|
Najstarsze klątwy. Zaginiona Księga BieliNajstarsze klątwy. Zaginiona Księga Bieli – opis wydawcy Poznaj nową ekscytującą powieść z uniwersum Nocnych Łowców! Dla Magnusa Bane’a, Najwyższego Czarownika Brooklynu, i Aleca Lightwooda, Nocnego Łowcy, śmiertelnie niebezpieczna wyprawa będzie doskonałą okazją do kolejnej niezwykle romantycznej podróży! Magnusowi Bane’owi i Alecowi Lightwoodowi wszystko układa się świetnie. Nareszcie mieszkają razem we wspaniałym domu, a ich syn, mały czarnoksiężnik o imieniu Max, właśnie uczy się chodzić. Na ulicach Nowego Jorku panuje cisza i spokój – przynajmniej jak na nowojorskie standardy – ale to tylko pozory. Pewnej nocy dwóch starych znajomych Magnusa włamuje się do niego i kradnie potężną Księgę Bieli. Magnus i Alec muszą podążać za złodziejami aż do Szanghaju i zwołać wiernych sojuszników, a przecież ktoś powinien zaopiekować się ich dzieckiem. Sprawy nie ułatwia im także dziwna, świecąca rana na ciele Magnusa. Czarnoksiężnik i Nocny Łowca dowiadują się, że czeka na nich znacznie poważniejsze zagrożenie, niż spodziewali się na początku. Magia Magnusa staje się niestabilna, a jeśli nie powstrzymają demonów przed zniszczeniem miasta, być może będą musieli podążać za nimi aż do wielkiego źródła zła – do królestwa umarłych. Czy uda im się uratować świat przed zagładą? |
Dodawanie do schowka jest możliwe tylko po zalogowaniu na swoje konto.
|
| | Data ukazania się w księgarni: 2020.10.15 |
| Opinie czytelników o „Najstarsze klątwy. Zaginiona Księga Bieli”
Średnia ocena: 3,0 na bazie 1 ocen z 1 opinii |      |
Autor: Książkowe Zacisze | , data: 16.11.2020 08:58 | , ocena: 3,0 |      |
Liczyłam na więcejKocham świat Nocnych Łowców i kochać będę aż po grób, ale nawet zakochanemu człowiekowi opadają czasem klapki z oczu. I mi przy tej serii trochę opadły... Magnus i Alec to para z wielką siłą przebicia, bo w jak kiepską fabułę by ich nie wsadzić, to oni i tak się jakoś obronią. Przyznać muszę, że jedynym co wciąż mnie z serią "Najstarsze Klątwy" wiąże, są bohaterowie. A może też trochę nadzieja, iż wreszcie fabuła zacznie być ich godna? Cassandra Clare pisze świetnie i do tej pory każda jej książka mnie urzekała, może nie każda w takim samym stopniu, ale urzekała każda, którą miałam okazję czytać. Moim zadaniem autorka doskonale radzi sobie sama i tworzenie książek z innymi autorami kompletnie jej nie służy. Już przy czytaniu "Czerwonych Zwojów Magii" miałam poczucie, że ten duet nie wyszedł, a Cassandra Clare dała książce głównie swoje nazwisko i znanych bohaterów, którzy świetnie się sprzedadzą... "Zaginiona Księga Bieli" jest minimalnie lepsza od poprzedniczki, ale wciąż nie jest to poziom, jakiego oczekiwałam. Druga część ma nieco bardziej sensowną fabułę niż pierwsza, ale przede wszystkim ma mocny skład, bo w tej części ponownie spotykamy ulubieńców z "Darów Anioła". Poza tym relacja Magnusa i Aleca stała się w tym tomie uroczo nostalgiczna - bardzo podoba mi się jak przedstawione są tu blaski i cienie ich związku! Mam wrażenie, że przy tej części więcej się też uśmiechałam, pewnie za sprawą ulubionego grona Nocnych Łowców. "Zaginiona Księga Bieli" nie jest niestety tym, na co czekałam. W moim odczuciu fabuła wyszła mocno średnia; takie to wszystko rozwleczone, niedopracowane, bez głębszego sensu. Mam jeszcze jakąś iskierkę nadziei, że może się rozkręci, może poziom skoczy, ale to taka nikła iskierka. Jako wierna fanka uniwersum pewnie sięgnę po kolejne tomy, z czystej ciekawości. I przede wszystkim dla bohaterów, bo ich niezmiennie uwielbiam! | Cassandra Clare, Wesley Chu | - pozostałe pozycje w naszej księgarni: |
|
Klienci, którzy kupili Najstarsze klątwy. Zaginiona Księga Bieli, wybrali również: |
|
| |