Szesnastoletnia Diana Rinnery, jak każde pierworodne dziecko powite na terytorium Zonty, musi stać się kapłanką jednego z dwudziestu siedmiu bóstw Świętego Panteonu. Jednak podczas Ceremonii Wyboru wszyscy bogowie ją odrzucają, co oznacza wyrok śmierci. Kiedy już ma zapaść tragiczny werdykt, zdarza się cud. Z pobliskich róż opadają płatki, a kwiat ten to symbol wygnanego z Niebionu bóstwa – Chaosu.
Tak oto Diana rozpoczyna przeklęte życie u boku młodzieńca o twarzy wcale nie tej, którą pozwala jej ujrzeć…
Autor | Mimi Noxa |
Wydawnictwo | KROKOWSKA WYDAWNICTWO |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 390 |
Format | 15.0 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-960594-4-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788396059444 |
Wymiary | 14 x 20 mm |
Data premiery | 2022.04.07 |
Data pojawienia się | 2022.04.06 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
"Jeśli zmieszasz sól z owocami czeremchy, biały żuraw zabierze Cię do Modropiórej Wiligi, na Północ Adrianosolu.
Jeśli jednak zmieszasz pieprz z owocami jarzębiny, czarny żuraw weźmie Cię do zaświatów, na plac przed Alabastrowym Pałacem".🥀
*
Diana, jako pierworodne dziecko od zawsze wiedziała, jaka przyszłość na nią czeka — miała zostać kapłanką jednego z bóstw Świętego Panteonu. Jednak jej Ceremonii Wyboru nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Dziewczyna zostaje odrzucona przez bóstwa i tym samym skazana na śmierć ☠. Niespodziewanie przed okrutnym wyrokiem ratuje ją wygnany z Niebionu i odrzucony przez innych bogów Pan Chaosu. Pytanie tylko co oznacza to dla Diany — wybawienie czy wręcz przeciwnie... 😶
*
Szukacie niezwykłej i pełnej magii historii?
A może barwnego i przepełnionego dziwami świata?
Czy może chcielibyście przeciwstawić się boskim intrygą?
Jeśli odpowiedź brzmi - "TAK", to z czystym sumieniem mogę wam polecić najnowszą powieść @miminoxa - "Diana i Chaos" 🤩.
*
O książce nie będę pisała dużo, ponieważ nie mam wiele na jej temat do powiedzenia... no może poza tym, że zauroczyła mnie już od pierwszych stron 🥰. Podobnie, jak poprzednia seria autorki taki i "DICH" całkowicie "kupił mnie" niezwykłą kreacją świata, intrygującą oraz pełną zwrotów akcji i magii fabuła ☺.
*
Na szczególne wyróżnienie zasługuje moim zdaniem motyw "trudnych spraw" w boskim wydaniu! Nie ma to, jak rodzinka skacząca sobie do gardeł i udająca, że to całkiem normalne 😆.
*
Jedyne "ale" jakie mam do książki to Diana 😅, która nie raz irytowała mnie swoim zachowaniem — zwłaszcza tym jak traktowała Pana Chaosu, który z kolei znalazła specjalne miejsce w moim zaczytanym serduszku🖤.
*
Podsumowując... "DICH" oceniam na 9/10✅, jestem bardzo dumna, że mogłam wziąć ten tytuł pod swoje skrzydełka jako patronat i czekam na więcej 😄!
„Jeśli zmieszasz pieprz z owocami jarzębiny, czarny żuraw weźmie Cię do zaświatów, na plac przed Alabastrowym Pałacem.”
Diana, zwyczajna, choć trochę ciekawska dziewczyna, musi stać się kapłanką jednego z dwudziestu siedmiu bóstw Świętego Panteonu. Dlaczego musi? Alternatywą jest śmierć, więc wybór wydaje się prosty, prawda? Niestety tak nie jest. Podczas Ceremonii Wyboru dziewczyna zostaje odrzucona. Z pomocą przychodzi jej jedynie Chaos, zapomniane i wygnane bóstwo, które skrywa mroczne tajemnice. Czy Diana poradzi sobie z konsekwencjami tego wyboru? Czy może okaże się, że śmierć była dla niej lepszą opcją?
Bardzo często, pisząc recenzje książek fantastycznych, powtarzam słowa, których pewnie macie już dość: „czytałam już tyle fantastyki, że obawiałam się, że nic mnie tu nie zdziwi”. Czasami te moje obawy są słuszne, czasami, jak w tym wypadku, zdecydowanie nie! Od razu po przeczytaniu napisałam Izie @miminoxa takie słowa: „Jakie to było dobre! Dramatycznie potrzebuję drugiego tomu! Nie sądziłam, że można mnie jeszcze czymś zaskoczyć, a Chaos pozamiatał! Dosłownie nie mogłam się oderwać!”. I wiecie co? Mimo, że minęło już trochę czasu i zdążyłam ochłonąć, nadal podpisuję się pod tym obiema rękami, a na wspomnienie zakończenia, wszystkie emocje powracają! Dzisiaj, kiedy to piszę, zaczynam reread!
Długo zastanawiałam się nad tym, co mogę tu napisać. I w końcu doszłam do wniosku, że najodpowiedniejszym słowem, które właściwie opisuje całą książkę, będzie MAGIA. Gwarantuję Wam, że po lekturze będziecie oczarowani! Iza wprowadzi Was w cudowną baśń, piękną, doskonałą w każdym calu, jednym słowem magiczną! Na każdej, losowo otworzonej stronie, znajdziecie wspaniałe cytaty – gdybym używała znaczników, najprędzej by mi ich zabrakło, albo zaznaczyłabym po prostu całą książkę.
Wszechświat to świetnie wykreowane miejsce pełne tajemnic. Wielokrotnie będzie myśleli: „okej, teraz wiem już wszystko”, a za kolejnymi słowami, otwierającymi następne drzwi, znajdziecie nowe sekrety, rodzinne dramaty i coraz to ciekawsze krainy.
Bohaterowie są świetnie dopracowani, każdy ma indywidualny, głęboki charakter, a ja bardzo to cenię w książkach. Muszę przyznać, że Diana z początku mnie irytowała, ale przez wszystkie strony, w których przeżywałam jej przygody razem z nią, zdążyłam się do niej zbliżyć i ją polubić. A Pan C. …. to wspaniała, złożona postać, która poruszyła jakieś struny w moim sercu. (trochę górnolotne, ale właśnie tak się czuję jak pomyślę o tym bohaterze).
Wątek romantyczny, mimo że był do przewidzenia, jest naprawdę bardzo dobry (a ja w tych kwestiach jestem wybredna). Aż czuć było tę chemię i iskry między bohaterami!
Z czystym sercem mogę porównać „Dianę i Chaos” do światowych, popularnych tytułów. Ale nie dlatego, że ich fabuły są w czymś podobne! Po prostu to było TAK DOBRE. I wiem, może się powtarzam, ale naprawdę uważam, że ta oraz inne książki autorki zasługują na zdecydowanie większy rozgłos !
Jako, że przeczytałam do tej pory wszystkie powieści autorki (chyba, że o czymś nie wiem?) w niewielkiej odległości czasowej, muszę stwierdzić, że cudownym doświadczeniem było obserwowanie, jak talent Izy staje się coraz większy, a jej książki – coraz lepsze. I chociaż uwielbiam „Barmana okrytego piórami” to „Diana i Chaos” zdecydowanie przejęły jego miejsce ulubieńca!