W kraju, w którym rzekomo nikt nie czyta, jego książki rozchodzą się w milionach egzemplarzy.
W wieku trzydziestu lat został najpopularniejszym współczesnym polskim pisarzem.
Kim jest? Jak tworzy?
W tej książce Remigiusz Mróz daje się poznać od dotychczas skrzętnie skrywanej strony. Opisuje swoją pisarską drogę i trzyma czytelnika w napięciu, niczym w jednym ze swoich najlepszych kryminałów. Odkrywa kulisy własnego warsztatu, a ostatecznie udowadnia, że każdy z nas nosi w sobie przynajmniej jedną nienapisaną książkę.
Wszystko to robi na chłodno, ale także z przymrużeniem oka – dzięki czemu pozycja ta to nie tylko wyczerpujące kompendium pisarskie dla wszystkich, którzy myślą o stworzeniu własnej powieści, lecz porywająca, zabawna i momentami poruszająca lektura.
Autor | Remigiusz Mróz |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Rok wydania | 2018 |
Liczba stron | 304 |
Format | 14.8 x 21.7 cm |
Numer ISBN | 9788379760923 |
Kod paskowy (EAN) | 9788379760923 |
Waga | 418 g |
Wymiary | 145 x 210 x 27 mm |
Data premiery | 2018.11.28 |
Data pojawienia się | 2018.11.16 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Książka pełna ciekawostek, to na pewno. Tym bardziej, że o Autorze na co dzień wiemy niewiele. Z tej książki możemy dowiedzieć się między innymi skąd miłość do książek, jakie książki czytał i jakie były początki pisania u Mroza. Mnóstwo "smaczków", anegdot, prywatnych historii. Co do drugiej części książki-poradnika... No cóż. Może komuś przydadzą się te porady, może ktoś z nich skorzysta, może są trafne. Nie wiem. Według mnie to za wcześnie. Z całym szacunkiem dla dorobku Autora, wydaje mi się, że to jeszcze za wcześnie na "bycie autorytetem".
Książka „O pisaniu. Na chłodno” podzielona jest na dwie zasadnicze części. W pierwszej części mamy okazję nieco bliżej poznać samego autora i czasy jego dzieciństwa. Liczne opisy nawiązujące do przeszłości chwilami wywoływały u mnie uśmiech. Okazuje się bowiem, że w znacznym stopniu są one zbieżne z moimi własnymi wspomnieniami. Przytaczane w tej części tytuły czasopism i książek były i dla mnie początkiem przygody ze słowem pisanym... aż łza się w oku kręci. Strona po stronie przemierzamy z autorem czasy dzieciństwa, szkolne, okresu studiów, aż docieramy do czasów współczesnych. W tej partii dowiadujemy się również, co sprawiło, że Mróz zaczął pisać oraz co sprawia, że jest w stanie wydać tak imponującą ilość książek w zaskakująco krótkim czasie. Na temat liczby wydanych publikacji powstało już wiele mitów, a wyjaśnienie jest bardzo proste: Remigiusz Mróz jest tytanem pracy. Osobiście bardzo Go za to podziwiam, bo mi często brak motywacji ;)
Pierwszoosobowa narracja zdecydowanie skraca dystans pomiędzy autorem a czytelnikiem. Przypadł mi również do gustu sposób, w jaki Remigiusz Mróz potrafi żartować z różnych sytuacji, osób, a nawet ze swojej osoby. Część ta zajmuje blisko połowę spośród wszystkich stron i z pewnością będzie gratką dla fanów autora.
„Przybornik użytkownika słowa” to kolejna część tej publikacji, w której czytelnicy odnajdują praktyczne wskazówki dotyczące pisania. Uwaga! Zdecydowanie nie jest to gotowy, sztywny wzór na książkowy hit. Remigiusz Mróz serwuje czytelnikowi tacę wypełnioną po brzegi cennymi poradami, z których skorzystają szczególnie początkowi pisarze oraz ci, którzy o pisaniu dopiero myślą. Mróz swoje wskazówki popiera licznymi przykładami, nie tylko ze swojej twórczości, ale również z książek światowych autorów. Autor w swojej książce, jak mantrę powtarza, że jedną z najważniejszych cech przyszłych pisarzy jest pracowitość oraz cierpliwość. Ja od siebie dodałabym jeszcze pokorę, której Remigiuszowi Mrozowi odmówić nie można.
Polecam wszystkim fanom autora oraz tym, którzy marzą o wydaniu własnej książki.
Po pierwsze, muszę się wam przyznać, że bardzo mnie fascynuje fenomen tego autora. Jest to zjawisko literackie jakiego do tej pory nie było na polskim rynku. Chyba nikt jeszcze kilka lat temu nie spodziewał się, że odniesie on taki sukces, a ilość książek jakie powstają w ciągu roku jest imponująca i jednocześnie przytłaczająca dla czytelnika. Niemniej jednak, jest to postać, czy zjawisko literackie, jak niektórzy zwykli o nim mawiać, o jakim mówi się dużo i często. Co za tym idzie powstaje szereg domysłów, spekulacji, plotek na temat tego jak tworzy, skąd czerpie pomysły, dlaczego zmienia gatunki itd. Remigiusz Mróz postanowił odpowiedzieć zbiorczo na te wszystkie pytania, i razem z wydawnictwem Czwarta Strona wydał "O pisaniu na chłodno".
Sztuką jest napisać krótkie, przejrzyste zdanie. Zdanie, w którym zawrze się wszystko, co ma się na myśli. s.101
Już sam tytuł zdradza nam pewną cechę autora, mianowicie jest to ogromny dystans do siebie i poczucie humoru. Gra językowa jaka została zastosowana do pozornie poważnego zdania pozwala uśmiechnąć się pod nosem wszystkim tym, którzy znają choćby w najmniejszym stopniu autora (#idziemróż).
Zabierałem je ze sobą wszędzie, czytałem przy każdej okazji, chłonąłem każde zdanie, każde słowo i znak przestankowy. Myśliwski pisał prosto, ale z taką mocą, że mógłby zmieść cały literacki świat z powierzchni planety. s.102
Wracając jednak do rzeczonej książki. Jest to hybryda literacka. Swoiste połączenie czegoś na kształt autobiografii, połączonej z wyjaśnieniem przebiegu twórczości literackiej, z elementami książki motywacyjnej i części poświęconej literaturze w ogóle, czyli podpowiedziom dla wszystkich tych, którzy chcą zacząć pisać, coś pisali ale nie do końca to wyszło, lub chcą poznać tworzenie powieści od podszewki.
Idee są wszędzie. przynajmniej jedna znajduje się także w twojej głowie, gotowa i czekająca na to, by coś z nią zrobić. s. 139
"O pisaniu na chłodno" jest bardzo ciekawym sposobem podsumowania twórczości dotychczasowej. Jest też pewnego rodzaju psychoanalizą własnej twórczości, ponieważ Remigiusz Mróz zdradza nam tutaj elementy własnej biografii, które miały realny wpływ na jego decyzje, które w konsekwencji doprowadziły go do momentu w którym jest obecnie.
Powiedzieć możemy coś nawet, jeśli nie mówimy nic. s. 164
Jeżeli chcecie poznać autora od tej drugiej strony, gdy dopiero zaczyna pisać, gdy znajduje bodziec będący przyczynkiem do wywołania lawiny i powstania konkretnej fabuły, to jest to książka dla was. Jeżeli chcecie przeczytać kawałek biografii tego autora, to też będzie świetna pozycja dla was. Jeśli chcecie sprawić komuś niezobowiązujący prezent, to będzie to idealna książka, która pozwoli zrozumieć ciąg wydawniczy tego autora.
Kiedy tylko znikały inne obowiązki, a ja wracałem do pisania, wszystko zrumieniało się o sto osiemdziesiąt stopni. s.105
Ja po jej przeczytaniu mam ochotę zacząć czytać książki Remigiusza Mroza w kolejności powstawania, by analitycznym czytaniem wychwycić niuanse opisywane w tej książce. Swoją drogą jest to bardzo ciekawa propozycja tematu na pracę magisterką. może ktoś się skusi. Polecam wszystkim którzy znają twórczość Remigiusza Mroza, a także, albo przede wszystkim tym, którzy chcą się dowiedzieć o co tyle szumu związanego z nazwiskiem Mróz.