Gdyby nie piękna Helena, Antek – młody, utalentowany i nadwrażliwy – wcale nie wychodziłby z domu, uwięziony w inwalidzkim wózku. Gdyby nie Antek, Helena skupiłaby się wyłącznie na własnym życiu – i być może udałoby się jej zostać czyjąś żoną, tłumaczyć Owidiusza.
Ale gdyby nie oni oboje, spory światek ludzi zapomnianych tkwiłby w swoich chorobach, lękach, uprzedzeniach, samotnościach. Tymczasem jej wpadł do głowy pewien pomysł, a on stał się twórczym jego realizatorem – wspólnie ożywili umierający w czasach fejsbuka staroświecki zwyczaj pisania listów.
Autor | Zofia Mossakowska |
Wydawnictwo | JanKa |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 269 |
Format | 14.5x20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-62247-44-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788362247448 |
Data premiery | 2016.05.18 |
Data pojawienia się | 2016.05.18 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.03.30 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Pamiętasz jeszcze to uczucie towarzyszące oczekiwaniu? Ciekawość niezmiennie związaną z otwarciem skrzynki? Drżenie, kiedy wreszcie otrzymałeś upragnioną przesyłkę i mocniejsze bicie serca towarzyszące jej otwieraniu? Pamiętasz nerwowe obliczanie, wytyczanie pokonywanej trasy oraz nieustanne przesuwanie terminu, znajdując dziesiątki powodów, dla których druga strona nie mogła zasiąść nad kartką papieru? Czy pamiętasz jeszcze, jak się pisze listy i jaką przyjemność daje ich otrzymywanie?
Piękne wspomnienia związane z listami, współcześnie zastąpionymi przez wiadomości tekstowe i e-maile, przywołuje Zofia Mossakowska, snując swoją opowieść na łamach książki „Akrobaci”. A opowieść ta jest niezwykła, bowiem opublikowana nakładem wydawnictwa JanKa historia traktuje nie tylko o listach, ale o potrzebach, jakie one zaspokajają – bezpieczeństwa, bliskości, przynależności. To listy wypełniają pustkę obecną w życiu bohaterów, to listy choć na chwilę pozwalają zapomnieć o przerażającej samotności. Powieść adresowana jest jednak nie tylko do osób, które z nostalgią wspominają okres pisania listów czy osób samotnych, którym taki list może rozświetlić szarość dnia. To książka dla wszystkich, którym nie jest obojętny drugi człowiek, którzy być może po lekturze rozejrzą się wokół siebie i … napiszą do kogoś list.
Autorka przedstawia nam nastoletniego Akrobatę, a właściwie Antka, wrażliwego chłopaka, któremu podstępna choroba zabiera życie fragment po fragmencie. On zaś, zatracony w swoich ograniczeniach, biernie się temu przygląda, odmawiając leczenia czy jakichkolwiek działań, które mogłyby zwiększyć jego strefę komfortu. Jedyną odskocznią od codzienności, gdzie warunki dyktuje inwalidzki wózek, a przyszłość determinowana jest przez stwardnienie boczne zanikowe, jest praca, a właściwie współpraca przy wykonywaniu niecodziennej działalności. Ciotka Antka, Helena zwana Nelą, znalazła przez przypadek niszę rynkową – pisanie listów na zlecenie. Okazuje się, że jest mnóstwo osób, które są skłonne płacić za to, by regularnie otrzymywać korespondencję od Przyjaciela, by poczuć, że jest świecie ktoś, kto się o nich troszczy, kto zawsze ma dla nich ciepłe słowo.
Dla Heleny ta firma jest nie tylko sposobem zarobkowania, ale i próbą zatrzymania czasu, kompromisem pomiędzy koniecznością funkcjonowania w zastanej rzeczywistości, a tęsknotą za przeszłością, która siedzi w głowie kobiety, filologa klasycznego. Pomysł, ktoś mógłby powiedzieć szalony, skazany w czasach nowoczesnych technologii na porażkę, szybko przeistacza się w prężnie rozrastający biznes, gdzie nowi klienci pojawiają się głównie z polecenia tych, którzy odczuli już moc płynącą z listów Przyjaciela. Piszą osoby w różnym wieku, jednak przede wszystkim osoby starsze, opuszczone przez goniącą za sukcesami rodzinę, pozostawione w czterech ścianach i skazane wyłącznie na swoje towarzystwo. Poruszane tematy dotyczą nie tylko chorób czy życiowych porażek, przebija z nich również troska o bliskich. Jedną z bohaterek listów jest chora na anoreksję Ania, o którą martwi się niejaka pani Sycińska. Z każdym kolejnym listem Antek, którego główne zadanie polega na przepisywaniu nagranych przez Helenę odpowiedzi na listy, coraz bardziej interesuje się losami dziewczyny, czego wyrazem jest szalony pomysł – próba odnalezienia tej zmagające się z brakiem akceptacji siebie i nieświadomej swojej choroby dziewczyny…
„Akrobaci” to powieść niezwykle emocjonalna, bowiem autorka angażuje nas nie tylko w zmagania Antka z samym sobą, ale również w relacje pomiędzy nim a jego matką, w związek Heleny z Pawłem, który tak naprawdę nigdy nie był jej, a następnie z Igorem. Nie możemy przejść również obojętnie obok problemów odbiorców listów od Przyjaciela, a wszystko to składa się na piękną i wzruszającą całość. Książka Mossakowskiej, dzięki plastycznemu, poetyckiemu wręcz w niektórych fragmentach językowi, filozoficznym refleksjom zestawionym ze skomplikowanymi losami bohaterów, na długo zapada w pamięć i odciska piętno na duszy. Jest również bodźcem do przemyśleń na temat kruchości naszego życia, empatii i wrażliwości, jest motywacją do tego, by znów sięgnąć po pióro i piękny papier, by znów zacząć pisać listy…