Opowieść o życiu Jerzego Waldorffa, ostatniego barona Peerelu i strażnika narodowej pamięci, legendy polskiej krytyki muzycznej, człowieka, który uratował przez zagładą Stare Powązki w Warszawie i przeprowadził największą w Polsce Ludowej prywatną, a więc nielegalną zbiórkę pieniędzy na wykup willi "Atma" w Zakopanem, w której powstało Muzeum Karola Szymanowskiego. Opowieść o przedwojennym flircie Waldorffa z faszyzmem, powojennym współtworzeniu tygodnika "Przekrój", fascynacji muzyką Szymanowskiego i "najmądrzejszym psie na świecie" - jamniku Puzonie, który był jego nieodłącznym towarzyszem podczas występów w telewizji. O przyjaźniach z Konstantym Ildefonsem Gałczyńskim i Stefanem Kisielewskim, młodzieńczym romansie z tajemniczym Isiem oraz o 60-letnim związku Jerzego Waldorffa z tancerzem Mieczysławem Jankowskim.
Autor | Mariusz Urbanek |
Wydawnictwo | Iskry |
Rok wydania | 2008 |
Oprawa | twarda w obwolucie |
Liczba stron | 346 |
Format | 15,5x24 cm |
Numer ISBN | 978-83-244-0082-9 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324400829 |
Waga | 658 g |
Wymiary | 156 x 242 x 27 mm |
Data premiery | 2008.10.29 |
Data pojawienia się | 2008.10.29 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Nazywano go księciem poetów, debiut porównywano do debiutu Adama Mickiewicza, a dzieło jego życia Kwiaty polskie zestawiano z Panem Tadeuszem. Napisał wiele wierszy i piosenek, które przeszły do legendy: „Miłość ci wszystko wybaczy” śpiewaną przez Hankę Ordonównę, „Grande Valse Brillante” w wykonaniu Ewy Demarczyk, „Wspomnienie z muzyką” Czesława Niemena. Jego Ptasie radio i Lokomotywa do dziś nie mają sobie równych w polskiej literaturze dziecięcej, Bal w Operze wciąż na nowo i z tą samą precyzją opisuje rzeczywistość Polski. A muzycy punkowi odkryli Tuwima anarchistę i alterglobalistę. Książka Mariusza Urbanka opisuje meandry losu i kulisy twórczości Juliana Tuwima – poety, tekściarza kabaretowego, tłumacza, bibliofila, kolekcjonera, bad...
Opowieść o swoistym bohaterze II Rzeczypospolitej, Bolesławie Wieniawie-Długoszowskim, bliskim współpracowniku Józefa Piłsudskiego, mocno zaangażowanym w politykę wojskowym, który jednocześnie brylował w świecie artystów, miał opinię hulaki i birbanta, wielbiciela kobiet i koni. Z wykształcenia był lekarzem medycyny, z zamiłowania żołnierzem i poetą. A przy tym, w książce Urbanek kreśli obraz II Rzeczpospolitej z takim znawstwem, że zawstydza niejednego historyka. Książka poprawiona i uzupełniona w stosunku do poprzedniego wydania.
Autor najpoczytniejszych książek dla młodych czytelników, ojciec Koziołka Matołka, nie za bardzo lubił dzieci. Swoich nie miał. Twórca przesympatycznych bohaterek, nieprzewidywalnych i niezależnych młodych kobiet, był mizoginem. Zdeklarowany tradycjonalista i konserwatysta przyjaźnił się ze skamandrytami. Kochał życie, nienawidził łzawych tragedii, a „Jontka z Halki powiesiłby z czystym sumieniem”. Niektórzy twierdzili, że był „bawidamkiem, kokietującym i mizdrzącym się do czytelników z minoderią salonowej lwicy”. Nałkowska nie cierpiała jego nieznośnego sentymentalizmu. W wydanej w 1953 roku Literaturze międzywojennej pisano, że Makuszyński nie gardzi „tanimi chwytami, schlebiającymi typowym gustom drobnomieszczańskim”. II Rzeczpospolita w j...
Pierwsza kompletna, oparta na materiałach źródłowych biografia Władysława Broniewskiego, ukazująca jego skomplikowane losy, fascynacje i rozczarowania polityczne, nieprzejednaną postawę polskiego patrioty, mimo pozorów uległości wobec władzy i nacisków politycznych. Wiele przytoczonych wierszy ukazuje, jak bardzo twórczość poety osadzona była w świecie osobistych doznań, przeżyć i przemyśleń, a nie była wynikiem koniunkturalnych rozgrywek. Bogaty materiał ilustracyjny.
Rudolf Weigl to człowiek, który pokonał tyfus plamisty. W czasie pierwszej wojny światowej epidemie tyfusu pochłonęły kilka milionów ludzkich istnień. Szczepionka opracowana przez Weigla uratowała od śmierci kolejne miliony w Chinach, Afryce i Europie. W czasie drugiej wojny światowej we Lwowie dał polisę na życie paru tysiącom ludzi. Poeta Zbigniew Herbert, matematyk Stefan Banach, filozof Mieczysław Kreutz, pisarz Mirosław Żuławski, geograf Eugeniusz Romer, historyk literatury Stefania Skwarczyńska, kompozytor Stanisław Skrowaczewski, aktor Andrzej Szczepkowski karmili własną krwią wszy konieczne do produkcji leku. Ausweis Instytutu Antytyfusowego Rudolfa Weigla był w czasie okupacji gwarancją bezpieczeństwa. Pozwalał uniknąć wywiezienia na roboty przymusow...
Stefan Banach, Hugo Steinhaus, Stanisław Ulam, Stanisław Mazur, Antoni Łomnicki i wielu innych uczonych tworzyło w latach międzywojennych tzw. lwowską szkołę matematyczną. Współpracując ze sobą, bądź rywalizując, przeciwstawiając matematykom z Warszawy i Krakowa, dokonali wielu odkryć, zdobyli sławę, zaszczyty i zrobili międzynarodowe kariery wykładowców, a Ulam został współtwórcą pierwszej bomby atomowej. Ich burzliwe losy, osiągnięcia, kariery naukowe i pozanaukowe, dramatyczne dzieje kończące się w wielu przypadkach śmiercią od kul hitlerowskich okupantów, opisuje Urbanek na tle zmieniającego się życia politycznego i kulturalnego Polski w czasie dwudziestolecia międzywojennego, w trakcie i po II wojnie światowej.
Współczesnym więzieniem wierzącego człowieka, katolika nie jest Watykan, ale cały kościelny system, który niemal od zarania służy interesom spasionej hierarchii – dowodzą Stanisław Obirek i Artur Nowak w swojej nowej książce, kontynuacji bestsellerowej Gomory. Perfidia tego systemu polega na tym, że żywi się człowiekiem. Nie chodzi tylko o wyzysk i pazerność. Kościół żywi się poczuciem winy jednostki zazdrośnie strzegąc jedynej recepty na życie. Ma nią być ślepe posłuszeństwo - by odwołać się do języka wiecznie aktualnego Boya Żeleńskiego – wobec „naszych okupantów”. O ile Sodoma i Gomora to miasta zepsucia i moralnej degrengolady, Babilon to symbol zniewolenia. Na kartach tej książki, trzymając się przerażających faktów, autorzy kre...
Gra o wszystko. Jeden z najstarszych i najbardziej prestiżowych konkursów muzycznych. Zwycięstwo otwiera drogę do światowej sławy. Jeden mały błąd wystarczy, żeby marzenia legły w gruzach. Piekielnie utalentowani młodzi pianiści. Dla nich konkurs to wyczerpujący maraton, wojna nerwów, decydujące starcie. Po zwycięstwie Marthy Argerich czy Krystiana Zimermana usłyszał o nich cały świat. Za Ivo Pogorelicia czy Ingolfa Wundera niejeden trzymał kciuki aż do bólu! Publiczność, która zawsze ma swoje zdanie. Raz na pięć lat zdarza się, że taksówkarz wie najlepiej, jak wykonać finał Sonaty b-moll, a pasażerowie tramwaju kłócą się o technikę gry ulubionego pianisty. Dawniej pod gmach filharmonii wzywano milicję, żeby uspokoiła awanturujący się tłum. Naj...
Zmiany ustrojowe, jakie zaszły po drugiej wojnie światowej, sprawiły, że zniknąć musiał na zawsze styl życia majętnych ziemian nie do odtworzenia w innymi czasie i miejscu. Patriarchalny dom z zapracowanym ojcem, dziadem wspominającym młodzieńcze wojowanie, kobietami drepczącymi cały dzień po domu. Razem z owym stylem życia poznikały drobne szczegóły tego świata, przedmioty codziennego użytku jak szkandela czy lampa naftowa, a nawet niektóre gatunki kwiatów jak róża Mareshal Niels – pnąca, o mocno pachnących kwiatach herbacianego koloru. Książka jest zaproszeniem do starego dworu: na pokoje, do alkowy i garderoby, kuchni i spiżarni, na ganek i do ogrodu, zimą i latem. Przypomina, jak żyli, czym się smucili i czym się radowali jego mieszkańcy, przywołuj...
Agnieszka Osiecka napisała o nim ?legendarny twórca ?Przekroju? (właściwie cudotwórca?) (?) starał się, żeby jakoś przetrwać stalinizm, nie ubłociwszy kaloszy i nie przestając jeść ryby dwoma widelcami?. ?Eile stworzył coś, co nie mogło istnieć. W tamtych czasach nie było miejsca na ?Przekrój?. A jednak ?Przekrój istniał?. I trwał? ? dodał Stefan Bratkowski.
Słynna aktorka odzyskuje swój głos po 30 latach. Historia Kaliny Jędrusik tak długo czekała na tak wielowymiarową książkę. Bezkompromisowa. Nieustannie sprawdza, jak daleko może przesunąć granice. Wrażliwa, ale pewna siebie. Kokietuje i zatraca się w kolejnych romansach, jednocześnie pozostaje oddana mężowi. Historia Kaliny Jędrusik jest prowokująca, niejednoznaczna, zaskakująca. Ma sylwetkę Marilyn Monroe i seksapil Brigitte Bardot. Przez długi czas jest niewolnicą własnego wizerunku, który sama pielęgnuje. Narzeka na niedocenianie jej aktorskich umiejętności, na brak różnorodnych ofert ról. Kalina Jędrusik daje się poznać nie tylko jako sceniczna kusicielka, aktorka teatralna i filmowa, czy gwiazda Kabaretu Starszych Panów. Żywiołowa od dzieciństwa...
Kamera go kochała, wprost przechodził na drugą stronę ekranu. Mówił, że interesuje go tylko wielka widownia i gromadził milionową widownię. Także wtedy, kiedy po udarze mówił wolniej, wielbiciele go nie opuścili. O celu swojej pracy pisał: Moim pragnieniem jest oczarować jak najszersze rzesze ludzi potęgą sztuki. Pokazać, że życie człowieka, który poddaje się sztuce, może być piękniejsze, wartościowsze, że w tym smutnym świecie, który niesie tyle rozczarowań, klęsk, trosk, smutków i łez – sztuka może człowiekowi pomóc. To książka, która przynajmniej częściowo ukazuje złożony mechanizm, dzięki któremu ambitny chłopiec z prowincji staje się gwiazdą i wielką osobowością naszej kultury. Autorka pisze o tym barwnie, ale obiektywnie. Nie sta...
Agnieszka Osiecka napisała o nim ?legendarny twórca ?Przekroju? (właściwie cudotwórca?) (?) starał się, żeby jakoś przetrwać stalinizm, nie ubłociwszy kaloszy i nie przestając jeść ryby dwoma widelcami?. ?Eile stworzył coś, co nie mogło istnieć. W tamtych czasach nie było miejsca na ?Przekrój?. A jednak ?Przekrój istniał?. I trwał? ? dodał Stefan Bratkowski.
Prezentacja postaci i dorobku znanego nam wszystkim od wczesnego dzieciństwa, autora zabawnych wierszyków, bajek i pełnych humoru rymowanek. Mało kto wie, że był on także wybitnym prawnikiem walczącym o prawa autorskie twórców literackich, jednym z założycieli ZAiKS-u i jego długoletnim prezesem, namiętnym karciarzem, a o jego przygodach miłosnych można by napisać barwną powieść… Bogate tło historyczne – świat kabaretów i teatrzyków rewiowych dwudziestolecia, literaci i ich dzieła w trybach socrealizmu, nierozwiązany problem, czy autor wierszy o Stalinie może być obecnie patronem instytucji kultury – dopełnia opis losów i rozwoju osobowości twórczej pisarza doskonale rozpoznawanego przez pokolenia dziadków, rodziców i najmłodszych czytelników ksią...
Nazywano go księciem poetów, debiut porównywano do debiutu Adama Mickiewicza, a dzieło jego życia Kwiaty polskie zestawiano z Panem Tadeuszem. Napisał wiele wierszy i piosenek, które przeszły do legendy: Miłość ci wszystko wybaczy śpiewaną przez Hankę Ordonównę, Grande Valse Brillante w wykonaniu Ewy Demarczyk, Wspomnienie z muzyką Czesława Niemena. Jego Ptasie radio i Lokomotywa do dziś nie mają sobie równych w polskiej literaturze dziecięcej, Bal w Operze wciąż na nowo i z tą samą precyzją opisuje rzeczywistość Polski. A muzycy punkowi odkryli Tuwima anarchistę i alterglobalistę. Książka Mariusza Urbanka opisuje meandry losu i kulisy twórczości Juliana Tuwima – poety, tekściarza kabaretowego, tłumacza, bibliofila, kolekcjonera, badacza i popularyz...
Stefan Banach, Hugo Steinhaus, Stanisław Ulam, Stanisław Mazur, Antoni Łomnicki i wielu innych uczonych tworzyło w latach międzywojennych tzw. lwowską szkołę matematyczną. Współpracując ze sobą, bądź rywalizując, przeciwstawiając matematykom z Warszawy i Krakowa, dokonali wielu odkryć, zdobyli sławę, zaszczyty i zrobili międzynarodowe kariery wykładowców, a Ulam został współtwórcą pierwszej bomby atomowej. Ich burzliwe losy, osiągnięcia, kariery naukowe i pozanaukowe, dramatyczne dzieje kończące się w wielu przypadkach śmiercią od kul hitlerowskich okupantów, opisuje Urbanek na tle zmieniającego się życia politycznego i kulturalnego Polski w czasie dwudziestolecia międzywojennego, w trakcie i po II wojnie światowej.
Skąd nagle wzięło się we Wrocławiu tyle krasnali? Znikąd, one były tu zawsze! Można o tym przeczytać w księdze opisującej dzieje wrocławskich skrzatów, która jest starsza niż najstarsze księgi ludzi. Napisano w niej, że kiedy tysiąc lat temu, w miejscu, gdzie powstał Wrocław i pojawili się ludzie, to skrzaty wskazały im bród miedzy wyspami na Odrze. Właśnie wtedy ludzie postanowili się tu osiedlić. Uznali, że skoro tak małe istoty potrafią pokonać szeroką rzekę, to im też na pewno się uda. Wrocławskie krasnale pojawiają się jak grzyby po deszczu. Czy jednak potrafimy o nich ciekawie opowiedzieć dzieciom? Książka WROCŁAWSKICH KRASNALI HISTORIE PRAWDZIWE Mariusza Urbanka trafia do dzieci. Fantazja autora miesza się z rzeczywistością do tego s...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro