Zosia, zwana przez przyjaciół Zojką, jest początkującą dziennikarką i marzy o tym, żeby wreszcie zainteresowała się nią redakcja jakiejś popularnej gazety. Ale nie jako podejrzaną o zabójstwo!
Pędząc na pociąg, tylko na chwilę spuszcza z oka torebkę, a potem znajduje w niej osobliwy dowód zbrodni wciśnięty do ciasta z kremem. Zojka ląduje na pierwszym miejscu listy podejrzanych i musi czym prędzej wyplątać się z tej afery. Niestety, wyjątkowo irytujący redaktor lokalnej gazety już zwęszył sensację…
Jakby tego było mało, Zojka musi jeszcze zażegnać konflikt z przystojnym, choć gburowatym sołtysem i przekonać kuzynkę, że wcale nie zamierzała podrywać jej narzeczonego.
Autorka przezabawnego cyklu „Kalina w malinach” powraca z nową serią komedii romantyczno-kryminalnych „Kronika pechowych wypadków”. Zojka i jej niefart gwarantują błyskawiczną poprawę humoru!
Autor | Joanna Szarańska |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 304 |
Format | 13.5x20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-7976-829-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788379768295 |
Waga | 322 g |
Wymiary | 135 x 205 x 25 mm |
Data premiery | 2018.01.31 |
Data pojawienia się | 2018.01.24 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 6 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 6 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Z twórczością Joanny Szarańskiej spotkałam się po raz pierwszy rok temu czytając klimatyczną powieść "Cztery płatki śniegu". Zanim sięgnę po tegoroczną świąteczną książkę autorki postanowiłam rozpocząć miesiąc czymś lekkim i z humorem. Czy "Kłopoty mnie kochają" spełniły moje oczekiwania?
Zojka opuściła dom rodzinny i usiłuje znaleźć w Krakowie wymarzoną pracę w dziennikarstwie. Niestety graniczy to z cudem, jednak dziewczyna nie zamierza się poddać. Nie słucha próśb rodziców, którzy od kilku tygodni proszą ją o powrót. Dopiero gdy wspomną o kłopotach z babcią a ona sama trafi na dość osobliwą ofertę pracy, nie wytrzymuje... Wsiada w pociąg i jedzie do Lipówki, by sprawdzić, co zmalowała babcia Tuszyńska.
A trzeba Wam wiedzieć, że choć wiekowa (siedemdziesiąt dwa lata) to niezmiernie sprytna, rezolutna i butna kobieta z tej babci... Uwielbia pokazywać swój upór, humor i charakterek. Wcale się na tamten świat nie wybiera i potrafi poradzić sobie z rodzinką czyhającą na jej majątek. Dlatego nie dziwne, że Zojce trudno znaleźć źródło paniki rodziców... Choć kiedy dowiaduje się o aferze z biciem nic nie rozumie... A potem zostaje wysłana do Wadowic z podejrzanie pachnącą przesyłką i rozpoczyna się afera... kryminalna. Bowiem krótko mówiąc w jej torebce a dokładniej cieście z kremem znajduje się... ludzka dłoń!
Chyba nie muszę mówić, że zacznie się śledztwo, Zojka nic na ten temat nie wie, nikt jej nie wierzy... Na horyzoncie pojawia się przyjęcie o którym nie wiedziała, przystojny sołtys, wredny dziennikarzyna a także tajemnice rodzinne. Zojka daje się wciągnąć w tajne układy mające na celu schwytanie winnych. Poznajemy również przeszłość rodziny Tuszyńskich, genezę nadania wnuczkom Zofii jednakowych imion oraz powód sporu o ziemię.
"- Czego właściwie szukacie? (...)
- Wszystkiego, co wygląda na niebezpieczne.
- W kuchni mamy noże - (...) - W kojcu siedzi pies. A babunię już pan poznał." *
Podsumowując - "Kłopoty mnie kochają" to świetna komedia kryminalna lub inaczej - kryminał z przytupem. Kłopoty same znajdują Zojkę, jest ona chodzącą katastrofą, czego się dotknie skutkuje problemami... Powieść obfituje w zabawne sytuacje, czeka na czytelnika zaskakujące wyjaśnienie, nie wspominając o tym, że osoba mordercy była dla mnie całkowitym szokiem! W żadnym momencie nie spodziewałam się takiego finału! Duet Zojka plus babcia polecam Wam na rozchmurzenie :)
* J. Szarańska, "Kłopoty mnie kochają", Wyd. IV Strona, Poznań 2018, s. 138/139
recenzja pochodzi z mojego bloga: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/
O książce „Kłopoty mnie kochają” było naprawdę głośno, w szczególności na Instagramie. Sama okładka wygląda bardzo zachęcająco, a opis autentycznie intryguje.
Wprost nie mogłam się doczekać lektury i gdy już się za nią wzięłam, to przepadłam. Fabuła jest interesująca, choć niekiedy przewidywalna i trochę naciągana. Nie oczekiwałam od niej jakiejś zaskakującej treści, więc nie czuje się zawiedziona. W książce naprawdę dużo się dzieje, co chwile pojawiają się jakieś nowe wydarzenia. Wartka akcja oraz przystępny i lekki styl autorki wciągają w lekturę. Główna bohaterka czasami zbudzała moją irytację, ale w gruncie rzeczy zaskarbiła sobie moją sympatię. Miała prawdziwy talent do pakowania się w tarapaty i była dość osobliwą postacią. Z przyjemnością czytałam jej zabawne perypetie. Opisy są zgrabne, treściwe i obrazowe. Nie dłużą się, ani nie zamęczają niepotrzebnymi szczegółami.
Nawet nie spodziewałam się, że ta książka tak mi przypadnie do gustu i będę się tak dobrze bawić podczas jej czytania. To lekka oraz przyjemna pozycja, która pozwoli się zrelaksować i odpocząć.
"Zojka jest początkującą dziennikarką i marzy o tym, żeby wreszcie zainteresowała się nią redakcja jakiejś popularnej gazety. Ale nie jako podejrzaną o zabójstwo!
Pędząc na pociąg, tylko na chwilę spuszcza z oka torebkę, a potem znajduje w niej osobliwy dowód zbrodni wciśnięty do ciasta z kremem. Zojka ląduje na pierwszym miejscu listy podejrzanych i musi czym prędzej wyplątać się z tej afery. Niestety, wyjątkowo irytujący redaktor lokalnej gazety już zwęszył sensację…
Jakby tego było mało, Zojka musi jeszcze zażegnać konflikt z przystojnym, choć gburowatym sołtysem i przekonać kuzynkę, że wcale nie zamierzała podrywać jej narzeczonego."
Na naszym blogu pojawiały się już recenzje książek Joanny Szarańskiej, ale to nie ja je pisałam, zawsze jakoś było mi z nimi nie po drodze i przekazywałam je dziewczynom, żeby czytały. Ostatnio w moje ręce wpadły dwie książki autorki, jedna z nich to „Kłopoty mnie kochają” i tym razem postanowiłam, że to ja je przeczytam, mimo tego, że naprawdę nie mam już gdzie wciskać nadprogramowych książek. Na całe szczęście nie żałuję swojego wyboru, bo lektura tej książki dostarczyła mi wspaniałej rozrywki i świetnie spędziłam przy niej czas. Teraz tylko mogę pluć sobie w brodę, że wcześniej nie zapoznałam się z jej twórczością.
„Kłopoty mnie kochają” to świetna komedia kryminalna przy lekturze, której uśmiech nie schodził mi z twarzy. Głównym atutem tej książki jest główna bohaterka Zojka, którą po prostu kłopoty kochają, bo naprawdę spotyka je na każdym kroku. Już na samym początku niesamowicie ją polubiłam, ale nie mogłam inaczej, bo to strasznie pozytywna bohaterka, której przygody wywoływały u mnie niekontrolowane wybuchy śmiechu. Muszę także wspomnieć o babci Zosi, która miała w sobie tyle energii, że nawet ja jej tego zazdrościłam, bo ja przy niej wypadam dość blado ;). Oczywiście ciekawych bohaterów w tej książce jest sporo, ale chyba wolę, żebyście sami ich poznali. Mogę Was tylko zapewnić, że każdy z nich jest idealnie dobrany do tej powieści i spotkanie z nimi będzie dla Was bardzo, ale to bardzo zabawnym doświadczeniem.
Nie będę rozpisywać się na temat tej książki, ale zapewniam Was, że warto po nią sięgnąć. To świetny antydepresant, bo humoru jest w nie co niemiara. To genialna komedia pomyłek, w której znajdziecie zaskakującą zagadkę kryminalną.
Gorąco polecam!