Kiedy los zmusi Cię do zmierzenia się z najgorszym, zrozumiesz, że wszystko, czego pragniesz, to piękne życie…
Cornelia to 17-letnia dziewczyna. Prowadzi normalne życie zwykłej nastolatki. Ma wspaniałą przyjaciółkę i wsparcie rodziców. Marzy i ma plany na przyszłość. Brakuje jej tylko prawdziwej miłości, ale wie, że na taką trzeba poczekać. Wszystko zmienia się, kiedy słyszy słowo BIAŁACZKA. Będzie zmuszona do podjęcia trudnej walki o swoje pragnienia.
Natalie, przyjaciółka Cornelii, to osoba, która tylko pozornie wydaje się silną, przebojową flirciarą, która wszystko ma za nic. Znakomicie potrafi nakładać maski i wcielać się w przypisywane role. Tak naprawdę skrywa wrażliwą duszę i liczne rany, które zadali jej najbliżsi. Marzy o kimś, kto zobaczy jej prawdziwe ja i je pokocha. Jedna niewłaściwa decyzja sprawi, że będzie musiała zmienić całe swoje życie.
Kiedy los postawi dwie przyjaciółki przed bardzo trudnym i bolesnym faktem, okaże się, że nie każda sytuacja daje możliwość takiego wyboru, jaki by się chciało mieć. Pomimo to, Nel i Nat stopniowo zrozumieją, że w każdym momencie warto cieszyć się z życia i czerpać z niego to, co najpiękniejsze, bo nic nie jest nam dane na zawsze.
Patrzę na wyciągniętą w stronę nieba dłoń przyjaciółki. Jedna z gwiazd właśnie spada, aby czyjeś życzenie mogło się spełnić. Chcę, żeby ta gwiazda była moim życzeniem.
– Zażycz sobie, żeby wyzdrowieć. – Natalie mówi głosem pełnym napięcia. Czuję na skórze jej gorący oddech, stoi tuż za mną.
Jeszcze krótką chwilę patrzę na spadającą gwiazdę i zamykam oczy. Życzę sobie jednak czegoś całkiem innego z olbrzymią nadzieją, że zostanę wysłuchana.
Chcę, żeby moje życie było piękne… – mówię w myślach, a kiedy otwieram oczy, gwiazdy już nie ma.
Studentka psychologii, zafascynowana człowiekiem i ludzką naturą. Niepoprawna romantyczka z duszą wrażliwca, uwielbiająca truskawki, herbatę z cytryną i dobre książki. Od urodzenia jeździ na wózku inwalidzkim, jednakże z każdego dnia stara się wyciągnąć coś pozytywnego. Jej przygoda z pisaniem zaczęła się pewnego zimowego popołudnia, kiedy odważyła się opublikować historię w „magicznej przestrzeni dla początkujących pisarzy”, powszechnie znanej jako Wattpad.
Autor | Natalia Murawska |
Wydawnictwo | Novae Res |
Rok wydania | 2017 |
Liczba stron | 318 |
Format | 12.1x19.5cm |
Numer ISBN | 978-83-8083-570-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380835702 |
Waga | 334 g |
Wymiary | 120 x 195 x 25 mm |
Data premiery | 2017.06.26 |
Data pojawienia się | 2017.06.26 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 8 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Cornelia i Natalie, to przyjaciółki, które znają się od najmłodszych lat. Początkowo ich życie jest wyjątkowe, mają kochające rodziny, wszystko idzie po ich myśli... aż do czasu. Cornelia dowiaduje się, że ma białaczkę. Ta wiadomość jest dla niej jak wyrok, początkowo załamuje się, jednak podejmuje walkę o zdrowie... o swoje życie.
Natomiast w życiu pięknej, flirciarskiej i przebojowej Natalie wszystko jest grą. Doskonale potrafi nakładać maski i wcielać się w przypisywane role... a pod nimi kryje się wrażliwa dusza i liczne rany, które zostały zadane przez rodzinę.
Miłość... czy to ona jest lekiem na wszelkie zło? Czy dzięki niej życie staje się piękniejsze?
Białaczka... dla wielu brzmi jak początek końca. Tak samo było w przypadku głównej bohaterki. Załamała się i nie chciała walczyć. Chciała szerokim łukiem omijać szpitale - co niestety nie było możliwe, leczenie jest potrzebne. Wizyty tam są katorgą, aż do czasu gdy nieoczekiwanie poznaje przystojnego chłopaka - Luke. Między tych dwojgiem rozwija się miłość.
A z drugiej strony mamy Natalie, która wspiera przyjaciółkę, jednak sama jest w słabej sytuacji życiowej. Jej ojciec odszedł do innej, a matka zaczęła topić smutki w alkoholu. Dziewczyna stara się ukrywać to wszystko, przybierając rolę pięknej, szalonej i przebojowej dziewczyny, która lubi spotykać się z różnymi mężczyznami... na jedną noc. Wszystko się jednak zmieni gdy poznaje Nasha. Jej życie nieoczekiwanie się zmienia, wszystko wskazuje, że będzie już tylko lepiej... jednak nie do końca tak będzie...
Jest to kolejna książka z wydawnictwa Novae Res, która podejmuje trudne tematy. Ponownie nie jest to lekka powieść, chociaż tutaj jest zdecydowanie optymistycznie - tak, pomimo, że główna bohaterka jest chora ;)
Bardzo podobała mi się historia tych dziewczyn. Szybko przeczytałam tę powieść i nie żałuję. Wciągnęła mnie już od pierwszych stron i moje zaciekawienie trwało aż do końca. Jest napisana fajnym, lekkim językiem.
Nie wiem dlaczego, ale spodziewałam się wyciskacza łez, a jak dla mnie nie była to tego typu książka. Chociaż muszę przyznać, że raz byłam bliska łez! :D
Książki wydawnictwa Novae Res są w większości debiutami. Wiadomo, że jedne są lepsze, drugie gorsze, jednak postanowiłam wybrać jedną z pozycji i przekonać się czy młodzieżówka, na którą się zdecydowałam jest warta uwagi. Jak myślicie?
'Oni mają swoje problemy, swoje życie. Nie chcą interesować się moim. Dlatego ignorują to, co widzą. Tacy są ludzie...'
Cornelia i Natalie - Nel i Nat. Najlepsze przyjaciółki od czasu podstawówki. Mieszkają praktycznie obok siebie, wchodzą do siebie o każdej porze dnia i nocy - oknem. Jedna dla drugiej jest jak siostra, wspierają się w każdym momencie i aspekcie swojego siedemnastoletniego życia.
'Uderza mnie to, jak wszyscy jesteśmy naiwni. Uparcie w coś wierzymy i często nie dopuszczamy do siebie prawdy. Ale życie potrafi brutalnie wyprowadzać z błędu.'
Pewnego dnia Nel dowiaduje się, że jest chora na białaczkę. W jednej chwili jej świat się wali. Jedno słowo staje się wyrokiem, a śmiertelna choroba przytłacza ją do tego stopnia, że odcina się od świata, łącznie z Natalie. Przyjaciółka jednak nie odpuszcza i pomimo własnych problemów, staje na wysokości zadania i robi wszystko, co może, aby przyjaciółka chciała żyć dalej. Czy jej się to udaje?
'Tym razem po prostu się śmieję. Śmiechem, za którym tęskniłam. To chyba jest ta normalność, którą gdzieś zgubiłam. Brakowało mi jej.'
Historia pięknej przyjaźni. Przyjaźni na dobre i złe. Obie nastolatki znalazły się na ciężkim, życiowym zakręcie. Mają siebie, mają więc wszystko. Są pewne, że wszelkie trudności będą łatwiejsze, mając u boku najlepszą przyjaciółkę i ukochanego chłopaka. Autorka podjęła się ciężkiego tematu. Białaczka to śmiertelna choroba i z pewnością każdy o niej słyszał. Przedstawienie szpitala i oddziału onkologicznego pełnego dzieci było dla mnie trudnym tematem, jednak niesamowicie prawdziwym. I na tyle ważnym, że każdy powinien się z nim zapoznać.
' - Powiesz mi o czym teraz myślisz?
- O tym, że nareszcie żyję.'
Jeśli macie ochotę sięgnąć po wartościową młodzieżówkę, to ta pozycja jest warta polecenia. Niektóre dialogi są banalne, jednak samo przesłanie i piękna przyjaźń warte są poznania. Książka jest warta uwagi i polecam ją każdemu.
'Bo to nic złego, że robimy rzeczy, których oni już nie mogą robić...'
Nel (Cornelia) i Nat (Natalie) są przyjaciółkami mieszkającymi obok. Odwiedzają się niezależnie od dnia, godziny, czy nastroju. Do Nat wchodzi się przez okno. Maja 17 lat i największym problemem dnia codziennego jest w co się ubrać do szkoły. Do czasu. Pewnego dnia mama zabiera Cornelię na badania. Inagle świat zatrzymuje się w jednym miejscu. Białaczka. Słowo, którego nikt nie chce usłyszeć, a tym bardziej nastolatka. Czy Nel będzie walczyła, czy Nat będzie obok, wreszcie, czy pomimo choroby da się normalnie żyć choć przez chwilę? Tego dowiecie się już z lektury książki.
Rozglądam się w około. Jestem w parku. Czy to nie dziwne? Mój świat się sypie, a wszyscy ludzie robią dokładnie to samo , co robili wczoraj i co będą robić jutro. W takiej chwili człowiek oczekuje jakiejś zmiany, wypatruje różnicy, czegokolwiek, bo przecież wszystko się zmieniło. Ale nie... życie toczy się dalej. Bez żadnych eksplozji, trzęsień ziemi czy katastrof. s. 16
Natalia Murawska napisała książkę młodzieżową. Ale to nie jest przesłodzona opowieść dla nastolatków o szkole i problemach dorastania. To bardzo sympatyczna historia przyjaźni, z ogromnym ciężarem choroby, tęsknotą za marzeniami, i walką o zdrowie.
- Podarował mi to na pierwszą rocznicę. Powiedział, że zawsze będę jego najjaśniejszą gwiazdą. Proszę weź go. - W pomarszczonej dłoni kobiety zauważam srebrny łańcuszek z medalikiem w kształcie gwiazdy z wygrawerowanym napisem per aspera ad astra. s. 286
Książkę polecam szczególnie:
- dedykowanej młodzieży, myślę, że każda/każdy nastolatka/nastolatek powinien czytać również o problematycznych zagadnieniach i zastanawiać się nad nimi, bo życie to nie tylko świat ze szklanego ekranu i czerwonego dywanu,
- jako lekturę na wakacje, bo opowiada historię wspaniałej, choć trudnej przyjaźni naznaczonej piętnem choroby,
- zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom, bo nie ma tu zbytniej naiwności, a samą fabułę porównałabym do "Gwiazd naszych wina" Johna Greena.
gorąco polecam