Anton Habicht za psie pieniądze pracuje w policji porządkowej Glogau (Głogowa). Gdy na jego drodze staje śledczy Matzke z policji kryminalnej i proponuje, żeby pracował razem z nim, Habicht nie może uwierzyć we własne szczęście.
Pomaga Matzkemu przy śledztwie w sprawie śmierci chłopca, którego zwłoki znaleziono w zoo, na wybiegu dla niedźwiedzi.
Tymczasem w oddalonej o 35 km Neusalz (Nowej Soli) znaleziono zwłoki utopionego chłopca. Tamtejsza policja zajęła się śledztwem, a na własną rękę prowadzi swoje pewna hrabina.
Czy zgony młodych chłopców są ze sobą powiązane, a jeśli tak, to kto za nimi stoi? Dochodzenie w Glogau zatacza coraz szersze kręgi i wreszcie podejrzenie pada na pewnego obywatela pochodzenia żydowskiego, ale czy na pewno jest to sprawca, czy może kozioł ofiarny?
W jaką grę sekretarz kryminalny Matzke wplątał Habichta i czy prowadząca na własną rękę śledztwo hrabina jest tylko znudzoną panią domu?
Autor | Krzysztof Koziołek |
Wydawnictwo | Muza |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 304 |
Format | 13.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788328706323 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328706323 |
Waga | 244 g |
Wymiary | 130 x 205 x 20 mm |
Data premiery | 2017.05.17 |
Data pojawienia się | 2017.04.27 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Lubię powieści historyczne, moją uwagę zaś szczególnie przyciągają te, których akcja rozgrywa się w latach 30. i 40. ubiegłego wieku. To właśnie między innymi sprawiło, że zainteresowała mnie „Góra Synaj” Krzysztofa Koziołka. Intrygujący opis zapowiadał całkiem ciekawy kryminał. Ale czy rzeczywiście tak było?
Tajemnicze zgony młodych chłopców, przedwojenne Niemcy – opis fabuły nieco przypomniał mi powieść Paula Grosmanna, „Dzieci gniewu”, która bardzo mi się spodobała. Liczyłam na to, że „Góra Synaj” będzie czymś właśnie w tym stylu i, jak mi się zdaje, nie przeliczyłam się.
Przyznać muszę, że książka początkowo nastręczała mi nieco trudności. Dwa miejsca akcji i pojawienie się od razu kilku postaci, wśród których dwie mają podobnie brzmiące niemieckie nazwiska, sprawiło, że chwilę trwało, nim połapałam się, kto jest kim i w którym mieście właśnie się znajduje. Na szczęście, kiedy już ogarnęłam te niuanse, lektura powieści była czystą przyjemnością.
Chylę czoła przed całym tłem historycznym, jakie Krzysztof Koziołek wykreował w powieści. Widać, że autor poświęcił sporo czasu na poszukiwania źródeł historycznych, by wiernie oddać wygląd przedwojennego Głogowa i Nowej Soli oraz wiarygodnie odmalować klimat lat 30. ubiegłego wieku. „Góra Synaj” jest jak podróż wehikułem czasu do roku 1938. Autor świetnie wykreował klimat tamtych czasów – wygląd obu miast, przekrój społeczeństwa, sposób wypowiedzi przedstawicieli poszczególnych klas społecznych, metody działania policji, nastroje antysemickie czy duch wszechobecnego uwielbienia dla partii nazistowskiej i Hiltera. Z niezwykłą dbałością o szczegóły odtworzył także topografię obydwu miast – każda z niemieckich nazw ulic czy placów ma wymieniony w przypisach swój obecny odpowiednik. Dla kogoś zaznajomionego z tymi miastami lektura tej powieści będzie na pewno nie lada gratką.
Nie chcę zbyt wiele zdradzać na temat fabuły, powiem zatem tyle, że obie sprawy kryminalne są bardzo ciekawe. Autor umiejętnie buduje napięcie, stopniowo odkrywając kolejne elementy utkanej przez siebie intrygi. Książka naprawdę wciąga, z ogromnym zainteresowaniem śledziłam poczynania Habichta i hrabiny Franzeski, których śledztwa zataczały coraz szersze kręgi. Jakich odkryć dokonają i dokąd zaprowadzą ich odnalezione tropy? Tego musicie dowiedzieć się sami. W książce znajdziecie wiele nietuzinkowych i bardzo wyrazistych postaci, nie brakuje także zaskakujących zwrotów akcji. Zakończenia zaś absolutnie nie udało mi się przewidzieć.
„Górę Synaj” ma szansę spodobać się tym czytelnikom, którzy lubią sięgać po kryminały z historią w tle. Mnie ta powieść w pełni usatysfakcjonowała. Polecam!
Lubię powieści historyczne, moją uwagę zaś szczególnie przyciągają te, których akcja rozgrywa się w latach 30. i 40. ubiegłego wieku. To właśnie między innymi sprawiło, że zainteresowała mnie „Góra Synaj” Krzysztofa Koziołka. Intrygujący opis zapowiadał całkiem ciekawy kryminał. Ale czy rzeczywiście tak było?
Tajemnicze zgony młodych chłopców, przedwojenne Niemcy – opis fabuły nieco przypomniał mi powieść Paula Grosmanna, „Dzieci gniewu”, która bardzo mi się spodobała. Liczyłam na to, że „Góra Synaj” będzie czymś właśnie w tym stylu i, jak mi się zdaje, nie przeliczyłam się.
Przyznać muszę, że książka początkowo nastręczała mi nieco trudności. Dwa miejsca akcji i pojawienie się od razu kilku postaci, wśród których dwie mają podobnie brzmiące niemieckie nazwiska, sprawiło, że chwilę trwało, nim połapałam się, kto jest kim i w którym mieście właśnie się znajduje. Na szczęście, kiedy już ogarnęłam te niuanse, lektura powieści była czystą przyjemnością.
Chylę czoła przed całym tłem historycznym, jakie Krzysztof Koziołek wykreował w powieści. Widać, że autor poświęcił sporo czasu na poszukiwania źródeł historycznych, by wiernie oddać wygląd przedwojennego Głogowa i Nowej Soli oraz wiarygodnie odmalować klimat lat 30. ubiegłego wieku. „Góra Synaj” jest jak podróż wehikułem czasu do roku 1938. Autor świetnie wykreował klimat tamtych czasów – wygląd obu miast, przekrój społeczeństwa, sposób wypowiedzi przedstawicieli poszczególnych klas społecznych, metody działania policji, nastroje antysemickie czy duch wszechobecnego uwielbienia dla partii nazistowskiej i Hiltera. Z niezwykłą dbałością o szczegóły odtworzył także topografię obydwu miast – każda z niemieckich nazw ulic czy placów ma wymieniony w przypisach swój obecny odpowiednik. Dla kogoś zaznajomionego z tymi miastami lektura tej powieści będzie na pewno nie lada gratką.
Nie chcę zbyt wiele zdradzać na temat fabuły, powiem zatem tyle, że obie sprawy kryminalne są bardzo ciekawe. Autor umiejętnie buduje napięcie, stopniowo odkrywając kolejne elementy utkanej przez siebie intrygi. Książka naprawdę wciąga, z ogromnym zainteresowaniem śledziłam poczynania Habichta i hrabiny Franzeski, których śledztwa zataczały coraz szersze kręgi. Jakich odkryć dokonają i dokąd zaprowadzą ich odnalezione tropy? Tego musicie dowiedzieć się sami. W książce znajdziecie wiele nietuzinkowych i bardzo wyrazistych postaci, nie brakuje także zaskakujących zwrotów akcji. Zakończenia zaś absolutnie nie udało mi się przewidzieć.
„Górę Synaj” ma szansę spodobać się tym czytelnikom, którzy lubią sięgać po kryminały z historią w tle. Mnie ta powieść w pełni usatysfakcjonowała. Polecam!
Wiosna 1938, III Rzesza szykuje się do wojny. Hrabina Franziska von Häften – agentka polskiego wywiadu – przyjeżdża do Grűnbergu (Zielonej Góry), aby szpiegować męża Aleksandra, inżyniera pracującego przy budowie wojskowych umocnień nad Odrą. Kiedy ten otrzymuje nowe zadanie, kobieta dostaje rozkaz jego rozpracowania. Sytuacji nie ułatwia fakt, że związek von Häftenów przechodzi poważny kryzys, a ona sama miota się między małżeńską powinnością a uczuciem do kochanka Józefa Wasiaka, innego polskiego szpiega pełniącego jednocześnie funkcję łącznika hrabiny. Jakby mało było komplikacji, na horyzoncie pojawia się Charlotte Stempel, mieszkanka Grűnbergu znana z zamiłowania do rozsiewania plotek i miłośniczka obyczajowych skandali. Franziska rozpozna...
Major Zygartowicz, oficer polskiego wywiadu, jest pewien, że wojna wybuchnie lada moment. Wraz z przyjacielem opracowuje plan utworzenia elitarnej jednostki, przeznaczonej do walki z wrogiem. Jednak gdy na drodze majora Zygartowicza staje miłość, wtedy wszystko nabiera innego wyrazu… Schyłek lat trzydziestych ubiegłego wieku. Świat znajduje się w obliczu kryzysu na niespotykaną dotąd skalę. Hitler spogląda na Europę i nie zamierza zrezygnować ze swojego upiornego planu zniszczenia cywilizacji. Tymczasem polski wywiad prowadzi własną grę, zbierając informacje o planach Niemców. Szanowany oficer Abwehry, szalony esesman, piękna polska agentka działająca na terenie III Rzeszy, błyskotliwi oficerowie polskiego wywiadu i wzięty żydowski włamywacz próbują zapobiec k...
Zielony byfyj, kuchenny kredens Zosi Zaleskiej, stoi teraz w nowym mieszkaniu rodziny. Wiatr przegnał już wspomnienia o zimnej izbie w ponurej suterynie. Nastają nowe czasy, gdzie łazienki i chleb na stole pozwalają uwierzyć, że można żyć normalnie. Naznaczeni cierpieniem i wojną ludzie pragną wreszcie doświadczyć szczęścia. Dla jednych oznacza ono wychowywanie dzieci, dla innych, budowę nowego, doskonałego systemu, w którym zabraknie miejsca na indywidualizmy. Tymczasem czas i historia zataczają koło, aby ponownie spleść losy rodziny Trauterów i Zaleskich. Nikt już nie cierpi głodu, ale strach o życie nadal towarzyszy Zosi i Władkowi. Kto z rodziny wytrzyma, kto uzna, że życie jest gdzie indziej? Zalescy są sobie bliscy jak nigdy przedtem, rodzina wspiera si...
Przedstawiamy trzynastą powieść w dorobku autora, który niedługo będzie świętował 10 lat od swojego debiutu. Jest 18 grudnia 1934 roku. Komisarz kryminalny Gustav Dewart wypoczywa w Grüssau (Krzeszowie), korzystając z gościny opata benedyktynów. Urlop ma mu pomóc w odzyskaniu sił nadwątlonych rodzinnym dramatem, ale pobyt wśród mnichów zaczyna go męczyć. Żeby nie robić przykrości opatowi, policjant bierze udział w Dniu Światła, corocznej mszy odprawianej na pamiątkę odnalezienia cudownej ikony Matki Bożej Łaskawej ukrytej przed husytami i odzyskanej w nadprzyrodzonych okolicznościach po 196 latach. Niemal zaraz po nabożeństwie jeden z mnichów zostaje znaleziony martwy w klasztornej toalecie. Kiedy opat prosi swego gościa o dyskretną pomoc, ten tra...
10 sierpnia 1936 roku. Komisarz kryminalny Gustav Dewart wysiada z pociągu na stacji kolejowej w Landeshut in Schlesien (Kamiennej Górze) z duszą na ramieniu. Zignorowanie rozkazu powrotu do macierzystej jednostki oznacza bowiem dla niego same kłopoty. Tym większe, że jego obecność w mieście jest nie na rękę kreisleiterowi Heinrichowi Khnowi oraz komendantowi miejscowej policji Oswaldowi Beerowi. Zrobią oni wszystko, aby pozbyć się znienawidzonego komisarza.
Lipiec 1936 roku. Na Górze Wisielców w Liebau in Schlesien (Lubawce) zostają znalezione zwłoki Alfonsa Dermutha, miejscowego przedsiębiorcy należącego do śmietanki towarzyskiej. Szef powiatowej żandarmerii Felix Walsleben nie wierzy w oficjalną wersję o samobójstwie forsowaną przez policję kryminalną. Nie mogąc tego udowodnić, ściąga do pomocy komisarza kryminalnego Gustava Dewarta. Dewart ma w pamięci niedawny pobyt w pobliskim opactwie w Grssau (Krzeszowie), mimo to chętnie wraca w te strony. Zdaje sobie przy tym sprawę, że zamiast tak potrzebnego odpoczynku, czeka go znów ciężka i niebezpieczna misja. Zaraz na początku śledztwa okazuje się, że Dermuth nie zawsze miał szczęście do interesów, za to zdążył narobić sobie wrogów. Jednak ani Dewart, ani...
Na jachcie „Szklane Żądło”, zacumowanym w cichym zakątku Zalewu Zegrzyńskiego, ginie młoda kobieta. Właściciel jachtu, przedsiębiorca, Olaf Dziki, znał ofiarę bardzo dobrze. To Agnieszka, porzucona przez ojca i matkę, kobieta z emocjonalnymi deficytami, która znajdowała upodobanie w sadomasochistycznych zabawach. Związała się z Olafem wyłącznie dla zapewnienia sobie ekstremalnych doznań. Ich relacja skończyła się dla Agnieszki tragicznie w momencie, gdy oboje stracili kontrolę nad rzeczywistością. Dziki nie pamięta okoliczności śmierci kobiety, bo w chwili zabójstwa był nieprzytomny. Śledztwo prowadzone przez komisarza Wyszyńskiego wykazuje, że krytycznej nocy na jachcie przebywała także Grażyna, poprzednia partnerka Olafa. To ona staje się głów...
Nowa powieść supergwiazdy literatury iberoamerykańskiej. Pierwszy nakład w Hiszpanii – 300 tys. W samym środku brooklyńskiej śnieżycy sześćdziesięcioletni Richard Bowmaster, profesor uniwersytecki, wjeżdża w bagażnik samochodu Evelyn Ortegi, młodej nielegalnej imigrantki z Gwatemali. To, co z początku wydawało się zaledwie drobnym wypadkiem, staje się czymś o wiele poważniejszym i niespodziewanym, z chwilą gdy Evelyn staje w progu domu profesora w poszukiwaniu pomocy. Zakłopotany całą sytuacją, w ząb nie rozumiejąc, co po hiszpańsku mówi dziewczyna, prosi o pomoc swoją lokatorkę, Lucię Maraz, sześćdziesięciodwuletnią Chilijkę, która przyjechała na jakiś czas do Stanów Zjednoczonych z serią gościnnych wykładów na tym samym uniwersytecie, na kt...
Kiedyś były niemal jak siostry. Dorota wychowywana przez rozchwianą emocjonalnie samotną matkę i Natasza – córka alkoholika, pochodząca z pełnego przemocy domu. Dziś Dorota ułożyła sobie życie. Związana z przystojnym prawnikiem, mieszka w eleganckiej willi nad brzegiem morza i jest szczęśliwa. Jej nastoletnia córka znalazła w jej partnerze ojca, a ona sama w końcu uwiła bezpieczne rodzinne gniazdo. Natasza na wiele lat zniknęła z jej życia i nagle, zupełnie niespodziewanie, zjawia się w rodzinnym miasteczku. Dawna bliskość szybko odżywa; kobiety cieszą się spędzanym w swoim towarzystwie czasem, jednak nad ich znajomością zaczynają się zbierać czarne chmury. Dorota, szczęśliwa z powodu powrotu dawnej przyjaciółki beztrosko zaprasza ją do swojego ż...
Spacery w świetle zachodzącego słońca. Pierwsze nieśmiałe zauroczenia, niewinne flirty i niespodziewane wybuchy uczuć. Wakacje, słońce i wspomnienia. Mistrzynie polskiej literatury obyczajowej stworzyły zbiór opowieści o miłości, która przydarzyła się nad morzem. Ich bohaterki spotkają tam miłość swojego życia, czasem odważą się na krok, który zupełnie zmieni ich losy lub przeżyją chwilę zapomnienia. Niektóre z nich przywołają wspomnienia niezwykłych chwil albo ponownie odkryją to, co w ich życiu jest najcenniejsze. Antologia Miłość z widokiem na morze jest pełna emocji i wzruszeń. Czyta się ją jednym tchem. To doskonała pozycja na wakacyjną (i nie tylko!) lekturę. Autorzy: Ilona Gołębiewska, Magda Knedler, Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lin...
Nawet najsilniejsi ludzie muszą mieć w życiu ostoję. Tam, gdzie bezduszny świat przetacza się nad człowieczymi losami z siłą huraganu, gdy spełnienie marzeń przychodzi nie w porę, gdy najłatwiej jest powiedzieć, że to już koniec, nie chcę w tym uczestniczyć, trzeba znaleźć kogoś, kto odegna upiory i pomoże nam się podnieść. Dwie kobiety, Laura i Antonina, dwie utracone nadzieje, nieprzyjazny świat i łzy, które potrafią przesłonić rzeczywistość. W tym zamęcie jest też ciepły kąt, domowa kuchnia w magicznym miejscu, gdzie przy pierogach i gorącej herbacie to, co złe, znika, niczym śnieg po wiosennym deszczu. I choć nie można mieć wszystkiego, czasami wystarczy chwila, którą nieoczekiwanie zsyła nam przyjazny los. Wanda Majer-Pietraszak po raz kol...
Miłość i inne deliria to książka o uzależnieniu i strachu przed uczuciami, które biorą się z niezaspokojonych potrzeb. To autentyczne świadectwo ucieczki od życia. Pomaga refleksyjnie przyjrzeć się własnym demonom i z bezpiecznej odległości ocenić, jaką trajektorię przybiera nasze życie. Książkę najcelniej streszcza hasło: kobieta, alkohol, seks… katastrofa. To historia kilku kobiet i ich zabójczego związku z mężczyznami i alkoholem. Bohaterki Miki Dunin zdobyły się na odwagę, by opowiedzieć o kolejnych etapach życia pod wpływem alkoholu, miłosnego zamroczenia i seksualnej obsesji. Z perspektywy czasu szczegółowo analizują historie swojego uwikłania i pokazują spustoszenie, jakie uczyniło ono we wszystkich sferach ich życia i relacjach z bliskimi...
Rok 2031. Polska jest jednym z największych przegranych światowej wojny o wodę wywołanej przez gwałtowne zmiany klimatyczne będące efektem problemów gospodarczych, jakie wstrząsnęły planetą za sprawą pandemii koronawirusa i wojny na Ukrainie. Od zakończenia konfliktu większością ziemskich zasobów zarządza kilka międzynarodowych korporacji. Cały kraj podzielony jest na zamknięte strefy, jedną z nich jest Enklawa Zielona Góra. Lokalne samorządy to fikcja, regionami rządzą przedstawiciele koncernów dystrybuujących wodę i ustalający jej cenę. W Polsce trwa permanentny stan wyjątkowy, działanie konstytucji i praw obywatelskich jest zawieszone. Kradzież wody jest surowo karana, włącznie z karą śmierci. Internet jest cenzurowany, a rozmowy telefoniczne pods...
Jest 15 lipca 1928 roku, gdy polskie stacje nasłuchowe odbierają niemiecką depeszę zaszyfrowaną w nowy sposób - za pomocą maszyny nazywanej Enigmą. Od razu ruszają próby złamania tajemniczego szyfru, ale najlepsi kryptolodzy kruszą na nim zęby. Wkrótce potem wybitni warszawscy profesorowie matematyki uznają go za nierozwiązywalny, a Biuro Szyfrów polskiego wywiadu zwraca się nawet o pomoc do słynnego okultysty. Kiedy kolejne próby kończą się fiaskiem, kierownictwo Biura Szyfrów postanawia zagrać va banque. Jako pierwsze na świecie do złamania szyfru - którego podobno nie da się złamać - angażuje nie lingwistów, dziennikarzy czy szachistów, jak do tej pory, lecz studentów matematyki. W tym celu 15 stycznia 1929 roku dwadzieścioro uczestników rozpoczyna k...
10 sierpnia 1936 roku. Komisarz kryminalny Gustav Dewart wysiada z pociągu na stacji kolejowej w Landeshut in Schlesien (Kamiennej Górze) z duszą na ramieniu. Zignorowanie rozkazu powrotu do macierzystej jednostki oznacza bowiem dla niego same kłopoty. Tym większe, że jego obecność w mieście jest nie na rękę kreisleiterowi Heinrichowi Khnowi oraz komendantowi miejscowej policji Oswaldowi Beerowi. Zrobią oni wszystko, aby pozbyć się znienawidzonego komisarza.
W górach wysokich od lat działa seryjna morderczyni. Nazywa się K2. Największa ambicja himalaisty? Zdobyć zimą najniebezpieczniejszy szczyt świata. Przez dekady nie udawało się to nikomu, ale kiedy u podnóża K2 melduje się polska wyprawa, cel wydaje się osiągalny. W bazie na wierzch wychodzą jednak wzajemne pretensje, środowiskowe konflikty i sprzeczne dążenia. Czy grupa wybitnych indywidualności potrafi w ogóle współpracować? W gronie tych słynnych wspinaczy jest też dwójka outsiderów: Zuza Niska, doświadczona himalaistka, której do tej pory drogę do przełomowych sukcesów blokował zwykły pech, oraz Krzysiek Garda, amator wspinaczki i dziennikarz oddelegowany do relacjonowania zmagań z górą. Wkrótce okazuje się, że w skonfliktowanym zespole to właś...
Lipiec 1936 roku. Na Górze Wisielców w Liebau in Schlesien (Lubawce) zostają znalezione zwłoki Alfonsa Dermutha, miejscowego przedsiębiorcy należącego do śmietanki towarzyskiej. Szef powiatowej żandarmerii Felix Walsleben nie wierzy w oficjalną wersję o samobójstwie forsowaną przez policję kryminalną. Nie mogąc tego udowodnić, ściąga do pomocy komisarza kryminalnego Gustava Dewarta. Dewart ma w pamięci niedawny pobyt w pobliskim opactwie w Grssau (Krzeszowie), mimo to chętnie wraca w te strony. Zdaje sobie przy tym sprawę, że zamiast tak potrzebnego odpoczynku, czeka go znów ciężka i niebezpieczna misja. Zaraz na początku śledztwa okazuje się, że Dermuth nie zawsze miał szczęście do interesów, za to zdążył narobić sobie wrogów. Jednak ani Dewart, ani...
Ilario Incerto – światowej sławy piłkarz i zawodnik Juventusu Turyn – z powodu koronawirusa traci najbliższą osobę. Nieoczekiwanie kontaktuje się z nim pracownik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, któremu nowy patogen dopiero co zabił ojca. Nieznajomy twierdzi, że wie, kto ponosi winę za wybuch światowej pandemii. Mężczyźni łączą siły i zaczynają zakrojone na międzynarodową skalę śledztwo. To, czego wkrótce się dowiedzą, ściągnie na nich śmiertelne niebezpieczeństwo.
Mijają dwa lata, odkąd Wally odszukał Kesję – miłość swego życia – i razem z Iną pokonał ludzi pracujących dla bezwzględnego koncernu Yeyland-Wutani. Teraz trójka dwudziestolatków obdarzonych niezwykłymi umiejętnościami pracuje dla Międzynarodowej Agencji do Spraw Nadprzyrodzonych, pod okiem Sary Bednarz i Andrzeja Sokoła. W fabryce położonej przy granicy z Niemcami finalizują prace nad niezwykle ważnym wynalazkiem. Niestety, związek Wally’ego i Kesji przechodzi kryzys. Na domiar złego chłopak zaczyna się interesować Iną, nie zdając sobie przy tym sprawy, że ta od dawna się w nim podkochuje. Jakby tego było mało, fabryka zostaje zniszczona w wyniku katastrofy kolejowej. Fiasko projektu sprawia, że Sara Bednarz musi walczyć o to, aby dowodzony prze...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro