Popularna seria autorki najpiękniejszej literatury obyczajowej teraz w zimowej odsłonie.
Ogrzej swoje serce wśród przyjaciółek z Kwiatowej!
Liliana stoi przed trudnym zadaniem: musi zaopiekować się młodszą kuzynką, która zatrzymuje się u niej na jakiś czas. Nastolatka sprawia sporo kłopotów i gdy Liliana postanawia z nią poważnie porozmawiać, dowiaduje się o traumatycznych przeżyciach dziewczyny. Pod adresem partnera Liliany padają poważne oskarżenia. Niespodziewanie okazuje się też, że Liliana musi zmierzyć się z własną, trudną przeszłością. Jakie decyzje podejmie? I czy ostatecznie uda jej się odnaleźć wspólny język z zamkniętą w sobie nastolatką?
Najnowsza powieść Karoliny Wilczyńskiej to próba zrozumienia, że przeszłość zawsze nas odnajdzie, nie możemy przed nią uciec.
Autor | Karolina Wilczyńska |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Seria wydawnicza | Rok na Kwiatowej |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 312 |
Format | 13.5x20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-7976-779-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788379767793 |
Waga | 330 g |
Wymiary | 135 x 205 x 24 mm |
Data premiery | 2017.11.08 |
Data pojawienia się | 2017.10.11 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Przyznam szczerze, że tej serii nikt mi nie polecał, nigdzie o niej nie czytałam, po prostu trafiłam na nią z przypadku. Przeczytałam i zakochałam się, po prostu przepadłam. Szkoda, że zaczęłam czytać od końca, bo szczerze to nie wiedziałam, że jest to ostatnia część akurat tej serii. No nic takiego wielkiego się nie stało, bo całkiem szybko nadrobiłam trzy poprzednie książki, a w tym momencie znam całość.
Zdecydowanie moją ulubioną książką z tej serii jest trzecia część, dlaczego? Najbardziej akurat w tej części przypadła mi do gustu historia Wioletty, ponieważ jest mi najbliżej do mnie. Momentami miałam wrażenie, że po prostu czytam swoją historię. Okey, co prawda nie mam trójki dzieci, ale chodziło mi tutaj o to jak ta kobieta planuje sobie dzień, czym się zajmuje, jakie ma obowiązki i przemyślenia. Ja po prostu tą kobietkę rozumiem i jak najbardziej z całego serca jej kibicuję, ponieważ jest taką moją bratnią duszą. Oczywiście pokochałam również inne dziewczyny, najmniej jednak do gustu przypadła mi Róża. Była dla mnie taka zdecydowanie za mdła, w każdej części była smutna, nieszczęśliwa, nawet jak znalazła mężczyznę to i tak okazała się zbyt łatwowierna, zbyt zapatrzona w tego mężczyznę... Róża bowiem powróciła do faceta, który już kiedyś zostawił ją bez słowa pożegnania. Nie przekreślam jej jednak tak w pełni, ponieważ widzę, że jest to osoba, która jest bardzo wrażliwa, jest samotna i w środku cierpi... A w ostatniej części - Owoce miłości... Ah, aż ciężko mówić na to co przydarzyło się Róży, to naprawdę bardzo przykre. Na szczęście jej trzy przyjaciółki stale ją wspierają i są przy niej. Gdyby nie one, to Róża nie dałaby sobie rady.
Nie znaczy to, że tylko ta bohaterka ma problemy... Każda z nich jest w pewien sposób poszkodowana przez życie, tylko w zupełnie inny sposób. Można powiedzieć, że każda z tych kobiet jest zupełnie inna, ale wszystkie cztery potrafią znaleźć wspólny język i dogadać się, pomóc sobie nawzajem.
Ta książka jest wspaniała nie tylko za wspaniałe bohaterki, ale również za wspaniały pomysł na fabułę. Wydaję się, że to niby nic wielkiego, bo to taka zwyczajna historia o czterech przyjaciółkach. Lecz to w jaki sposób ta historia zostaje nam przedstawiona, jak wspaniale napisana... to sprawia, że ciężko jest przestać myśleć o tych wspaniałych dziewczynach o ich świecie, o problemach, o sukcesach, po prostu o ich zwyczajnym życiu.
Fajne jest to, że Karolina Wilczyńska niczego nie ubarwia, nie koloryzuje, pokazuje przeciętne kobiety, które mają troszkę zbędnych kilogramów, różne życiowe problemy. Życie żadnej z nich nie jest idealne i właśnie o to chodzi. Bo kogo życie jest idealne? Można by powiedzieć, że takie coś jest tylko w książkach albo filmach, co od razu staje się dla nas nieoczywiste, mało realne. A tutaj nikt nikogo nie oszukuje, nie ubarwia życia bohaterkom, a wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że Autorka stale podkłada im kłody pod nogi.
Jak już wspomniałam, jestem zachwycona stylem Karoliny Wilczyńskiej. Autorka napisała ją w taki sposób, iż my mamy wrażenie, że bohaterki stale do nas mówią, że są po prostu naszymi przyjaciółkami. Czujemy się powierniczkami ich tajemnic i z czasem zaczynamy autentycznie się z nimi przyjaźnić.
W momencie, kiedy skończyłam czytać te książki, to zdałam sobie sprawę, że jest mi przykro, smutno i chcę mi się płakać. Po prostu stwierdziłam, że ta historia się zakończyła, a ja straciłam już swoje przyjaciółki.
Przyjaźń i wsparcie mają w naszym życiu ogromne znaczenie. Nawet jeśli czasem w zupełnie odmiennej od nas osobie, nie upatrujemy pokrewnej duszy to może się okazać, że relacja, która nas połączy będzie silniejsza niż niejedna, starannie wyselekcjonowana znajomość. A o czym myślisz kiedy słowem kluczem będzie słowo ‘dom’? Jakie będą twoje pierwsze skojarzenia?
Na Kwiatowej w Kielcach, mieszkają cztery kobiety – bizneswomen Liliana, cicha nauczycielka Róża, zmieniająca swe życie Malwina oraz młoda żona i matka – Wiola. Jak postrzegają łączące je przyjaźń? Co jest dla nich prawdziwym domem?
W pierwszym tomie serii Rok na Kwiatowej, choć dzięki naprzemiennej narracji poznaliśmy życie wszystkich bohaterek, to prym wiodła Malwina. Teraz naszą uwagę skupia na sobie Liliana i jej tajemnice z przeszłości, które w najmniej spodziewanym momencie postanawiają o sobie przypomnieć… Jej podopieczna – córki kuzynki, Agnieszka – ma problemy w szkole, wagaruje a kiedy wyznaje prawdę o powodzie takiego zachowania, życie Liliany rozsypuje się jak domek z kart. Przez niemal trzydzieści lat nie była w rodzinnych stronach, nie przyjęła nawet zaproszenia kuzynki - Klaudii, na święta. Nie chce wracać do tamtych chwil, miejsc i ludzi. Nadal czuje ból w sercu na myśl o podejściu matki… Ale nie będzie chyba wyjścia – musi stawić czoła demonom sprzed lat. Dlaczego ta pewna siebie, zaradna i opanowana kobieta traci swe atuty na myśl o przeszłości? Co wydarzyło się w jej życiu, że odsunęła wspomnienia na tak wiele lat? Czy ten rollercoaster zdarzeń kiedyś się zatrzyma?
„...czasami człowiek podejmuje decyzje pod wpływem chwili. Albo dlatego, że boi się kogoś stracić.” *
Jednak „Zamarznięte serca” to również spojrzenie na codzienność pozostałych bohaterek. Co u nich słychać? Malwina otrząsnęła się po śmierci ojca i dzięki wsparciu przyjaciółek oraz ogromnej pomocy Marka coraz lepiej radzi sobie ze sprawami firmy. Powoli sama odczuwa, że ta praca daje jej satysfakcję a wolny czas może poświęcać ukochanemu hobby. Podczas przeszukiwania strychu rodziców, odnajduje album ze zdjęciami sprzed lat, który mama szybko ukrywa… Dopatruję się tutaj tajemnicy…
Wioletta coraz bardziej odczuwa brak męża, który przez większość tygodnia jest poza Kielcami. Musi radzić sobie z domowymi obowiązkami z rosnącym brzuchem i ruchliwym Oskarem u boku. A na dodatek z nalotami teściowej… Wiola jest dziewczyną ze wsi, która zasmakowała miasta i dobrze jej tutaj, ale w wypowiedziach i sposobie zachowania dała się poznać jako lubiąca być w centrum uwagi ‘gąska’. Wielokrotnie dała się poznać nie jako żona i matka, ale ciesząca się z błahostek mała dziewczynka. Zdążyła się też przekonać, że czasami tajemnice mogą nieść niebezpieczeństwo…
Róża nadal nie pogodziła się z samotnością. To jej pierwsze Boże Narodzenie bez mamy i choć najchętniej w wigilijny wieczór zaszyłaby się pod kocem ze swoimi kotami to jednak tradycja bierze górę… Jak się okaże będzie to wieczór niezwykły, nie tylko dla niej. Największym problemem kobiety są jednak jej uczniowie, którzy posuwając się do niewybrednych docinków i dowcipów sprawiają jej przykrość a ona ucieka… zamykając się w sobie. Bardzo mocno przeżywa krzywdę innych, nie lubi kłopotów ale one same ją odnajdują po dwunastu latach… Czy zaprosi je do swego życia? Jaki wspólny sekret ich łączy?
„Nie wszystko da się zamalować, przykryć i zapomnieć. Są sprawy, które nawet skrzętnie zamiatane do kąta, wychodzą i straszą w najmniej oczekiwanym momencie. **
Cztery bohaterki, cztery różne spojrzenia na życie, jego problemy i tajemnice. Cztery historie, w których pojawiają się wzloty, upadki, demony przeszłości i bieżące kłopoty. Kobiety muszą zmierzyć się z samotnością, samookaleczeniem, ranami psychicznymi i fizycznymi, odrzuceniem przez matkę albo tęsknotą za nią. Na przykładzie ich życia otrzymujemy wiele cennych rad i wskazówek, jedna szczególnie utkwiła mi w pamięci – nie możemy dawać milczącej zgody na zło! Każdy z nas popełnia błędy, ale trzeba znaleźć siłę, żeby nie tylko wstać, przetrwać ból czy złość, ale móc realizować marzenia.
Jak to dobrze, że bohaterki mają swoją ‘Blokową Grupę Kapciową’ - szczerze im tego zazdroszczę! Kiedy trzeba wysłuchają, pocieszą, skrytykują, nakarmią albo upiją – wszystko w zależności od potrzeby :)
„...czasami lepiej obudzić się z kacem niż poczuciem beznadziei.” ***
Podsumowując – „Zamarznięte serca” to piękna i po ludzku życiowa powieść Karoliny Wilczyńskiej, w której problemy przeplatają się z radościami, ból ze śmiechem, krytyka z pociechą, miłość z zakochaniem a wszystko to oplecione bluszczem tajemnic, niedomówień i zagadek z przeszłości. Kolejne karty tej książki mienią się różnymi odcieniami przyjaźni i pokazują, że kiedy się człowiek wyżali i wyrzuci z siebie nagromadzone smutki to lepiej patrzy w przyszłość… A na horyzoncie widać już przecież kolejny tom Roku na Kwiatowej - „Dotyk słońca”.
* K. Wilczyńska, "Zamarznięte serca", Wyd. IV Strona, Poznań 2016, s. 290
** Tamże, s. 110
*** Tamże, s. 297
“Zamarznięte serca” to drugi tom serii Rok na Kwiatowej, opowiadającej o losach czterech przyjaciółek, mieszkających w jednym bloku przy ulicy Kwiatowej w Kielcach. Każda z nich jest inna i każda zmaga się z innymi problemami. Chłodna biznesmenka Liliana przyjmuje pod swój dach córkę kuzynki - nastolatkę, sprawiającą mnóstwo problemów, która oskarża partnera Liliany o molestowanie seksualne. Zahukana nauczycielka Róża, poza problemami w szkole, musi zmierzyć się także z powrotem ducha z przeszłości. Wioletta, będąc już w zaawansowanej ciąży dowiaduje się, że wkrótce urodzi bliźnięta. Malwina, artystka i niepokorny duch, zmuszona jest przyzwyczaić się do nowego, bardziej zorganizowanego stylu życia, kiedy po śmierci ojca przejmuje jego firmę. Wszystkie cztery kobiety muszą nauczyć się, że to żaden wstyd poprosić czasem o pomoc i że zawsze mogą liczyć na pozostałe członkinie Klubu Kapciowego, zarówno w tych dużych, jak i małych problemach.
Co prawda nie czytałam pierwszego tomu, ale nie przeszkadzało mi to specjalnie w odbiorze drugiego. Wszystkie istotne informacje o bohaterkach: kto jest kim, jak się poznały, co spotkało je w pierwszej części, można było bez problemu załapać z kontekstu. Jeśli więc planujecie tej zimy sięgnąć po “Zamarznięte serca”, a nie macie pod ręką “Wędrownych ptaków”, nie musicie się tym przejmować i spokojnie możecie zacząć lekturę tej serii od drugiego tomu.
Powieść podzielona jest na cztery części, a każda z nich opowiada o innej bohaterce, chociaż precyzyjniej byłoby powiedzieć, że to bohaterki opowiadają same o sobie, ponieważ Karolina Wilczyńska zastosowała dość nietypowy sposób narracji. Jest pierwszoosobowa, ale narratorki zwracają się do nieznanej adresatki, relacjonując jej wszystkie zdarzenia ze swojej perspektywy. Przez taki zabieg każda czytelniczka może mieć wrażenie, że przyjaciółki z Kwiatowej zwracają się właśnie do niej. Przyznam szczerze, że na początku ciężko było mi się przestawić na taki typ narracji, ale po jakimś czasie udało mi się przyzwyczaić.
Co do samej fabuły, to stanowi ona idealne połączenie poważnych tematów, problemów, które wstrząsają całym światem dotkniętej nimi osoby, oraz zwykłych trosk codziennego życia, z którymi boryka się wiele kobiet. Opowieść każdej z przyjaciółek dotyczy tego samego okresu, od dni poprzedzających święta Bożego Narodzenia do Walentynek, przez co mamy okazję czytać o tych samych głównych wydarzeniach z czterech różnych perspektyw. Dodatkowo każda część jest uzupełniona o szczegóły i wydarzenia dotyczące konkretnej bohaterki, nie miałam więc wrażenia, że czytam cztery razy tę samą historię.
Największym atutem stworzonych przez Karolinę Wilczyńską postaci jest ich różnorodność. Wszystkie cztery bohaterki są kompletnie inne pod względem charakteru, temperamentu i życiowych doświadczeń, przez co z pozoru wydawałoby się, że nigdy nie będą w stanie się zaprzyjaźnić. Bo co może połączyć zimną, samotną kobietę nastawioną na sukces, z lekko ekscentryczną artystką, albo z matką wkrótce trójki dzieci, której świat kręci się wokół rodziny? Książka ta pokazuje jednak, że w przyjaźni wcale nie chodzi o podobieństwa, ale o otwartość na drugiego człowieka, o wzajemne wsparcie, gotowość do pomocy, a czasem i o schowanie dumy do kieszeni i pozwolenie sobie na przyjęcie tej pomocy od innych.
Sam tytuł, okładka i czas, w którym rozgrywa się akcja, zachęcają do sięgnięcia po “Zamarznięte serca” właśnie na zimę. Nie jest to powieść przełomowa, nie znajdziemy w niej zapierającej dech w piersi akcji, ale można z nią bardzo przyjemnie spędzić czas w zimowy wieczór, pod ciepłym kocem i z kubkiem gorącej herbaty.