Filip Matwiejczuk nie tylko za nic ma szkoły promowane przez krytykę literacką, ale wręcz programowo się im wymyka.
Kiedy chcemy od niego wysokiego modernizmu, dostajemy liryki inspirowane kulturą hip-hopową, a kiedy wydaje nam się, że wyczuliśmy już jego dezynwolturę, on raczy nas perfekcyjnie skrojonym sonetem i zaskakuje erudycją. Wiersz traktuje jako przestrzeń polityczną, ale nie stroi się w ciuszki poety zaangażowanego, bo w swojej ekstatycznej poezji zwykle stara się wykroczyć poza ramy wszelkich dostępnych nam tożsamości.
Debiutancki Różaglon to bez wątpienia jeden z najmocniejszych głosów w młodej poezji polskiej.
Autor | Fili Matwiejczuk |
Wydawnictwo | FUNDACJA KONTENT |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 76 |
Format | 16.1 x 24.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-954235-2-9 |
Kod paskowy (EAN) | 9788395423529 |
Wymiary | 161 x 240 mm |
Data premiery | 2020.10.15 |
Data pojawienia się | 2020.10.15 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
„Psychoza (1959) Roberta Blocha, powieść niewielka rozmiarem, stoi jednak w centrum dość rozległej konstelacji. A ta – jak to się zdarza w wypadku szczególnie znaczących dzieł literatury popularnej – ma skłonność do nieustannego rozrastania się. Obserwujemy to nawet sześćdziesiąt lat po ukazaniu się książki. Zjawisko pod wspólnym szyldem Psychoza grupuje bowiem bardzo rozmaitą i rozległą materię, bo i autentyczne wydarzenia z kronik policyjnych, i postępy badań psychiatrycznych, i opis tych schorzeń w prasie kolorowej i brukowej, a także literaturę z psychopatycznym zabójcą w tle. Wreszcie film, a w tym obrębie – fenomen kina nazwiskiem Alfred Hitchcock i dokonaną przez niego ekranizację powieści Roberta Blocha. Dalej: jej sequele, prequel i remak...
"Nekrotrip" to katabaza po rebrandingu, dziś już tylko hasło w krzyżówkach, oferująca śmierć, jako spektakl, do oglądania przez cudze oczy. W to miku pod tym tytułem Piotr Jemioło, orfejski kinofil i amator slasherów, powołuje do życia nowy gatunek wiersza: mondo poems. Fascynacja tym, co chore, schyłkowe, okrutne? Raczej skimming wyjałowionych języków kultury, tropienie "kłamliwych partykuł" w świecie, w którym objawienia nie będzie, bo "epifanie spaliły się w słońcu". Tu pionierzy, zamiast na szczytach, zatykają flagę na dnie: pętle, lustra i lemniskaty zastępują składnię jako modele porządku, a wieczność ma krótki termin przydatności do spożycia. Do tego spektaklu Piotr Jemioło dobiera z rozmysłem słowa - celne, bywa, że zabójcze.Jerzy Jarnie...
„Druga książka poetycka Patryka Kosendy, Największy na świecie drewniany coaster, pokazuje, że pomysł na pisanie, jaki poeta zaproponował w debiucie – Robodramach w zieleniakach z 2019 r. – był przemyślanym projektem, który obecnie jest rozwijany dalej. Otóż Kosenda na potrzeby pojedynczych wierszy tworzy mikroświaty lub mikrosytuacje, rządzące się niezrozumiałymi zasadami, zbudowane ze zbitek psychodelicznych, absurdalnych obrazów, lapsusów językowych oraz przekształconych cytatów z pieśni religijnych czy radiowych piosenek, utrwalonych w kulturowej podświadomości wczesnych roczników 90. Nie chodzi tu jednak o prosty efekt szoku lub zbanalizowaną grę w postmodernistyczne kolaże cytatów, lecz o próbę nazwania lęków czy fiksacji przenikających naszą...
„To zaledwie 13 utworów, a jednocześnie tom spełniony, pełen sensów i maestrii, dający nam znów - jak to przed laty nazwał Marian Stała - „radość czytania Szymborskiej". Nie są to wiersze wydobyte z notatek, rekonstruowane z urywków, ale domknięte i przeznaczone do druku przez samą pisarkę. Także w tym jest, rzec można, pewien gest elegancji, dyskrecji, tak charakterystycznych i dla tej poezji, i dla jej autorki. Podobnie jak w ironicznym, zaproponowanym jeszcze przez Szymborską tytule: Wystarczy" – pisał o ostatnim tomie Noblistki Andrzej Franaszek. W nowym wydaniu czytać Szymborską można w dwóch językach – autorką znakomitego przekładu na angielski jest Clare Cavanagh. Biblioteka Poetycka Wydawnictwa a5 pod redakcją Ryszarda Krynickiego. Tom 81.
Czy można nie mieć pracy przez rok, chociaż życie jest nieprzyjemnie drogie? To jest książka o tym, jak się mieszka w domu z widokiem na kulę ziemską, czym można się pożywić w mieszkaniach zmarłych sąsiadów, jak się czuje pani w kiosku Ruchu i kto kradnie spod domów azalie. Jedna z bohaterek postanawia zamieszkać w wannie, bo jest jej smutno w Warszawie. Ale wbrew pozorom to bardzo wesoła i pouczająca książka. Można się z niej dowiedzieć, jak powstaje człowiek albo z czego ugotować w Polsce smaczną zupę. Poza tym moc wskazówek dla roślin, jak opiekować się ludźmi i dzieje z życia bazaru. Można kupić i czytać zamiast żyć – świetny pomysł na każdą porę roku.
Studium samotności badacza pracującego nad rozprawą o Mendelssohnie-Bartholdym. Bohatera można uznać za swoistego poszukiwacza absolutu.
Opowieść o życiu i poezji Osipa Mandelsztama w roku 1917, czyli w czasie, kiedy zwycięski bolszewizm niszczy sięgające dekabrystów marzenie rosyjskiej ineteligencji o zaprowadzeniu w Rosji demokracji. Mandelsztam napisał wtedy siedem wierszy, których wykładni poświęca Ryszard Przybylski swoją historyczno-biograficzną rekonstrukcję zdarzeń. Osobista, niemal intymna opowieść o wielkim poecie rosyjskim, w której autor, oprócz literatury przedmiotu, wykorzystał wiele cennych uwag i wskazówek przekazanych mu przez Nadieżdę Mandelsztam i Annę Achmatową, łączy się z humanistycznym spojrzeniem na problem ?przemijania kształtu świata?.
Płyta Dr Caligari resetuje świat grupy Chain Smokers & Andrzej Sosnowski to drugi krążek zespołu. Składają się na niego 2 poematy i 3 wiersze warszawskiego poety, do których zaaranżowane zostały podkłady dźwiękowe i filmowe. Historia znakomicie wpisuje się w czasy nadchodzącego kryzysu. Z tą płytą poczujesz się bezpiecznie i niebezpiecznie, lekko i drapieżnie. Płyta przygotowana jest do odtwarzania w trybie audio CD lub flash. Lista utworów: 1. Dr Caligari resetuje świat 2. Zabawy wiosenne 3. Oceany 4. Tachymetria 5. Nowa Kariera w nowym mieście
Dwutomowe wydanie słynnej amerykańskiej powieści. Poniektórzy powiadają, że wieloryb nie jest zdolen otworzyć swej paszczy, to wszelako jest bajką. – Podróż do Grenlandii, A.D. 1671, Harris Collection Oczywiście, że (biały wieloryb) to symbol. Ale symbol czego? Myślę, że nawet Melville tego nie wiedział. I to jest najlepsze w „Moby Dicku”! – D.H. Lawrence Wszelkie omówienie czy też wprowadzenie do tej powieści musi przypominać próbę zapakowania wieloryba do puszki po sardynkach. „Moby Dick” to (...) epika najwyższych lotów, podejmująca wiele wątków mitologicznych i biblijnych. To utwór metafizyczny, p...
Louise Glück – amerykańska poetka i eseistka, laureatka wielu prestiżowych nagród (w tym Nagrody Pulitzera i amerykańskiej National Book Award) oraz literackiej Nagrody Nobla w roku 2020, writer in residence i wykładowczyni na Yale University – jest pierwszą poetką nagrodzoną przez Akademię od czasu Wisławy Szymborskiej (1996) i 16. kobietą wyróżnioną literackim Noblem. Akademia nagrodziła ją za „niemożliwy do pomylenia poetycki głos, którego surowe piękno przekształca indywidualną egzystencję w uniwersalne doświadczenie”. „Ci z nas, którzy piszą książki, prawdopodobnie chcą dotrzeć do wielu. Ale niektórzy poeci nie postrzegają tego pragnienia w kategoriach przestrzennych, nie myślą publiczności w wypełnionym audytorium. Widzą, jak wiele os...
Choroba nigdy nie jest neutralna, leczenie nigdy nie jest wolne od ideologii, a śmiertelność od polityki – pisze Anne Boyer. Obumarła to próba znalezienia języka opisującego doświadczenie chorowania, to głęboki dialog z intelektualistami, którzy opisywali własną chorobę – Eliuszem Arystydesem, Johnem Donne’em, Virginią Woolf czy Susan Sontag. Boyer analizuje, kim staje się – czy też przestaje być – człowiek chory, i sugeruje, że rak może być wyzwoleniem, może stanowić prostą instrukcję życia, która sprowadza się do jednego: „przetrwać”. To intymny dziennik zmagań z nowotworem, pisany w fatalnym samopoczuciu i z żądzą prawdziwego doświadczenia, gęsty esej mocno osadzony w mitologii, popkulturze i feminizmie. To także bezlitosna krytyka ne...
„Furtkę przy dozorcy trudno nazwać powieścią. Powiedziałbym, że jest to raczej „czyn literacki”, dodajmy: najwyższej jakości. Utwór, z pozoru jednorodny, rozpada się na dwie części, z których druga też się rozpada na dwie, więc w sumie składa się z trzech. Zasadniczo chodzi o okres w życiu pisarza, gdy pracował na krakowskich Azorach jako robotnik przy remoncie bloku. Część pierwsza to skrzętne, ale też nader fantazyjne opisy kilkudziesięciu mieszkań. Nie możemy się tu spodziewać „zapisu socjologicznego” w stylu Zofii Rydet, bowiem napisał je Bawołek, składają się one jednak na zbiorowy portret Polaków XXI wieku dokonany w znacznej mierze przez zwykłe wyliczenie przedmiotów, które u siebie gromadzą i którymi się otaczają. Jest to zabieg...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro