|
Krótka wycieczka na tamten światKrótka wycieczka na tamten świat – opis wydawcy Nowa książka jednego z najciekawszych polskich pisarzy. Kiedy w 1999 roku umiera dziadek Janek, okazuje się, że był również dziadkiem Iwanem i tak naprawdę miał trzy życia. Babcia Irenka była jego trzecią żoną, a Jan był bigamistą – pierwszą i drugą żonę miał jednocześnie. Trójkę dzieci zostawił w Związku Radzieckim. Miał także dzieci z drugiego małżeństwa w Warszawie, a z trzeciego – jednego syna, który jest ojcem Julka. To właśnie Julek postanawia odnaleźć potomków dziadka. Tak rozpoczyna się jego podróż po byłych republikach ZSRR: Białorusi, Północnej Osetii i Kazachstanie. Krótka wycieczka na tamten świat to powieść o poszukiwaniu i próbie uleczenia rodziny, w której wszyscy mężczyźni zawsze uciekali. Juliusz Strachota – jako prozaik debiutował na łamach „Czasu Kultury”. Swoje teksty publikował w czasopismach „Ha!art”, „Lampa”, „Polityka” czy „Gazeta Wyborcza”. W czerwcu 2014 roku na łamach „Dużego Formatu” przyznał się publicznie do uzależnienia od przeciwlękowego leku Xanax. Mechanizm uzależnienia jest głównym tematem powieści Relaks amerykański, wydanej w 2015 roku. W 2019 jego powieść Turysta polski w ZSRR została nominowana do Nagrody Literackiej „Nike” i Nagrody Literackiej Gdynia. |
Dodawanie do schowka jest możliwe tylko po zalogowaniu na swoje konto.
|
| | Data ukazania się w księgarni: 2020.03.26 |
| Opinie czytelników o „Krótka wycieczka na tamten świat” Średnia ocena: 5,0 na bazie 1 ocen z 1 opinii |      |
Autor: urszula_gala | , data: 26.05.2020 12:38 | , ocena: 5,0 |    
|
Tajemnice dziadkaJuliusz Strachota Krótka wycieczka na tamten świat, Wschód wydaje się być ulubionym kierunkiem autora. W ubiegłym roku towarzyszyłam narratorowi Turysty polskiego w ZSRR w oczyszczającej podróży do krajów byłego Związku Radzieckiego. Tym razem wybrałam się z nim na Wschód, śladami tajemnic dziadka Janka, jak okazało się lata później - bigamisty, który z armią Berlinga przeszedł szlak spod Lenino i trafił do Warszawy. Przy okazji w Miadziołce Iwan Gierasimowicz, bo tak się nazywał, zostawił żonę i trójkę dzieci. Życie nie znosi jednak próżni, w Polsce ożenił się ponownie, nawet dwukrotnie, choć tu już z zachowaniem norm prawa. O drugim małżeństwie za dużo nie wiadomo. A z trzeciego z babcią Ireną miał syna, który jest ojcem narratora. W dodatku z pierwszą rodziną nigdy nie zerwał kontaktów, przez lata prowadząc korespondencję. Historia mogłaby służyć za scenariusz filmu.
➡️Narrator, praktykujący zen, niepijący alkoholik, któremu w końcu mniej więcej udaj się ustalić szczegóły dziadkowej tajemnicy, postanawia wyruszyć na Wschód, w poszukiwaniu swojej rodziny. Tak jak w Turyście polskim tak W krótkiej wycieczce autor bardzo dobrze czuje się będąc w drodze, kiedy opisuje to, co mija, widzi zza okien, odkrywa podczas trasy, a specyficzny klimat krajów dawnego Związku Radzieckiego nadal mu służy. Tym razem takim odkryciem jest również odnaleziona rodzina, z którą spotyka się podczas swojej podróży. Wydawałoby się, że będą to relacje chłodne i nieprzyjazne, bo przecież nikt nikogo nie zna i nigdy nie widział, jednak jest raczej swojsko i miło.
➡️"Nic nie planuję. Na nic nie czekam. Nic sobie nie wyobrażam. Na nic się nie przygotowuję. Niczemu się nie opieram." - mówi narrator pomiędzy kolejnymi odwiedzinami. Jest trochę refleksyjny, nieco autoironiczny, nie nastawia się na nic, raczej daje się ponieść chwili. Przemieszcza się, trochę zwiedza, spotyka się z rodziną, słucha opowieści, by potem wrócić do swojego świata. Jest bezinteresowny, nie burzy jeszcze bardziej już i tak zagmatwanej przeszłości, w grę wchodzą przecież ludzkie uczucia.
➡️Opowiedzianą historię podzielić można na dwie części, tu - związaną z życiem codziennym, a potem planowaniem podróży i tam - kiedy już podróż w poszukiwaniu przeszłości trwa. Mnie wciągnęła szczególnie ta druga. | Juliusz Strachota | - pozostałe pozycje w naszej księgarni: |
|
Klienci, którzy kupili Krótka wycieczka na tamten świat, wybrali również: |
|
| |