Nordyckie misterium. Krew, pożądanie i tajemnica Żelazny Wilk to pierwsza książka z serii „Vardari”, odrębnego cyklu, którego akcja toczy się w uniwersum znanym z obsypanych nagrodami Kruczych pierścieni.
Juva nienawidzi czytających z krwi. Są one otaczane czcią, lecz tak naprawdę to tylko pławiące się w ludzkim strachu oszustki. Juva doskonale o tym wie, bo sama pochodzi z rodu czytających z krwi, i przysięgła, że nigdy nie stanie się jedną z nich. Gdy jednak rodzinie zaczynają zagrażać vardari, budzący grozę wieczni, zostaje bezlitośnie wciągnięta w pogoń za dziedzictwem czytających z krwi: mroczną tajemnicą, która kiedyś zmieniła świat i może uczynić to ponownie. Aby przeżyć, musi stawić czoło wspomnieniu, o którym ze wszystkich sił starała się zapomnieć: wspomnieniu dnia, gdy ujrzała diabła.
Autor | Siri Pettersen |
Wydawnictwo | Rebis |
Seria wydawnicza | Vardari |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 512 |
Format | 13.0x20.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8188-282-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381882828 |
Data premiery | 2021.05.18 |
Data pojawienia się | 2021.03.24 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 25 szt. (realizacja 2024.04.22) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Witajcie w krainie, w której twój los może ci przepowiedzieć czytająca z krwi, a nieśmiertelność nie leży wyłącznie w sferze marzeń. Tutaj krew miesza się ze śniegiem i ciężko walczyć z przeznaczeniem. Podobno Evna powróciła... Nie przejmuj się, z czasem wszystko nabierze sensu.
Świat przedstawiony to duży plus tej powieści. Obca fantastyczna kraina jest opisana niezwykle plastycznie i realistycznie, można całkowicie oddać się książce podczas lektury i zapomnieć, że istnieje jeszcze coś poza nią. Są motywy znane z mitologii nordyckiej (m.in. runy, duchowe zwierzęta, zimny północny klimat), przygoda, mroczne tajemnice (duża rola krwi, "wilkowatość" jako synonim zła) oraz rozbudowana psychologia postaci. Emocje i obawy bohaterów nieraz udzielały się i mnie samej.
"To, o czym ludzie kłamią, więcej o nich mówi niż ich prawdy".
Od początku miałam wrażenie, że coś wisi w powietrzu, jakby to była cisza przed burzą. Napięcie pomagała utrzymać również główna bohaterka, do której na myśl o rodzinnym domu powracała trauma i silny stres, który uspokoić mógł wyłącznie szczególny napój. Co tam się działo? Nie dowiemy się tak szybko. Czytelnik nagle pojawia się w świecie bez "samouczka", obowiązujących zasad uczy się w miarę czytania, znaczenie niektórych egzotycznie brzmiących słów trzeba wywnioskować z kontekstu. To wszystko sprawia, że od książki trudno się oderwać, po prostu chcemy tam przebywać i wiedzieć więcej.
"A więc tego właśnie chcesz? - zapytała. - Pozwolenia na polowanie na niewinnych, chorych ludzi i wykrwawianie ich? Czerwona łowczyni. Wykrwawiaczka. Krwawa psica. Czy o tym marzyłaś jako dziewczynka?".
Juva, pomimo swojej nerwowości, nie jest irytująca (uff). To młoda dziewczyna żyjąca w ciężkich dla niej czasach. Niemniej, powieść polecałabym raczej dla dorosłego fana fantastyki, autorka nie boi się brutalności, wulgaryzmów czy nagości, co też nie znaczy, że tych elementów jest jakoś przesadnie dużo. Po tej lekturze mam ochotę odświeżyć sobie poprzednią trylogię Siri Pettersen, również osadzoną w tym uniwersum.
„Żelazny wilk” to powrót do świata znanego z poprzedniej trylogii autorki. I to powrót udany potwierdzający że we współczesnej fantastyce zdarza się wciąż coś dobrego.
To całkiem niezła fantastyka przygodowa z nuta legend. Nastrojowa, wciąga, oferuje dobrze skrojony świat i postacie które zapadają w pamięć
I jest tez naprawdę dobrze napisana. A to rzadko się zdarza ze współczesnych tego typu dziełach. Tym bardziej jeśli dzieło skierowane jest do względnie młodych czytelników. Ja bawiłem się znakomicie i na pewno sięgnę po kolejne tomy cyklu, tym bardziej że do tej pisarki mam już zaufanie. Jej poprzednia seria również przypadła mi do gustu. Polecam zatem.
„Żelazny Wilk” to kolejna książka niezwykle popularnej autorki, która zagłębi nas w świat o którym nawet nie mieliśmy pojęcia.
Po udanej premierze trylogii "Kruczych Pierścieni", Siri Pettersen powraca do nas z całkowicie nową, szalenie wciągającą serią "Vardari". Kreacja innego uniwersum przebiegła bardzo pomyślnie, w „Żelaznym Wilku” dostajemy to, czego poniekąd zabrakło w „Dziecku Odyna”. Może ilość mitologii skruszyła się do minimum, jednak nie przeszkadza nam to w zaczytywaniu się w fabułę.
Świat, w którym żyje młoda Juva pełen jest nieśmiertelnych istot, bardzo niebezpiecznych osobowości, którzy trzymają rękę nad całym miastem. Aby przeżyć, bądź zapewnić jako tako spokojny byt mieszkańców, zapotrzebowanie jest na polowanie. I to nie na zwykłą zwierzynę. Wilki to istoty, które zdaniem większości, są narzędziem złego, źródłem choroby, która dotyka ludzi – zwilczenia. Ponadto najzamożniejsza ulica w mieście to ta, gdzie najwięcej jest czytających z krwi. Ród kobiet bardzo stary i niebezpieczny wpół rządzi małym, nadmorskim miasteczkiem, lecz to tylko pozory.
Juva to nastolatka, która wybrała wolność. Wyprowadzając się od matki dziewczyna skazała się na los biedniejszej i stale walczącej o kawałek chleba. Jednak nie bez przyczyny Juva dowodzi grupie na polowaniu, jedna kobieta wśród paru brutalnych mężczyzn już dowodzi faktu, iż dziewiętnastolatka to osoba o stalowych nerwach. Jednak gdzieś w głębi siebie, Juva nie może całkowicie odciąć się od dziedzictwa, jakie otrzymała w spadku po przodkiniach. Szczególnie wtedy, gdy w piersi czuje podwójne bicie serca, jej i kogoś jeszcze.
Nagle sytuacja w mieście staje się rozgrzana do czerwoności, wieczni szukają czegoś bardzo cennego. Juva nagle dowiaduje się, że jej jedyna, niechciana spuścizna zostaje jej przepisana i jest ostatnią ze starożytnego rodu, która mieszka drzwi w drzwi z prawdziwym Diabłem.
Tak jak wcześniej wspomniałam, „Żelazny Wilk” zachwyca swoją fabułą czytelnika. Nie sposób się nudzić podczas czytana, ciągle się coś dzieje, wszechobecna śmierć, wilki, potajemne zabójstwa i on – tajemniczy Diabeł. Autorka postanowiła nie spuszczać z szybkiego tempa i przez większość fabuły trzymać czytelnika w najwyższym napięciu. Kreacja silnych charakterów, brutalne sceny to czynniki tworzące całą tajemnicę historii. Natomiast świat, który istnieje w „Żelaznym Wilku”, niezwykła dbałość o najmniejszy szczegół czy chociażby polityka, są godne pochwały.
Brutalny świat „Żelaznego Wilka” czeka na Ciebie – Dobre Recenzje
Siri Pettersen i jej "Żelazny wilk" to moje pierwsze spotkanie z motywami nordyckimi w literaturze, a po przeczytaniu wiem, że z pewnością nie ostatnie. Wydarzenia z książki mają miejsce w uniwersum Kruczych pierścieni, choć fabularnie nijak nie są powiązane z tamtą trylogią. Bez problemu więc można poznawać przygody bohaterów tomu otwierającego cykl Vardari. A przynajmniej łudzę taką nadzieję, bo zakończenie wręcz prosi się o kontynuację. :)
"Żelazny wilk" opowiada historię Juvy, która mimo młodego wieku przeszła w życiu już wiele złego. Nie powstrzymuje to jednak nieprzeniknionego losu do rzucania dziewczynie kolejnych kłód pod nogi - najczęściej w postaci dręczących koszmarów i przerażających wspomnień z dzieciństwa. Juva na co dzień zajmuje się polowaniem na dzikie wilki w celu zdobycia zębów i pazurów jako waluty, oraz krwi, która niemal rytualnie spuszczana jest w wyznaczonych do tego terenach Naklavu. Pewnego dnia jednak Juva zostaje poinformowana o chorobie matki, przez co jej na pozór normalne życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Juva musi wkroczyć do swojego rodzinnego domu. Do miejsca znienawidzonego pełnego osób, jakimi pogardza. Do siedziby czytających z krwi.
W międzyczasie w Naklavie dochodzi do rozprzestrzeniania się wilkowatości, czyli choroby przemieniającej ludzi dosłownie w dzikie zwierzęta, które na swej drodze zabiją każdego. Nawet ukochanego. Wilkowatość roznosi się przez spożywanie nielegalnych perełek krwi, czyli rybiej ikry naszprycowanej krwią wilków.
To oraz inne tragedie sprawią, że Juva będzie zmuszona stanąć twarzą w twarz z najgorszymi koszmarami z dzieciństwa. Z obrazem, przez który nigdy nie mogła poczuć się tak naprawdę wolna i szczęśliwa... Jakby tego było mało, na drodze Juvy staną wieczni, czyli vardari, z którymi najlepiej nie wchodzić w żadne konszachty, a najlepiej to w ogóle unikać ich jak ognia. Bo można wtedy stracić coś więcej niż życie...
"Żelazny wilk" Siri Pettersen jest książką porywającą, zatrważającą i nietuzinkową. Historia prowadzona na kilku płaszczyznach pozostawiła w czytelniku ogromny niedosyt, a kumulujące się tajemnice wzbudzały ogromną ciekawość. Każdą stronę czytało się niemal na jednym wydechu, ponieważ autorka stworzyła niewyobrażalnie wręcz genialny klimat. Nordyckich bogów wyczuwało się w powietrzu, podobnie jak wierzenia oraz z pozoru naturalne zachowania zwykłych ludzi, co wprawiało w nieprawdopodobny nastrój.
Motyw wilkowatości, jaki poniekąd można przyrównać do motywu narodzenia wilkołaków (choć osoby objęte chorobą zachowywały się zupełnie inaczej niż znane do tej pory przypadki wilkołaków w literaturze i nie miało to nic wspólnego z cyklami księżyca), przerażał i jednocześnie zachwycał w swojej prostocie. Każdy przypadek choroby miał w sobie coś wyjątkowego, coś, co sprawiało u czytelnika wzruszenie, gniew albo współczucie.
Siri Pettersen wykreowała niezaprzeczalnie realistycznych bohaterów, z których każdy posiadał indywidualny charakter i własną tajemnicę. Dodam, że tych tajemnic autorka nie zdradzała od razu. Każda była odkrywana w swoim własnym, często niespiesznym, tempie, przez co momentami powstawało napięcie nie do opisania. Zakończenie położyło mnie na łopatki. Dosłownie. Po przeczytaniu książki marzyłam wyłącznie o poznaniu dalszych losów bohaterów - właściwie do tej pory o tym marzę.
Podsumowując, "Żelazny wilk" Siri Pettersen to nie była tandetna historia o wilkołakach, ale wciągająca opowieść o wpadaniu w nałóg powodujący budzenie się w organizmie człowieka cech charakteru przypisywanych z założenia dzikim, nieokrzesanym zwierzętom. Tutaj zachwyca klimat nordyckich wierzeń, a przygody, z jakimi zmagają się bohaterowie, przerosną oczekiwania nawet najbardziej wymagających czytelników. "Żelazny wilk" to książka, którą się po prostu poleca. Dlaczego? Bo jest po prostu wyśmienita. :)
Książka jest bardzo ciekawie skonstruowana. Nie ma w niej nielogiczności, ale ciężko mi było wgryźć się w klimat i świat, być może dlatego, że ten świat był lepiej przedstawiony w poprzedniej serii, której niestety nie czytałam :( Co tyczy się wydarzeń, to ciągle coś się dzieje. Jest tajemniczo, ciekawie. Najlepszy w tej fabule jest wątek diabła, który jak na mój gust mógłby zostać jeszcze bardziej rozwinięty. Bardzo mi się podobało, że nie staliśmy w miejscu, jeśli chodzi o rozwój wydarzeń, tylko lecieliśmy do przodu. Klimat książki jest dość ciężki, czuć tę zimową aurę, grozę wydarzeń, które są przedstawiane. W książce są sceny brutalne i wulgaryzmy, ale na całe szczęście nie są one przytłaczające. Ten tom, to dla mnie taki wstęp, który był ciekawy, ale mam wrażenie że nie do końca odkrył przede mną pełnię możliwości. Jestem jednak umiarkowanie zadowolona. Na pewno będę chciała poznać dalszy ciąg tej historii! A tymczasem mam zamiar zabrać się za kolejną serię tej autorki.
Siri Petterson kilka lat temu zasłynęła w Polsce, dzięki swojej serii fantasy „Krucze pierścienie”. Seria zbierała dużo pozytywnych opinii, co spowodowało, że długo się zastanawiałam czy ją przeczytać. W końcu trafiła na moją niekończącą się listę książek do przeczytania i czeka aż w końcu po nią sięgnę. W międzyczasie na polskim rynku ukazała się pierwsza część nowej serii autorki. Tym razem się nie zastanawiałam i od razu sięgnęłam po „Żelaznego wilka”.
Po pierwszą część serii „Vardari”, czyli „Żelaznego wilka” sięgnęłam z wielką ciekawością. Miałam nadzieję otrzymać dobrą historię. Dosyć szybko się przekonałam, że to co czytam jest interesujące. Zaczęłam się zastanawiać, co się zaraz stanie. W momencie, gdy już bardziej poznałam bohaterów i dowiedziałam się o co mniej więcej chodzi w tym świecie, to jeszcze bardziej przywiązałam się do czytanej historii i jeszcze bardziej byłam ciekawa, co stanie się dalej.
Książkę „Żelazny wilk” czytałam z pełnym zaangażowaniem. Opisywany świat okazał się intrygujący i wciągający. Czytanie tej pozycji było tak przyjemne, że od razu zaczęłam poszukiwać w księgarniach poprzednie książki Petterson. Jestem pewna, że sięgnę także po kolejne części serii „Vardari”, gdyż jestem ciekawa, jak dalej potoczy się życie czytającej z krwi. Zapowiada się kolejna bardzo dobra seria fantasy.