych.
W tej części Aline znacznie mniej panuje nad sytuacją. Nie ma jasnego celu, żadnego planu ani swojego oddziału pod ręką. Jest wyrzutkiem, uciekającym przed pragnącymi zdobyć nagrodę za jej głowę. Staje przed o wiele trudniejszymi wyzwaniami niż w poprzedniej części. Robi to inteligentnie, umie przegrywać i zupełnie nie potrafi odpuszczać. Byłam zaskoczona ile mądrych myśli zmieściło się w tej książce, więcej niż można się spodziewać po fantastyce.
Choć Aline jest nieustannie w centrum uwagi, w tle dostajemy mnóstwo informacji o wykreowanym świecie i bohaterach jedynie napomkniętych w poprzedniej części. Opisywana rzeczywistość nabiera głębi, niektórzy pokazują swe mroczne oblicza, byli sojusznicy stają sie śmiertelnymi wrogami. Aline staje się symbolem buntu, który wymyka się spod kontroli i staje się obusiecznym mieczem.
Aline to inteligentna, silna bohaterką, o której chcę czytać bez końca. W "Panu kamienia wschodu" autorka dorzuciła wiele informacji o Północy, kamieniach biegunów i Michelu, co tylko wzmogło mój apetyt. Baaardzo jestem ciekawa, co ten świat jeszcze w sobie kryje.