Opowieści o trudnej miłości oraz pięknie północnej przyrody
Trzy powieści norweskiego noblisty są obowiązkową lekturą dla miłośników literatury skandynawskiej. W prozie Knuta Hamsuna dominują charyzmatyczne, targane namiętnościami postaci oraz bezwzględna, niewzruszona natura.
Telegrafista Rolandsen z Marzycieli to człowiek targany wielkimi namiętnościami, ekscentryczny wynalazca i kochliwy artysta o burzliwym życiu. Jednak jego fantazja, wewnętrzna energia i emocjonalność nie znajdują zrozumienia społeczności wioski rybackiej, w której przyszło mu żyć. Wśród wszystkich marzeń i tajemnic telegrafista szuka drogi do serca ukochanej kobiety.
Bohaterami Wiktorii są wrażliwi, lecz dumni młodzi ludzie – to opowieść o miłości, która bardziej dzieli, niż łączy.
Z kolei porucznik Thomas Glahn z Pana spędza rok w lasach dalekiej Północy, jednocząc się z naturą. Tam spotyka miłość – równie niezwykłą jak zniewalające, ale krótkie i kapryśne północne lato...
Gorące emocje w krajobrazach mroźnej Północy oraz wzruszające historie – za to czytelnicy kochają skandynawską prozę.
Autor | Knut Hamsun |
Wydawnictwo | Zysk i S-ka |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 430 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8116-297-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381162975 |
Wymiary | 135 x 205 mm |
Data premiery | 2018.07.31 |
Data pojawienia się | 2018.03.28 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 12 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Od czasu do czasu lubię sięgać po klasyki, by zobaczyć, czy trochę starsze historie przypadną do mi gustu równie mocno, co te współczesne. ,,Pan. Wiktoria. Marzyciele" to tak naprawdę zbiór trzech powieści autorstwa norweskiego Noblisty. Sięgając po tę książkę byłam bardzo ciekawa, czy będę potrafiła się wczuć w takie skandynawskie i odrobinę filozoficzne klimaty. Cóż, muszę przyznać, że spotkanie z prozą tego autora było dość urokliwym i niecodziennym doświadczeniem.
,,Pan. Z papierów porucznika Tomasza Glahna" to historia człowieka, który postanowił zacząć żyć w zgodzie z naturą, w swojej drewnianej chatce gdzieś w lesie, wraz ze swoim psem Ezopem. Porucznik swoje życie dostosowuje do rytmu zmieniającej się przyrody. Całymi dniami przechadza się skandynawskimi lasami, a swój wolny spędza na łowieniu ryb, polowaniu lub po prostu rozmyślaniu nad wszystkim, co go na co dzień otacza. Mężczyzna jednak nie odizolowuje się w stu procentach od społeczeństwa i po jakimś czasie poznaje Edwardę, kobietę z zupełnie innego niż on świata. Dwójkę bohaterów niedługo potem zaczyna łączyć do siebie coś o wiele więcej... Jest to uczucie burzliwe i zmienne, zarazem jednak krótkie niczym skandynawskie lato. Bardzo podobał mi się pomysł z porównaniem miłości do różnych pór roku, a także poetyckie i naprawdę ładne opisy otaczającej porucznika Glahna przyrody. Pozwalało to poznać piękno dzikich skandynawskich krajobrazów i wczuć się w klimat przedstawiony przez autora.
Podobało mi się również to, że historia była prowadzona z perspektywy Tomasza Glahna, co pozwalało poznać jego myśli i spojrzenie na to nagłe i namiętne uczucie, które połączyło go z kobietą, która różniła się od niego praktycznie wszystkim... Przyznam, że ,,Pan" to była moja ulubiona historia z całej książki i czytało mi się ją po prostu najlepiej. Urzekła mnie co rusz zmieniająca się przyroda, którą Knut Hamsun w tak cudowny sposób opisał. Zaintrygował mnie również główny bohater i jego nietypowe, lecz ciekawe podejście do życia i wielu spraw.
Druga opowieść to ,,Wiktoria. Historia pewnej miłości" i opowiada ona o dwójce młodych osób - Janku i Wiktorii, a także o ich miłości. Jest to niestety kolejna nieszczęśliwa para, którą więcej dzieli, aniżeli łączy. Wiktoria jest damą pochodzącą z zamożnej rodziny, a Janek to syn niezbyt bogatego piekarza, a także aspirujący pisarz. Lata mijają, a każde z nich żyje swoim życiem, na głowie mając przeróżne problemy... Wiktoria oczekuje na ślub z narzeczonym, którego majątek ma uratować upadający dwór, a Janek wydaje kolejne dzieła, w których zaczytuje się wiele osób. Własnie wtedy, gdy wszystko w ich codzienności wydaje się być spokojne i ułożone, w ich życia wkrada się to niespodziewane i silne uczucie, o którym zdążyli już dawno zapomnieć...
,,Wiktoria" to naprawdę wzruszająca i pełna namiętności historia o zakazanym uczuciu i walce z przeciwnościami. Być może nie skradła mojego serca w takim stopniu, jak Pan, jednak i tak bardzo mi się podobała. Opowieść naprawdę mnie urzekła swoją prostotą i estetyką, dlatego też byłam bardzo ciekawa, co czeka Wiktorię i Janka. Tego, co spotkało ich na samym końcu się, prawdę mówiąc, w ogóle nie spodziewałam.
Ostatnią pozycją jest opowieść ,,Marzyciele" opowiadająca o Ove Rolandseni, szalonym, lubującym się alkoholu i niezwykle kochliwym wynalazcy, który przez swoje lekkie podejście do życia i wewnętrzną energię nie jest rozumiany w rybackiej wiosce, w której przyszło mu na co dzień mieszkać. Telegrafista skrycie marzy o wielkiej i prawdziwej miłości, jednak to odrzucenie przez społeczeństwo wcale mu w tym nie pomaga. Jest również wątek pastora i jego żony, w których życiach dzieje się dość sporo przeróżnych rzeczy... Na pierwszy rzut oka są to jedynie sprawy miłosne, ale czy na pewno?
Cóż, ,,Marzyciele" podobali mi się chyba najmniej z całej trójki powieści. Jakoś nie potrafiłam się wciągnąć w perypetie bohaterów, nawet jeśli wyglądali mi oni na niezwykle interesujących. Wydaje mi się, że byłam po prostu zmęczona stylem autora i tym całym norweskim klimatem. Co za dużo, to niezdrowo, racja? Nie zmienia to jednak faktu, że była to opowieść urokliwa i dość ciekawa.
Reasumując, ,,Pan. Wiktoria. Marzyciele" to zbiór powieści na pierwszy rzut oka różnych, jednak połączonych dziką, skandynawską przyrodą, a także namiętnymi i burzliwymi emocjami bohaterów. Wszystkie były na swój sposób intrygujące, a w prozie Hamsuna każdy z nas znajdzie coś dla siebie. Trzeba się jedynie przygotować na to, że jest to książka ciążka, dość specyficzna, jednak niezwykle urokliwa i poruszająca. Nie jestem w pełni przekonana, czy takie klimaty są czymś dla mnie, lecz mogę z czystym sercem stwierdzić, że te trzy opowieści na pewno pozostaną w mojej pamięci jako coś zakasującego i niecodziennego. Była to dobra odskocznia od współczesnych tytułów i ciekawy powrót do przeszłości.
Knut Hamsun to żyjący na przełomie XIX i XX wieku norweski pisarz, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za książkę "Błogosławieństwo ziemi". Wydaje mi się, że te powieści, które zostały wydane razem, tj. "Pan", "Wiktoria" oraz "Marzyciele" są chyba mniej znane, ponieważ nie znalazłam zbyt wiele informacji na ich temat. Tym lepiej dla nas, czytelników! Mamy okazję poznać pisarza od nieco innej strony. Kto wie? Może lepszej...
Nie chciałabym zdradzać Wam, o czym mówią poszczególne powieści z tego "zbioru". Nawet wydawnictwo zdecydowało się zamieścić na tylnej okładce zaledwie kilka słów na temat każdej z powieści, żeby tylko coś było. Reszta niech pozostanie tajemnicą. Dlaczego? Twórczość Knuta Hamsuna powinna czytelnika sparaliżować swoją delikatnością, tzn. zaskoczyć swoim stylem, zainteresować przedstawionymi bohaterami i wciągnąć bez reszty. Czytając recenzje innych ludzi zauważyłam, że znaczna większość z nich przeżyła dokładnie to, co ja. Na początku było trudno wgryźć się w specyfikę twórczości Hamsuna, a później było już tylko lepiej.
Książka została przepięknie wydana, więc wizualnie mogę ją polecić w stu procentach. Jeśli chodzi o treść, różnie bywa. Z pewnością nie jest to książka, która każdemu się spodoba. Wiadomo, że styl znacznie odbiega od tego, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Jeśli ktoś czyta tylko współczesne książki, a nie przepada za klasykami, proza Hamsuta również może mu nie przypaść do gustu. Mimo wszystko warto spróbować! Zawsze zachęcam "niedowiarków" do tego, żeby próbowali czegoś nowego, rozwijali się czytelniczo, stawiali sobie książkowe wyzwania. Zapewniam, że czasami można się zdziwić, jakie rzeczy nagle zaczynają nam się podobać...
Podsumowując, proza Hamsuta to niełatwa, ale piękna twórczość, która trafi do serc tych czytelników, którzy naprawdę wykażą chęć zrozumienia bohaterów. Jeśli tylko spróbujecie wgryźć się w ten wspaniały klimat dawnych lat i dacie sobie trochę czasu, na pewno będziecie zadowoleni. Polecam! :)
Pan. Wiktoria. Marzyciele to skandynawska proza, którą miło się czyta, gdy się już przywyknie do stylu autora. Wydarzenia opisane w książce dzieją się kilkaset lat temu, więc przygotujcie się na wykwintne sukienki, dżentelmenów i bogate dworki szlacheckie.
Pan. Wiktoria. Marzyciele to pięknie wydana książka, która zawiera trzy opowiadania napisane przez Hamsuna.
„Pan. Z papierów porucznika Tomasza Glahna” opowiada historię tytułowego porucznika, który jest myśliwym. Kocha i szanuję naturę. Wiedzie spokojne życie w chatce pośród dzikiej przyrody wraz ze swoim psem Ezopem. Pewnego dnia poznaje Edawardę, która w przeciwieństwie do niego jest duszą towarzystwa. Wkrótce zakochują się w sobie. Niestety nic nie trwa wiecznie – miłość prowadzi do klęski, a osamotnienie i wyobcowanie wcale nie pomaga. Poetyckie opisy przyrody oddają urok dziczy.
Drugie opowiadanie nosi tytuł „Wiktoria. Historia pewnej miłości” i opowiada o nieszczęśliwej miłości Janka i Wiktorii. Związek ten nie ma przyszłość ze względu na różnice społeczne. Wiktoria zmuszona zostaje do małżeństwa z bogatym mężczyzną, a Janek zostaje pisarzem. Ponownie spotykamy się z miłością, która nie ma szans na przetrwanie.
„Marzyciele” to trzecia opowieść Hamsuna o Ove Rolandseni, wynalazcy, który ma problem z alkoholem i agresją, przez którą często wpada w kłopoty. Marzy o wielkiej miłości. Czuje się wyobcowany. Społeczność go nie rozumie.
To nie jest książka dla każdego. Przez prawie połowę książki nie mogłam się przyzwyczaić do języka. Jest on dość trudny i nieco archaiczny. Na co dzień czytam kryminały i thrillery, które raczej nie wymagają większego zaangażowania. Tutaj musiałam wysilić swój mózg, by przestawił się na literaturę piękną.
Miła odmiana od dzisiejszej prozy.