Porywający dramat sądowy, w którym emocje sięgają zenitu.
Sprawiedliwość i prawo to nie zawsze to samo. W żadnej z książek Johna Grishama nie widać tego tak wyraźnie jak w Czasie łaski.
Miasteczko Clanton w stanie Missisipi znów jest podzielone, a adwokat Jake Brigance – znany z powieści i filmu Czas zabijania – ponownie znajduje się w centrum wydarzeń.
W Clanton nieczęsto dochodzi do zabójstw. Nic więc dziwnego, że takie wydarzenie elektryzuje społeczność całego hrabstwa. Zwłaszcza gdy ginie prominentny biały, znany w okolicy zastępca szeryfa Stuart Kofer.
Sprawcą jest syn jego kochanki, szesnastoletni Drew Gamble. Wobec zacietrzewienia części mieszkańców miasteczka szanse chłopaka na to, że uniknie kary śmierci, są nikłe. Chyba że jego obroną zajmie się Jake Brigance, który już raz dokonał niemożliwego: doprowadził do uznania za niewinnego czarnoskórego mężczyzny oskarżonego o zabicie oprawców jego córki.
Jake nie ma ochoty bronić Drew Gamble’a, ale jeśli on się tego nie podejmie, to kto? Kiedy uważnie przygląda się sprawie, dostrzega jej drugie dno. I jak przed laty ryzykuje własną karierę, bezpieczeństwo finansowe i życie swojej rodziny, by obronić chłopca przed końcem, którzy wszyscy mu wieszczą – komorą gazową.
Autor | John Grisham |
Wydawnictwo | Albatros |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 608 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8215-696-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382156966 |
Data premiery | 2021.10.13 |
Data pojawienia się | 2021.09.29 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 54 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Czy John Grisham czymś nas może jeszcze zaskoczyć? I to jeszcze jak! Argumentacja przemawiająca za określeniem autora mistrzem jest bogata i różnorodna. Każdy z nas zapewne z innej perspektywy spogląda na twórczość autora i widzi interesujące aspekty ze swojego punktu widzenia. Ja cieszę się, że po raz kolejny miałam okazję sięgnąć po jego twórczość. Moje oczekiwania zostały zaspokojone i powiem w tajemnicy i na ucho, że dostałam więcej, niż nieśmiało oczekiwałam ...
Nastoletni chłopiec Drew Gamble morduje partnera mamy, mężczyznę, z którym mieszkają od jakiegoś czasu. Dlaczego? Zastępca szeryfa, Stuart Kofer, znęcał się nad rodziną. Stosował przemoc fizyczną i psychiczną, szczególnie jak wypił więcej stawał się bardzo agresywny wobec mamy. I pewnego dnia miarka się przebrała. Dzieci były przekonane, że po kolejnej awanturze Stuart zamordował matkę. W odwecie Drew przystawia pistolet do skroni śpiącego mężczyzny i strzela. Jeden skuteczny, śmiertelny strzał. Oczywiście chłopiec zostaje aresztowany i zostaje postawiony przed sądem pod zarzutem morderstwa z premedytacją. I w tym momencie do akcji wkracza młody prawnik, Jake Brigance. Wsławił się tym, że doprowadził do uniewinnienia człowieka, który zamordował w akcie zemsty. Czy również tym razem Jake będzie tak skuteczny i zdecydowany? Przed nim trudne zadanie, zwłaszcza, że zamordowany był cenionym i chwalonym stróżem prawa, a ponadto wszystko dzieje się w małej lokalnej społeczności, gdzie wszyscy się znają. Mieszkańcy domagają się skazania winnego, a prawnik staje przeciwko nim. Przeciwko wszystkim. Czy w takiej sytuacji może czuć się bezpiecznie? Czy będzie się starał, gdy ma przeciwko sobie wszystkich? Jakich argumentów musiałby użyć, aby obronić Drew? Na pewno przed nim trudne zadanie. Na którą stronę przechyli się szala sprawiedliwości? Czy w ogóle w tej sytuacji można mówić o jakiejkolwiek sprawiedliwości?
Czas łaski do znakomity i pełen niecodziennych emocji thriller prawniczy o kulisach walki o uniewinnienie. Młody przestępca, jego prawnik i cały system prawny. Kto z takiej potyczki może wyjść zwycięsko? Już odpowiadam. Ten, kto jest sprytniejszy i skuteczniejszy. Nie zawsze sprawca ponosi karę za swój czyn. A dlaczego? Przecież to niesprawiedliwe? Bo jego obrońca zastosował znakomite kruczki prawne, bo był krok przed prokuratorem i potrafił przewidzieć zachowania określonych osób.
W tym intrygującym dramacie sądowym jesteśmy świadkami zakulisowych potyczek oskarżenia i obrony, i balansującego między nimi sędziego, który już ma na uwadze zbliżające się wybory na kolejną kadencję.
Autor wprowadził nas w klimat sali rozpraw, odczuwamy, że jesteśmy nie tylko obserwatorami całego sądowego spektaklu, ale jego rzeczywistymi uczestnikami. Za wszelką cenę wciągnął nas w tej nastrój niepewności i chciał, abyśmy sami mogli być jednym z wybrańców zasiadających na ławie przysięgłych. To nie lada wyzwanie, ale sprawiło, że cały czas byliśmy czujni i skoncentrowani, ani na chwilę nie mogliśmy odpłynąć w myślach gdzieś dalej. Mała chwila słabości i dekoncentracji i oskarżyciel mógł przejąć nad nami władzę. A na to nie mogliśmy sobie pozwolić …
Po skończonej lekturze zadaję sobie pytanie czym jest sprawiedliwość? Czym jest prawda? Czy winny powinien ponieść karę za złe czyny, nawet jak można próbować usprawiedliwiać je określonymi okolicznościami? Na te pytania próbowałam uzyskać odpowiedź...
Czas łaski w mojej subiektywnej ocenie to opowieść, która sprawia, że emocje są cały czas w stanie podwyższonej gotowości. Trudno nad nimi zapanować w tak niejednoznacznej sytuacji, gdy serce i rozum na rozstaju dróg się rozdzielają i każde podąża swoją drogą. A którą drogę mam wybrać ja?
Znakomity i emocjonujący, nie sposób się z nim rozstać przed wydaniem ostatecznego werdyktu. Czy sprawiedliwego, to już inny temat...
Po "Czasie zabijania" i "Czasie zapłaty" nadchodzi "Czas łaski". Czy jednak morderca stróża prawa, choćby był nim przerażony, chroniący swoją rodzinę szesnastolatek na nią zasługuje? Za zamordowanie zastępcy szeryfa, bez względu na to, jaką bestią był po godzinach, grozi wyrok śmierci. Nad adwokatem znowuż, który będzie bronić oskarżonego wisi widmo ostracyzmu społecznego. Wyrok już został wydany, ludzie żądają krwi.
Jake Brigance zajmujący się sprawą z urzędu wie, że przyniesie mu ona tylko kłopoty nie może odmówić. Rozpoczyna się pełna emocji batalia o życie chłopaka. Batalia obarczona decyzjami politycznymi, nagonką społeczną, borykaniem się z jawnymi atakami, nienawiścią i problemami finansowymi.
Autor po mistrzowsku ukazuje kulisy amerykańskiego systemu sądowniczego i jego ułomności. Rozprawa przed ławą przysięgłych tak drobiazgowo i wnikliwie oddana piórem autora, to grający na emocjach spektakl dwóch aktorów. Prokurator i adwokat starający się wykorzystać słabości, zaskoczyć przeciwnika, by osiągnąć przewagę, są niczym para gladiatorów prowadzących brutalną walkę, w której stawką jest życie.
To thriller prawniczy, wobec którego żaden miłośnik gatunku nie może przejść obojętnie, a nazwisko autora bezsprzecznie pozostaje gwarantem wyśmienitej lektury.
Równo trzy dni zajęło mi przeczytanie 607 stron najnowszej książki Johna Grishama – Czas łaski. To mój ulubiony gatunek, thriller prawniczy z niesamowitym Jake Brigance, którego już znamy z Czas zabijania i Czas zapłaty. Długo nam autor kazał czekać na kolejne zmagania na sali rozpraw Jake. Ale zdecydowanie warto było.
W rodzinnym mieście naszego ulubionego prawnika dochodzi do zabójstwa. Wydaje się że wszystko jest jasne. Szesnastolatek Drew Gamble zabija pijanego kochanka matki, który piastował stanowisko zastępcy szeryfa. W hrabstwie gdzie kara śmierci jest dozwolona, emocje sięgają zenitu. Mieszkańcy chcą sprawiedliwości i ukarania sprawcy. Sędzia Noose ma wielki problem, nikt nie chce bronić zabójcy.
„ - Więc co się liczy?
- Bycie nieustraszonym, nieobawianie się niepopularnych spraw, zaciekła walka w imieniu słabych ludzi, których nikt nie chroni. Kiedy zyskasz reputację prawnika, który jest gotów z każdym, rządem, korporacjami, władzą twoje usługi będą rozchwytywane. Musisz osiągnąć poziom pewności siebie, który pozwoli ci wchodzić do dali rozpraw bez leku przed jakimkolwiek sędzią, prokuratorem czy adwokatem z wielkiej kancelarii i nie myśleć o tym co mogą o tobie powiedzieć ludzie.
Kolejny miniwykład, który Jake słyszał setki razy.
- Nie odsyłam zbyt wielu klientów z kwitkiem, Lucien.
- Czyżby? Nie chciałeś przyjąć sprawy Gamble’a i próbowałeś za wszelką cenę się jej pozbyć. Pamiętam, jak marudziłeś, kiedy Noose cię w to cię w to wciągnął. Wszyscy inni w mieście pochowali się w swoich norach, a ty byłeś wkurzony, bo nie udało ci się uwolnić. Właśnie o takich sprawach mówię, Jake. W takiej sytuacji prawdziwy adwokat wychodzi z szeregu i mówi „Do diabła z tym, co szepczą ludzie”, i wkracza do sali rozpraw, dumny, że będzie bronił klienta, któremu nikt inny nie chciał pomoc.”
Jake nie chciał prowadzić tej sprawy, ale nie potrafił odmówić chłopcu który potrzebował jego pomocy. Prawnik ryzykuję swoją karierę, jest na skraju bankructwa, mieszkańcy go nienawidzą ale dzielnie walczy z systemem.
John Grisham wrócił w wielkim stylu. Akcja jest dynamiczna, a historia przedstawiona jest szokująca i nie można się od niej oderwać. Czytając targało mną wiele emocji. Trzymałam kciuki za powodzenie i sprawną obronę. Myślę że nie muszę więcej pisać. Kto zna Johna Grishama i jego thrillery prawnicze wie że nie będzie to stracony czas. A zakończenie jest po prostu mistrzowskie.
Od pierwszej strony jedna wielka bomba. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej powieści. Znakomity thriller. Pierwsza scena i wielka niespodzianka. Dosłownie idealna scena dla wszystkich fanów dobrych akcji. Pijany mężczyzna zabija swoją kobietę. Dwójka jej dzieci jest mocno przerażona. Gdy tylko uznają, że nastała cisza – schodzą na dół, żeby sprawdzić co się dzieje z ich mamą. Na dole znajdują jej ciało. Nie wyczuwają u niej pulsu. Sądzą, że ten drań zabił ich mamę. 16 letni syn dzwoni na policję i informuje o tym co się stało. Jego siostra zostaje z mamą. Nie może się uspokoić. Drew wie, że policja nic nie zrobi, bo konkubent ich matki jest zastępcą szeryfa. Postanawia sam wymierzyć sprawiedliwość. Zabija damskiego boksera z jego własnej broni.
Co stanie się z tym rodzeństwem? Co stanie się z nieletnią osobą, która zabiła mundurowego? Dlaczego prędzej nie zrobiono nic, żeby uratować ich matkę? Gdyby prędzej zareagowano nie doszłoby do tak wielkiego dramatu. Znacie to zapewne z życia. Wielu tragedii można by uniknąć, gdyby tylko ktoś wcześniej zareagował.
Czy 16 letni Drew Gamble ujdzie z życiem? Grozi mu kara śmierci. Sławny i bardzo dobry adwokat Jake Brigance stanie w obronie chłopaka. Czy tym razem wybroni chłopaka? Sprawa wygląda beznadziejnie. Marne szanse na przeżycie.
W miasteczku Clanton w stanie Missisipi do zabójstwa dochodzi tylko raz na kilkadziesiąt lat. Dlatego ta sprawa jest tak ważna dla jego mieszkańców.
Znakomity thriller sądowy. Trzyma w napięciu od początku aż do końca. Nie byłam w stanie się od niego oderwać. Byłam przerażona początkową sceną. Poleciały mi łzy. Nienawidziłam Stuarta Kofera. Jak mógł pobić i „zabić” swoją kobietę. Najgorsze, że dużo ludzi wiedziało o jego pijaństwie i lekkiej ręce do bicia i nic z tym nie zrobiono. Dzięki niemu Drew i jego siostra Kiera przeżywali prawdziwe dramaty. O ich matce Josie już nawet nie wspomnę. Chyba miała szczęście do damskich bokserów. Przez całą książkę stresowałam się co będzie z tym chłopakiem.
Stuart Kofer – powinien bronić prawa a sam je łamał. Nigdy nie powinien zostać zastępcą szeryfa.
Josi pewnie według niektórych mogła zabrać dzieci i się wyprowadzić. Niestety nie zawsze jest tak łatwo jak się wydaje. Nie miała, dokąd pójść, dlatego pogodziła się z losem i mieszkała z tym draniem. Jej dzieci nie mogły patrzeć, jak Stuart poniewiera ich matkę. Co zrobilibyście na miejscu Drewa? Zabilibyście czy po raz kolejny czekalibyście aż stróże prawa coś zrobią? A może czekalibyście na to, żeby i was zabił? Moim zdaniem bardzo dobrze zrobił. Stanął w obronie siostry. Niestety za taki czyn również musiał ponieść konsekwencje. Jak myślicie: Czy zabójca zasługuje na to, by żyć?
Z tym pytaniem musiała się zmierzyć ława przysięgłych. Jak wygląda cały proces, w którym oskarżony jest małoletni możecie przekonać się czytając „Czas łaski”. Autor doskonale nam to przedstawia. Dzięki Grishamowi czułam się jakbym uczestniczyła w tym procesie.
Do teraz przeżywam tą książkę. Niby to jest fikcja literacka, ale podobne wydarzenia mają miejsce na całym świecie. Niektórzy stróże prawa myślą, że są bezkarni i że ich nie obowiązuje prawo. A w razie czego ich sprawę zamiecie się pod dywan. Przykre. Stróż prawa powinien świecić przykładem.
Jeżeli uwielbiacie pióro Johna Grishama to nie możecie przegapić tego tytułu. Dodatkowo książkę „Czas łaski” polecam wszystkim miłośnikom thrillerów sądowych. Nie zawiedziecie się.
Moim zdaniem to jest najlepsza książka Johna Grishama. Chętnie zobaczyłabym ją na dużym ekranie. Czytając tą powieść miałam dreszcze. Uwielbiam to uczucie.
Dodatkowo mogę pochwalić adwokata. Jake wykonał kawał solidnej roboty. Przekonajcie się jaką walkę stoczył, żeby perfekcyjnie wykonać swoją pracę.
Wielkie brawa dla Johna Grishama.
„Czas łaski” na długo pozostanie w mojej pamięci. Za jakiś czas ponownie po nią sięgnę.
Ta powieść trafi do mojej listy top 10 2021 r.