Czy coś łączy potworne znalezisko z wiedeńskiej plaży i ludzką skórę wyłowioną przed laty w Krakowie?
Koniec lata. Na Gänsehäufel, plaży nad Dunajem, odpoczywają całe rodziny. Kąpiący się młodzi ludzie zauważają w wodzie dziwny przedmiot. Po bliższych oględzinach okazuje się, że jest to ludzka skóra.
Paulina Weber, historyczka sztuki na uniwersytecie w Wiedniu, interesuje się tematyką okrucieństwa w sztuce. Jej były mąż, policjant Max Haas, przypomina sobie sprawę sprzed 15 lat, kiedy to w Polsce wyłowiono z Wisły skórę zdjętą z ciała młodej dziewczyny. Wiedeńska komenda prosi o konsultacje analityka z Krakowa, Henryka Macha, okrzykniętego specjalistą od psychopatów. Paulina jest zafascynowana Machem, człowiekiem o niezwykłej inteligencji i wrażliwości na granicy neurozy.
Weber niespodziewanie otrzymuje e-mail z cytatem z Baudelaire’a i zdjęciem wyłowionej przez policję ludzkiej nogi. A to dopiero początek makabrycznego ciągu wydarzeń.
Nowe, poprawione i zmienione wydanie powieści, która w 2017 roku ukazała się pod pseudonimem Iga Horn.
Autor | Agnieszka Krawczyk |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 400 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8195-604-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381956048 |
Data premiery | 2021.08.18 |
Data pojawienia się | 2021.08.02 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 831 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.03.30 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Książka jest napisana w bardzo inteligentnym stylu. Wpierw ma na celu dość mocne zainteresowanie nas całym zajściem, aż dreszcz przechodzi po ciele i później stopniowo ta napiętość się zwiększa. Daje nam oczywiście małe chwile wytchnienia, kiedy wprowadza nas w sprawy biologiczne i strukturalne ciała. Dowiemy się niemal wszystkiego o skórze, celach jej przechowywania, możliwościach jej ściągania i predyspozycjach do jakich może być wykorzystywana nawet już po zdjęciu z człowieka. Nie jest to thriller niesmaczny, gdyż książka nie ma na celu sprawić, że będzie nam niedobrze, tylko poinformowanie nas choćby o pewnym psychopacie, który zwał się artystą i z gracją rozbierał jedyne odzienie człowieka nagiego.
Historia trwa, gdyż pewien chłopak znalazł kawałek tej skóry, lecz zaraz przechodzimy do śledztwa, informacji dawniejszych, które zaczynają ze sobą porównywać. Niby jest strasznie, ale to wszystko toczy się jakby obok nas. Autorka ma sporą wiedzę medyczną, którą co jakiś czas nam serwowała z ust innych bohaterów. Nigdy nie przepadałam za chemią, ale tutaj było to niezwykle ciekawe doświadczenie.
Pozycję czyta się szybko, choć jest nieco grubsza. Wszystkie swoje spostrzeżenia i sprawy śledztwa zostają nam tłumaczone na bieżąco. Bohaterzy są ciekawi i choć nie wyróżniają się zbytnio od siebie, to jednak sposób ich zachowania skłania nas by ich rozpoznać. Jest lekko przewidywalna, aczkolwiek tylko w niektórych momentach. Podobało mi się to, że ma jakby dwa światy. Ten, gdzie czytamy o kimś być może psychicznie chorym i ten, kiedy te nienormalne wyczyny przyrównuje się do historii sztuki. Taki mocniejszy kryminał mający na celu przekazanie nam pewnej wiedzy na która normalnie nikt nie zwróciłby uwagi. Dość specyficzne połączenie, jednak sugerujące, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Dotychczas miałem przyjemność poznać obyczajową stronę twórczości Agnieszki Krawczyk. Teraz gdy sięgnąłem po „Ciało” poznałem kryminalne oblicze pisarki. I muszę przyznać, że ta sztuka autorce się udała.
Nie tylko poprzez nawiązanie do sztuki, lecz również ze względu na zawiązanie zawiłej i intrygującej intrygi. Autorka doskonale połączyła tematykę sztuki z kryminałem.
A wszystko rozpoczyna się pod koniec lata, gdy na plaży nad Dunajem odnaleziono ludzką skórę. Trzeba przyznać, że to nietypowe znalezisko wstrząsnęło plażowiczami wypoczywającymi na Gansehaufel. Wydarzenie to zainteresowało Paulinę Weber, historyczkę sztuki na wiedeńskim uniwersytecie. Kobieta od lat interesuje się tematyką okrucieństwa w sztuce.
Wydarzenie to przypomina sytuację sprzed piętnastu lat. Były mąż Pauliny, Max Haas powraca wspomnieniami do sprawy, gdy z Wisły wyłowiono skórę zdjętą z ciała młodej kobiety. Czy te obie sprawy mogą się ze sobą łączyć?
Na prośbę wiedeńskiej policji do akcji wkracza Henryk Mach, specjalista zajmujący się psychopatycznymi zbrodniami. Kolejnym elementem podgrzewającym atmosferę jest otrzymanie przez Webera maila z zdjęciem wyłowionej nogi. Fotografia ta opatrzona została cytatem z Baudelaire’a.
Agnieszka Krawczyk wprowadziła dreszczyk niepewności związanej z finałem prowadzonej sprawy. Nie ukrywam, że nie prędko wpadłem na właściwy trop. A gdy już w końcowej scenie wszystkie sznurki zawiązały całościowy obraz fabuły byłem pełen podziwu, co do pomysłowości autorki w stworzeniu tej historii.
Kryminał to nie tylko zbrodnia, to również zagadka, której rozwiązywanie dostarcza nam dodatkowych emocji. A tych w książce Agnieszki Krawczyk nie brakowało. Nie brakowało również odniesień do sztuki, co jeszcze bardziej dodaje tej powieści wartości.
Autorka wykazała się nie tylko pomysłowością w skonstruowaniu makabrycznej zbrodni, lecz również dbałością o każdy szczegół zarysowanej historii. „Ciało” to kryminał, który polecam miłośnikom gatunku. Warto po niego sięgnąć i poczuć ciarki na całym ciele.
„Ciało” to wznowione i poprawione wydanie powieści, którą w 2017 roku autorka wydała pod pseudonimem Iga Horn. Żywię nadzieję, że Pani Agnieszka jeszcze nie raz uraczy nas kolejną powieścią kryminalną.
"Nigdy nie rozumiał jej fascynacji okrucieństwem i zadawaniem bólu, ale znaleziony w rzece fragment skóry to było coś w jej stylu."
Lubicie kryminały, w których autorzy/autorki serwują okrucieństwo, a jednocześnie jest się pozbawionym szczegółów?
W tej powieści właśnie tak jest. Makabryczne odkrycie, jakim jest znalezienie płatu skóry, stawia na nogi policję, historyczkę sztuki, a także bardzo dobrego w swoim fachu polaka, specjalistę od psychopatów, który przyjeżdża do Wiednia, by skonsultować tę sprawę. Paulina, wspomniana historyczka, dostaje e-maila wraz ze zdjęciem ludzkiej nogi i cytatem, co tylko dodaje oliwy do ognia po znalezieniu fragmentu skóry. Czy zawód, który wybrała Paulina sprawi, że będzie w niebezpieczeństwie? Co odkryje Mach, analityk z Krakowa?
Jakie to było dobre! Takiej książki zdecydowanie potrzebowałam. Nie to, że lubię makabryczne fragmenty, bo tak nie jest, ale autorka zaserwowała świetny kryminał, gdzie skala tego okrucieństwa jest wyważona. Wiemy, że coś takiego ma miejsce, ale nie poznajemy szczegółów. Cieszy mnie to, bo na tę chwilę nie miałam ochoty czytać, jak przestępca oskórowuje swoją ofiarę. "Ciało" napisane jest w sposób, można by rzec, inteligentny. Ogrom wiedzy, znajomość sztuki, nie tylko w malarstwie, ale też literaturze sprawia, że czyta się z przyjemnością. Czy skórowanie, okaleczanie, rozczłonkowywanie znajdziemy w sztuce? Na pewno! Nie jedna osoba się tym fascynuje, a mimo wszystko nie uchodzi za psychopatę. Paulina Weber właśnie miała takie zainteresowania, co może z początku delikatnie szokować, jednak później przyzwyczaja się do dość oryginalnego zawodu i hobby.
Bohaterowie powieści są jak najbardziej ludzcy. Codziennie mierzą się ze swoimi problemami, przeszłością, z którą się nie pogodzili, a w każdym podejrzanym człowieku mogą widzieć swoje demony.
Naprawdę chciałabym więcej zdradzić na temat fabuły, ale wolałabym, żebyście przekonali się na własnej skórze 😉
Jest to drugie wydanie "Ciała" i bardzo się cieszę, że miałam przyjemność przeczytać historię Pauliny Webber. Styl autorki przypadł mi do gustu, jest prosty, a zarazem szybko zostaje się wciągniętym w opowiadaną przez panią Agnieszkę historię. Zachęcam Was do przeczytania 🙂 Jak dla mnie naprawdę ciekawy pomysł na fabułę.