Książę Ernest jest chyba najpopularniejszym poematem niemieckiego średniowiecza.
Opowiada o buncie wasala przeciw swojemu ojczymowi, cesarzowi Ottonowi I, o wojnie, wygnaniu i pielgrzymce do Jerozolimy, o licznych przygodach tytułowego bohatera na morzu i na lądzie, wreszcie o jego powrocie do ojczyzny i odzyskaniu łaski cesarskiej. Barwna opowieść roztacza przed czytelnikiem obraz egzotycznego świata Orientu w jego baśniowym wymiarze.
Edycja polskiego przekładu opatrzona została objaśnieniami oraz wstępem, zawiera też podobiznę rękopiśmiennych fragmentów redakcji A poematu.
Autor | praca zbiorowa |
Wydawnictwo | Atut |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 132 |
Format | 15.5 x 21.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-7432-998-9 |
Kod paskowy (EAN) | 9788374329989 |
Data premiery | 2019.08.27 |
Data pojawienia się | 2019.08.27 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Istnieją dwie podstawowe wersje opowieści. Pierwsza: w roku 1322 Sir John Mandeville, angielski rycerz z St. Albans, wyruszył z pielgrzymką do Ziemi Świętej, a następnie przez lat z górą dwadzieścia przewędrował całą Azję, docierając do Indii, Chin oraz Indonezji, po powrocie zaś opisał po francusku wszystko, co zobaczył. Wersja druga: pewnego dnia człowiek, który najprawdopodobniej nie nazywał się Sir John Mandeville, wybrał się do najbliższej klasztornej biblioteki, gdzie korzystając z uprzejmości zakonników, przestudiował kilka uczonych dzieł spisanych przez dawnych i nowszych autorów, aby na ich podstawie skonstruować opis własnej rzekomej podróży w najodleglejsze rejony świata. Niezależnie od tego, która z tych wersji jest prawdziwa, obie o...
Anonimowy utwór powstały być może pod koniec XII, a na pewno przed wiekiem XV, jest przeróbką czy też adaptacją wcześniejszych wzorów i źródeł, w których Salomon, biblijny król, spiera się słownie z odrażająco brzydkim Marchołtem. Charakterystycznym rysem tego tekstu jest ocierające się o bluźnierstwo zmieszanie sacrum i profanum, a mianowicie fakt, że w starciu słownym Salomon posługuje się cytatami biblijnymi, Marchołt zaś przedrzeźnia je przy użyciu wulgarnego języka i nieprzystojnych konceptów słownych. Mówiąc metaforycznie, Biblia została tu położona bezpośrednio przy kloace. Inną cechą Rozmów... jest ich wyraźny podział na dwie części – po słownym pojedynku Salomona i Marchołta następuje część narracyjna, w której biblijny patri...
Najprawdopodobniej u schyłku IV w. p.n.e. dość tajemniczy grecki autor Palajfatos, zapewne jeden z uczniów Arystotelesa, w niewielkim dziełku zatytułowanym Opowieści niewiarygodne spróbował zakwestionować prawdziwość przekazywanych przez tradycję mitologicznych historii, poddając je przy okazji racjonalizującej interpretacji. Z pasją i polemicznym zacięciem przedstawił swoje wersje tradycyjnych podań, proponując prawdopodobne wyjaśnienia wszelkiego typu niezwykłych zdarzeń i pojawiających się w mitach fantastycznych stworzeń. Z pięciu ksiąg dotrwał do naszych czasów jedynie sporządzony w epoce bizantyńskiej wyciąg – 45 krótkich objaśnień wybranych fabuł. Ta niewielka książeczka jest nie tylko świadectwem czasów, w których stopniowo rodziła się...
Liber monstrorum de diversis generibus to niewielkie encyklopedyczne dziełko powstałe, jak wszystko na to wskazuje, w VII albo VIII w. Jego autorem był nieznany z imienia (najprawdopodobniej anglosaski) zakonnik, który zebrał tu pochodzące z różnych źródeł przyrodnicze i etnograficzne rewelacje, często wyrażając zresztą przy tej okazji swój sceptycyzm wobec treści przekazanych przez starożytnych pisarzy. Całość dzieli się na trzy księgi, z których pierwsza traktuje o ludzkich monstrach, druga o egzotycznych bestiach, trzecia wreszcie, najkrótsza, o wężach.
Hymny orfickie są zbiorem pieśni heksametrycznych poświęconych greckim oraz małoazjatyckim boginiom i bogom. Powstały w pierwszych wiekach naszej ery w Pergamonie, prawdopodobnie dla istniejącego tak stowarzyszenia orfickiego. Złożone są prawie wyłącznie z imion, przydomków i mocy bogów, ułożonych na podobieństwo litanii, a niemal każdy utwór zaopatrzony jest w informację o rodzajach kadzideł, jakie należy palić w trakcie śpiewania hymnu. Zbiór, niezwykle popularny w dobie renesansu, został wydany już w 1500 roku we Florencji, a sam Marsilio Ficino, zafascynowany Hymnami orfickimi, w 1462 roku przełożył je na język łaciński.
Przedstawiamy swoisty przewodnik po Wiecznym Mieście napisany przez niejakiego Mistrza Grzegorza. Autor tej niezwykle osobistej relacji, wielki miłośnik antyku, odwiedził Rzym pod koniec XII lub w początkach XIII wieku. W powstałym w wyniku tej podróży utworze znaleźć można opisy wielu rzeźb oraz rozmaitych budowli, które miał okazję zobaczyć lub o których czytał. Skupił się jednak wyłącznie na zabytkach starożytnych, pomijając chrześcijańskie oblicze miasta zupełnym milczeniem. Dzieło Mistrza Grzegorza wraz z legendami i opowieściami dotyczącymi oglądanych cudowności oraz cytatami z rozmaitych pisarzy starożytnych stanowi wyraz fascynacji średniowiecznego autora antyczną przeszłością Rzymu.
Ekscentryczny wędrowny lekarz Filip Bombastus von Hohenheim (znany szerzej pod pseudonimem Theophrastus Paracelsus), który na początku XVI w. podjął próbę radykalnej reformy medycyny, przede wszystkim zaś farmacji, był autorem niezliczonych dzieł i dziełek, nie zawsze ściśle związanych z jego profesją. Znajdujemy wśród nich również wielce osobliwy traktacik O nimfach, sylfach, pigmejach i salamandrach etc., w którym próbował wpisać w rozwijany przez siebie kosmologiczny model cały świat demonicznych istot, wywodzących się głównie z niemieckiego folkloru i średniowiecznej poezji, zasiedlających jego zdaniem cztery żywioły: wodę, ziemię, powietrze i ogień. Stworzenia te żyją obok nas, pozostając zwykle niewidzialne, niekiedy jednak nawiązują kont...
W 1639 roku ukazała się drukiem anonimowa Czarownica powołana – pierwsze napisane po polsku dzieło, w którym sprzeciwiono się nadużyciom w sprawach czarownic. Traktat był przeznaczony dla sędziów odgrywających główną rolę w procesie inkwizycyjnym, na których spoczywał ciężar postępowania i od których roztropności zależało życie podsądnych. Autor wielokrotnie apeluje o rozwagę, skrupulatną ocenę dowodów, zachowanie zasad procesowych i rozsądne stosowanie mąk. Czarownicę powołaną napisał bystry obserwator rzeczywistości, który z pobłażaniem, ale też z pewną fascynacją opisał ludowe praktyki guślarskie. Z rozsianych uwag wynika, że autor jest prawnikiem i uczestnikiem procesów czarownic, prawdopodobnie duchownym katolickim.
Szesnastowieczny utwór o charakterze moralizatorskim, z którego czytelnik ma się dowiedzieć, skąd wzięła się diabelska zawiść do rodzaju ludzkiego i nauczyć się, jak przejrzeć podstępne działania czarta. Przedstawiono w nim procesy, jakie diabeł wytoczył Adamowi i Chrystusowi przed Boskim sądem, wzorując się na znanych od wieków utworach typu Processus Sathanae, oraz opisano zmagania pierwszych ludzi z czartami. Postępek... to również skondensowany traktat demonologiczny będący kompilacją różnych, popularnych w tamtych czasach, tekstów o magii i czarnoksięstwie. Utwór prezentuje typowe poglądy i wyobrażenia epoki o mocach piekła oraz sposobach radzenia sobie z diabłem.
Przedziwna legenda o kobiecie, która podstępem, udając mężczyznę, zdołała dostać się na tron Piotrowy, poczynając od połowy XIII w. pojawiała się w formie krótkich wzmianek w dziełach niektórych kronikarzy i autorów kolekcji kaznodziejskich przykładów. Z nastaniem reformacji postać Joanny (zwanej niekiedy również Gilbertą lub Agnieszką, zresztą lista różnych jej imion była dość długa) stała się argumentem nieustannie powracającym w protestanckich atakach na papiestwo. Jednym z takich właśnie polemicznych głosów jest Historyja o papieżu Janie tego imienia VIII, który był Gilberta biała głowa z Anglijej i o inszych wielu papieżoch, którzy przed nią i po niej byli, wydana w Brześciu nad Bugiem w roku 1560 polska adaptacja niewielkiej książeczk...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro