Kibole, chuligani, ultrasi. Między futbolem a polityką
Piłkarscy fanatycy stanowią niezwykle widoczną, kontrowersyjną część futbolowego widowiska. Ich hasła i charakterystyczne oprawy widoczne są na trybunach w niemal każdej lidze. Stali się potężną antyestablishmentową siłą. Mają wpływ nie tylko sport, ale też na całe społeczeństwa i politykę. Pomimo tego, wciąż pozostają nieznani. James Montague zszedł do piłkarskiego podziemia, by po raz pierwszy odkryć ich prawdziwe oblicze.
Znakomity brytyjski dziennikarz przemierzył świat, by dowiedzieć się, co kieruje ludźmi, którzy podporządkowali swoje życie kibicowskim zasadom. W Urugwaju przekonał się, na czym polega odwieczny konflikt Nacionalu z Penarolem, w Szwecji znalazł się w samym centrum chuligańskiego starcia, a w Indonezji drżał o swoje życie, gdy stanął naprzeciw uzbrojonej w maczety bojówki.
1312. Incognito wśród najbardziej fanatycznych kibiców na świecie opowiada o początkach ruchu ultras i o tym, jak zdominował on trybuny na całym świecie – od Buenos Aires, przez Bałkany, po Dżakartę. Mówi o radykalizacji piłkarskich fanatyków na Półwyspie Apenińskim, walce z komercjalizacją piłki nożnej w Niemczech oraz starciach z policją czy próbach kontrolowania przez rządzących, które potrafią zjednoczyć najbardziej wrogo nastawione do siebie grupy na Ukrainie czy w Turcji.
To książka wykraczająca daleko poza świat sportu. Reportaż, który rzuca nowe światło na jedną z największych subkultur na świecie.
Autor | James Montague |
Wydawnictwo | Sine Qua Non |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 528 |
Format | 15.0 x 21.5 cm |
Numer ISBN | 9788382100372 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382100372 |
Data premiery | 2021.02.19 |
Data pojawienia się | 2021.02.19 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 7 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 7 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„1312” to reportaż o najbardziej fanatycznych kibicach piłkarskich. To próba odpowiedzi na pytania, „kim są ultrasi i co nimi kieruje?”. Niezwykła podróż od Urugwaju i Argentyny, przez Włochy i Albanię, aż po Turcję i Indonezję. Autor książki, brytyjski dziennikarz James Montague, łącznie odwiedził aż 25 państw, a 14 z nich doczekało się obszernej relacji w książce. „1312” to pozycja sportowa niejednokrotnie wykraczająca poza sport. Piłka miesza się z historią, przestępczością zorganizowaną, a także polityką.
Autor oprowadza czytelnika po świecie ruchu ultras, ukazując złożony, często pełen sprzeczności świat fanatycznych kibiców. Rozmawia zarówno ze zwykłymi ultrasami, jak i ich liderami. Spotyka ludzi o najgorszej reputacji. Przedstawia ultrasów żyjących klubem 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, a także tych, którzy nawet nie lubią futbolu (sic!) i interesują się jedynie ustawkami.
„1312” to pozycja wciągająca, unikatowa, nieszablonowa, a co najważniejsze autentyczna. James Montague przeniknął do środowisk ultrasów. Aby poznać ich punkt widzenia i motywy brał udział w niebezpiecznych akcjach, kilkukrotnie stąpał po cienkim lodzie. Wysłuchiwał rasistowskich teorii, w Szwecji poszedł na ustawę i uciekał przed policją, palił jointy z włoskimi kibicami, a w Indonezji drżał o własne życie stojąc naprzeciwko fanatyków uzbrojonych w… maczety! Poczuł adrenalinę, wzrosło mu ciśnienie, a następnie przelał wszystko na papier i podzielił się tym z nami, czytelnikami.
Książka z gatunku must read. Tyle i aż tyle. Po prostu.
Nie ukrywam, że zdarzało mi się chodzić na mecze polskiej Ekstraklasy. Euforia kibicowania, atmosfera i oprawa meczu oglądanego na żywo dają wiele emocji. A gdy jeszcze Twoja drużyna zdobywa trzy punkty, uczucie nabiera na sile. I choć nie jestem fanatykiem, ultrasem, kibolem, stadionowym chuliganem, to nie są mi obce te zjawiska.
Mam świadomość, że ten świat jest niebezpieczny i tajemniczy, lecz ukazanie się tej książki rozbudziło moją ciekawość. Dlatego też tak chętnie po nią sięgnąłem. Czy żałowałem? Nie!
Książka Jamesa Montague’a zaprasza nas do świata fanatycznych kibiców. „1312” to nieco enigmatyczny tytuł. Jednak wgłębiając się w lekturę tej książki rozszyfrowujemy ten funkcjonujący na całym świecie kod. Autor ciekawie oprowadza nas po świecie ruchu ultras. Ukazuje jego początki, ideologię oraz pewien styl życia. Bo nie da się ukryć, że jest ona pewną subkulturą, stanowiącą widowiskową, choć dla wielu kontrowersyjną część piłkarskiego świata, która daleko wykracza poza świat sportu. Dla takich kibiców, stadion jest całym życiem. Nie sam stadion, tylko to, co przeżywa się podczas piłkarskich rozgrywek. Lecz nie da się ukryć, że dzięki nim oprawa na trybunach ma swój wyjątkowy klimat. Myślę, że trzeba znaleźć, się w tym kotle, by poczuć emocje, którymi niesieni są fanatycy piłkarscy.
James Montague ukazuje centrum podziemia, do którego wstęp jest ściśle pilnowany. Nie każdy kibic, ma możliwość się w nim znaleźć. Dzięki brytyjskiemu dziennikarzowi mamy taką możliwość. Wraz z autorem książki znajdziemy się na stadionach Urugwaju, Argentyny, Brazylii, Włoch, Ukrainy…, mógłbym tak wymieniać, ale nie chcę zabrać Wam tej przyjemności czytania. Znajdziemy się również w samym centrum chuligańskiego starcia kibiców zwaśnionych klubów.
„1312. Incognito wśród najbardziej fanatycznych kibiców na świecie” wiedzie nas po stadionach, których nie zobaczymy w telewizyjnym przekazie. James Montague przenikając do grupy ultras uświadamia nam, że kibicowanie piłkarskim zmaganiom ma swoje drugie oblicze. Autor niczym puszczana na murawę raca oświetla nam ideologię życia „fanatyków” piłkarskich. „1312” jest książką ciekawą, dającą nam nieco inne spojrzenie na piłkarski świat, a raczej świat toczący się wokół piłki, w którym ultrasi są głównymi rozgrywającymi.
http://www.czyt-nik.pl/recenzje/o-kibicach-dla-kibicow-i-nie-tylko/
Nie ukrywam, że zdarzało mi się chodzić na mecze polskiej Ekstraklasy. Euforia kibicowania, atmosfera i oprawa meczu oglądanego na żywo dają wiele emocji. A gdy jeszcze Twoja drużyna zdobywa trzy punkty, uczucie nabiera na sile. I choć nie jestem fanatykiem, ultrasem, kibolem, stadionowym chuliganem, to nie są mi obce te zjawiska.
Mam świadomość, że ten świat jest niebezpieczny i tajemniczy, lecz ukazanie się tej książki rozbudziło moją ciekawość. Dlatego też tak chętnie po nią sięgnąłem. Czy żałowałem? Nie!
Książka Jamesa Montague’a zaprasza nas do świata fanatycznych kibiców. „1312” to nieco enigmatyczny tytuł. Jednak wgłębiając się w lekturę tej książki rozszyfrowujemy ten funkcjonujący na całym świecie kod. Autor ciekawie oprowadza nas po świecie ruchu ultras. Ukazuje jego początki, ideologię oraz pewien styl życia. Bo nie da się ukryć, że jest ona pewną subkulturą, stanowiącą widowiskową, choć dla wielu kontrowersyjną część piłkarskiego świata, która daleko wykracza poza świat sportu. Dla takich kibiców, stadion jest całym życiem. Nie sam stadion, tylko to, co przeżywa się podczas piłkarskich rozgrywek. Lecz nie da się ukryć, że dzięki nim oprawa na trybunach ma swój wyjątkowy klimat. Myślę, że trzeba znaleźć, się w tym kotle, by poczuć emocje, którymi niesieni są fanatycy piłkarscy.
James Montague ukazuje centrum podziemia, do którego wstęp jest ściśle pilnowany. Nie każdy kibic, ma możliwość się w nim znaleźć. Dzięki brytyjskiemu dziennikarzowi mamy taką możliwość. Wraz z autorem książki znajdziemy się na stadionach Urugwaju, Argentyny, Brazylii, Włoch, Ukrainy…, mógłbym tak wymieniać, ale nie chcę zabrać Wam tej przyjemności czytania. Znajdziemy się również w samym centrum chuligańskiego starcia kibiców zwaśnionych klubów.
„1312. Incognito wśród najbardziej fanatycznych kibiców na świecie” wiedzie nas po stadionach, których nie zobaczymy w telewizyjnym przekazie. James Montague przenikając do grupy ultras uświadamia nam, że kibicowanie piłkarskim zmaganiom ma swoje drugie oblicze. Autor niczym puszczana na murawę raca oświetla nam ideologię życia „fanatyków” piłkarskich. „1312” jest książką ciekawą, dającą nam nieco inne spojrzenie na piłkarski świat, a raczej świat toczący się wokół piłki, w którym ultrasi są głównymi rozgrywającymi.
http://www.czyt-nik.pl/recenzje/o-kibicach-dla-kibicow-i-nie-tylko/