Piąty tom bestsellerowej serii „Bracia Slater”, która uwiodła tysiące czytelniczek na całym świecie!
Alannah Ryder zawsze cierpiała w milczeniu. Czasem cisza stawała się tak ogłuszająca, że doprowadzała ją niemal do szaleństwa. Kiedyś zamarzyła o przygodzie, o czymś innym niż zwykłe życie, które wiodła. Marzenie, którym był przystojny uwodziciel, odwróciło się przeciwko niej i sprawiło, że Alannah kompletnie się załamała.
Damien Slater był przyczyną wszystkich nieszczęść w życiu ukochanych osób. Decyzja, którą podjął, gdy miał zaledwie piętnaście lat, zniszczyła życie jego braci i nie mógł zrobić nic, aby to zmienić. Najboleśniejsze było to, że zrujnował życie jedynej kobiety, która pragnęła zostać z nim dłużej niż jedną noc. Ta myśl nieomal zniszczyła też jego.
Chwilowa ucieczka pomogła mu się uleczyć, ale jego powrót do Irlandii wywołał jeszcze większy ból Alannah.
Czy pojawi się między nimi iskra, która na nowo wznieci ogień w ich sercach?
L.A. Casey – bestsellerowa autorka „The New York Times” i „USA Today”. Pochodzi z Irlandii, mieszka w Dublinie. Jej życie składa się z dwóch podstawowych elementów: wychowywania cudownej córeczki oraz „czarowania” kolejnych powieści. Uwielbia rozmawiać ze swoimi fankami na Facebooku. Zainspirowana literaturą erotyczną ciężko pracowała nad własną książką i determinacją wywalczyła jej wydanie. Całe szczęście! Tak powstał kultowy Dominic z serii „Bracia Slater”. Choć miała zaledwie dziewiętnaście lat, przygodę z pisarstwem rozpoczęła od hitu. Dominic według recenzji sklepu internetowego Amazon to spektakularny sukces i bestsellerowa książka.
Autor | L.A. Casey |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Kobiece |
Seria wydawnicza | Bracia Slater |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 480 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-66338-66-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366338661 |
Waga | 424 g |
Wymiary | 135 x 205 x 26 mm |
Data premiery | 2019.08.28 |
Data pojawienia się | 2019.07.24 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
❤"Ludzie popełniają błędy i krzywdzą tych, których kochają i dzięki temu jesteśmy ludźmi. Ponieważ nie jesteśmy idealni."
.
.
Każdy z nas ma jakieś marzenie. To naturalne, że człowiek chce osiągnąć coś, co zapewni mu szczęście i spełnienie. To co dostajemy sprawia, iż jesteśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, wypełnia nas euforia i zadowolenie z faktu, iż skryte w naszej głowie pragnienie spełniło się. Niestety, jak się okazuje szczęście i zadowolenie, może równie szybko zniknąć, tak samo jak w zastraszającym tempie się pojawiło. Alannah Ryan znalazła się właśnie w takiej sytuacji. Była impreza, był też alkohol, który stał się jednym z czynników przyczyniających się do tego, iż osiemnastolatka straciła swoją cnotę z mężczyzną marzeń - Damienem Slaterem. Panna Ryan należy do tej grupy dziewczyn, które pragnął serduszek, bukietów kwiatów i stałego związku. Wierzy w to, iż jasnowłosy Adonis w którym od dawna jest zakochana, będzie w stanie dla niej zmienić swój obecny tryb życia i zostanie z nią dłużej, niż jedną noc. Jednak, tuż po upojnej przygodzie, zamiast zapewnień o przyszłości, czeka na nią odrzucenie ze strony obiektu jej obsesji. To wydarzenie jest dla niej ogromnym ciosem prosto w serce. A kluczem do jeszcze większego załamania staje się wyjazd Damiena do Irlandii.
Po ponad pięciu latach chłopak wraca z wyjazdu, podczas którego pozamykał wiele trudnych dla niego spraw. A to wszystko dla jedynej w swoim rodzaju i pięknej Alannah. Noc z dziewczyną stała się bodźcem do zmian i przemyśleń na temat przeszłości. Dzięki niej, wiele zmieniło się w jego życiu. Teraz ma jeden cel. Zamierza zrobić wszystko, by odzyskać zaufanie dziewczyny, którą pokochał jeszcze w liceum. Ale to niestety nie będzie takie łatwe, bo Alannah ignoruje jego starania i nie zamierza ponownie narażać się na zranienie. Czy uczucie, jakie pojawiło się jeszcze w liceum między tą dwójką odżyje? Czy Damien będzie w stanie stopić lód w sercu dziewczyny, jaki stworzył się po jego wyjeździe, a przede wszystkim czy Alannah da mężczyźnie jeszcze jedną szansę?
.
Długo musieliśmy na to czekać, ale wreszcie jest! Kontynuacja losów uwielbianych przez wiele kobiet braci Slater już za mną. Nie będę ukrywać, że praktycznie od pierwszych tomów, mimo czynów w młodości, jakich się dopuścił, to właśnie Damien był moim ulubieńcem. Intrygowała mnie jego historia, chciałam poznać motywy jego postępowania. Ale, gdy wreszcie zaczęłam swoją przygodę z ostatnim z braci spotkało mnie lekkie rozczarowanie...
Kto czytał poprzednie tomy, ten bez wątpienia zna nie tylko Damiena, ale też i Alannah - dziewczynę nieśmiałą, ciągle zawstydzoną i rumieniącą się za każdym usłyszeniem komplementu na jej temat. Od chwili spotkania jasnowłosego Boga, jest w nim zakochana na zabój, ma na jego punkcie obsesję, pojawia się on nie tylko w jej snach ale też w koszmarach. Gdy podczas feralnej imprezy obiekt jej westchnień odbiera jej dziewictwo wszystko się zmienia, ale najbardziej zmianie ulega zdanie Alannah na temat Damiena. Mężczyzna swoim zachowaniem zranił ją i jednocześnie zabrał coś co należało tylko do niej. Teraz ta utalentowana malarka ma dwadzieścia cztery lata i ciągle jej myśli zajmuję jeden ze Slaterów. Stara się zagłuszyć te uczucia, idąc do łóżka z mężczyznami podobnymi do Damiena. Myśli, że pozwoli jej to o nim zapomnieć, ale niestety to też nie działa. Chłopak mimo upływu kilku lat wciąż jest w jej głowie, co bardzo go cieszy. Wyjazd go zmienił. Nie jest już tym samym krzywdzącym dziewczyny gnojkiem, co kiedyś. Wydoroślał i wiele zrozumiał, dlatego zamierza zrobić wszystko, by odzyskać dziewczynę swoich marzeń. Wie, że będzie musiał się postarać. Ale ta niedoskonała istotka jest dla chłopaka idealną dziewczyną na którą warto poczekać.
Tak jak już wcześniej wspomniałam wyobrażenia Damiena na podstawie poprzednich tomów Braci Slater podbiły moje serce. Ale Damien jako bohater całej powieści już nie do końca. Bardziej moje myśli skradł wtedy, gdy bracia o nim opowiadali, natomiast jego historii czegoś zabrakło. Tutaj miałam wrażenie, że stracił swój urok, zmieniając się w chłopaka, który dla swojej ukochanej kupi nawet gwiazdkę z nieba i to dosłownie! Alannah to postać czysta, wręcz nieskalana. Bracia od zawsze starali się chronić tą słodką i delikatną istotkę przed swoją nieciekawą przeszłością, czym ogromnie tutaj ją skrzywdzili. Przez jedno przykre wydarzenie zmuszeni zostali do przyznania się Alannah do wszystkich grzeszków. Dziewczyna mimo swojego wieku była czasem naiwna i dziecinna. Jakby zatrzymała się w wieku osiemnastu lat i nie dorosła przez ten długi czas znajomości ze Slaterami. "Damien" stał się dla mnie historią na zbyt przewidywalną, pozbawioną tajemniczości, jakiej doświadczyliśmy w innych częściach. Sytuację ratowały na szczęście pary z poprzednich tomów i ich dzieciaczki, które namnożyły się w ogromnych ilościach. Nie mogę powiedzieć, też, iż zabrakło czarnego charakteru w tej powieści, bo była by to nieprawda. Ale nie poczułam podczas czytania tych scen, dreszczyku emocji, to wszystko było takie zwykłe i przewidywalne, aż do bólu. Ciągle zastanawiam się jak to się stało, iż przez tyle części uwielbiałam Damiena i Alannah, a jak dostałam historię na ich temat to moje emocje opadły i zdanie na temat bohaterów zmieniło się o trzysta sześćdziesiąt stopni.
.
"Damien" miał być spektakularnym finałem, ale niestety autorka nie wykorzystała jego potencjału. Tyle czekałam na tą część, dlatego spodziewałam się, że będzie to wielkie WOW, które zwali mnie z nóg. Jednak była to tylko poprawna, lekka, historia przy której spędziłam miło czas. Brakowało jej barwnych bohaterów i "tego czegoś" co było obecne w poprzednich częściach. Jest to na pewno powieść pełna rodzinnej atmosfery i przyjacielskiego wsparcia. Każdy tu może na siebie liczyć. Bohaterowie są jedną wielką rodziną. Pojawiło się na świecie pełno nowych Slaterów, dołączyły też do nich zwierzęta. Autorka przedstawiła siłę miłości, uczuć do drugiego człowieka, chęć przemiany dla kobiety, która jest "tą jedyną". Podkreśliła fakt, iż każdy ma prawo popełnić błąd przez co zasługuje na drugą szansę. Przede mną jeszcze krótka nowelka, dopełniająca historię Damiena i Alannah. Mam nadzieję, że ona chociaż trochę uratuje tę parę w moich oczach i zmaże rozczarowanie, które sprawiła mi autorka.
To już kolejne spotkanie z braćmi, których do życia powołała L.A. Casey. Powoli układają swoje życie, założyli rodziny i są szczęśliwi. Jednak jak możemy się domyślać, sielanka nie będzie trwała długo. L.A. Casey w świetny sposób lawiruje wydarzeniami i fabułą. Gwarantuję, że nie będziecie sie nudzić.
Czy w życiu braci Slater kiedykolwiek pojawi się spokój i bezpieczeństwo? Każda kolejna książka z tej serii pokazuje nam, że jednak nie tak prędko pożegnamy się z całym cyklem. Tym razem poznajemy wydarzenia oczami Alannah. Nieszczęśliwie zakochana w tajemniczym Damienie, który niczego bardziej w życiu nie pragnie jak tego, aby ona była szczęśliwa. Porzucił, wyjechał, wrócił by ponownie zawalczyć o serce najmniej doświadczonej przez zbrodnie braci Slater. Autorka w tej książce skutecznie uśpiła czujność czytelnika. Zupełnie końcowych wydarzeń się nie spodziewałam. Autorka udowadnia, że demony przeszłości nigdy nie znikają, a zostają jedynie w ukryciu. Pokazuje nam też, że często bolesna, okrutna prawda jest lepsza niż kłamstwo lub niedopowiedzenie. Szczególnie kiedy jest się w tak ścisłej przyjaźni, jak wszyscy bracia i ich kobiety. Alannah okazała się być zbyt łatwowierna, przez co poniesie poważne konsekwencje. Podsumowując, ogólny odbiór tej pozycji mam pozytywny, ale czuje duży niedosyt dotyczący postaci Damiena, to właśnie on był kluczową postacią, o której lubiłam czytać i poznawać drobne fakty w poprzednich tomach. Myślałam, że kryje się za nim jakaś ogromna, miażdżąca tajemnica, a w efekcie okazało się, że tak naprawdę to tylko wymysł mojej wyobraźni. A szkoda, bo z pewnością autorka mogła stworzyć tu spektakularną akcję. Poza tym, myślę, że z każdym tomem coraz lepiej poznaje mi się losy chłopaków. To niesamowite jak odczucia wobec książek mogą się zmienić. Po lekturze pierwszego tomu miałam mieszane uczucia, dziecinne zachowania, niedojrzali bohaterowie, ale brutalna i mocna, wyrazista akcja, to wszystko gryzło mi się i źle wpływało na moją ocenę, a teraz zupełna odmiana. Ciekawe charaktery, spokojniejsze wydarzenia i tak w rzeczywistości cała fabuła traci na emocjach i rozmywa się z każdym rozdziałem. Jedynie co pozostało, to niespodziewane wydarzenia, które bardziej dotyczą życia rodzinnego, aniżeli ich przeszłości. Myślę, że jest to dobre zwieńczenie całej serii, choć mogłoby być bardziej wyraziste, bardziej naładowane emocjami lub chociaż bardziej dynamiczne i z przytupem, ale cóż, nie można mieć w życiu wszystkiego.
Fanów cyklu o braciach Slater z całą pewnością nie muszę zachęcać do sięgnięcia po ten tytuł, ale ostrzegam, nie jest to taka kontynuacja, na jaką wszyscy liczyliśmy. Pomimo tego to całkiem przyjemna książka, która z całą pewnością umili czas wielu z Was.
https://kochajacaksiazki.blogspot.com/2019/09/257-l-casey-damien.html
W końcu nadszedł ten cudowny moment, gdy w moje zachłanne ręce trafiła ostatnia część uwielbianej przeze mnie serii „Bracia Slater”, czyli „Damien”. Zapewne każdy, kto czytał poprzednie części, nie mógł jak ja doczekać się, by w końcu poznać losy najbardziej tajemniczego z braci.
Gdy tylko książka do mnie dotarła, od razu zabrałam się za jej lekturę. Niestety, spodziewałam się czegoś kompletnie innego…
Piąty tom bestsellerowej serii Bracia Slater, która uwiodła tysiące czytelniczek na całym świecie!
Alannah Ryder zawsze cierpiała w milczeniu. Czasem cisza stawała się tak ogłuszająca, że doprowadzała ją niemal do szaleństwa. Kiedyś zamarzyła o przygodzie, o czymś innym niż zwykłe życie, które wiodła. Marzenie, którym był przystojny uwodziciel, odwróciło się przeciwko niej i sprawiło, że Alannah kompletnie się załamała.
Damien Slater był przyczyną wszystkich nieszczęść w życiu ukochanych osób. Decyzja, którą podjął, gdy miał zaledwie piętnaście lat, zniszczyła życie jego braci i nie mógł zrobić nic, aby to zmienić. Najboleśniejsze było to, że zrujnował życie jedynej kobiety, która pragnęła zostać z nim dłużej niż jedną noc. Ta myśl nieomal zniszczyła też jego.
Chwilowa ucieczka pomogła mu się uleczyć, ale jego powrót do Irlandii wywołał jeszcze większy ból Alannah.
Czy pojawi się między nimi iskra, która na nowo wznieci ogień w ich sercach?
Nie ma co owijać w bawełnę. Jestem strasznie rozczarowana tym tomem. Najbardziej wyczekiwałam właśnie tej części, a odnoszę wrażenie, że autorka kompletnie nie miała na nią pomysłu.
W poprzednich częściach, autorka stworzyła wokół tego bohatera tajemniczą otoczkę. Cały czas sugerowała, że najmłodszy z braci ma jeszcze wiele sekretów. A prawda jest taka, że w tym tomie nie dowiadujemy się nic nowego na temat Damiena. Wszystko co było powiedziane w poprzednich częściach, zostało powtórzone w tomie piątym. Co prawda, L. A. Casey na końcu tej książki zdradza jeszcze jedną, dość istotną tajemnicę dotyczącą Aleca, nie mniej jednak to i tak było za mało, by uratować tą historię.
Ubolewam okropnie nad tym, że w tej części nie ma tego, za co pokochałam tą serię, czyli zabawnych żartów, potyczek słownych itp. Gdy czytałam poprzednie części, to co chwila wybuchałam śmiechem, a w przypadku „Damiena” zdarzyło mi się to zaledwie kilka razy i to dzięki Alec’owi. Jedynie ta postać ratowała tą historię.
Alannah, czyli druga kluczowa postać tej części również nie skradła mojego serca. Przez całą książkę powtarza ona, jaka to jest nudna. Niestety, muszę przyznać jej rację. Pozostałe dziewczyny Slaterów miały w sobie pewną ikrę, która sprawiała, że dana postać miała jakiś kolor. Coś, dzięki czemu można było ją zapamiętać. W moim odczuciu, Alannah tego nie miała.
Czekałam na jakiś spektakularny finał, do jakiego przyzwyczaiła nas autorka w poprzednich częściach. Z bólem serca muszę jednak stwierdzić, że tak nudnego finału to się nie spodziewałam. Owszem, było tam kilka drobnych scen, które obudziły we mnie jakieś emocje, ale to zdecydowanie za mało.
W podziękowaniach autorka poinformowała, że oprócz „Alannah”, czyli dopełnienia tomu piątego, szykuje dla czytelników dodatkowo „Brothers”, spin-off dotyczący braci Aideen, czyli „Collins Brothers” oraz kolejny spin-off o dzieciach Slaterów, gdy już będą dorosłe (pt. „Slater Legacy”).
Nie miałam jakiś wygórowanych oczekiwań wobec tej książki, nie mniej jednak nie spodziewałam się tego, że autorka aż tak mnie rozczaruje. Czy sięgnę po kolejne części tej serii? Zapewne tak, gdyż za bardzo pokochałam tą piątkę i żal się z nimi rozstawać.
Moja ocena: 6/10