|
Uwierz w MikołajaUwierz w Mikołaja – opis wydawcy Każdy z nas ma marzenia. Agnieszka pragnie spędzić Wigilię z babcią, ale ta ma zupełnie inne plany. Nie godząc się z tym, Agnieszka jedzie do domu babci położonego w samym środku lasu. Jednak jej tam nie zastaje. Jedna śnieżna noc powoduje, że droga do cywilizacji zostaje odcięta, na dodatek przez zaspy brnie do niej święty Mikołaj. Pięcioletnia Zosia chciałaby mieć choinkę tak ogromną, jak w centrum handlowym, a pod nią mnóstwo prezentów. Jednak tym razem jej Wigilia zapowiada się zupełnie inaczej… Robert, policjant, przyjmuje służbę w Święta, bo przecież wszyscy mają rodziny, a on jest samotny. Więc może się poświęcić. Sam w wigilijny wieczór jest też pewien starszy pan z długą siwą brodą, ale mu w ogóle to nie przeszkadza. Jest przekonany, że lubi samotność, a ludzi lubi tylko z daleka. Jego żona natomiast ma aż nadto towarzystwa zwariowanych pensjonariuszy pewnego domu opieki. Jedna świąteczna opowieść, wielu bohaterów. I wiele marzeń do spełnienia. Bo może żeby pięknie spędzić Święta, trzeba uwierzyć w Mikołaja? |
Dodawanie do schowka jest możliwe tylko po zalogowaniu na swoje konto.
|
| | Data ukazania się w księgarni: 2019.10.10 |
| Opinie czytelników o „Uwierz w Mikołaja”
Średnia ocena: 4,0 na bazie 3 ocen z 3 opinii |      |
Autor: ejotek | , data: 29.12.2019 20:53 | , ocena: 4,0 |      |
Uwierz w MikołajaNaszym życiem rządzą przypadki, los czy decyzje innych. Są to czasami rzeczy, na które nie mamy żadnego wpływu, ponieważ dzieją się poza nami. My odczuwamy jedynie skutki, nie zdając sobie sprawy, że czasami zły uczynek kogoś innego może dla nas oznaczać coś ogromnie pozytywnego, jak choćby rozbita przez małego chłopca sklepowa szyba...
Rodzice Agnieszki zginęli wypadku, gdy dziewczynka miała dwa latka. Wychowała ją babcia Helenka i dopiero gdy Aga zaczęła studia w Warszawie, babcia wróciła do swojego domku na Kaszubach. To właśnie tam, każdego roku obie spędzały wspólnie święta, jednak tym razem babcia nie chce przyjazdu wnuczki i niemalże zmuszą ją do wyjazdu wraz z przyjaciółką Martą do ciepłych krajów. Agnieszka czuje, że coś jest nie tak i postanawia sprawdzić to na miejscu. Okazuje się jednak, że domek faktycznie stoi pusty... Gdzie jest babcia?
Z kolei Marta - wraz z bratem i jego znajomymi - leci na święta na Malediwy. Nie lubią tego okresu, gdyż ich rodzina już dawno przestała spędzać czas wspólnie, każde z rodziców ma swoje służbowe mieszkanie w pracy i nawet rodzinny dom stoi przez większość czasu pusty. Krystynę cieszą kolejne dni spędzane z podopiecznymi Happy Endu i to z nimi zamierza spędzić Wigilię, choć zaczyna dostrzegać i żałować, że tak mało poświęciła dzieciom. Adam zaś ma swój gabinet na najwyższym piętrze swojej galerii handlowej, gdzie ogląda ludzi na licznych monitorach. Najbardziej lubi obserwować kobietę z małą dziewczynką, które "bawią się" w kupowanie.
Do niezwykle ciekawego zestawu bohaterów Magdalena Witkiewicz dorzuciła jeszcze policjanta o dobrym sercu - Roberta, alkoholika Artura, który latami utrzymuje w tajemnicy ważne informacje, Annę wraz z córeczką Zosią, codziennie 'wybierającą się" Eleonorę czy Sabinę, która kłamie, by ukryć samotność. Jaka niespodzianka na nią czeka?
"Ale prezenty nie są od potrzebowania! Prezenty składają się z marzeń!" *
Są tacy ludzie, którzy mają i mogą wszystko, mają za co, ale nie mają z kim. Inni mają z kim, ale nie mają za co... Muszą skupiać się na marzeniach... Już dawno by odeszli, ale nie mają gdzie i tylko to powstrzymuje ich przed radykalnymi zmianami. A przecież chcieliby tylko poczuć, jak pachnie szczęście. Czy im się uda? Co w ich życiu zmieni łobuziak, który rozbił szybę?
Magdalena Witkiewicz stworzyła niezwykłą opowieść o skomplikowanych historiach rodzinnych, których mamy tutaj wyjątkowo dużo. Każda jest inna, każda inaczej chwyta za serce. Nie każda wywołuje wzruszenie, czasami odczuwałam złość, współczucie, żal. Każda z opisanych tu osób ma bogatą historię, jeśli nie przeszłość to teraźniejszość. Wszyscy mają pasje, marzenia, czasami muszą uciekać a czasem sprawiają, że inni mają wyśmienite nastroje. Tak, pośród smutnych momentów pojawiają się też mocno humorystyczne, jak pieczenie tortu przez Melanię czy organizacja konkursu na babcię.
Podczas lektury miałam wrażenie, że w życiu bohaterów odkrywam kawałek siebie i swojego życia, że mamy coś wspólnego. Albo element przeszłości albo teraźniejszości. Dzięki temu książkę czytało mi się jeszcze przyjemniej a postacie były mi bliższe. A kiedy powieść pisze Magda Witkiewicz to czas po prostu pędzi, bowiem jej język i lekkość wypowiedzi wręcz porywają w opisywaną krainę.
Mimo przedstawionych problemów jest to ciepła, niezwykle klimatyczna i relaksująca czytelnika opowieść, pełna nadziei na lepsze jutro, spełnianych obietnic, mądrości, niesamowitych splotów wydarzeń oraz - mówiąc wprost - świątecznych cudów. Po prostu idealna na grudniowy - i nie tylko - czas.
"Czasem pewne rzeczy zdarzają się nagle. W ogóle nie czekamy na nie, w ogóle się ich nie spodziewamy. I wydaje się, że to zupełnie nie jest odpowiedni moment..." **
Podsumowując - "Uwierz w Mikołaja" to przepełniona nadzieją, magią i pozytywnymi fluidami powieść o świątecznym czasie, który powinien być dla każdego radosnym oczekiwaniem... Niestety, nie zawsze tak jest. Historia o odbijaniu się od dna, niemiłych niespodziankach, symbolach, zabawie w marzenia oraz superbohaterach. O refleksjach z dala od cywilizacji oraz trudnych wyborach, zaciskaniu zębów dla dobra dziecka, marnotrawieniu piękna oraz o tym, że nie wszystkie rany się kiedyś goją. Gorąco polecam!
* M. Witkiewicz, "Uwierz w Mikołaja", Filia, Poznań 2019, s. 45
** Tamże, s. 287 Autor: Izabela W | , data: 23.12.2019 12:01 | , ocena: 5,0 |      |
Uwierz w MikołajaAgnieszka pragnie spędzić Wigilię z babcią, ale babcia ma zupełnie inne plany. Nie godząc się z tym Agnieszka jedzie do domu babci, położonego w samym środku lasu. Jednak jej tam nie zastaje. Jedna śnieżna noc powoduje, że droga do cywilizacji zostaje odcięta, na dodatek przez zaspy brnie do niej święty Mikołaj.
Pięcioletnia Zosia chciałaby mieć choinkę taką ogromną jak w centrum handlowym, a pod nią mnóstwo prezentów. Jednak tym razem jej wigilia zapowiada się zupełnie inaczej…
Robert, policjant, przyjmuje służbę w święta, bo przecież wszyscy mają rodziny, a on jest samotny. Więc może się poświęcić.
Sam w wigilijny wieczór jest też pewien starszy pan z długą siwą brodą, ale mu w ogóle to nie przeszkadza. Jest przekonany, że lubi samotność, a ludzi lubi tylko z daleka.
Jego żona natomiast ma aż nadto towarzystwa zwariowanych pensjonariuszy domu opieki "Happy End".
"Niby tak tęsknimy za wakacjami, za odpoczynkiem, za tym, żeby zwolnić, żeby wreszcie przestać wciąż tak pędzić przez ten świat, a jak mamy szansę na własnie takie nicnierobienie, to w ogóle nie wiemy, jak się zachować."
Magdalena Witkiewicz doskonale potrafi stworzyć wyjątkowy świąteczny klimat. Ciepło wręcz bije z każdej strony, a czytelnik ma ochotę pozostać w tej fabule na zawsze... Powieść wyzwala całe spektrum skrajnych emocji i uczuć. Oczywiście przoduje wszędobylski humor. Dom opieki Happy End okazał się prawdziwym sztosem! Ileż tam było przezabawnych sytuacji i wydarzeń... Bawiłam się wyśmienicie! Można się także wkurzyć, zasmucić, wzruszyć, ale pojawiają się również tak cenne refleksje i przemyślenia, których zawsze doszukuję się w książkach.
Bohaterowie stanowią ciekawy przekrój osobowościowy. Każdy z nich jest inny, każdy posiada inne problemy i doświadczenie życiowe. Dlatego początkowo wydaje się, że nic ich nie łączy, jednak w odpowiednim momencie ich losy się ze sobą splatają. Muszę szczerze przyznać, że w niektórych widziałam jakby siebie samą. Dało mi to wiele do myślenia i jestem pewna, że ta książka pozostanie ze mną na dłużej.
Po tej lekturze jeszcze bardziej uwierzycie w ludzką dobroć, w to, że zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał spełnić Wasze marzenia. Utwierdzicie się w przekonaniu, że dobre uczynki, prędzej czy później zostaną nagrodzone. Uświadomicie sobie, że nic nie zastąpi rozmowy i bliskości z drugim człowiekiem. Że można czerpać radość z drobnych rzeczy i gestów.
"Zobacz, człowiek się tak przyzwyczaił do tego, że robi zdjęcia, kręci filmy, że przestaje sam zachwycać się tym co widzi. Coraz częściej nie patrzy się już na świat oczami, ale przez mały ekran smartfona. - Zamyślił się. - Dopiero tutaj zdałem sobie z tego sprawę. Tak często staramy się uchwycić ulotne chwile, że zamiast się nimi cieszyć tu i teraz, wyciągamy telefony i nagrywamy czy robimy zdjęcia."
Co prawda miałam pewne obawy, czy aby nie pogubię się w tak sporej ilości bohaterów i wątków. Ale na szczęście niepotrzebnie. Autorka wszystko odpowiednio nakreśliła i w żaden sposób nie czujemy przytłoczenia jakimkolwiek elementem fabuły.
"Uwierz w Mikołaja" to wielowątkowa opowieść ubrana w przepiękną magię świąt Bożego Narodzenia. To książka o wierze w drugiego człowieka, dążeniu do spełniania marzeń i pragnień. Trzeba tylko im na to pozwolić, nie bać się próbować tego, co nowe, nieznane. A Wy, czy wierzycie w Mikołaja? Autor: Justyna | , data: 26.11.2019 09:17 | , ocena: 3,0 |      |
Miła ale nic nadzwyczajnego.Miła, niezobowiązująca lektura na zimowe dni. Trochę przerysowana, nierealna ale za to przyjazna i z dobrym zakończeniem. Trochę szkoda, że dzieją się w niej takie niezwykło-niemożliwe rzeczy, bo życie tak niestety nie wygląda. Wigilia w centrum handlowym, facet jadący z Warszawy na Kaszuby tylko po to aby przez kilka chwil poudawać św.Mikołaja przed dziećmi kolegi. Zabłąkany trafia całkiem przypadkiem do domu swojej byłej dziewczyny, w którym odcięci od świata spędzają kilka dni. Bez prądu ale za to z pełnym wyżywieniem przygotowanym przez babcię na wypadek katastrofy... Staruszkowie w domu seniora palący trawkę. Wszyscy przypadkowo spotykają się w niby przypadkowych ale za to idealnych momentach. Dziecko wybierające sobie babcię, akurat tą która jest bezdzietna i można po niej odziedziczyć mieszkanie. Każdy każdego zna, ale nie wie o tym. Lubię miłe, świąteczne książki, ale potem patrzę na codzienne życie i pytam gdzie te cuda, gdzie ta miłość, gdzie te niezwykłe przypadki decydujące o świetlanej przyszłości? | Magdalena Witkiewicz | - pozostałe pozycje w naszej księgarni: |
|
Klienci, którzy kupili Uwierz w Mikołaja, wybrali również: |
|
| |