Nie wiem, co to za Bractwo Złoczyńców, ale mówisz, że przyszli zabić All Mighta?! A ten dekiel Deku jest w tarapatach?! Ha! Słabeusze nie mają ze mną szans! Rozwalę wszystkich, którzy staną mi na drodze!
Autor | Kohei Horikoshi |
Wydawnictwo | Waneko |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 192 |
Format | 12.5 x 17.5 cm |
Numer ISBN | 9788380963498 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380963498 |
Wymiary | 125 x 175 mm |
Data premiery | 2018.04.10 |
Data pojawienia się | 2018.04.10 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 18 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Pisałem to nieraz i napiszę znowu. Jako ktoś wychowany na mangach i anime typu "Dragon Ball" (ach, łezka sentymentu kręci się w oku, oj kręci) z wielką ochotą wciąż wracam do podobnych tytułów. Nie ważne, że dawno powinienem był z nich wyrosnąć. Z tej też przyczyny nie mogłem sobie darować sięgnięcia po "My Hero Academia" i, jak pisałem już przy okazji poprzednich tomów, nie żałuję. To wzorcowa manga shōnen, udana pod każdym względem i tak przyjemna, że nie zwraca się uwagi na pewną wtórność, która w takich przypadkach zawsze jest już obecna.
Witajcie w świecie, w którym ludzie zaczęli rodzić się z supermocami i świat pełen jest potężnych bohaterów i nie mniej silnych wrogów. Nastoletni Midoriya marzył by zostać herosem, ale jako jeden z nielicznych nie dysponował żadnymi zdolnościami – do czasu, kiedy spotkał najpotężniejszego bohatera na świecie. Teraz, wraz z innymi rówieśnikami chodzi do akademii, stara się opanować nowo nabyte moce i…
Właśnie pojawiło się zagrożenie, któremu nastolatkowie muszą stawić czoła. Bractwo Złoczyńców jest jednak zbyt potężne. Do akcji wkracza All Might, jednak nawet on może nie mieć z nimi żadnych szans. Jak potoczą się losy pojedynku?
Pierwszy tom "My Hero Academia", jak to w takich przypadkach bywa, był czymś w rodzaju wprowadzenia. Poznaliśmy kilku bohaterów, autor ustalił dość jasne relacje między nimi. Akcja toczyła się powoli, ale czytelnik dzięki temu lepiej poznał świat i klimat serii. W drugim wszystko przyspieszyło, pojawiły się zagrożenia, a jednocześnie przybyło także postaci. Trzeci kontynuuje to wszystko, utrzymując tempo i angażując czytelnika w kolejne starcia. Nie brak tutaj także humoru, jakże niezbędnego dla podobnych tytułów oraz sporej dozy uroku.
Graficznie, podobnie, jak i fabularnie, rzecz jest typowa dla swojego gatunku. Design samych postaci jest dość uproszczony, mimika ekspresyjna, fryzury jakby wzięte z "Dragon Balla", ale tła i plenery realistyczne, choć nieodstające od reszty. Do tego mamy urocze, seksowne bohaterki (tego w końcu chcą nastoletni chłopcy), dynamiczne sekwencje walk, nieco mroku... Klasyka, ale zawsze sprawdza się doskonale. I tak jest też tym razem. Miłośnicy shōnenów będą zadowoleni, podobnie jak nastoletni miłośnicy komiksów. Ja ze swej strony polecam.