„Tak w Polsce się nie pisze” – napisał o Bobkowskim Roman Zimand. Miał rację, do dziś nikt mu nie dorównał – stylem i przenikliwością.
Autor | Andrzej Bobkowski |
Wydawnictwo | WYDAWNICTWO CIS |
Rok wydania | 2014 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 552 |
Format | 16.0 x 24.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-61710-15-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788361710158 |
Waga | 740 g |
Wymiary | 160 x 240 x 39 mm |
Data premiery | 2014.05.02 |
Data pojawienia się | 2014.05.02 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Trzecie wydanie cieszących się dużym powodzeniem wśród czytelników, powojennych zapisków autora Szkiców piórkiem. Na tom składają się fragmenty dziennika pisanego we Francji w latach czterdziestych przed wyjazdem Bobkowskiego z Europy, w trakcie podróży przez Atlantyk oraz w Gwatemali w latach pięćdziesiątych. Tom zamykają poruszające notatki z 1958 roku, pisane w obliczu postępującej choroby nowotworowej.
Maciej Urbanowski - historyk literatury, krytyk literacki, profesor UJ, autor książek poświęconych literaturze polskiej. Ostatnio opublikował antologię "Jest Bóg, żyje prawda. Inna twarz Stanisława Brzozowskiego". Szczęście pod wulkanem jest zbiorem kilkunastu szkiców poświęconych życiu i twórczości Andrzeja Bobkowskiego, jednego z najwybitniejszych i najciekawszych polskich pisarzy ostatniego stulecia.
Niespodzianka dla miłośników Bobkowskiego! Kolejny zbiór tekstów rozproszonych tego wybitnego pisarza emigracyjnego, zawierający m. in. nieznane szkice o Keyserlingu, o Dysku olimpijskim, o antykomunistycznym przewrocie w Gwatemali w 1954 oraz wspomnienie z brawurowej budowy kolejki na Kasprowy w 1935. Przenikliwe widzenie współczesnej cywilizacji, zaskakujące częstokroć swoją aktualnością.
Annie Ernaux to bez wątpienia jedna z najważniejszych współczesnych pisarek francuskich, a jej autobiograficzne Lata po raz pierwszy ukazują się po polsku. „Czy byłabym szczęśliwsza, mając inne życie?” – zdaje się stale pytać Ernaux, prowadząc nas przez kolejne dekady swej biografii, które w mistrzowskim laboratorium jej prozy stają się zarazem biografią całego pokolenia. Od czasów niedostatku po lata kapitalistycznego przesytu. Od powojennej młodości, kiedy rytm życia w małym normandzkim miasteczku wyznaczały święta religijne, po dorosłość, kiedy z religijną gorliwością czytało się Simone de Beauvoir. Od wstydu wychowania w robotniczej rodzinie po wstydliwe przyjemności klasy średniej. A wszystko to na tle wielkiej historii, której motywem przew...
Baśń jest próbą stworzenia na nowo mitologii Galicji. Nie jest powieścią historyczną, i choć napisana z dużym szacunkiem dla ówczesnych realiów społecznych, obyczajowych i politycznych, to zawieszona pozostaje między historią a mitem. Wyrasta z legend, w które obrosła postać chłopskiego przywódcy – tych prawdziwych i tych stworzonych przez Radka Raka. Śledzimy losy młodego Kóby Szeli, wzrusza nas miłość, jaką obdarzyła go Żydówka Chana, czujemy razy pańskiego bata, przeżywamy zauroczenie zmysłową Malwą, wędrujemy przez krainę baśni, żeby zamieszkać we dworze i poczuć zapach krwi rabacji 1846 roku. Radek Rak napisał powieść o dobru i złu, które czają się w każdym z nas, o nierównych szansach, o Galicji i o Polsce. Powieść pełną rozbuch...
Café Museum to połączenie książki podróżniczej i kulinarnej z szerokim tłem historycznym i wieloma rodzinnymi wspomnieniami. Robert Makłowicz, w bardzo osobistej narracji, pokazuje nam kawałek swojego świata. Miejsca dla niego niezwykle ważne, których spoiwem jest Europa. Wraz z autorem przemierzamy kraje wielonarodowościowej monarchii habsburskiej. To nie jest jednak zwykła podróż – Makłowcz zatrzymuje się w miejscach, które bardzo rzadko pojawiają się w przewodnikach. Nie znajdziemy tu długich opisów zabytków, autor pisze przede wszystkim o ludziach i jedzeniu. Przywołuje często świat już nieistniający, próbuje go wskrzesić, bo dobrze wie, że pamięć potrafi przetrwać w smakach i zapachach. Nieważne czy spacerujemy po Wiedniu, szeklerskiej wiosce w...
Wydany w 1932 roku Marsz Radetzky'ego to kronika schyłku i upadku monarchii austro-węgierskiej opowiedziana przez pryzmat historii trzech generacji rodziny von Trottów. Jej początkiem jest bohaterski czyn Józefa Trotty, który ratując życie cesarza w bitwie pod Solferio, przeszedł do legendy, z którą będą musieli się zmierzyć jeszcze jego syn i wnuk. „Pamiętam pogrzeb, któremu się przypatrywałam z okna Burgu – pisała we wspomnieniach Karolina Lanckorońska. – Przesuwał się przed naszymi oczami arcydługi pochód arcybiałych koni ciągnących karawan, wozy i powozy. Służba na koniach i powozach miała stroje hiszpańskie, znane nam z szesnastowiecznych portretów”. Gdy trumnę cesarza Franciszka Józefa I przewożono do krypty kapucynów, w miasteczku W. na M...
Nic nie jest ostateczne. Nawet śmierć. Riese. Największy projekt nazistowskich Niemiec, którego przeznaczenie wciąż pozostaje nieznane. Niegdyś być może podziemne miasto, arka przetrwania lub fabryka, w której pracowano nad bronią jądrową – dziś atrakcja turystyczna w Górach Sowich. Odwiedzić postanawia ją pięcioro ludzi, zupełnie nieświadomych tragedii, która ma ich spotkać. Podczas eksploracji tuneli dochodzi do trzęsienia, a stropy ulegają zawaleniu, odcinając turystów od świata i pozbawiając ich szans na ratunek. Robią wszystko, by przeżyć, powoli uświadamiając sobie, że na powierzchni wydarzyło się coś, co sprawiło, że znany im świat przestał istnieć… I że to oni mogą być jedynymi, którzy przetrwali kataklizm.
Najnowsza powieść Olgi Tokarczuk – pierwsza po otrzymaniu Literackiej Nagrody Nobla! Najciekawsze pozostaje zawsze w cieniu, w tym, co niewidoczne. Wrzesień 1913 roku, uzdrowisko Görbersdorf (dzisiejsze Sokołowsko na Dolnym Śląsku). Właśnie tutaj, u podnóża gór, od przeszło pół wieku działa jedno z pierwszych na świecie i słynne w całej Europie specjalistyczne sanatorium leczące choroby „piersiowe i gardlane”. Mieczysław Wojnicz, student ze Lwowa, przyjeżdża do uzdrowiska z nadzieją, że nowatorskie metody i krystalicznie czyste powietrze powstrzymają rozwój jego choroby, a może nawet całkowicie go uleczą. Diagnoza nie pozostawia jednak złudzeń – tuberculosis. Gruźlica. W Pensjonacie dla Panów, gdzie zamieszkuje, poznaje innych kuracjuszy. Chorzy z...
Mokum to w języku jidysz „bezpieczna przystań”. Tak holenderscy Żydzi nazywali Amsterdam. Piotr Oczko znajduje schronienie w świecie ukochanej kultury holenderskiej i oprowadza po niej czytelników jak najlepszy przewodnik. Razem z nim odkrywamy ukryte znaczenia na obrazach dawnych mistrzów, zaglądamy do XVII-wiecznych kościołów i burdeli, patrzymy w oczy dumnym mieszczanom i czarnoskórym niewolnikom. Trafiamy na ślady Zbigniewa Herberta i zatrzymujemy na chwilę na jointa, przyglądając się współczesnym Holendrom. W Mokum - razem z autorem - znajdujemy też samych siebie. „Nigdy nie byłem w Holandii i pewnie nieprędko będę. Ukazanie się tej książki przyjąłem zaś, zdziwiony samym sobą, jak wydarzenie, na które długo i niecierpliwie czekałem. W pisarstwie...
Mariusz Szczygieł – laureat Europejskiej Nagrody Literackiej i Dziennikarz Roku 2013 – opowiada prawdziwe historie o „nie ma”. Nie ma kogoś. Nie ma czegoś. Nie ma przeszłości. Nie ma pamięci. Nie ma widelców do sera. Nie ma miłości. Nie ma życia. Nie ma fikcji. Nie ma właściwego koloru. Nie ma komisji. Nie ma grobu. Nie ma siostry. Nie ma klamek. Nie ma niebieskich tulipanów. Nie ma nie ma. Rozmówcami Szczygła są ludzie z różnych światów: czeska poetka, ukraiński żołnierz, polska księgowa, albański malarz, izraelska pisarka, a także jego ojciec, z którym autor wybiera się ostatni raz w życiu do Pragi. Nad książką unosi się rada, którą dała autorowi Hanna Krall: Wszystko musi mieć swoją formę, swój rytm, panie Mariuszu. Zwłaszcza nieobecnoś...
* KOLOROWE ILUSTRACJE * Granica w serii "Kolorowa Klasyka" to najpiękniejsze kolorowe wydanie tej powieści na rynku! Książka zawiera wspaniałe, barwne ilustracje, jej atutem jest duża, ułatwiająca szybkie czytanie czcionka. Edycja na szlachetnym papierze, bardzo trwała i estetyczna. Zofia Nałkowska w Granicy z niebywałym realizmem przedstawia obraz małomiasteczkowej rodziny Ziembiewiczów, ich sposób życia, myślenia. Młody Ziembiewicz, początkowo krytyczny wobec swoich rodziców, zaczyna powielać te same schematy. Za zbyt wygodne życie, relatywizm moralny, romans z chłopką przyjdzie mu zapłacić bardzo wysoką cenę. Nałkowska, w powieści będącej szczytowym osiągnięciem powieściopisarstwa XX-lecia międzywojennego, obnaża ludzką naturę. Pokazuje granice mo...
Notatnik 1947-1960 Andrzeja Bobkowskiego kryje w sobie dziennik do tej pory częściowo nieznany. Prowadzone nieregularnie zapisy obejmują trzynaście lat życia pisarza i tym samym układają się w najdłużej prowadzony przez niego cykl notatek. Sięga on czasów paryskich Bobkowskich, opowiada o ich podróży morskiej do Ameryki Środkowej, a także o intelektualnych przygodach diarysty w Gwatemali, kończy się na okresie jego zmagań ze śmiertelną chorobą. Tekst został odczytany z rękopisu, który zdeponowano w archiwum The Polish Institute of Arts and Sciences of America w Nowym Jorku.
Andrzej Bobkowski nie uważał się za pisarza, ale za człowieka, który „trochę pisze”. Mimo to, przenikliwgo widzenia współczesnej cywilizacji, które niejednokrotnie po dziś zaskakuje aktualnością, może mu pozazdrościć niejeden za autora się uznający (i uznawany). Tom Na tyłach to pierwsza kompletna prezentacja rozproszonych tekstów tego wybitnego pisarza emigracyjnego, zawierający m.in. nieznane szkice o Keyserlingu, o Dysku olimpijskim Parandowskiego, o antykomunistycznym przewrocie w Gwatemali w 1954 roku oraz wspomnienie z brawurowej budowy kolejki na Kasprowy w roku 1935. Tom Na tyłach jest pierwszym zbiorczym wydaniem esejów i szkiców Bobkowskiego rozproszonych po różnych tytułach prasowych.
Andrzej Bobkowski, pisarz w świadomości czytelniczej kojarzony ze Szkicami piórkiem, nie zostawił po sobie większej całości beletrystycznej. Znakomite Coco de Oro nie przekracza rozmiarów dużej noweli, pozostałe opowiadania nie dochodzą i do tych rozmiarów. Niewątpliwie jednak było go stać na powieść o prawdziwie szerokim oddechu – nawet najkrótsze nowele są tak napęczniałe od treści i wątków ubocznych. Nie ma tu śladu rozmazania, sztukowania, tkanina języka napina się na muskułach grożących jej rozsadzeniem, konstrukcja jest po to, by udźwignąć treść, a nie by zamaskować jej żałosną ubogość czy nieobecność. Józef Łobodowski twierdził: „są w opowiadaniach Bobkowskiego chwile, gdy w zbitej gęstwie puszczy podzwrotnikowej otwiera się nagle...
Dramat Andrzeja Bobkowskiego, publikowany dwukrotnie – raz na emigracji, jeszcze za życia autora, i drugi – jako przedruk krajowy. Na potrzeby niniejszej edycji zdecydowano się wprowadzić niewielkie poprawki, które wydały się, w prawie sześćdziesiąt lat po pierwszej publikacji dramatu, konieczne, jednakże nie mają one żadnego wpływu na treść utworu (z noty edytorskiej).
Nie od dzisiaj wiemy, że Andrzej Bobkowski był epistolografem radykalnym, dążącym do wykorzystania wszystkich możliwości, jakie daje list. Jego korespondencja z redaktorem ,,Tygodnika Powszechnego" nie tylko to potwierdza, ale pozwala też zajrzeć za kulisy współpracy Bobkowskiego z krakowskim periodykiem i rekonstruować serdeczną, choć niezwykłą przyjaźń z Jerzym Turowiczem.
"Czym jest nasze życie? Nawijaniem na kawałek tekturki krótkich kawałków nitki bez możności powiązania ich ze sobą. Gdzie mam szukać metryki urodzenia mojego dziadka? Gdzie odnaleźć ślad babki? Do czego przyczepić cofającą się wstecz myśl? Do niczego - do opowiadań, prawie do legend tego kraju, który wynajął sobie w Europie pokój przechodni i przez dziesięć wieków usiłuje urządzić się w nim z wszelkimi wygodami i ze złudzeniem pokoju z osobnym wejściem, wyczerpując całą swoją energię w kłótniach i walkach z przechodzącymi" - pisał Andrzej Bobkowski w "Szkicach piórkiem" w 1942 roku. Przy okazji publikacji listów pisarza z lat 1940-1961 do stryja, Aleksandra Bobkowskiego, sięgamy głęboko do korzeni. Odkrywamy część rodzinnych zawiłości, mi...
Niespodzianka dla miłośników Bobkowskiego! Kolejny zbiór tekstów rozproszonych tego wybitnego pisarza emigracyjnego, zawierający m. in. nieznane szkice o Keyserlingu, o Dysku olimpijskim, o antykomunistycznym przewrocie w Gwatemali w 1954 oraz wspomnienie z brawurowej budowy kolejki na Kasprowy w 1935. Przenikliwe widzenie współczesnej cywilizacji, zaskakujące częstokroć swoją aktualnością.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro