Zuzanna kupuje dom po okazyjnej cenie. Wie, że wymaga on sporych nakładów, ale na marzeniach się nie oszczędza. Nowy dom, nowa praca, nowe życie. Wreszcie będzie mogła mieć kota, psa i różanecznik w ogrodzie.
Tymoteusz kupuje stare mieszkania, remontuje je i sprzedaje po wyższej cenie. Jakież jest jego zdziwienie, gdy na progu niedawno nabytego domu pojawia się nieznajoma młoda kobieta i twierdzi, że to jej własność.
Oboje padli ofiarą oszusta, który sprzedał nieruchomość dwóm osobom, a następnie zniknął wraz z pieniędzmi. Tymoteusz nie zamierza ustąpić i wyprowadzić się ze swojego nabytku. Zuza zaciągnęła kredyt, więc również nie zamierza zrezygnować. Jedyne, co im pozostaje, to zawiązać sojusz, znaleźć oszusta i odzyskać pieniądze.
Olga Rudnicka (ur. 1988) – znana autorka powieści sensacyjnych „Natalii 5”, „Cichy wielbiciel”, „Były sobie świnki trzy” i wielu, wielu innych. Miłośniczka zwierząt, natury i dobrego jedzenia. Kocha jazdę konną i dobrą książkę. Nigdy nie polubi kawy i hipokryzji. Zawsze będzie podążać za swoimi marzeniami.
Autor | Olga Rudnicka |
Wydawnictwo | Prószyński |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 376 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8123-122-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381231220 |
Waga | 264 g |
Wymiary | 125 x 195 x 25 mm |
Data premiery | 2018.02.13 |
Data pojawienia się | 2018.01.11 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 32 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.19 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.19 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.19 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Rudnicka nie zawodzi. Nadal jest zabawnie, a o wszystkich poważnych sprawach traktuje z umiarkowanym humorem. Jej styl jest lekki, a dialogi często doprowadzają do szerokiego uśmiechu.
Bohaterowie zostali wykreowani z prawdziwą wprawą. Zarówno Zuzanna jak i Tymoteusz są ciekawi. Autorka postawiła pomiędzy sobą dwa zupełne przeciwieństwa, świetnie wpisujące się w znane nam stereotypy. Zuzanna jest wybuchowa, nadpobudliwa, zawsze mówi to co myśli i bez przerwy gada, dosłownie. Tymoteusz jest z kolei spokojny, stateczny i małomówny, chociaż jeśli trzeba to chętnie kogoś ochrzani.
Jedyne co nie do końca mi odpowiadało to warstwa kryminalna. Sam pomysł na fabułę był świetny, ale brakowało mi napięcia i intrygi, która zazwyczaj towarzyszy twórczości autorki.
U Rudnickiej panuje pewna zasada: niby poważnie, ale nie do końca i za to ją cenię, a nawet uwielbiam jej książki. Nikt inny nie potrafi rozbawić mnie do łez tak jak ona. Zastanawia mnie jak to robi, że z każdą wydaną książką – a nie jest ich wcale aż tak mało – jej styl, lekkość pióra i przede wszystkim poczucie humoru mają wciąż tą samą świeżość. Wydawać by się mogło, że skoro wydaje książki dość często (a może to mi tylko tak czas pędzi do przodu i mam mylny osąd) to jej pomysły stają się odgrzewanymi kotletami, a doceniany przez czytelników czarny humor osłabnie i spowszednieje, a jednak tak nie jest.
Ona i On. Wspólne kłopoty i przy okazji wojna płci. Z tym dwojgiem na nudę narzekać absolutnie się nie da. Takiego udanego i barwnego duetu już dawno nie spotkałam na kartkach żadnej książki. Oczywiście Rudnicka słynie z tego, ze jej bohaterowie zaliczają się do nietuzinkowych postaci i mają wpadające w oko i ucho imiona i nazwiska, a osobowości potrafią powalić, ale tych dwoje to petarda. Jedno uzupełnia drugie, pyskówki są non stop, wymiany poglądów i oczywiście nie obejdzie się bez mylnej interpretacji. W tej książce nie mogło oczywiście zabraknąć komedii pomyłek, i kryminalnego wątku- bo jak wiadomo Rudnicka = kryminał i sensacja na wesoło. Co tu dużo mówić, fabuła jest wciągająca i niebanalna. Znajdzie się również coś dla miłośników dwóch poprzednich powieści autorki. Na nudę nie mogą również narzekać nasi bohaterowie. Ich życie zamieniło się w jeden wielki kłopot pachnący długami, nieporozumieniami, a nawet kryminalistami. Oboje są dla siebie obcymi ludźmi, wspólny dom czyni ich współlokatorami, a ten sam wróg sojusznikami w walce o odzyskanie pieniędzy. Jeśli jesteście ciekawi co się wydarzy z udziałem tych dwojga to zapraszam do Kłopotowa.
Olga Rudnicka ma na swoim koncie książki bardzo dobre, ale i świetne. „Zbyt piękne” należy do tego drugiego grona, jest naprawdę świetna. Do premiery zostało jeszcze trochę czasu, więc jeśli jeszcze ktoś nie wie o istnieniu Olgi Rudnickiej, albo nie planował zakupu jej najnowszej książki to ma czas do namysłu, bo naprawdę warto. To idealna propozycja na zimowe wieczory. Lekka, przyjemna i jeszcze poprawia humor. Jak dla mnie to chyba jej najlepsza książka, zaraz po „Zaciszu 13” (oczywiście z tych przeczytanych do tej pory). Myślę, że jej twórczość przypadnie do gustu fanom Joanny Chmielewskiej – podobny klimat. Na koniec jeszcze mała uwaga, albo przestroga…lepiej jej nie czytajcie w pobliżu śpiącego dziecka. No chyba, że ma twardy sen. Atak śmiechu może nadejść w każdej chwili!