hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Świąteczne marzenie”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Świąteczne marzenie

Udostępnij
Rok wydania:
Liczba stron:
336
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2022.08.26
27,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 36,90 zł

Opis od wydawcy

Ciepła i poruszająca opowieść o miłości osadzona w świątecznym klimacie Nowego Jorku

W dzieciństwie Meg zawsze marzyła o idealnym Bożym Narodzeniu. W tym roku samotna matka przygotuje baśniową Gwiazdkę Lucasowi, małemu synkowi. Na stole stanie pieczony indyk, kolędy ukoją znajomymi nutami, ogień będzie igrał w kominku, a tuż obok niego zawiśnie tradycyjna skarpeta. Magii Świąt nie zabraknie. Meg doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ona i mały Lucas poradzą sobie sami. Jednak pewna przypadkowa znajomość nawiązana w Nowym Jorku zmieni wszystko. Intrygujący architekt Edd trwale zapisuje się w myślach Meg. I nagle wizja świąt bez mężczyzny nie wydaje się już taka przyjemna. Szkoda tylko, że ten, o którym marzy kobieta, mieszka aż za oceanem. Czy Meg odważy się ruszyć w pogoń za głosem serca? Czy Święta spędzi tylko z synem?

„Poruszające dzieło od autorki wspaniałych romansów – to mikstura miłości, problemów rodzinnych i sezonowej przyjemności, którą każdy powinien dostać w prezencie w ten wyjątkowy czas raz w roku”.

„Daily Record”

„Bożonarodzeniowy prezent od bestsellerowej autorki. Jeśli uwielbiasz JoJo Moyes albo Freyę North, pokochasz tę książkę”.

„Closer”

„Barwny romans, któremu nie brak emocjonalnej głębi”.

„My Weekly”

AmandaProwse– spędziła 10 lat życia, pracując w korporacji jako konsultantka. Po tym czasie odkryła, że jej powołaniem jest pisarstwo. Specjalizuje się w prozie miłosnej, która swoim niepowtarzalnym stylem urzeka niejedną kobietę.Amandamieszka w West Country z mężem i dwójką nastoletnich synów.

AutorAmanda Prowse
WydawnictwoWydawnictwo Kobiece
Rok wydania2017
Liczba stron336
Format13.5x20.5 cm
Numer ISBN978-83-65740-86-1
Kod paskowy (EAN)9788365740861
Waga308 g
Wymiary135 x 205 x 20 mm
Data premiery2017.11.10
Data pojawienia się2017.09.15

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
4,2
Star2Star2Star2Star2Star1
Liczba opinii:
16
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
Świąteczne marzenie
2024.01.04 14:39
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Zostając w świątecznym klimacie, postanowiłam sięgnąć po opowieść osadzoną w tym klimacie, którą znalazłam w czeluściach mojego czytnika. Poszukiwałam czegoś lekkiego i przyjemnego i wybór padł na "Świąteczne marzenie" które przyciągało mnie nie tylko opisem, ale i klimatyczną okładką.

W tej książce jest wszystko to, czego szukam w książkach świątecznych, czyli: miłość, przyjaźń, słodycz gorącej czekolady, błysk choinki, magiczne chwile i prószący w odpowiednich momentach śnieg... I nie, nie jest to ironia, lubię czasami sięgnąć po książkę, która zaleje mnie tym lukrem i oprószy słodkimi śnieżynkami, niczego nie żądając w zamian.

Odpoczęłam przy tej historii, i nic więcej od niej nie wymagam.

Autorka ciekawie skonstruowała fabułę, ciekawie pokazała klimat zatłoczonego i wiecznie zabieganego Manhattanu i kontrastującego z nim spokojnym wręcz sennym Londynem.

Oczywiście w tej historii nie brakuje smutnej, łapiącej za serce przeszłości głównych bohaterów, ludzi, którzy wyciągnęli pomocną dłoń w odpowiednim czasie, miłosnych zawirowań, tajemnic i niedomówień...ale za to właśnie kocham świąteczne książki, mimo że są one tak bardzo schematyczne i przewidywalne... na koniec i tak się ta łezka w oku pojawi.

Bohaterowie są fajnie poprowadzeni, są barwni i różni, nie ma tu nikogo zbędnego, każdy wiele wnosi do tej historii.

Akcja toczy się dość szybko, bo i sporo się tu dzieje, pojawia się nawet kilka nagłych zwrotów akcji.

Książkę dzięki emocjom, które targają czytelnikiem niemal od początku, czyta się w ekspresowym tempie, nie che się odłożyć na bok bez poznania zakończenia, mimo że ma się świadomość jak ta historia się skończy :)

Napisana ładnym językiem, bez wulgaryzmu i przekleństw idealna lektura na ten ciągle trwający magiczny czas.

Czy polecam?

Zdecydowanie tak Miła, relaksująca i niezwykle ciepła opowieść o miłości i przyjaźni osadzona w świątecznym klimacie.

Zdjęcie użytkownika
Świąteczny klimat? Ależ proszę bardzo!
2018.12.20 23:59
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Amanda Prowse wie, jak budować prawdziwie bożonarodzeniowy klimat. Gdy czytałam tę powieść, świąteczne dekoracje, zapachy i emocje dosłownie wylewały się z każdej strony. Zastanawiałam się przez chwilę czy nie poszło to w nazbyt skrajna stronę, ale nie. Wszystko to opisane zostało ze smakiem i wyczuciem, na tyle dobrze by czytelnik poczuł magię świąt i na tyle estetycznie, by go nie zmęczyć. Nawet gdy czyta się książkę w środku lata 😉

Napisana zgrabnie i z niezwykłą lekkością sprawiła, że wlazłam do życia bohaterki i siedziałam tam z radością, jakbym faktycznie była częścią wydarzeń i uczestniczyła w nich. Niestety Megan ma swoje wady i to naprawdę dla mnie irytujące. Ona przeprasza dosłownie za to, że żyje. Czuje się szczęśliwa? Oj, przepraszam. Robi coś coś fajnego dla samej siebie? No nie, jak tak może?! I tak przez całą książkę. A co lepsze, ona doskonale zdaje sobie sprawę, że nie powinna tak robić, ale skoro masochistyczne zachowania są wygodniejsze, to po co zmieniać cokolwiek?

Podobało mi się umiejętnie wplecione w dialogi bohaterów przepychanki, który kraj lepszy: USA czy Anglia. Przy okazji autorka zapoznała mnie z typowymi dla tych krajów zwyczajami i potrawami świątecznymi, których w Polsce nie ma.

Ogromny plus dla autorki, że wątek romantyczny rozbiła na części pierwsze i poprowadziła nas po schodkach pojedynczo, nie przeskakując po dwa stopnie (jak to miało miejsce w książce Marcie Steele pt,. “Druga szansa”). Miałam czas, by poznać bohaterów, by obserwować jak się do siebie zbliżają, jak od siebie odskakują. Mogłam poczuć ich emocje, wczuć się w sytuację i docenić piękno tej książki. A jest to opowieść napisana w taki sposób, że po jej przeczytaniu wyraźnie czułam, że miałam na tę książkę wielką ochotę, wciągnęła mnie i dlatego przeczytałam ją w zaledwie kilka godzin.

Jeśli macie ochotę na ciepłą, bardzo klimatyczną w strefie Bożego Narodzenia opowieść o miłości (nie tylko tej damsko-męskiej), przyjaźni i nadziei, zdecydowanie polecam po nią sięgnąć.

W ocenie końcowej odjęłam punkt. Książkę czytałam latem tego roku. Niestety nie byłam w stanie sobie przypomnieć o czym była, ani jak mi się podobała, dopóki nie przeczytałam tej mojej recenzji. Nawet opis z okładki niewiele mi pomógł. Niestety nie zapadła mi w pamięć, a to jednak ma dla mnie znaczenie czy jestem w stanie o tej książce porozmawiać pół roku później czy muszę zarówno rozmówcę, jak i nawet samą siebie odsyłać do swojego bloga, bo nie wiem: podobała mi się czy nie? A jeśli tak, to dlaczego?

Zdjęcie użytkownika
Miłość może pokonać wszystkie przeszkody...
2018.04.14 23:35
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Mroźna zimowa noc. Gorąca czekolada parząca język. Świąteczne światełka rozwieszone na drzewach. Atmosferę Bożego Narodzenia można poczuć wszędzie. Zbliżają się tak wyczekiwane przez najmłodszych święta. Mikołaj wejdzie przez komin i przyniesie ze sobą wielki czerwony wór prezentów. Renifery przysiądą na chwilę na dachu. Kolędy będą ciągle towarzyszyły rodzinom przy wigilijnym stole. Boże Narodzenie to najbardziej hucznie obchodzone święta na świecie. Nic nie może przebić ich sławy. Każdy człowiek pragnie spędzić je w spokoju i miłości. Czas spędzony z najbliższymi, wspólny posiłek i długie, wolne od wszystkiego, zimowe dni. Czy można pragnąć czegoś więcej? Co z miłością? Każdy z nas powinien spędzać je w gronie najukochańszych osób. Mogą być to rodzice, dzieci, przyjaciele lub każdy, kto coś dla nas znaczy. W święta nie wolno być samemu. Należy zapewnić tym, których kochamy, najpiękniejsze wspomnienia. Boże Narodzenie to czas miłości. Miłości, która często sprawia wiele kłopotów...

,,Świąteczne marzenie" to niezwykle urokliwa, słodka oraz lekka powieść opowiadająca o poszukiwaniu miłości, kłopotach z nią związanych, łzach oraz śmiechu. Amanda Prowse w ciekawy oraz wzruszający sposób w swojej zaczarowanej historii przedstawiła losy Meg - samotnej matki pragnącej odnaleźć tego jedynego mężczyznę oraz zapewnić swemu małemu synkowi pełne dostatku życie. Cudowna, ciepła, czarowna pozycja zabierająca czytelnika w rozgrzewającą serce podróż, której nie chce się zakończyć. Zapraszam do zapoznania się z recenzją!

,,Utrata ukochanej osoby sprawia, że postrzega się wszystko z innej perspektywy. Rozumie się, co jest ważne, przypomina o tym, żeby nie przejmować się drobiazgami."

Ciepła i poruszająca opowieść o miłości osadzona w świątecznym klimacie Nowego Jorku

W dzieciństwie Meg zawsze marzyła o idealnym Bożym Narodzeniu.

W tym roku samotna matka przygotuje baśniową Gwiazdkę Lucasowi, małemu synkowi. Na stole stanie pieczony indyk, kolędy ukoją znajomymi nutami, ogień będzie igrał w kominku, a tuż obok niego zawiśnie tradycyjna skarpeta. Magii Świąt nie zabraknie. Meg doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ona i mały Lucas poradzą sobie sami.

Jednak pewna przypadkowa znajomość nawiązana w Nowym Jorku zmieni wszystko. Intrygujący architekt Edd trwale zapisuje się w myślach Meg. I nagle wizja świąt bez mężczyzny nie wydaje się już taka przyjemna. Szkoda tylko, że ten, o którym marzy kobieta, mieszka aż za oceanem.

Czy Meg odważy się ruszyć w pogoń za głosem serca? Czy Święta spędzi tylko z synem?

,,Uśmiechnęła się do Edda i wzięła go za rękę.

- Chciałem, żebyś to zapamiętała - rzekł z lekkim zdenerwowaniem.

- Niczego nie zapomnę, Edd. Dzisiejszy dzień był magiczny, cały. Mam wrażenie, że to bajka, i nie chcę, aby się kończyła."

Meg w dzieciństwie tułając się od jednej do drugiej rodziny zastępczej, marzyła o spędzeniu pierwszego w życiu magicznego Bożego Narodzenia. Odebrana zgorzkniałej matce, wolącej od swego dziecka alkohol i brutalnych mężczyzn, zawsze pozostawała sama w największych troskach. Mała przerażona dziewczynka przemieniła się w nieufną młodą kobietę.

Nad Meg od zawsze ciążył pech. Nieszczęśliwe dzieciństwo, zdrada przez ukochanego mężczyznę, jego tragiczna śmierć, gdy zginął w wypadku samochodowym wraz z kochanką oraz pozostanie samej w ciąży - czy po takich zdarzeniach można jeszcze być szczęśliwym?

Meg będąc w ciąży po stracie swojego ukochanego, nie miała gdzie się podziać. Tułając się po ulicy, stanęła przed maleńką cukiernią. Patrząc z zachwytem na fantazyjne ciasta, torty i babeczki, została zauważona przez dwie kobiety, które postanowiły otoczyć ją swoją opieką.

Dwie szalone siostry odmieniły życie Meg. Nauczyły ją, że miłość może pojawiać się niespodziewanie. To spotkanie stało się kluczem otwierającym drzwi do szczęśliwego, spokojnego życia, które dziewczyna mogła podarować swojemu synkowi - Lucasowi.

Meg w dzieciństwie zawsze marzyła o pięknym Bożym Narodzeniu i będąc matką rozkosznego malucha, przysięgła sobie, że nigdy nie zawiedzie swego dziecka i podaruje mu najpiękniejsze święta.

Kilka dni przed Wigilią, Meg musi wyjechać do Nowego Jorku, aby pomóc zapanować nad rozgardiaszem powstałym w nowo powstającej cukierni. Sprawy służbowe miały zająć jej kilka dni, w ciągu których naprawi wszelkie problemy oraz zwiedzi miasto. Meg nawet w największych marzeniach sennych, nie spodziewałaby się, że Nowy Jork tak bardzo odmieni jej życie.

Niepoprawna romantyczka poznaje Edda - architekta zajmującego się najnowszą cukiernią. Wspólne rozmowy, kilka kieliszków wina i zwiedzanie miasta okazują się początkiem czegoś ,,więcej". W młodej kobiecie narasta przekonanie, że święta spędzone wyłącznie z synem, nie zagwarantują im obojgu szczęścia. Zabraknie w nich kogoś, kto zdobył serce Meg w ciągu kilku godzin. Czy Meg uda się pokonać bariery dzielące ją z Eddem? Czy miłość od pierwszego wejrzenia istnieje?

,,- Nie chcę, żebyś się nade mną litował. Chcę od ciebie jedynie uczciwości. - Pomyślała o obietnicach Billa, szeptanych jej w nagie ramię i naznaczonych oszustwem, jego planach opierających się na kłamstwie. - Dla mnie to coś absolutnie najważniejszego."

,,Świąteczne marzenie" to niezwykle ciepła, kusząca aromatem gorącej miłości i nęcąca zapachem Bożego Narodzenia, powieść, która wprowadza czytelnika w stan niezwykłej radości, spowodowanej obserwowaniem niewiarygodnych zdarzeń w życiu głównej bohaterki - Meg radzącej sobie doskonale w roli samotnej matki, pełnej radości i pozytywnego nastawienia do życia, wrażliwej oraz lojalnej młodej kobiecie, dla której życie nigdy nie miało żadnych ulg. Meg od zawsze radziła sobie sama, ale mimo nieszczęśliwego dzieciństwa, kłamstw i intryg, wyrosła na piękną osobę o cudownym sercu - powodujących szybsze bicie serca i ujmujących urokiem. Amanda Prowse stworzyła pozycję opowiadającą o miłości od pierwszego wejrzenia, chwytaniu się dobrych chwil oraz godzeniu się ze starymi ranami. ,,Świąteczne marzenie" to powieść, która zachwyci was swym nieziemskim ciepłem oraz lekką, przyjemną formą, nadającą się idealnie na odpoczęcie po trudnym dniu lub po prostu relaksującą i poprawiającą humor. Historia Meg wywołuje wielki uśmiech na twarzy i kusi niesamowitą otoczką Bożego Narodzenia, przypominając ich niezwykłe znaczenie. Magia krąży wokół tej pozycji. Czy dacie się jej uwieść?

,,Zamknęła oczy, nie pamiętając, by kiedykolwiek czuła się szczęśliwsza niż w tej chwili."

,,Świąteczne marzenie" to pozycja, która zabierze was w niezwykle romantyczną, poruszającą podróż do samego serca Nowego Jorku, gdzie dwie zbłąkane dusze odnajdą siebie nawzajem i spróbują zbudować silną więź od pierwszego wejrzenia. Amanda Prowse stworzyła historię, która wywołuje wielki uśmiech na twarzy oraz zachwyca swoją baśniowością mówiącą o tym, że cuda się zdarzają. Boże Narodzenie dla bohaterów tej książki okaże się największym zwrotem w ich życiu, ponieważ będą musieli odbyć podróż w głąb samego siebie, zmierzyć się ze wszystkimi przeciwnościami losu oraz zawalczyć o miłość niosącą radość, ale niekiedy również łzy. Polecam!

Zdjęcie użytkownika
Świąteczny klimat
2017.12.29 21:29
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

"Świąteczne marzenie" autorstwa Amandy Prowse to przyjemna, ciepła świąteczna opowieść o młodej, zranionej kobiecie, mocy miłości i przyjaźni, pragnieniu posiadania rodziny, oraz o tym, jak łatwo stracić zaufanie ważnych dla nas osób.

Megan, główną bohaterkę, miałam okazję poznać przy okazji lektury książki "Szczypta miłości". Tutaj jednak jest ona narratorką i z jej perspektywy poznajemy jej przeszłość, to co sprawiło, że jest zlękniona i ma ogromne obawy przed obdarzeniem zaufaniem kogokolwiek. Megan wraz z synkiem Lucasem mieszka nadal w pokoju wynajmowanym u Pru, właścicielki cukierni Mayfair, jednak teraz zaprzyjaźniła się z wcześniej nielubianą Milly. Wszystko układa się tak jak powinno, cukiernia odnosi kolejne sukcesy, a życie naszej bohaterki płynie w dostatku i pełni wspomnień. Poznajemy smutne fakty z jej przeszłości, jak spędzała święta w dzieciństwie, kiedy walczyła sama ze sobą aby nie cieszyć się tymi z pozoru szczęśliwymi dniami, gdy z rodziny zastępczej zostawała odwożona aby kilka godzin spędzić z biologiczną matką. Widzimy ogromną zmianę i smutek małej, pragnącej miłości dziewczynki. I chyba na tym interesujące fakty w tej książce się kończą. Reszta, to tylko dodatek, który ciągnie się przez całą długość tej książki. Pojawia się mężczyzna, który początkowo nie jest taki, jaki miał być, powieść jest przewidywalna, nie ma w niej tego czegoś co można było spotkać w poprzedniej części. Świąteczna sceneria sprawia, że pozycja ta, pomimo wad, jest przyjemną chwilą zapomnienia. Czas spędzony z tymi bohaterami nie jest zmarnowany, ale szczerze mówiąc oczekiwałam czegoś bardziej wyjątkowego. Mamy świąteczną obyczajówkę z obsadą, którą już poznaliśmy. Może książka nie porywa, ale to przyjemna opcja na zakończenie roku, kiedy natłok obowiązków nie pozwala na ambitniejszą lekturę.

Myślę, że "Świąteczne marzenie" znajdzie swoich zwolenników i przeciwników. Nie każdemu przypadnie do gustu taki obrót wydarzeń w książce. Brakuje jej wiele, odnoszę wrażenie, że została stworzona na szybko i bez większego planu. To nie zmienia faktu, że na święta, ta książka to dobry pomysł.

Zdjęcie użytkownika
ogrodksiazek.blogspot.com
2017.12.29 21:23
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Lubicie powieści w świątecznym klimacie? Amanda Prowse niewątpliwie potrafi wprowadzić w czytelnika w ten wyjątkowy bożonarodzeniowy nastrój. Sam czas akcji to nie wszystko, w pakiecie dostaniecie też niespodziewane rodzinne spotkanie, romantyczne chwile wśród wirujących płatków śniegu oraz aromatyczne wypieki, którym nie sposób się oprzeć. To jak, skusicie się?

Los zdecydowanie nie oszczędzał Megan Hope. Wychowała się w rodzinach zastępczych, pielęgnując w sobie jedno marzenie - o idealnych świętach spędzonych z rodziną przy odświętnie nakrytym stole i pięknie przystrojonej choince. Nigdy nie porzuciła nadziei, że któregoś dnia na progu zjawi się jej mama i zabierze ją do domu. Gdy straciła Billa, jej życie rozpadło się na kawałki. Dopiero praca w cukierni Plum Patisserie w Londynie i przyjaźń z właścicielkami postawiły ją na nogi. Zbliżają się święta, a Meg pragnie przygotować wyjątkową Gwiazdkę dla swojego 4-letniego synka. Niespodziewanie okazuje się, że musi polecieć do Nowego Jorku i pomóc rozwiązać poważny problem, z jakim boryka się nowa filia Plum's jeszcze przed otwarciem. Czy uda jej się zażegnać kryzys? Co wyniknie ze spotkania z przystojnym architektem?

Powieść Amandy Prowse bez wątpienia jest niezwykle klimatyczna. Zimowo-świąteczny nastrój emanuje z jej kart, oczarowując czytelnika i wciągając go do tego wyjątkowego, niemal baśniowego świata. Historię Meg czyta się szybko i przyjemnie, choć nie brakuje w niej przygnębiających momentów. Największe wrażenie zrobiły na mnie fragmenty dotyczące jej trudnej przeszłości i to one najbardziej mnie poruszyły. Choć jednak została tak mocno doświadczona przez życie, nie miało to odzwierciedlenia w podejmowanych przez nią decyzjach. Jej łatwowierność niezmiennie mnie irytowała. Także przyjaciele, którym tak bardzo zależało, by była wreszcie szczęśliwa i przez lata troszczyli się o nią, w ostatecznym rozrachunku wypadli mało przekonująco. Zbyt łatwo i zbyt szybko dali się przekonać Eddowi, co nieco mnie rozczarowało. No i nie da się zaprzeczyć, że fabuła była całkowicie przewidywalna.

"Świąteczne marzenie" to powieść lekka i niewymagająca, która bez problemu wprowadza w bożonarodzeniowy nastrój. Choć ma swoje wady, czyta się ją szybko i przyjemnie, a chwilami może nawet poruszyć Wasze serca. To nie tylko opowieść o miłości pojawiającej się w najmniej spodziewanym momencie. To także zachęta do refleksji nad tym, co tak naprawdę się najbardziej liczy i jak wielki wpływ doświadczenia z dzieciństwa wywierają na całe dalsze życie człowieka. Muszę przyznać, że dałam się wciągnąć, choć książka Amandy Prowse nie rzuciła mnie na kolana. Myślę jednak, że wielbicielom romansów w świątecznym klimacie powinna się spodobać.

Zdjęcie użytkownika
Świąteczne marzenie
2017.12.29 15:30
Ocena:
2,0
Star2Star2Star0Star0Star0

Wielu ludzi marzy o miłości i spotkaniu kogoś wyjątkowego, z kim życie będzie upływać bezpiecznie, pewnie, pomimo dotykających problemów i zmartwień. Amanda Prowse oferuje nam, książkę o nagłym uczuciu, rodzącym się pomiędzy ludźmi, których dzieli ocean. Mowa o "Świątecznym marzeniu", kolejnej historii wydanej w klimacie świątecznym przez Wydawnictwo Kobiece.

Meg dźwiga bagaż nieszczęśliwego dzieciństwa, spędzonego poza domem rodzinnym, w rodzinie zastępczej. Obiecuje sobie, że jej dzieci, będą czuły, że są kochane i ważne. Jednak los nadal nie ma ochoty rozpieszczać Meg i na jej drodze życiowej pojawiają się kolejne kłody. Mężczyzna z którym jest w ciąży i pragnie spędzić życie, zdradza ją i ma zostać tatą, także dla dziecka innej kobiety. Do tego nagle ginie w wypadku samochodowym. Meg nie wie co ma robić i gdzie szukać pomocy. Tutaj pomocną dłoń wyciąga rodzina, byłego narzeczonego, która staje się jej rodziną. Życie staje się bardziej ustabilizowane, Lucas rośnie jak na drożdżach i tylko miłości brak.

Niepodziewanie pojawia się ona podczas wyjazdu służbowego do Nowego Jorku w osobie architekta Eda. Meg i Ed spędzają razem bardzo miłe chwile, które niestety szybko mijają. Czy takie nagłe uczucie ma szansę przetrwać, chociażby z powodu ogromnej odległości, która dzieli kochanków? Dla Meg nadal najważniejszy jest Lucas i pragnie, aby jego dzieciństwo i święta były wyjątkowe. Jednak ciągnie ją do Eda, bo może to ten właściwy? Na horyzoncie pojawia się matka, za którą Meg bardzo tęskniła i być może, mają teraz szansę na odbudowanie relacji? Znów dużo problemów, dylematów i decyzji, które trzeba podjąć. Co z tego wszystkiego wyniknie, dowiedzą się ci, którzy przeczytają :-)

Książka ta, to typowa miłosna opowieść świąteczna. Prosta, momentami naiwna i przewidywalna. Nawet po takich opowieściach, spodziewam się jakiś emocji czy wzruszeń, których tym razem nie doświadczyłam. Co prawda przeczytałam ją w jeden wieczór, ale nie będę o niej długo pamiętać.

http://zyje-bo-czytam.blogspot.com/2017/12/swiateczne-marzenie-amanda-prowse.html

Zdjęcie użytkownika
"Świąteczne marzenie"
2017.12.27 20:18
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Wydawnictwo Kobiece na okres świąteczny przygotowało dla nas bardzo lekką i przyjemną powieść, której akcja toczy się w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Jest to bardzo przewidywalna historia, momentami wręcz nieprawdopodobna, ale idealna na zimowe wieczory. Napisana lekkim i przystępnym językiem, co sprawia, że z pewnością pochłoniecie ją w jeden wieczór.

"Świąteczne marzenie" opowiada losy Meg, młodej matki samotnie wychowującej czteroletniego synka. Kobieta chce przygotować dla swojego dziecka idealne święta, których sama nie miała okazji doświadczyć jako dziecko, gdyż ciągle przebywała w innej rodzinie zastępczej i nigdy nie miała okazji poczuć magii Świąt. Na co dzień pracuje w bardzo znanej sieci cukierni i zajmuje się prowadzeniem dokumentacji oraz księgowości. W dodatku praktycznie mieszka z samymi właścicielami, gdyż to oni kilka lat temu przygarnęli ją pod swój dach, gdy była w potrzebie i tak nareszcie znalazła prawdziwą rodzinę. Wiedzie przyjemne, dostatnie życie i stara się być najlepszym rodzicem jakiego można sobie tylko wymarzyć.

Niestety postać Meg wywołała u mnie wiele sprzecznych emocji, gdyż jest ona bardzo pozytywnie nastawioną do świata młodą kobietą, uśmiechniętą i pracowitą, ale jednocześnie bardzo naiwną. Miałam wrażenie, że dziewczyna przez to co przeszła w dzieciństwie, teraz w dorosłym życiu była aż za bardzo pozytywnie nastawiona do wielu aspektów, co sprawiało, że stawała się łatwowierna, gdyż za wszelką cenę chciała aby wszystko teraz było idealne.

Takie podejście sprawiło, że Meg zamiast być nieco ostrożniejszą z uwagi na swe złe doświadczenia, ślepo wierzyła nawet tym, którzy ją skrzywdzili w przeszłości. Niestety takiego zachowania nie pochwalam i w tych momentach Meg jak dla mnie zachowywała się jak małe dziecko, irytowała mnie i rozczarowywała. 

Kiedy przed Świętami Meg wyrusza w podróż służbową do Nowego Yorku, nie wie, że jej życie ulegnie diametralnej zmianie. Emocjonująca podróż, nowe miasto, nowi ludzie i nowe znajomości, sprawiły, że kobieta była rozdarta pomiędzy powrotem do swojego domu w Anglii gdzie czekał na nią syn, a pozostaniem w USA, gdzie zaczęła rozkwitać niespodziewana znajomość z pewnym architektem o imieniu Edd. 

Tę dwójkę połączyło niesamowite uczucie zaledwie po kilku godzinach znajomości i w tym przypadku autorka zdecydowanie postawiła na miłość od pierwszego wejrzenia, bo cała ta sytuacja okazuje się być niezwykle bajkową i nieprawdopodobną, by móc tak szalenie zakochać się zaledwie po paru godzinach. 

Jedno jest pewne, autorka potrafi snuć piękne, bajeczne a zarazem banalne historie przepełnione miłością. 

Jak myślicie, czy znajomość Meg i Edda przetrwa pomimo tak wielkiej odległości jaka ich łączy? Czy szczerość w ich związku będzie miała duże znaczenie?

Meg będzie musiała poradzić sobie w nowej sytuacji, zrozumieć pewne sprawy, aby móc ruszyć dalej do przodu i nie zamartwiać się na zapasa, ale czy zranione serce można tak łatwo wyleczyć?

Sekrety, magia Świąt, zimowa sceneria i gorące uczucie. 

Jak myślicie, czy te Święta będą idealne? Czy Edd okaże się tym, co najlepszego mogło spotkać Meg?

"Świąteczne marzenie" to bardzo ciepła i zabawna historia o tym, że najważniejsze jest to, aby mieć kogoś bliskiego i to nie tylko w Święta. Historia o zaufaniu, szczerości i wybaczaniu. Historia, która swą bajkowością sprawi, że z przyjemnością będziecie przewracać kolejne strony powieści. 

@camilleshade

Zdjęcie użytkownika
ciepło, cieplej, Święta
2017.12.23 10:47
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Najpiękniejszym zapachem przed świętami wcale nie są pierniki. Ani zapach igliwia. Ani nawet przypalony bigos. Bezapelacyjnie najpiękniejszym zapachem kojarzącym mi się ze Świętami Bożego Narodzenia jest zapach… nadziei.

Dzieciaki mają nadzieję na wystrzałowe prezenty, dorośli na spokojne, rodzinne świętowanie, samotni na drugą osobę przy boku. Nadzieja jest nieodłącznym elementem Gwiazdki. Też tak uważasz? Przekazuję Ci więc dziś książkę pełną nadziei. Świąteczne marzenie opowiada historię niezwykłej kobiety. Meg, doświadczona przez życie dziewczyna, samotna matka, robi wszystko, żeby Święta były dla jej syna tym, czym zawsze pragnęła, by były dla niej. Jednocześnie przepełniona jest potrzebą miłości. Z resztą kto nie potrzebuje miłości i wsparcia niech pierwszy rzuci kamieniem… Tak się dzieje, że na drodze Meg staje ten wyśniony, wymarzony mężczyzna, a ona staje przed trudnym wyborem czy uwierzyć, czy zaufać, czy postawić całe swoje życie na głowie. Atmosfera zbliżających się Świąt potęguje doznania, sprawia, że coś co w „zwykłej” książce spowodowałoby nerwowy śmiech i mdłości od ilości słodyczy, w świątecznej oprawie nie denerwuje. Ba! Nastraja, wzbudza sympatię i podsyca ciekawość: jak to wszystko potoczy się do Gwiazdki, podczas której czytelnik spodziewa się punktu kulminacyjnego. Czy rzeczywiście nastąpi on właśnie wtedy? Nie wybaczyłabym sobie, gdybym zabrała Ci całe napięcie i zdradziła to teraz.

Owszem, przez chwilę byłam rozczarowana. Miałam odczucie, że jednak tych Świąt, ich atmosfery, przygotowań jest w tej książce stanowczo za mało. W zupełności zrekompensowały mi ten zawód zwroty akcji. Nie myśl sobie, że dostaniesz kobiece, lekkie czytadełko z prostą, jednopoziomową fabułą. Wątek nowopoznanego mężczyzny to jedno, ale wchodzimy też w historię trudnego dzieciństwa głównej bohaterki, a także nadziei właśnie. Nadziei, że wszystko można jeszcze naprawić, odkręcić. Nie sposób też nie wspomnieć, że książka ta doskonale pokazuje siłę przyjaźni i to, jak ważne jest, aby otaczać się wyjątkowymi, godnymi zaufania ludźmi. Czego Tobie i sobie z całego serca życzę.

Zdjęcie użytkownika
Marzenia
2017.12.17 09:48
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Zauważyliście zapewne, że ostatnio na moim blogu sporo świątecznych propozycji. Jak mogłoby być inaczej skoro święta za pasem. Czas miłego leniuchowania. Czas na przyjemną lekturę, która nas pocieszy, doda otuchy i nastroju świątecznego.

Jest to w zasadzie kontynuacja powieści, którą miałam przyjemność recenzować Tu.

Meg młoda kobieta po przejściach, która została przygarnięta przez dwie kobiety, kiedy była w ciąży. Nie chce jednak za dużo pisać, bo może któraś z was będzie miała ochotę przeczytać „Szczyptę miłości”, czyli właśnie wcześniejsze przygody Meg.

Meg, która nigdy nie miała prawdziwych świąt, chciałby spędzić je rodzinnie, ciepło i bardzo świątecznie. Chciałby, żeby jej synek Lukas pamiętał, że święta to czas radości, prezentów i miłości. Na kilka dni przez Bożym narodzeniem Meg musi wyjechać do Nowego Jorku, dopilnować otwarcia kolejnej cukierni. Nie bardzo uśmiecha jej się wyjazd do wielkiego miasta, przed samymi świętami, no ale mus, to mus.

Tam pierwszego dnia poznaje chłopaka. Bardzo sympatycznego Eda, przystojnego architekta, który kradnie jej serce. Jednak czy miłość na odległość się sprawdzi? Czy ma sens taki związek? Bohaterowie są przesympatyczni. Ed to miły, wesoły i bardzo sympatyczny człowiek. Ciągle się uśmiecha, zakochuje się w Meg od pierwszego wejrzenia.

Meg na szczęście nie jest infantylną, głupią kokietką. Jest ona kobietą dojrzałą, która w zasadzie wie, czego chce. Ma już kilka miłości za sobą. Czy jednak życie nie spłata jej figla? Romans, zakochanie się w facecie, którego zna zaledwie kilka godzin. Oj, czy to na pewno to, czego się Meg spodziewa? Jest słodko, ale wiecie co ja, myślę, że każda z nas chciałby spacerować po Manhattanie z przystojniakiem, całować się na Empire State Building. To idealna kobieca lektura na świąteczny czas. Żeby się jednak Wam nie wydawało, że jest tylko miło, na naszych bohaterów czyhają pułapki dnia codziennego. Jest po prostu jak w życiu raz dobrze, raz źle. Śmiech przeplata się ze łzami. Książkę czyta się przyjemnie i szybko. Idealny prezent pod choinkę. Polecam.

Zdjęcie użytkownika
Świąteczne marzenie
2017.12.13 11:09
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Meg spędziła dzieciństwo w rodzinie zastępczej, a jednym z jej największych marzeń było rodzinne Boże Narodzenie. Teraz jako matka chce takie święta wyprawić swojemu synkowi. Z żalem więc go opuszcza, kiedy musi jechać w sprawach służbowych do Nowego Jorku na krótko przed świętami. Tam poznaje Edda, w którym szybko się zakochuje. Nie wie jednak jak pogodzić swoje poukładane życie z niespodziewaną miłością oraz dzielącą ich odległością.

Amanda Prowse wykreowała bohaterkę z trudnym dzieciństwem, która jako dziecko czuła się niechciana i odtrącana. Jej marzenie o idealnych świętach było dowodem na to, jak bardzo pragnęła mieć kochającą rodzinę, a będąc matką starała się, by takie święta miał jej syn. Chociaż życie jej nie rozpieszczało, poznała w końcu ludzi, którzy otoczyli ją opieką i miłością, a stając się kierowniczką cukierni mogła pozwolić sobie na godne życie. Autorka miała ciekawy pomysł, by uzmysłowić odbiorcom to, że niespełnione pragnienia z dzieciństwa ciągną się za nami latami. Ukazanie fragmentów wspomnień z przeszłości Meg pozwala nam poznać jej sytuację, jednak jak dla mnie było ich trochę za mało. Przez to skupiamy się na teraźniejszości, nieco zapominając o tym, co było kiedyś. Z tego względu ja nie zawsze rozumiałam decyzje bohaterki.

Jakkolwiek starałam się zrozumieć i polubić Meg, nie do końca mi się to udało. Nie była to zła bohaterka, ale niesamowicie denerwowała mnie jej naiwność i łatwowierność. Z jednej strony wiem, że wynikało to z jej pragnienia, by wszystko w końcu się ułożyło, ale równocześnie uważam, że osoba w taką przeszłością powinna wiedzieć, iż to wszystko układało się zbyt łatwo.

Niestety również fabuła była momentami zbyt naiwna, jednak dla niektórych może to być plus. Sama sięgają po świąteczną książkę, liczę na nieskomplikowaną akcję, lekkość i przyjemność podczas lektury, aczkolwiek pewnie kwestie i tak niezbyt mnie przekonały. Nie chcę tu teraz rozwodzić się nad tym, czy zapewnianie się o wzajemnej miłości przez dorosłych ludzi po dwóch dniach znajomości jest czymś realnym, ale to idealnie obrazuje szybkie tempo tej powieści. Tu właśnie wszystko dzieje się ekspresowo, akcja cały czas biegnie do przodu, co pewnie spodoba się czytelnikom lubiącym książki, w których cały czas się coś dzieje, lecz miłośnicy zachowania realizmu mogą czuć pewien przesyt.

Tym, co bardzo mi się podobała, to zwiedzenia Nowego Jorku razem z Meg. Nie brakowało opisów miejsce, które odwiedzała podczas swojej pierwszej wizyty za oceanem, stąd poczucie, że jest się tam razem z nią. Również podobało mi się osadzenie części akcji w realiach cukierniczych, czytanie o pysznych wypiekach było świetnym doświadczeniem.

Świąteczne marzenie” to jedna z tych książek, która nie spodoba się każdemu. Jeśli komuś nie przeszkadza szybkie tempo, nieco cukierkowate rozwiązania to może śmiało sięgnąć po powieść Amandy Prowse, lecz jeśli ktoś liczy na coś więcej, niż otulona świąteczną atmosferą powieść to może nieco się rozczarować.

Zdjęcie użytkownika
Polecam!
2017.12.13 09:39
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Wyobraźcie sobie przepiękny, biały śnieg za oknem. Zanućcie w głowie kolędy, które wprawiają w wyjątkowy, świąteczny nastrój. Przed oczami niech pojawi się obraz starannie przystrojonej choinki. Gdzieś w tle poczujcie ciepło ognia palącego się w kominku... Czy to recepta na w pełni udane Boże Narodzenie?

Meg wychowywała się w rodzinie zastępczej. Już od dziecka marzyła, aby grudniowe święta spędzić w baśniowym klimacie. Boże Narodzenie miało być wyjątkowe, perfekcyjne. Teraz była samotną matką i chciała przygotować idealną Gwiazdkę swojemu synkowi, Lucasowi. Taką, o jakiej zawsze sama marzyła. Stół okraszony pysznymi daniami, rozbrzmiewające w domu kolędy, tańczący w kominku ogień, a obok tradycyjna, wisząca skarpeta. Co prawda nie wspierał jej żaden kochający mężczyzna, ale dla niej nie stanowiło to żadnego problemu. Ona i Lucas poradzą sobie sami!

Niedługo przed Bożym Narodzeniem Meg wyjeżdża służbowo do Nowego Jorku. Przypadkowo poznaje tam intrygującego i oczywiście przystojnego architekta. Nie da się nie zauważyć, że Edd zdecydowanie wpada jej w oko, jego rozbrajający uśmiech również. Wypijają razem wino i szczerze rozmawiają, co w efekcie sprawia, że wizja świąt spędzonych tylko z synkiem już nie jest taka magiczna. Niestety, jest mały problem - ukochany Meg mieszka aż za oceanem. Co wyniknie z tej znajomości? Jak potoczą się losy bohaterów, których dzieli ogromna odległość? No i co z Gwiazdką?!

"Świąteczne marzenie" to książka, którą pokochają kobiety, zwłaszcza te, które mają duszę niepoprawnej romantyczki! Jest słodko, nawet bardzo. Niektóre fragmenty mogą się wydawać wręcz nierealne, niczym z bajki. Są to jednak motywy, o których marzyła przynajmniej raz w życiu każda przedstawicielka płci pięknej! Poza tym, żeby nie było zbyt łatwo, na drodze bohaterów pojawiają się pewne komplikacje. Urokliwa historia zaprezentowana w książce przypadła mi do gustu, nie ma ku temu żadnych wątpliwości. "Świąteczne marzenie" wzrusza, bawi, pozwala się rozmarzyć.

Sięgając po najnowszą powieść Amandy Prowse nie sądziłam, że będę aż tak nią urzeczona. Pokochałam przesympatycznych bohaterów, z którymi dzieliłam każdą chwilę równie mocno, jakbym sama uczestniczyła w wydarzeniach. "Świąteczne marzenie" to lekka, niewymagająca propozycja na leniwe popołudnie lub wieczór. Czyta się ją szybko, nawet nie zauważyłam, kiedy znalazłam się na ostatniej stronie... Żal mi było pożegnać się z bohaterami!

Pewnie będę mało oryginalna, ale muszę to zrobić - pora, aby zachwycić się okładką książki. Kiedy tylko zobaczyłam ten cudowny obrazek, rozpłynęłam się. Odcienie granatu połączone z bielą, kolorowe lampeczki (tak, światełka działają na mnie jak magnes), prószący śnieg i czerwony akcent w postaci płaszcza kobiety i tytułu... To jedna z najlepszych okładek świątecznych, jakie widziałam w swojej czytelniczej karierze!

Zdjęcie użytkownika
Polecam
2017.12.11 12:08
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Nie ma dla mnie nic lepszego, od grudniowej lektury książek Bożonarodzeniowych. Przedświąteczna gonitwa, sprzyja wieczornemu leniuchowaniu w ulubionym fotelu, pod kocem, z kubkiem ciepłej herbaty i świąteczną powieścią w dłoniach. „Świąteczne marzenie” Amandy Prowse, to idealna pozycja na ten okres.

Główna bohaterka Meg, wychowywana była w rodzinach zastępczych. Od dziecka marzyła o świętach pełnych światła i domowej miłości. Niestety te, które sama zapamiętała odbiegały od ideału. Teraz jako samotna matka, po przejściach, robi wszystko, by Boże Narodzenie jej syna Lukasa było najwspanialsze na jakie tylko może sobie pozwolić i by mały wspominał je jako wyjątkowe wydarzenie. Kobieta dodatkowo stara się zapełnić pustkę po ojcu chłopca. Mężczyzna zmarł, gdy Meg była w ciąży. Tuż po jego śmierci okazało się, że nie był jej wierny. Ten podwójny cios, wyryty w sercu Meg, jak również rozstanie z kolejnym partnerem niezbyt pozytywnie nastrajają ją w ten wyjątkowy czas. W dodatku tuż przed świętami Meg musi wyjechać do Nowego Jorku, w sprawach służbowych. Tam poznaje architekta imieniem Edd. Między tym dwojgiem, wybucha silne uczucie. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie przeszkody, które stają im na drodze. Nie bez znaczenia jest fakt, że ich domy dzieli ocean...

Czy mimo przeciwności losu, Meg pójdzie za głosem swojego serca? Czy temu dwojgu uda się pokonać przeszkody, które nie oszukujmy się, nie nalezą do błahych? Tego oczywiście dowiecie się sięgając po tę książkę.

Świąteczne marzenie”, to powieść, która idealnie wpisuje się w nurt lektur przedświątecznych. Jest, ciepła, poruszająca, pełna nadziei, cudownych splotów wydarzeń i magii, która prowadzi swoich bohaterów, przez różne koleje losu. Dodatkowego smaku tej powieści dodają opisy Nowego Jorku.

Bardzo polubiłam też główną bohaterkę tej historii. Daleko jej do spłoszonych, wiecznie zasmuconych, niezmiernie nieszczęśliwych kobiet, którym brak odwagi na spełnianie marzeń. To zdecydowanie nie jest taka kobieta. I dobrze. Meg, to przykład na to, że mimo kiepskiego początku w życiu i wielu wydarzeń, które ją skrzywdziły, można próbować funkcjonować normalnie i że rozpacz, kiedyś trzeba zakończyć. Meg, to kobieta zaradna, inteligentna ale również niezwykle urocza. Co prawda, niektórych momentach powieści jest trochę zbyt cukierkowo, ale z drugiej strony właśnie tego oczekiwałam po tej książce. Czyta się ją niezwykle przyjemnie i sprawnie. Bardzo serdecznie, Wam polecam jej lekturę.

Powieść Amandy Prowse to idealna propozycja na grudzień i doskonały prezent. Dla bliskiej kobiety, w tym dla samej siebie :).

Zdjęcie użytkownika
Miłość w świątecznym klimacie…
2017.12.10 21:40
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

„(…) Nie decyduj się na kogoś tylko dlatego, że wydaje odpowiednie dźwięki i na papierze sprawia wrażenie elokwentnego. Wybierz kogoś, kto rzuca Cię na kolana i sprawia, że kręci ci się w głowie” – te słowa stanowić mogą wskazówkę, kierunkowskaz, pozwalający dokonać właściwego wyboru partnera życiowego. Niestety bardzo często przy dokonywaniu tego wyboru kierujemy się pobudkami racjonalnymi, zapominając o potrzebach serca i duszy. W konsekwencji wchodzimy w mało satysfakcjonujący związek, w którym udajemy kogoś, kim tak naprawdę nie jesteśmy lub który wymusza od nas zmiany. Poddając się presji otoczenia lub też lękowi przed porażką, boimy się zaufać sercu i podążyć za jego wskazaniami.

Opory przed tym, by wreszcie być szczęśliwą, by cieszyć się życiem, ma Megan Hope, zajmująca kierownicze stanowisko w cukierni Plum Patisserie. Ta mieszkanka Londynu, samotna matka wychowująca rezolutnego Lucasa, w przeszłości nie zaznała miłości i ciepła rodzinnego domu, nigdy nie miała też prawdziwych, magicznych świąt. Wychowana przez rodziny zastępcze, czuła się odtrącona i niechciana, szybko musiała też się usamodzielnić. Nie dla niej były zagraniczne wyjazdy czy ekskluzywne szkoły, ona już w wieku szesnastu lat musiała zakończyć naukę i zadbać o swoje utrzymanie. Mężczyzna, z którym się związała, ojciec Lucasa, wydawał się być prezentem od losu, niestety zginął zanim się dziecko narodziło – wraz z jego śmiercią wyszła też na jaw smutna prawda, że Meg nie była jedyną kobietą w jego życiu. Zrozpaczoną i zagubioną kobietą zajęła się rodzina ojca jej dziecka - kuzynki Pru i Milly Plum, które nie tylko dały jej wsparcie psychiczne, ale również zatrudniły i nauczyły wszystkiego, co potrzebne by pracować w cukierni.

Ta opowieść to jednak dopiero początek historii opisanej przez Amandę Prowse w uroczej i utrzymanej w przedświątecznym klimacie książceŚwiąteczne marzenie”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Kobiecego pozycja, jest nie tylko doskonałym prezentem pod choinkę, jest także formą terapii, daje bowiem nadzieję, iż los może w każdej chwili się odmienić, jeśli tylko zaufamy sobie i … miłości. I choć Meg tej miłości nie planowała, to przedświąteczny wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie miała dopilnować prac związanych z otwarciem jednej z filii piekarni, nieoczekiwanie przyniósł jej świąteczny prezent w postaci uczucia. Problem tylko w tym, że architekt modernizujący lokal, Edward Kelly, zagorzały fan drużyny Jankesów i właściciel ekskluzywnego mieszkania w dobrej dzielnicy nie wyobraża sobie przeprowadzki do Londynu. Meg z kolei trudno jest podjąć decyzję o wyrwaniu syna ze znanego mu środowiska i o opuszczeniu kobiet, które dały jej tak wielkie wsparcie. Szczególnie, że ją i Edwarda dzieli potężna przepaść, zarówno społeczna, jak i ekonomiczna…

Jaka decyzję podejmie para, która ma tylko kilkanaście godzin, by ze sobą pobyć? Czy w te kilkanaście godzin można zakochać się tak bardzo, by dla tej miłości porzucić wszystko? Na to pytanie odpowiedzi możemy poszukać w powieści Amandy Prowse, która otula nas niczym ciepły koc, która ogrzewa świąteczną atmosferą i obietnicą miłości. Słodka, lekka opowieść stworzona prze autorkę niesie w sobie wielką siłę, daje bowiem nadzieję na to, że ten wymarzony mężczyzna, który rzuca nas na kolana, gdzieś tam jest i czeka na nas…

Zdjęcie użytkownika
Dacie się porwać magii świąt?
2017.12.08 01:12
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Takie zimowe powieści są jak balsam dla mojej duszy. Jestem niepoprawną romantyczką z wrażliwą naturą i głową pełną marzeń. Która z nas nie chciałaby przeżyć gwałtownego romansu z przystojnym amerykanem, który dosłownie padnie nam do stóp, zakocha się w nas od pierwszego wejrzenia oraz zapewni rozrywkę na każdą minutę naszego pobytu w interesach w obcym kraju?

Meg wychowała się w rodzinie zastępczej. Zawsze marzyła o tym, by przeżyć Boże Narodzenie w ciepłej, rodzinnej atmosferze. Mimo tego, że sama przez całe dzieciństwo tego nie doświadczyła, chciałaby zapewnić swemu synowi idealną Gwiazdkę. Na kilka dni przed świętami musi wyjechać do Nowego Jorku, by dopilnować otwarcia nowej cukierni. Tam poznaje Edda – przystojnego architekta, który kradnie jej serce. Czy ich miłość, którą dzieli cały ocean, przetrwa?

Bohaterowie, to para przesympatycznych ludzi. Edd, rozbraja uśmiechem. Ma rude włosy, piegi i niebieskie oczy. Zastanawiam się, czy autorka tworząc jego postać, inspirowała się Edem Sheeranem. W każdym razie, po przeczytaniu jego opisu, w mojej wyobraźni zagościł na stałe właśnie ten artysta. Meg mimo przeciwności losu i wielu złych zdarzeń, stała się inteligentną, zaradną kobietą. Jest urocza i całe szczęście nie należy do grona „zagubionych sarenek” – czyli znienawidzonych przeze mnie bohaterek romansów. Nurtuje mnie tylko, dlaczego zarówno w książkach, jak i w życiu zawsze przystojny oraz fajny facet musi mieć coś za uszami.

Jest cukierkowo, nierealnie i infantylnie, ale do licha! Ja też chcę się przechadzać po Manhattanie, pić wino i całować na najwyższym piętrze Empire State Building! I jeszcze chcę napić się herbaty w Plazie! O! A przy tym wszystkim koniecznie musi mi towarzyszyć śnieg. „Świąteczne marzenie” to idealna kobieca powieść na tę porę roku.

Nie jest jednak tak do końca kolorowo, na naszych bohaterów czekają różnego rodzaje problemy. Jest jak w prawdziwym życiu, raz pod górkę, a raz z górki, nie zabraknie morza łez, wielu uniesień oraz kilku upadków. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, napisana została przystępnym językiem i na pewno spodoba się tym, którzy ulegli świątecznej aurze. Polecam.

Zdjęcie użytkownika
Świąteczne Marzenie
2017.12.05 19:52
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Meg miała trudne dzieciństwo. Od najmłodszych lat marzyła o idealnym Bożym Narodzeniu. Nie doczekawszy takiego, będąc dorosłą kobietą, robi wszystko, by jej syn doznał tego wszystkiego, czego jej odmówiono. W tym roku jako samotna matka, przygotowuje Lucasowi cudowną Gwiazdkę. Na stole ma pojawić się pieczony indyk, a na kominku ma zawisnąć tradycyjna skarpeta z prezentami. Wie, że sama sobie z tym poradzi. Jednak przypadkowo poznany w Nowym Jorku mężczyzna, wiele zmieni w jej życiu.

Tuż przed świętami, Meg musi wyruszyć na kilka dni do Nowego Jorku, by dopilnować kilku spraw związanych z pracą. Bardzo nie lubi tego robić, bo ten czas pragnie spędzić z synkiem, ale nie ma innego wyjścia. Już pierwszego dnia po przyjeździe poznaje mężczyznę, który, jak się później okaże, będzie towarzyszył jej przez kolejne dni, nie tylko w sprawach służbowych ale także i tych bardziej prywatnych. Intrygujący i przystojny architekt Edd na trwałe zapisuje się w myślach, a chyba także i w sercu, Meg i odmienia ją zupełnie. Boże Narodzenie spędzone wyłącznie z synkiem, bez bliskiego mężczyzny, nie jest już takie kuszące. Niestety, Edd mieszka za oceanem. Co w takiej sytuacji postanowi Meg?

Opis wskazuje, że będzie to książka oprószona płatkami śniegu i słodyczą. Początkowo rzeczywiście tak jest, bo przedstawiona zostaje smutna przeszłość Meg, a następnie cudowna miłość do syna i radość z posiadania dziecka i pięknych planów. Potem jednak autorka wplotła do fabuły nieprzyjemne, a nawet trochę drastyczne wydarzenie, które odebrało mi znaczną część radości z czytania lektury. Spotęgowała to jeszcze smutnymi wspomnieniami z przeszłości. Ale dzięki temu przynajmniej rozpoznałam kim jest Meg. Jakiś czas temu recenzowałam książkę Szczypta Miłości. Meg jest dziewczyną, którą przygarnęła Pru Plum. Ten fakt sprawił, że na nowo przyszła mi ochota na zgłębianie lektury.

Z czasem książka zaczęła wciągać mnie coraz bardziej. Pomimo, że początkowo wypadła trochę blado w porównaniu z inną świąteczną książką autorki, którą czytałam rok temu, Świąteczną Kafejką, w ostatecznym rozrachunku, oczarowała mnie. Dzięki niej na nowo poczułam magię świąt Bożego Narodzenia i siłę uczucia...

Zdjęcie użytkownika
'Świąteczne marzenie'
2017.11.20 12:18
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Nieszczególnie podczas okresu świątecznego sięgam wyłącznie po książki o takiej tematyce, jednak w tym roku postanowiłam przeczytać przynajmniej jedną. Co prawda mamy dopiero połowę listopada i do samego Bożego Narodzenia został jeszcze ponad miesiąc, ale to dobry czas, aby już trochę wczuć się w zimowo - świąteczny klimat.

'Była zdeterminowana, aby zapewnić synowi całe mnóstwo tradycyjnych, świątecznych wspomnień, które będą mu towarzyszyć w dorosłym życiu.'

Meg samotnie wychowuje kilkuletniego synka. Sama dzieciństwo spędziła w wielu rodzinach zastępczych i nie udało jej się spędzić rodzinnych świąt, więc postawiła sobie za cel, aby jej synek miał każdego roku najpiękniejsze Boże Narodzenie, które będzie pamiętał. Jednak jak to w życiu bywa, nie wszystko jesteśmy w stanie zaplanować i nie wszystko dzieje się zgodnie z planem.

'Utrata ukochanej osoby sprawia, że postrzega się wszystko z innej perspektywy. Rozumie się, co jest ważne, przypomina o tym, żeby nie przejmować się drobiazgami.'

Megan jest kierowniczką kawiarni, która ma kilka swoich siedzib w innych miastach na świecie. Pewnego dnia zostaje wysłana do Nowego Jorku, aby pomóc w otwarciu najnowszej filii. I jak to bywa w tego typu książkach - spotyka mężczyznę, który ma być miłością jej życia. Ale czy na pewno?

'Widzisz, gdyby w brytyjskich szkołach uczono czegoś więcej niż czarów i magii, może byś wiedziała, że na świecie istnieją nie tylko piłka nożna i quidditch.'

Sama historia jest dość szybka i przewidywalna. Mamy atmosferę zimową i bożonarodzeniową, jednak jak dla mnie wszystko działo się za szybko. Czy można zakochać się w ciągu kilku dni? Może nie tyle zakochać, ale wygłaszać życiowe deklaracje? Wszystko z początku ładne i cukierkowe, za kilka stron odwraca się i zmierza w zupełnie innym kierunku. Ale takie historie też są potrzebne, więc nie mam nic przeciwko.

Jak dla mnie za mało w całej tej historii było opowieści o dzieciństwie głównej bohaterki. Otrzymujemy kilka wzmianek w tym temacie, ale nie było konkretnego rozwinięcia. Być może nie to było najważniejsze, jednak jak dla mnie zabrakło kilku stron rozwinięcia tego wątku.

'Dlatego Meg, że poznaje się osobę, którą ma się poznać, a kiedy lont zostaje podpalony, tak naprawdę nie ma się już nad nim kontroli. Mówią, że człowiek nie jest w stanie kontrolować tego, w kim się zakochuje, i myślę, że tkwi w tym ziarno prawdy.'

Jeśli szukacie niewymagającej historii ze świętami w tle to polecam. Książkę czytało mi się szybko, jednak nie zapamiętam jej na długo. Być może dzięki temu będę mogła do niej wrócić przy okazji przyszłorocznych świąt :)

'(...) i uświadomiła sobie, że nic się nie zmieniło, że nadal była Megan zjawiającą się bez zapowiedzi i niechcianą. Nie była nikim wyjątkowym.'

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Świąteczne marzenie”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Klienci, którzy kupili „Świąteczne marzenie“ – wybrali również

Proces (wydanie z opracowaniem i streszczeniem) - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 13,90 zł
8,99 zł
12 osób kupiło
Informacja
Chłopi (wydanie z opracowaniem i streszczeniem) - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 34,90 zł
20,99 zł
25 osób kupiło
Informacja
Kamienie na szaniec - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Kamienie na szaniec
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.02.05
Cena sugerowana
przez wydawcę: 29,90 zł
24,90 zł
Arabski mąż - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Arabski mąż
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.08.11
Cena sugerowana
przez wydawcę: 38,00 zł
26,99 zł
Arabska krucjata - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Arabska krucjata
Dostępny
Produkt dostępny 1 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 38,00 zł
26,99 zł
Arabski syn - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Arabski syn
Dostępny
Produkt dostępny 36 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
28,99 zł
Kroniki Diuny. Tom 2. Mesjasz Diuny - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Kroniki Diuny. Tom 2. Mesjasz Diuny
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.04.02
Cena sugerowana
przez wydawcę: 34,90 zł
25,99 zł
Orientalna saga. Tom 10. Arabski raj - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,99 zł
28,99 zł
Pieniądze albo kasa - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Pieniądze albo kasa
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.04.19
Cena sugerowana
przez wydawcę: 26,90 zł
18,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Różany eter - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Różany eter
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.02.25
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,99 zł
28,99 zł
Współlokatorzy - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Współlokatorzy
Dostępny
Produkt dostępny 12 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 38,00 zł
30,99 zł
4 osoby kupiły
Informacja
Czarne narcyzy - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Czarne narcyzy
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.05.24
Cena sugerowana
przez wydawcę: 38,00 zł
26,99 zł

Amanda Prowse – pozostałe pozycje

Szczypta miłości - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szczypta miłości
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.01.19
Cena sugerowana
przez wydawcę: 36,90 zł
27,99 zł
Trzy i pół sekundy - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 36,90 zł
27,99 zł
Córka doskonała - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 36,90 zł
27,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Córka doskonała - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Córka doskonała
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2022.11.03
47,99 zł
Szczypta miłości - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szczypta miłości
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.02.24
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
35,99 zł
Wróć do góry