hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Szklany tron. Tom 1”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Szklany tron. Tom 1

Udostępnij
Seria wydawnicza:
Rok wydania:
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.04.19
32,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 36,90 zł

Opis od wydawcy

Siedemnastoletnia Celaena jest wyszkolonym zabójcą, jednym z najlepszych, ale popełniła fatalny błąd

Została złapana i skazana na dożywotnią niewolniczą pracę w kopalni soli Endovier. Książę Dorian składa jej ofertę. Celaena musi walczyć na śmierć i życie w turnieju o tytuł królewskiego zabójcy. Jeśli wygra... będzie wolna, jeśli przegra... jej wybawieniem będzie śmierć. Uczestnicy turnieju giną w tajemniczych okolicznościach. Czy Celaena zdoła zdemaskować zabójcę zanim sama stanie się ofiarą?

AutorSarah J. Maas
WydawnictwoUroboros / GW Foksal
Seria wydawniczaSzklany tron
Rok wydania2013
Oprawamiękka
Liczba stron520
Format13.0 x 20.0 cm
Numer ISBN9788377478844
Kod paskowy (EAN)9788377478844
Waga442 g
Wymiary135 x 202 x 33 mm
Data premiery2013.06.21
Data pojawienia się2013.06.21

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
4,7
Star2Star2Star2Star2Star2
Liczba opinii:
22
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
Wielki fenomen czy jednak przesada?
2021.07.18 14:45
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Celaena odbywa karę w jednym z najgorszych miejsc w królestwie. Po czasie, który tam spędziła, a wynik jest wręcz nieprawdopodobny, nie dziwi nikogo, że zgodziła się na możliwość wydostania się z tamtego miejsca. Ma wziąć udział w turnieju na Królewskiego Obrońcę. Ma zmierzyć się z najgorszymi zabójcami w krainie. Pod okiem całej masy strażników rozpoczynają szkolenia i pierwsze próby. Niestety, w zamku zaczynają ginąć uczestnicy i nikt nie potrafi wskazać winnego. Kto stoi za dziwnymi zabójstwami? Jakie intrygi skrywają mury zamku? Czy dziewczynie uda się wygrać turniej?

No nie powiem, ile czasu wzbraniałam się przed rozpoczęciem tej serii. Ilość i grubość tomów mnie odstraszała, a zwłaszcza, że po przeczytaniu dworów i Księżycowego Miasta, nie byłam jakoś mocno zachęcona. No ale Natalia powiedziała, bym dała temu szansę, to się przymusiłam. Powiem tak, z tych książek, które znam od autorki, to ta wychodzi najlepiej! Nie będę ukrywać, że minusów i tak się uzbierało, ale suma sumaru mam pozytywne odczucia!

Pomysł na fabułę mnie zainteresował! Chyba byłam jedną z nielicznych osób, które nie czytały opinii o tej książce i kompletnie się nimi nie interesowały. Dlatego było to miłe zaskoczenie. Oczywiście nie powiem, że było to coś nadzwyczajnego i na czas, w którym była wydana, także nie. Jednak byłam przez większość czasu ciekawa, jak to się rozwinie, kto okaże się mordercą, jaka będzie kolejna próba. Nie będę tego odmawiać autorce, ale pomysł na fabułę, był bardzo dobrze przemyślany oraz poprowadzony.

Zaś do bohaterów mam mocno mieszane odczucia. Celaena strasznie mnie denerwowała. Jest egoizm i narzekanie, jaka to ona wcześniej była wspaniała, cudowna, świetna i w ogóle, a teraz to wygląda okropnie, nie jest tak wysportowana i jak wiele jej teraz brakuje. No doprowadzało mnie do szwedzkiej furii. Jej pewność siebie czasami była spoko, a czasami aż wręcz przesadzona. No łatwo można wywnioskować, że nie polubiłam głównej bohaterki. Poza nią jest jeszcze dwóch panów, do których mam mieszane odczucia. Chaol był w porządku, chociaż jego niezrozumiałe intencje i wysyłanie sprzecznych sygnałów było mocno mylące. Zaś Dorian mówił jedno robił drugie i przez to, trudno jednoznacznie wskazać czy się go lubi czy nie.

W porównaniu do Dworów i Księżycowego Miasta tą pozycję czytało mi się naprawdę w porządku. Akcja była całkiem dobrze wyważona. Cały czas byłam zainteresowana, co dalej się wydarzy, jak potoczą się dalsze wydarzenia. Autorka też ciekawie budowała napięcie i ciągle trzymała czytelnika w niepewności. Mimo obaw udało mi się ją przeczytać naprawdę szybko i na tyle mam pozytywny odbiór, że na pewno niedługo sięgnę po kontynuację!

Także, już tak kończąc, książka nie była zła. Pomimo że została wydana już jakiś czas temu, to nadal czerpałam z tego radość. Zostałam miło zaskoczona i wydaje mi się, że ta seria może mi się najbardziej spodobać ze wszystkich autorki, chociaż nie wyrokuję, po przeczytaniu tylko pierwszego tomu! Ogólnie, jeśli jeszcze jakimś cudem, tak jak ja, jeszcze nie czytaliście tej serii, to wydaje mi się, że warto dać jej szansę.

Zdjęcie użytkownika
przez-zamrożone-okulary.blogspot.com
2018.12.29 12:17
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

„Nazywam się Celaena Sardothien – szepnęła. – Choć moje imię nie ma znaczenia. Możesz mnie nazywać Celaeną, Lillian albo suką, a ja i tak cię pokonam.”

Celaena Sardothien ma zaledwie osiemnaście lat i jest bezwzględną i niesamowicie wyszkoloną zabójczynią, która została skazana na ciężkie prace w kopalni soli Endovier po kres swojego życia. W tak trudnych i okropnych warunkach ludzie długo tam nie wytrzymują, może z miesiąc, tymczasem jej udało się wytrzymać rok. Dziewczyna z całą pewnością jest w czepku urodzona, ponieważ los się do niej uśmiechnął, a jej umiejętności okazują się niezbędne dla wpływowych ludzi. Książę Adarlanu Dorianma ofertę, którą odrzucić będzie nie łatwo, w położeniu Celaeny może się to okazać niemożliwe. Zabójczyni ma wziąć udział w turnieju, który ma wyłonić Obrońcę króla, jeśli tego nie zrobi zgnije w kopalni. Jeśli uda jej się wygrać i odbędzie czteroletnią służbę, odzyska wolność, jeśli przegra – wróci do Endovier.

„-Masz straszne blizny-rzekł cicho.

Zabójczyni oparła dłoń na biodrze i podeszła do drzwi garderoby.

-Wszyscy nosimy blizny, Dorian. Jedyna różnica polega na tym, że moje są bardziej widoczne od innych.”

Wizja powrotu do życia kusi, w kopalni nic dobrego ją nie czeka, głupotą byłoby odwrócenie się plecami do takiego podarku od losu, dlatego Celaena zgadza się na postawione jej warunki. Szkolona pod czujnym okiem Kapitana Gwardii- Chaola, ćwiczy i staje do prób, które mają wyeliminować kolejnych uczestników turnieju. Ktoś zaczyna brutalnie mordować jej rywali, Celaena stara się nie tylko wypaść jak najlepiej w zawodach, ale postanawia dowiedzieć się, kto stoi za tymi tajemniczymi morderstwami.

„Bez względu na to, co się zaraz wydarzy - powiedziała cicho - chcę ci podziękować.

Kapitan przechylił głowę.

- Za co?

(...)

- Za to, że dzięki tobie moja wolność nabrała sensu.”

Autorka wykreowała niesamowicie rozbudowany świat i piękne miejsce, które zachwyca wraz z kolejnymi stronami powieści. Akcja rozgrywa się w różnych królestwach, najsilniejszym jest Adarlan, a jego król jest bezwzględnym i okrutnym człowiekiem, skupionym jedynie na podbojach i toczonych wojnach. Dworskie intrygi, etykieta, toczone walki, wszystko jest dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Czytelnik wręcz chłonie każde słowo, czułam się, jakbym wędrowała po zamkowych korytarzach spoglądając na każdy opisany detal. Fabuła staje się bardziej urozmaicona dzięki morderstwom, które spadają na uczestnikom turnieju. Oprócz akcji Maas zaserwowała nam także podróż emocjonalną i dawkę miłości, co tylko dopełnia całości i jest taką kropką nad „i”.

„Przecież biblioteki kryły mnóstwo pomysłów, a nowe pomysły stanowiły najgroźniejszą, najbardziej niebezpieczną broń świata!”

Niesamowita kreacja bohaterów jest kolejnym plusem powieści. Główna bohaterka Celaena jest znakomicie wyszkoloną zabójczynią, która potrafi rozłożyć na łopatki każdego przeciwnika. To silna, odważna, pyskata i bezczelna dziewczyna. W niczym nie przypomina miękkich i bez wyrazu „dam w opałach”, chociaż jest zabójczynią nie brakuje jej wrażliwości. W dziewczynie można dopatrzeć się drugiej strony, takiej łaknącej normalności, przyjaźni i miłości, a także odrobinę naiwności, którą zapewne można przypisać nastoletniemu wiekowi.

Szklany tron” to nie tylko dobra fabuła, kreacja świata i bohaterów, ale także bardzo dobre wykonanie. Sprawiła, że nie mogłam się od niej oderwać, z trudem i ciężkim sercem okładałam ją tłumacząc sobie „jeszcze tylko jeden, ostatni rozdział, strona..”, co doskonale znają książkoholicy. Na, co komu sen? ;-)

Zdjęcie użytkownika
"Nie oceniaj serii po pierwszym tomie..."
2018.11.11 19:54
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Książka "Szklany tron" ma ciekawą fabułę, a rozkochuje w sobie zarówno młodzież, dorosłych, jak i miłośników fantastyki w podeszłym wieku.

Historia Celaeny, głównej bohaterki jest niemalże doskonała. Czytelnik pochłania każde słowo, a momentami można poczuć lekki dreszczyk grozy podczas opisów tortur.

Turniej, zagadki i przeżycia postaci trzymają w niepewności do samego końca, a opis niezliczonych walk sprawia, że sceny ciosów pojawiają się nam przed oczami.

Według mnie, za dużo jest intryg królewskich, które wywołują tak odmienne opinie na temat książki wśród społeczności. Autorka zamaskowała te niedociągnięcia tajemniczymi scenami, przyciągającymi naszą uwagę.

Z rozdziału na rozdział oraz po "poprzednim życiu" Celaeny, o którym dowiemy się więcej w lekturze "Zabójczyni", możemy zaobserwować zmianę w zachowaniu bohaterki: z osoby zawadiackiej, niedojrzałej i podejmującej pochopne decyzje zmienia się w prawdziwą kobietę. Zrozumiała, że posiadanie wszystkiego i bycie najlepszym nie trwa wiecznie i by to utrzymać trzeba stale na to pracować. Jej postępowania zaczynamy lepiej rozumieć i nie postrzegamy już zabójczyni jako zbuntowaną nastolatkę. Powoli staje się pełną gracji, podstępną kobietę (co zobaczymy lepiej w następnych tomach), o trudnym charakterze.

Z kolejnymi rozdziałami i tomami tej serii, zdaje się nam, że dojrzewamy wraz z bohaterami i zaczynamy dostrzegać ich niedoskonałości z przeszłości.

To sprawia, że żyjemy z postaciami, a każde słowo rejestrujemy z pełnym skupieniem.

Serdecznie polecam.

Zdjęcie użytkownika
Szklany Tron
2018.07.12 11:54
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Szczerze, ja jestem zachwycona takiego typu książkami. I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu nie czytałam fantastyki, ponieważ wydawała mi się nudna, niekoniecznie dla mnie zrozumiała, czasami zagmatwana, wiele razy miałam wrażenie, że nie wiem co czytam i musiałam ponownie czytać po kilkanaście stron żeby zrozumieć przesłanie danego fragmentu. Teraz na szczęście wszystko się zmieniło, tak naprawdę odkąd sięgnęłam po Harry'ego Pottera, a następnie po inne książki z tego gatunku.

Po książki Sarah J. Maas sięgnęłam w sumie nie po kolei, ponieważ moje pierwsze spotkanie z tą Autorką było właśnie z książką Dwór cierni i róż oraz całą tą serią. I już wtedy zakochałam się w jej stylu, jej twórczości, w doborze odpowiednich bohaterów, barwnej fabule, czyli dosłownie wszystkim co stworzyła Sarah J. Maas.

Teraz żałuję, że nie poznałam tej Autorki znacznie wcześniej, ponieważ twierdzę, że jej książki są naprawdę genialne i naprawdę na najwyższym poziomie. Według mnie te historie to jedne z najlepszych książek fantastycznych jakie są na rynku od dawien dawna. Tylko szkoda, że nie są jeszcze aż tak bardzo sławne, ale należy dużo o nich wspominać aby inni usłyszeli o tak wspaniałych nowościach czytelniczych.

Tak samo jest w przypadku serii Szklany tron. Według mnie nie ma w tej historii żadnych minusów, niedociągnięć, niejasności. Bohaterowie są po prostu genialni i ta fabuła, sama w sobie jest genialna. Nie ma w tych książkach miejsca na nudę, Autorka nie pozwala nawet na moment nudzić się czytelnikom. A główna bohaterka we wszystkich trzech częściach jest według mnie naprawdę bardzo ciekawą postacią i nawet na chwilę nie znudziła mi się. Uważam, że te trzy tomy w zestawieniu z serią Dworu cierni i róż, są o niebo lepsze. Według mnie w Dworze w pewnym momencie pojawia się za dużo postaci, za dużo akcji i przyznam, że po pewnym czasie przestałam ogarniać to wszystko i łączyć to w całość, musiałam się bardzo skupiać. Natomiast w Szklanym tronie jest o wiele lepiej pod tym względem, to wszystko jest jakoś sensowniej poukładane, bohaterowie są wprowadzani stopniowo, przez co mamy dużo czasu na zapoznanie się z nimi.

Celaena miała bardzo ciężkie życie. Można powiedzieć, że odbywała karę za swoje czyny, musiała pracować bardzo ciężko w kopalniach, które były dla niej ogromny utrapieniem. Jak się okazuje nie tylko dla niej, ale dla każdego podwładnego, który akurat został schwytany do tej pracy. Kary jakie były stosowane były wyjątkowo okrutne i obrzydliwe, np. wiele razy smarowano jej rany solą aby wżerały się w ciało i sprawiały większy ból.

Za to wszystko Celaena była niesamowitą wojowniczką, jedną z najlepszych. Potrafiła bardzo dobrze walczyć i uciekać, nie miała z tym najmniejszego problemu. I tak pewnego razu pokonuje bardzo daleki dystans, udaje jej się prawie uciec, kiedy jednak zostaje schwytana przez innych żołnierzy z gwardii królewskiej. Okazuje się, że to porwanie nie było bez przyczyny. Na dworze królewskim ma odbyć się konkurs... Król chce mieć przy sobie swojego prywatnego królewskiego zabójcę i obrońce. A książę Dorian wybiera właśnie ją, ponieważ widzi, że jest jedną z najlepszych z okolicy. Wśród niej znajduje się jeszcze wielu innych zbójów, którzy są równie dobrzy jak ona. Stawka jest wysoka, Celanea pragnie wziąć udział w walce o wygraną, ponieważ jeżeli uda jej się odnieść sukces, pozostanie wolna.

Dla dziewczyny zostaje przydzielony odpowiedni dowódca, który bardzo pomaga jej w odzyskaniu sił, oraz w treningach, które Celanea musi codziennie wykonywać. Jest to dla niej niezwykle męczące, ale z każdą chwilą robi się coraz bardziej lepsza. Czyżby miała szansę na wygraną?

Z czasem inni zawodnicy giną w niewyjaśnionych okolicznościach, zostają w dziwny sposób zmasakrowani. Dziewczyna zaczyna się o siebie martwić, ale z drugiej strony ciągnie ją do rozwiązania tej tajemniczej zagadki.

W II części Celanea zostaje obrończynią królewską. Jej zadania nie są proste, powiedziałabym wręcz, że tragiczne. Musi zabijać tych ludzi, o których głowy prosi Król. Jest to dla niej zbyt trudne, ponieważ wie, że są to przecież niewinni ludzie. Z tą sprawą wiąże bardzo ważny sekret, tajemnice o której nikt nie ma zielonego pojęcia, nie zdradza go nawet swoim najlepszym przyjaciołom, ponieważ wie, że jest to sprawa niezwykle ważna i trudna.

Najgorsze jest to, że dziewczyna wie, że większość z tych ludzi to dobre osoby, które tak naprawdę nie zrobiły nikomu krzywdy. Dlatego pomaga tym osobom, pozoruje ich śmierć, przynosi do króla głowy innych ludzi, zaś skazanym na śmierć każe uciekać i chować się, aby Król nigdy nie dowiedział się o tym.

Pewnego razu Celanea dostaje do zabicia człowieka, którego doskonale znała, a nawet kilka razy z nim flirtowała. Z czasem ta sytuacja robi się coraz bardziej pogmatwana. Lud, do którego należy dziewczyna zaczyna poszukiwania, pragnie odnaleźć księżniczkę o imieniu Aelin Galathynius, która według nich ma pomóc w odzyskaniu tronu i naprawieniu królestwa sprzed lat.

W tej części książki Celanea zaczyna bardziej zwracać uwagę na Chaola, który zaczyna nabierać dla niej większe znaczenie...

Ostatnią, już trzecią częścią przeze mnie recenzowaną jest tom - Dziedzictwo ognia, według mnie jest to najlepsza część, bardzo przypadła mi do gustu.

W tej części zdajemy sobie sprawę, że życie Celanea jest naprawdę bardzo ciężkie, ponieważ bohaterka bardzo wiele już w swoim życiu przeszła. Odniosła wiele porażek, wiele zyskała, wiele osiągnęła, odniosła wiele ran na polu bitwy, ale nigdy się nie poddawała, walczyła zawsze dzielnie do końca. Ta część to powrót do przeszłości Celaney, do jej dziedzictwa, do tego co dla niej z jednej strony najważniejsze. Jak się okazuje dziewczyna staje w walce, pragnie brać udział w niezwykłej bitwie, z królem Adarlanu, pragnie odnieść zwycięstwo i wierzy w to.

To nie jest zwykła walka, bitwa, która ją czeka. Doskonale wie, że to będzie niezwykle trudne i ciężkie, dlatego codziennie przygotowuje się do mistrzostw pod czujnym okiem wielu uczonych. Musi opanować ogień, siłę niezwykłą, która drzemie w niej. Król nie poprzestaje i przez cały czas wprowadza swoje niecne plany, aby obalić Celaneę. Zawiązuje wiele sojuszy, które ponoć mają mu pomóc odnieść sukces.

Dziewczyna pragnie przywrócić magię, którą wcześniej Król tak bardzo zatracił, dlatego czeka ją kolejna niebezpieczna przygoda i droga, którą musi pokonać, aby odnieść sukces w swoich zamiarach...

Czy uda jej się odzyskać magię oraz pozbawić władcę tronu korony?

Tak jak wcześniej wspomniałam, jestem zachwycona takiego rodzaju książkami. Ogólnie twórczość Sarah J. Maas jest dla mnie fenomenem, według mnie nie ma nic lepszego, żadna inna powieść lub trylogia fantastyczna nie jest w stanie jej dorównać, no może Harry Potter, ale to chyba jedyny wyjątek. Nie czytałam jeszcze kolejnych części książki, ale te na pewno zasługują na ogromną uwagę i są bardzo dobre. Chciałabym wymienić jakieś minusy w tych książkach, ale nie potrafię, ponieważ uważam, że wszystko jest odpowiednio dograne i bardzo ciężko znaleźć tutaj coś co psułyby i zaburzało fabułę.

Zdjęcie użytkownika
Recenzja
2018.07.10 19:04
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Nadrabiam ostatnio czytelnicze zaległości. Zaczęłam od tych książek, których popularność nie słabnie praktycznie od samego dnia premiery. Taką książką jest m.in. Szklany tron.

Sarah J. Maas zyskała prawdziwą sławę, stała się królową młodzieżowego fantasy i szturmem podbiła polski rynek wydawniczy. W blogosferze i na booktubie występują nieliczne wyjątki, które twórczości Maas nie znają. Za mną jest seria o Dworach i pierwszy tom serii Szklany tron. Dziś opowiem Wam właśnie o nim. Zapraszam na recenzję!

Główną bohaterką jest Celaena Sardothien - młodziutka zabójczyni, która niespodziewanie dostaje szansę od losu. Będzie musiała wiele poświęcić, aby zdobyć upragnioną wolność... Jednak ze względu na swoją tragiczną sytuację, nie stać jej na odmowę. Celaena przyjmuje propozycję znienawidzonego króla Adarlanu i staje do walki w turnieju, na śmierć i życie.

Czytałam wiele recenzji Szklanego tronu i w większości z nich były zarzuty dotyczące samej postaci Celaeny. Czytelnikom przeszkadzały momenty, w których bohaterka okazywała słabość lub ciągoty do typowo kobiecych spraw typu piękne suknie, przystojni mężczyźni czy biżuteria. Jednak ja uważam, że autorka zrobiła to celowo i nie ma w tym nic złego! Przecież Celaena, owszem, jest zabójczynią, ale przede wszystkim kobietą! Sarah J. Maas nie pozbawiła jej ludzkiej strony, jej wrodzonej natury i instynktu. Celaena jest przede wszystkim człowiekiem, który może mieć słabszy dzień, różnego rodzaju dolegliwości zdrowotne czy ochotę na to, żeby zadbać o swój wygląd. Ten aspekt nie jest dla mnie błędem.

Niezmiernie podoba mi się uniwersum Szklanego tronu! Tutaj znowu, tak jak w Dworach, na początku książki znalazłam świetną mapkę, z której korzystałam przy każdej możliwej okazji. Bardzo pomogło mi to zrozumieć treść powieści i lepiej poczuć jej klimat. Jeżeli chodzi o bohaterów, mojego serca wcale nie skradła Celaena, a... Chaol! Chaola wyobrażam sobie jako przystojnego młodego mężczyznę o wysokim poczuciu odpowiedzialności. Jest to bohater honorowy, inteligentny i zadziorny. Niejednokrotnie śmiałam się na głos czytając dialogi pomiędzy Chaolem a Celaeną i ciągle kibicowałam im jako parze. Niestety, autorka nie spełniła moich oczekiwań i ta dwójka parą nie została. Mam cichą nadzieję, że to się zmieni w kolejnych tomach... :)

Przyznam szczerze, że Szklany tron bardzo mi się podobał, jednak nie pieję z zachwytu. Dobrze spędziłam czas przy tej książce, bawiły mnie dialogi, fabuła wciągnęła, a bohaterowie są całkiem nieźle wykreowani. Jednak czegoś mi tu zabrakło... Jakiegoś spoiwa, które sprawiłoby, że zakocham się w tej książce. Jednak wiem, że mnóstwo czytelników zakochało się w tej serii dopiero po przeczytaniu drugiego tomu. Podobno każdy kolejny jest lepszy od poprzedniego. Mocno w to wierzę, jestem zaintrygowana i na pewno sięgnę po drugi tom tej serii. Pierwszy okazał się dobry, jednak nie rewelacyjny. Czekam, aż Sarah J. Maas powali mnie na kolana! Ostatecznie polecam Szklany tron wszystkim miłośnikom lekkiej fantastyki. :)

Zdjęcie użytkownika
.`
2018.07.05 23:07
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Ostatnio wzięłam się za 'Szklany tron', bo musiałam zobaczyć co tam w trawie piszczy i o czym szumi wszystkie wierzby 😂 no i faktycznie, tak jak większość wspominała fajne to to, ale tylnej części nie urywa 😀 na plus są główne postaci, bardzo oryginalne i nieczęsto zdarzające się w literaturze fantastycznej dla młodzieży. Miałam pewne przestaje w czytaniu, ale mobilizował mnie fakt, że ponoć od trzeciego tomu zaczyna się miazga 😱 będę czytać dalej 😀😀😀

Zdjęcie użytkownika
Jedna z najlepszych książek!
2018.05.30 17:46
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Jeśli powiem, że ta książka była genialna, to chyba nikogo tym nie zdziwię (chyba). Jest to moja pierwsza styczność z Maas i już wiem, że autorka jak i sama książka jest jedną z moich ulubionych! Szklany tron ma w sobie to coś, co powinno mieć wiele książek, aby je przeczytać. Cała historia od samego początku bardzo mnie wciągnęła i nie mogłam się od niej oderwać. Muszę jak najszybciej zabrać się za kolejne tomy, bo czuję, że będą one jeszcze lepsze od tego!

Zdjęcie użytkownika
Szklany Tron
2018.04.17 18:53
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Celaen Sarodthien najgroźniejsza zabójczyni Adarlanu jest skazana na dożywotnią pracę w kopalni soli Endovier, lecz otrzymuję ofertę od księcia Doriana. Król organizuje turniej, zawodnicy będą walczyć między sobą i rywalizować w różnych próbach, które zostały dla nich przygotowane, a zwycięzca dostanie miano i stanowisko królewskiego obrońcy, za czym idzie odzyskanie wolności.

Dla Celaen to wielka szansa, bo kolejnego roku w niewoli może nie przeżyć, ale w trakcie turnieju pojawiają się pewne komplikacje, ponieważ uczestnicy giną w tajemniczych okolicznościach, czy Celaen zdemaskuje zabójcę, czy stanie się jego kolejną ofiarą? Tego dowiecie się z książki.

Okej, jest to pierwszy tom i mam wrażenie, że tutaj Maas skupiła sie na tworzeniu intryg, które w następnych tomach osiągną zenit i będzie ogień! Duża część też stanowi budowanie relacji między postaciami, co mnie nie nudziło, ponieważ dla mnie taki zabieg sprawia, że zżywam się z postaciami, i bardziej je rozumiem.

Po "Zabójczyni" miałem mieszane uczucia, co do głównej bohaterki, bo raz jej charakter mi sie podobał, ponieważ ma ona pazur i jest nieposkromiona, ale czasami była zbyt arogancka aż do przesady, a po tym tomie nie mam już wątpliwości, bo bardzo polubiłem Celaen.

Niecierpliwy czytelnik może momentami czuć się lekko znudzony, bo akcji nie ma tu dużo i brakowało takiego efektu łał, jakim Maas raczyła mnie w każdym tomie Dworów, aczkolwiek jest tu fajny klimat i wiele intrygujących wątków.

Ciężko mi ocenić "Szklany Tron", bo czytało mi się go fajnie, ale jedyne odczucie, jakie miałem po przeczytaniu było takie, że stwierdziłem, że ma to cholernie wielki potencjał! I znowu jakbym miał ocenić książkę w jakiejś skali, to dałbym jej 4/5, a mogło być spokojnie 5/5, gdyby było więcej akcji i tego efektu łał.

Została mi nadzieje, że Maas w następnym tomie ruszy z akcją, bo w "Szklanym Tronie" tworzy ku temu solidne podłoże.

Zdjęcie użytkownika
Zasiadając na Szklanym Tronie
2017.06.11 22:45
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Akcja książki została osadzona na magicznej wyspie, w kraju Adarlan, gdzie magia została zakazana. Młoda Celaena zostaje skazana na dożywotnią pracę w kopalni. Wkrótce jednak otrzymuje propozycję od samego księcia na uzyskanie wolności. Musi tylko wygrać turniej na Obrońcę Króla. Generalnie próby polegają na sprawdzaniu różnych umiejętności zawodników, gdzie z każdej któryś odpada i wraca tam, skąd przybył. Po opisie można by się spodziewać, że to zawody są przewodnim wątkiem tej książki. Co prawda to one są przyczyną wszystkiego, ale w książce nie ma o nich za wiele, są opisane tylko dwie, trzy próby. To niestety trochę mi się nie spodobało Wydaje mi się, że powinny być bardziej uwzględnione. Na pierwszy plan wysuwa zaś się tajemnica dotycząca zabójstw uczestników turnieju. Okazuje się, że magia nie została jednak wytępiona, a główna bohaterka zostaje wciągnięta w coś większego.

Jeżeli chodzi o fabułę czy styl pisania to nie mam większych zastrzeżeń. Po wcześniejszych zetknięciach się z twórczością tej pisarki, zdążyłam się do niego już przyzwyczaić.

Książka nie jest ani nudna, ani przytłaczająca. Akcja jest w miarę wartka. Prawie zawsze coś się dzieje. Intrygi, oszustwa, tajemnice - na pewno sprawiają, że książka jest ciekawa i wciągająca. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić, to to, że zabrakło mi tutaj takich "większych" i dramatycznych wydarzeń, które miałyby ogromny wpływ na fabułę. Niestety, w seriach książek często tak bywa, że jeden tom jest nudny, tylko po to, żeby kolejny rozwinął to, co zostało tam zapoczątkowane.

Celaena jest zabójczynią. I za to kieruję dużego plusa do "Szklanego Tronu", ponieważ bardzo doceniam książki, w których główna postać nie jest idealna. Dziewczyna jest odważna, miła i zdeterminowana, ale zabrakło mi w niej takiej charyzmy, czegoś, dzięki czemu mogłabym ją zapamiętać na dłużej.

Inne zaś postacie są na mocno przeciętnym poziomie, niczym się nie wyróżniają. Chociaż muszę przyznać, że księcia Doriana bardzo polubiłam.

Podsumowując,

Szklany Tron to ciekawe danie z gatunku fantasy. Oryginalna fabuła, ciekawa akcja, styl pisania na dobrym poziomie. Chociaż książka sama sobą nie powala z nóg i na pewno spotkałam o wiele lepsze książki, to wciągnęła mnie i nawet mi się spodobała. Polubiłam ten świat i jestem bardzo ciekawa rozwiązania tajemnic. Jak najbardziej zamierzam zaopatrzyć się w kolejne tomy, zobaczymy co się okaże, ale mam nadzieję, że będę lepsze niż pierwszy tom i będą zawierały więcej wydarzeń, a mniej "spokojnego" życia głównej bohaterki.

Recenzja pochodzi z http://filizanka-ksiazkoholika.blogspot.com

Zdjęcie użytkownika
Szklany tron
2017.05.05 16:35
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Siedemnastoletnia Celaena Sardothien jest doskonałą zabójczynią. Wieści o jej nieprzeciętnych umiejętnościach rozeszły się głośnym echem po całej  Erilei. W konsekwencji popełnionego błędu zostaje jednak schwytana i skazana na dożywotnią niewolniczą pracę w kopalni soli Endovier.  Po roku odbywania kary dziewczyna otrzymuje ofertę od księcia Adarianu - weźmie udział w turnieju o tytuł Królewskiego Obrońcy oraz będzie pełniła służbę u boku króla przez cztery lata, a w zamian otrzyma przepustkę na wolność. Dla Celaeny jest to niepowtarzalna okazja, aby wyrwać się z brutalnej rzeczywistości Endovier. Kiedy uczestnicy turnieju zaczynają ginąć w niewyjaśnionych okolicznościach, dziewczyna zaczyna dochodzenie w sprawie tajemniczych morderstw. Czy uda jej się wytropić zabójcę zanim sama stanie się jego ofiarą?

Wstyd mi się do tego przyznać, ale Szklany tron stał na mojej półce od... pół roku. Wiecie, jak to jest, kiedy bardzo chcecie przeczytać jakąś książkę, ale gdy w końcu uda wam się ją zdobyć, nagle okazuje się, że macie do przeczytania lektury ważniejsze i na głowie wiele pilniejszych spraw. Cóż... Gdybym tylko wiedziała, jak fenomenalna okaże się ta powieść, nie zwlekałabym z jej czytaniem ani sekundy.

Muszę Wam najpierw opisać, jak bardzo wciągająca jest to książka - ja, osoba, która nie czyta szczególnie szybko, powiedziałabym, że raczej brnę przez kolejne kartki w tempie całkiem przeciętnym, pochłonęłam tą liczącą ponad 500 stron księgę w 2 dni. A nawet półtora dnia, mówiąc ściślej. Kiedy tylko otwierałam Szklany tron, zatracałam się kompletnie w stworzonym przez Sarah J. Maas świecie, zapominając o rzeczywistości i upływającym czasie. Chyba jest to jakaś magiczna zdolność tej autorki, bo w swojej serii Dworu cierni i róż oraz późniejszym Dworze mgieł i furii zastosowała tę samą sztuczkę - nie sposób jest się oderwać od tej historii. Można by nie jeść, nie spać i nie oddychać, byle by tylko ją skończyć.

Cóż jest więc jak wciągającego w Szklanym tronie? Gdyby akcji tej książki zmierzono prędkość, nigdy nie wypłaciłaby się z mandatów za jej przekroczenie. Mówię Wam - na każdym kroku dostajemy nową dawkę emocji, nowe niespodziewane wydarzenia i miliard zaskoczeń. Nie ma tu czasu, aby nawet pomyśleć o nudzie. Na dodatek w wielu momentach serca zaczyna szybciej bić lub zamiera ze strachu. Sama nawet kilka razy obejrzałam się z niepokojem, czy na pewno nikt nie czai się w zakamarkach mojego pokoju.

Celaena jako bohaterka bardzo przypadła mi do gustu. Zresztą nie tylko ona, bo inni bohaterowie są tak samo warci uwagi, ale o niej warto wspomnieć jako pierwszej, bo to ona wiedzie prym w tej historii. Szalenie podobało mi się to, że nasza zabójczyni nie została przedstawiona tylko i wyłącznie jako kobieta o jednej twarzy - twarzy morderczyni. W rzeczywistości pod tą maską kryła się zwyczajna dziewczyna lubiąca słodkości, książki i psy, zwracająca dużą uwagę na swój wygląd, jak każda nastolatka. Wiecie, to, że autorka nie trzymała się sztywno schematu walecznej zbrodniarki pozwoliło spojrzeć na Celaenę w bardziej ludzki sposób. Osobiście najbardziej podobał mi się w naszej bohaterce jej cięty język. A jej słowne potyczki i zgryźliwe komentarze, które wymieniała z Chaolem i Dorianem są genialne! Za każdym razem, kiedy czytałam ich dialogi zaczynałam niekontrolowanie chichotać.

Przejdźmy więc do bohaterów drugoplanowych. Chaol i Dorian. Dorian i Chaol. Następca tronu Adarianu i kapitan Gwardii Królewskiej. Przyjaciele. Ogromnie podobała mi się relacja tych dwóch panów. Zachowywali się w stosunku do siebie jak bracia, pokazując nieograniczone zaufanie i wierność. Każdy z osobna był jednak tak samo interesujący jak obydwaj wspólnie. Kokieteryjny i zabawny Dorian oraz skryty i chłodny Chaol. Jak pewnie nietrudno się domyślić, tutaj pojawia się trójkąt miłosny. Niestety. Na pewno nie jestem jedyną osobą, która ma dosyć tego motywu w książkach, ale, o dziwo, jestem w stanie przymknąć na to oko, mając na uwadze całokształt książki, który jest fantastyczny. Powinno pojawić się też pytanie, który z tych dwóch panów skradł moje serce. Otóż do samego końca się wahałam, nie mogąc się zdecydować, ale na ostatnich kartach powieści ostatecznie skłoniłam się w stronę Chaola. Cóż, chyba jestem jedną z tych kobiet, których fascynują ci tajemniczy i niedostępni faceci.

Wielu bohaterów pojawiających się tylko sporadycznie także ma w sobie coś interesującego. Choćby Nehemia, którą przez całą książkę podejrzewałam o najgorsze, a okazała się lojalną przyjaciółką Celaeny, lub Nox, który pojawił się i zniknął po pewnym czasie. Mam ogromną nadzieję, że jeszcze o nich usłyszę w kolejnych tomach.

W Szklanym tronie pojawia się jeszcze jeden motyw, który jest jednym z moich ulubionych występujących w literaturze: rodzina królewska. Ostatnio czytam wiele książek, których bohaterowie są książętami, księżniczkami bądź po prostu w jakiś sposób trafiają na dwór królewski i uwielbiam to! Rodzina królewska bardzo często skrywa wiele mrocznych tajemnic i tym razem nie było inaczej. Możemy liczyć też na wiele intryg, bo w pałacu króla Adarlanu nie brakuje dwulicowych dworzan pragnących sięgnąć po koronę.

Czy są więc jakiekolwiek wady? Jedyne, co przychodzi mi na myśl, to leciuteńkie rozczarowanie, którego doświadczyłam, jeśli chodzi o sam turniej, w którym miał zostać wyłoniony Obrońca Królewski. Spodziewałam się, że ta rywalizacja będzie odgrywała nieco większą rolę, a w rzeczywistości była tylko tłem dla innych wydarzeń. Dopiero finałowe starcie stało się punktem zwrotnym tej historii, jednak czułam, że poprzednie etapy zostały odrobinę pominięte. Ale i tak jest to zaledwie minimalna rysa na doskonałym obrazie tej powieści.

Pozostaje mi powiedzieć tyle - jeśli jeszcze nie czytaliście Szklanego tronu, to w te pędy lećcie do księgarni i kupujcie go bez zastanowienia. Ta książka jest kompletna od A do Z i nie brakuje jej niczego, aby porwać czytelnika tak, żeby zapomniał o bożym świecie. Nie mogę doczekać się kolejnych tomów i czekam z niecierpliwością na to, co będzie się działo dalej. :)

booksofsouls.blogspot.com

Zdjęcie użytkownika
skrytaksiazka.blogspot.com
2017.04.13 22:42
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Celaena Sardothien jest określana jako Zabójczyni Adarlanu. Za swoje przewinienia pracuje niewolniczo w kopalni soli Endovier ponad rok. Gdy przybywają do niej niezapowiedziani goście z zadziwiającą ofertą, dziewczyna nie ukrywa zaskoczenia. Zgadza się bowiem na propozycje następcy tronu Doriana Havilliarda, aby wziąć udział w turnieju i zostać Królewską Obrończynią. Celaena nie ma nic do stracenia, więc przystaje na ten pomysł. Zdaje sobie sprawę z tego, że walka odbędzie się na śmierć i życie, ale nie przeszkadza jej to, gdyż zna się na fachu zawodowego mordercy. Sardothien jeśli wygra - po czteroletniej służbie na królewskim dworze odzyska wolność. Jeśli nie - zginie z rąk któregoś z przeciwników: złodziei, zabójców i wojowników, najlepszych w całym królestwie.

Moja przygoda z twórczością Sarah J. Maas zaczęła się właśnie od tej powieści. Szklany tron przeczytałam już podwójnie i za drugim razem odkryłam jeszcze więcej ciekawych wątków, niż za pierwszym podejściem. Ta część jest wprowadzeniem do świata wykreowanego przez autorkę, do krainy Erilei, która skrywa więcej mroku i magii, niż możemy sobie to wyobrazić. Książka mimo, że posiada zadziwiająco szybką akcję, dała mi do zrozumienia, że to dopiero początek przygód z moimi ulubionymi postaciami. Historia zawarta w pierwszym tomie dzieje się w Adarlanie, głównie w szklanym zamku Rifthold.

Celaena jest godną podziwu bohaterką. Tak wykreowane kobiety jak ona, uwielbiam najbardziej w literaturze. Zaskakiwała mnie swoim sarkazmem, docinkami, ironią, poczuciem humoru, odwagą. Była buntownicza, podejrzliwa i ostrożna, ale pokazała również swoją wrażliwość, słabość i troskę o tych na których jej najbardziej zależy. Dodatkowo nie mogę nie wspomnieć o dwóch ważnych panach, którzy zauroczyli mnie bardziej niż Sardothien. Mówię tu o Chaolu i Dorianie - kapitanie Gwardii Królewskiej i następcy tronu Adarlanu. Każdy z nich był na swój sposób wyjątkowy. Nie dało się ich nie lubić, kibicować im i trzymać za nich kciuki. Po prostu się nie dało. Byłam sercem za całą trójką od samego początku.

Zabójczyni Adarlanu pod okiem kapitana Chaola rozpoczyna treningi i przygotowania do turnieju. Poprzez prace w kopalni jest w strasznej formie, więc codziennie stara się jak najlepiej poprawiać swoją kondycję. Jej zdeterminowanie bardzo mi się podobało. Sprawy komplikują się gdy ginie jeden z uczestników turnieju, a niedługo potem kolejny. Celaena próbuje dociec jakie tajemnice skrywa zamek i kto jest tajemniczym zabójcą. Musi cały czas mieć się na baczności, ponieważ ona może okazać się kolejnym celem mordercy.

Książka pochłonęła mnie i zaciągnęła w zupełnie inny świat. Z każdym rozdziałem moja ciekawość rosła, a każdy poznany nowy bohater stawał się dla mnie podejrzliwy. Pojawiły się postacie, którymi gardziłam do ostatnich stron, tacy jak król Adarlanu (z wiadomych przyczyn), książę Perrington lub lady Kaltain. Przebiegli, spiskujący a także ukrywający wiele sekretów, które nie zostały wyjawione w tym tomie. Czuje, że jeszcze wiele przede mną.

Ogromnie spodobała mi się rosnąca w pozytywnym kierunku relacja Celaeny i Chaola, a także Celaeny i Nehemi - księżniczki Eyllwe. Ich przyjaźń była dla mnie jednym z ciekawszych aspektów. Od początku Nehemia wydawała mi się podejrzana (nie wiem dlaczego, po prostu tak było), natomiast Chaol zbyt bardzo chciał odsunąć od siebie Zabójczynię, co nie do końca mu wyszło, bo spędzali ze sobą bardzo dużo czasu. To wszystko co sobą reprezentowali było bardzo realistyczne, a chwile zawahania zrozumiałe. Ostatecznie stwierdzam, że wszyscy są po prostu fantastyczni i ich uwielbiam.

Nowy świat, nowa rzeczywistość: tego oczekuje w trakcie czytania powieści z gatunku fantastyki. Dodatkowo Ci bohaterowie - o kurcze.. dało się poczuć wszystkie ich emocje, zwłaszcza w kulminacyjnych okolicznościach. Szklany tron rozpoczyna fenomenalną serię, której nie będę mogła się oprzeć. Styl pisania autorki jest wyjątkowy, prosty i wciągający. Kto kończy rozdziały w tak ważnych i ciekawych sytuacjach? To mnie dobijało, bo nie mogłam przerwać czytania, nawet wtedy kiedy czytałam drugi raz. Muszę przyznać, że mnie Sarah J. Maas kupiła.

Uwielbiałam te emocje przy zaciętej akcji, niepewność gdy pojawiała się jakaś nowa tajemnica lub sekret. To dopiero początek przygód Celaeny, Doriana, Chaola i innych poznanych bohaterów. Wszystkie wydarzenia ogromnie mnie zaciekawiły, wciągnęły i mimo tego, że zakończenie było dosyć przewidywalne, to nie znaczy, że ta książka jest w jakikolwiek sposób banalna. Wręcz przeciwnie. Tak jak napisałam - to dopiero początek.

Zdjęcie użytkownika
Genialna!
2017.03.20 16:03
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

''- Masz straszne blizny -rzekł cicho.

Zabójczyni oparła dłoń na biodrze i podeszła do drzwi garderoby.

- Wszyscy nosimy blizny, Dorian. Jedyna różnica polega na tym, że moje są bardziej widoczne od innych.''

Osiemnastoletnia Celaena Sardothien jest jedną z najsławniejszych zabójczyń w całym Adarlanie i Erilei. Już w wieku ośmiu lat była szkolona do tego zawodu i zyskała sławę jakiej zazdrościło jej wielu. Pewnego dnia podczas jednej z akcji zostaje przez kogoś zdradzona. Traci nie tylko wolność, lecz również swojego ukochanego.

Celaena odbywa dożywotnią karę w kopalni soli. Mija rok, kiedy zostaje wezwana przed oblicze następcy tronu Adarlanu. Książę Dorian składa jest propozycję nie do odrzucenia. Może odzyskać wolność jeśli zgodzi się zostać Królewskim Obrońcą. Jej zadaniem będzie wyeliminowanie wrogów króla. Jednak jest jeden haczyk. Młoda kobieta musi zmierzyć się w turnieju z zabójcami, złodziejami i wojownikami. Przez trzynaście tygodni wszyscy będą poddawani próbie. Dziewczyna musi pokonać dwudziestu trzech uczestników, aby pokazać, że zasługuje na powierzenie jej stanowiska. Celaena przystaje na ten warunek. Wkrótce wraz z Dorianem i Kapitanem Chaol wyrusza do Szklanego Zamku w Rifthold.

Na miejscu otrzymuje nową tożsamość i imię. Jest od teraz Lady Lilian Gordaina. Córką zamożnego kupca i jego spadkobierczynią. Ma jednak przed nim pewien sekret - w nocy jest złodziejką kosztowności.

Dziewczyna na początku obmyśla plan ucieczki, lecz później dochodzi do wniosku, że nie chce dalej uciekać. Pragnie sama zawalczyć o swoją wolność.

Mija parę dni, gdy ginie pierwszy uczestnik turnieju. Ludzie uważają, to za zwykły zbieg okoliczności. Jednak, kiedy przed kolejną próbą ginie kolejny, dziewczyna zaczyna obawiać się o swoje życie. Czy Celaenie uda się zdemaskować zabójcę? I czy nie stoi za tym coś bardziej mrocznego?

Znacie książki, które wprawiają Was w stan euforii? Emocje w Tobie kipią, a Ty boisz się, że zostaniesz uznana za wariatkę? Jak tak miałam wczoraj, gdy skończyłam czytać ''Szklany tron''. To było takie WOW!

Podczas gdy inni zaczęli swoją przygodę z twórczością Sarah J. Maas od Domu Nocy, ja zaczęłam od tej.

Przyznam, że na początku nie zaiskrzyło między nami. Uznałam, że to całkiem miła lektura, ale nie nie zrobiła na mnie wystarczająco większego wrażenia. Pomyliłam się... Ta książka jest zdradziecka! Na początku niepozorna, a nim się obejrzysz wciąga Cię i zrzuca na Ciebie emocjonalną bombę! Nie wiem w którym momencie nie mogłam się od niej oderwać i obgryzałam z nerwów skórki przy paznokciach.

No, ale może jednak zacznę od początku?

O ile między mną, a samą książką od razu nie zaiskrzyło, to główną bohaterkę polubiłam od razu. W którymś momencie uznałam ją osobę pełną sprzeczności. Z jednej strony niebezpieczna i nieokrzesana. A z drugiej zagubiona i zraniona do głębi. Włada mieczem równie sprawnie jak mężczyzna, a jednocześnie uwielbia książki i grę na fortepianie. Nie schylała głowy nawet przed samym księciem. Nie obawiała mu się dogryzać, czy okazywać braku szacunku.

Co się tyczy męskich postaci. Cholernie je uwielbiam i naprawdę miałabym problem z wybraniem, który jest lepszy. Według mnie każdy ma taki charakter, który doceniłoby większość kobiet. I ja się pytam: jak nam kobietom, ma nie poprzestawiać się w głowie, kiedy są tu takie ideały.

Autorka zaserwowała nam tu trójkąt miłosny. Jest tak nieoczywisty, że sama momentami już nie byłam pewna, czy to co mi się wydaje ma naprawdę jakiś sens. Czy sobie czegoś nie ubzdurałam. Wątek miłosny jest jedynie delikatnie wpleciony w fabułę. Mi bardzo się to podoba, bo jest to dla mnie odpoczynek od romansów, które czasem człowiekowi brzydną.

Spotkamy tu również czarne charaktery. Jedne są wysunięte na pierwszy plan, a inne pojawiają się na chwilę. Bardzo denerwowała mnie postać Kaltain. Gdyby książka dawała moc przedostania się do niej, to bym dawno tam weszła i ją udusiła. Nie cierpię postaci, które są zadufane w sobie i widzą tylko czubek własnego nosa.

Podsumowując. Na początku oczekiwałam więcej akcji, ale nie jestem zawiedziona. Jestem zachwycona i zakochana w tej powieści. Akcja może nie rozwinęła się od razu, ale w którymś momencie robi się bardzo napięta i czytelnik wręcz nie może się oderwać. Ja z niecierpliwością czekałam na ciąg dalszy. Powstrzymywałam się od chęci zajrzenia na ostatnią stronę. Gdybym uległa swojej ciekawości odebrałabym sobie coś niesamowitego. Nawet nie wiem jak nazwać uczucia, które towarzyszyły mi po skończeniu książki. Szok, radość, zachwycenie. Miałam po niej ładunek emocjonalny. Na półce mam drugą część, ale boję się zacząć ją czytać. Nie mam kolejnych części i nie wiem czy psychicznie wytrzymam, aż będę miała je wszystkie.

Naprawdę warto po nią sięgnąć! Na początku wyda Wam się za spokojnie, ale to tylko pozory. Nie braknie tu humoru, magii, przyjaźni i miłości. Trupy ścielą się gęsto, a i nawet potwór się znajdzie. ''Szklany tron'', to obietnica udanego cyklu w którym warto się zatracić. Jednak jeśli nie chcesz być na czytelniczym głodzie, to od razu zaopatrz się w kolejne części.

Zdjęcie użytkownika
Genialna książka
2017.03.15 15:01
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Domyślam się, że chyba nie ma tu osoby, która by przynajmniej nie słyszała o Sarah J. Maas? Ostatnio baardzo często widuję jej nazwisko na Instagramie czy blogach. I szczerze to się nie dziwię. Jak dla mnie jest to jedna z najlepszych autorek fantastycznych – w końcu ma na swoim koncie już dwie wspaniałe serie :D Dwory, to jedne z moich ulubionych serii, a Szklany tron, mimo że dopiero zaczynam z nim przygodę – już mi się podoba. Dobra starczy mojego przynudzania – zapraszam na recenzję :D

W tym roku kończę siedemnaście lat, większość z Was, na pewno jest w wieku zbliżonym do mojego, bardziej lub mniej. Ci, którzy tyle mieli kilka lat temu,m przypomnijcie sobie, co wtedy robiliście? Podejrzewam, że to co większość nastolatków – szkoła, nauka, przygotowywanie do matury, imprezy itd. Celaena Sardothien nie ma tak łatwo i beztrosko. W wieku siedemnastu lat, została zesłana do Endovier, obozu pracy, w którym średnia długość przeżycia, to kilka tygodni. O jej schwytaniu wie chyba większość mieszkańców Adarlanu, jeśli nie całej Erilei. Po roku, Celaena nadal żyje, jest wykończona, wygłodzona, ale żyje.

Jakie jest jej zaskoczenie, gdy ponury strażnik zaprowadza ją przed oblicze księcia Doriana, który przyjechał do tego okropnego miejsca, z propozycją dla niej. Dziewczyna ma wybór, albo zostaje nadal w Endovier, albo weźmie udział w turnieju zorganizowanym przez króla, ojca Doriana. Turnieju, który ma wytypować Królewskiego Obrońcę.

Jeśli Celaena wygra, zostanie mianowana owym tytułem i po odbyciu służby u Króla, ten zwróci jej wolność. Jednak w razie przegranej – wróci do Endovier, gdzie raczej zbyt długo już nie wytrzyma.

Sam turniej, to nie taka prosta sprawa. Niejeden uczestnik zginie, z czego mniejsza część w wyniku wypadku podczas Prób. No właśnie, to w jaki sposób życie traci reszta? Jest zagadka, której nikt nie potrafi rozwiązać. Co stoi za tajemniczymi morderstwami? I czy Celaena dojdzie do tego, zanim sama w ten sposób zginie?

Po drodze Celaena zawiera przyjaźnie, trenuje z Kapitanem Gwardii, czy gawędzi z następcą tronu. Bardzo polubiłam postać księcia Doriana, mimo że jego ojciec jest tyranem, on sam jest naprawdę miłym chłopakiem. I przystojnym – o czym wie i z czego korzysta ;P Ciekawą postacią jest również Chaol – Kapitan Gwardii. Z początku wydaje się on bardzo ponurym mężczyzną, jednak po pewnym czasie, mury wokół niego lekko topnieją. Też skradł moją sympatię :D W sumie gdyby, miała wybrać, to nie wiem, którego bardziej polubiłam. (Ci co czytali, może podzielą się opinią na temat tego, którego z nich wolą? :D) Jeśli już jestem przy wymienianiu lubianych przeze mnie postaci, nie omeg zapomnieć o Nehemii – księżniczce Eyllwe. Z czasem dowiadujemy się o niej pewnych rzeczy, które tak dosyć mnie zaskoczyły ;P Sama główna bohaterka, mimo że czasami odrobinkę mnie irytowała, jest postacią, którą da się polubić :D Jej dodatkowym atutem, poza odwagą, sprytem itd. jest miłość do książek <3

Ale przecież Szklany tron, to nie tylko turniej, Chaol, Dorian i Nehemia. Jakie znaczenie ma tutaj zapomniana królowa Fae – Elena? I przede wszystkim – o co chodzi z tym dziwnymi Znakami Wyrda? I czemu jeden z uczestników turnieju za każdym razem wydaje się Celaenie silniejszy i większy? Kto stoi za tymi wszystkimi mordami? Hyhy, nic nie powiem, musicie przecyztać, aby się tego dowiedzieć :D

Sarah J. Maas stworzyła naprawdę ciekawą historię, świat, bohaterów. Nie mogłam się oderwać od czytania, nieraz byłam zaskoczona obrotem spraw. W zakończeniu to już mieszanka wszelkich emocji – byłam wściekła, zdumiona, szczęśliwa – no wszystko. Bardzo mi się ta książka podobała, od razu po skończeniu sięgnęłam po drugi tom. Może i poziomem ciut odbiega od Dworów, ale w końcu Szklany tron to pierwsza książka tej autorki, a ACOTAR i ACOMAF to już któreś z kolei. Nikt nie jest idealny od początku :D Ale to nie znaczy, że ST jest nieciekawe! Nigdy w życiu! :D Naprawdę, jeśli jeszcze nie czytaliście – polecam spróbować! :D

zabookowanyswiatpauli.blogspot.com

Zdjęcie użytkownika
Poleciłabym tę książkę wszystkim nastolatkom i starszym.
2016.12.07 11:25
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

W 2012 roku została wydana książka pt. "Szklany tron" - debiut Sarah J. Maas. Jest to powieść z gatunku fantasy. Szczerze mówiąc, cieszę się, że przeczytałam ją 4 lata po angielskiej premierze, gdyż przez ten czas pani Maas zdążyła wydać kolejne 4 części i dzięki temu, będę mogła od razu brać się za ich czytanie. "Szklany tron" jest tak wciągający, że czytając ostatnie kartki myślami byłam już w następnym tomie.

Główną bohaterką jest Celaena Sardothien - zabójczyni, której pomimo młodego wieku, boi się cały kraj. Została zdradzona, złapana i skazana na dożywotnią pracę w kopalni soli, z której nikt nie wychodzi żywy. Jednak pewnego dnia dostaje propozycję, która może jej zapewnić upragnioną wolność, ale warunkiem jest udział w turnieju będącym zachcianką znienawidzonego króla. Jak można się domyślać, Celaena zgadza się na uczestnictwo i razem z eskortą i księciem jedzie do szklanego zamku. Już w czasie drogi poznajemy jej charakter, który nie jest taki, jakiego można się spodziewać po płatnym mordercy. Przez cały czas trwania akcji Celaena wykazuje się uporem, inteligencją, wrażliwością i co najważniejsze - niezłamaną siłą woli. Podczas trwania zawodów dziewczyna musi zmierzyć się z własnymi słabościami, pojawiającymi się uczuciami, powracającą przeszłością i z tajemniczą śmiercią uczestników turnieju.

Po przeczytaniu wielu książek mogę śmiało stwierdzić, że Celaena jest moją ulubioną damską postacią. Ma w sobie coś, co sprawia, że mimo swojego zawodu, jest taka… ludzka.

Pani Maas miała genialny pomysł, aby połączyć potężną siłę i umiejętności zabójczyni z tak wrażliwą duszą.

Poleciłabym tę książkę wszystkim nastolatkom i starszym.

OB, lat 17

źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com

Zdjęcie użytkownika
Genialna fantastyka
2016.02.21 16:16
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Pomysł na napisanie " Szklanego tronu" narodził się u Pani Sarah Maas w wieku zaledwie szesnastu lat. Jako początkująca blogerka zamieszczała pierwsze próbki powieści, które można było śledzić na www.fictionpress.com.

Główna bohaterka - Celaena Sardothien jest znana jako Zabójczyni Adarlanu. Jednak pewnego razu los jej nie sprzyja, zostaje zdradzona i osadzona w najsurowszym więzieniu w Endovier. Praca w kopalni soli jest ponad siły, a strażnicy nie szczędzą batów, jednak siedemnastolatka przeżywa tam ponad ROK, co jeszcze nie udało się nikomu.

Z niedoli ratuje ją propozycja następcy tronu, księcia Doriana. Otóż proponuje, aby Zabójczyni wzięła udział w turnieju na Królewskiego Obrońcę. Celaena godzi się i staje do okrutnej walki z przeciwnikami, szkolona jednocześnie przez kapitana Gwardii Chaola.

Wszystko zmienia się, gdy uczestnicy zaczynają ginąć w tajemniczych okolicznościach. Kto jest w to zamieszany? Wróg czy przyjaciel? Czy magia zniknęła na dobre po tym jak król zakazał jej używać? Czy Celaena zdoła zdemaskować zabójcę, zanim sama stanie się ofiarą?

Ta książka jest napisana bardzo dobrze, bohaterowie są bardzo wyraziście wykreowani, a Sardothien po prostu zachwyca! Jest silna, inteligentna, piękna, nie boi się wyzwań, ma ciętą ripostę- bohaterka jakich powinno być zdecydowanie więcej.

Polecam ją wszystkim tym, którzy kochają fantastykę, wartką akcję i dobrze zarysowany wątek miłosny. Na prawdę warto sięgnąć po tę pozycję!! Wręcz nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam następną część :)

Zdjęcie użytkownika
Intrygująca
2016.02.01 22:04
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

"Szklany tron" jest jedną z tych serii, która skradła serca wielu (przeważnie młodych) czytelników. Ciekawskie (czasami) ze mnie stworzenie, dlatego zapragnęłam dowiedzieć się, co takiego tkwi w powieści Sarah J. Maas, iż zyskuje ona rzesze oddanych fanów, którzy z niecierpliwością czekają na kolejne tomy jej serii. Tak oto książka trafiła w moje łapki i po pewnym czasie leżakowania na półce, w końcu zyskała moją uwagę. Jak mi się spodobało? Sprawdźcie sami. ;)

17-letnia Celaena Sardothien to wyszkolona, bezwzględna zabójczyni, która za swoje winy została skazana na ciężkie prace w kopalni soli. Miała tam doczekać rychłego końca swoich dni, jednak los jeszcze raz się do niej uśmiechnął. Dorian, książę Adarlanu, przybywa z ofertą nie do odrzucenia - dziewczyna wystartuje w turnieju, który ma wyłonić Obrońcę króla lub zgnije w kopalni. Jeśli wygra i odbędzie czteroletnią służbę, odzyska wolność. Wizja powrotu do życia kusi, więc Celaena zgadza się na postawione jej warunki. Szkolona pod okiem Kapitana Gwardii, Chaola, ćwiczy i staje do Prób, które mają wyeliminować kolejnych uczestników turnieju. Niespodziewanie ktoś zaczyna brutalnie mordować jej rywali. Zabójczyni stara się nie tylko wypaść jak najlepiej w zawodach. Postanawia dowiedzieć się, kto stoi za tajemniczymi morderstwami.

Sięgając po "Szklany tron" w sumie nie wiedziałam zbytnio, czego mogę się spodziewać. Starałam się unikać zgłębiania w szczegóły fabuły, bym mogła jak najwięcej odkryć sama. Znałam tylko ogólny zarys treści. Na uwagę zasługuje z całą pewnością pomysł, by główna bohaterka była wyszkoloną zabójczynią. To wyróżnia książkę na tle innych powieści młodzieżowych. W literaturze skierowanej do młodego czytelnika znacznie częściej spotkać można postać, która jest jedynie słabą dziewczyną, najczęściej wymagającą ratunku.

Ciekawą stroną powieści są jej bohaterowie. Sama postać Celaena sporo zyskuje z czasem. Okazuje się bowiem, że surowe szkolenie, jakiemu została poddana, nie zabiło w niej wrażliwości i nie pozbawiło dylematów moralnych. Bezwzględna zabójczyni zyskuje ludzkie oblicze. Uwagę przykuwają także postacie Chaola i Doriana. Kapitan Gwardii, początkowo bardzo ostrożny w stosunku do zabójczyni, z czasem zaczyna jej ufać. Książę natomiast okazał się przyzwoitym i wrażliwym na krzywdę innych młodzieńcem, mimo iż życie dworskie mogło go zepsuć i rozpuścić, a bezwzględne rządy ojca pozbawić go współczucia i uczynić brutalem. Polubiłam tę trójkę, mimo iż autorka nie uniknęła pewnego, charakterystycznego dla powieści młodzieżowych, schematu.

Sarah J. Maas stworzyła ciekawy świat. Dworskie życie jest pełne intryg, a okrutne morderstwa podsycają klimat tajemnicy. Celaena musi na siebie uważać, bo nie tylko jej rywale są do niej wrogo nastawieni. W życie zabójczyni wkrada się także pewna zakazana materia. Autorka zadbała o zwroty akcji, które mają przykuć uwagę czytelnika i owszem, kiedy już sięgałam po książkę, często miałam problem, by ją odłożyć, bo tak mnie wciągała, jednak przyznać też muszę, że w historię wkręciłam się dopiero w połowie książki. Wcześniej mogłam ją odłożyć i niespecjalnie rozmyślałam o tym, co dalej się wydarzy. Nie mam pojęcia, czym to było spowodowane. Chociaż autorka starała się zaskakiwać, pewne rzeczy udało mi się przewidzieć. Nie trudno także domyślić się, jaki ostatecznie finał będzie miał turniej o tytuł królewskiego Obrońcy.

Chociaż "Szklany tron" czytało mi się dobrze, nie zawładnął moim sercem tak, jak to było w przypadku innych czytelników. Owszem, jestem ciekawa, co wydarzy się dalej, jednak nie mam w sobie tego wewnętrznego przymusu, że jak najszybciej muszę sięgnąć po kolejną część. Książka w jakimś stopniu mi się podobała, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że czegoś mi w niej zabrakło.

"Szklany tron" to powieść dobra przede wszystkim dla nastoletniego odbiorcy, nie twierdzę jednak, że nie spodoba się także osobie trochę starszej niż te naście lat. Jeśli lubisz silne bohaterki, intrygi, sekrety i odrobinę fantastyki, być może także i Tobie się ona spodoba.

Recenzja pochodzi z mojego bloga: zaczytana-dolina.blogspot.com

Zdjęcie użytkownika
Genialna!
2015.08.11 09:41
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Ta książka jest idealna! Od samego początku wciąga ogromnie w historię Celaeny i jej losy. Zaczynając od fabuły, która jest ogromnie oryginalna i momentami zaskakująca. Nie spotkałam się jeszcze z książką, w której teoretycznie czarny charakter, staje się tym bardziej pozytywnym. Choć w wielu chwilach zastanawiałam się, jakie będą dalsze poczynania bohaterki, która bywała nieprzewidywalna. Wplecenie wątku romantycznego okazało się również dość ciekawym poprowadzeniem akcji. Mimo iż pojawia się to w wielu seriach to w tej ma to swój bardzo delikatny wydźwięk. Podczas czytania starałam się znaleźć jakąś wadę tej książki. Słyszałam bowiem o niej masę pozytywnych opinii i zastanawiałam się czy faktycznie jest taka genialna. I co? Jest! Po prostu nie mogłam się od niej oderwać! Jej czytanie nie zajmuje wiele, a jak już wspominałam, fabuła jest ogromnie zajmująca. Bohaterowie są ciekawie wykreowani. Każdy z nich ma swój odrębny, bardzo wyraźny charakter, jak i sposób bycia co tylko podsyca zainteresowanie tą książką. Cóż mogę więcej powiedzieć? A, jeszcze okładka! Czyż nie jest cudowna? Według mnie jest! Po prostu się w niej zakochałam! „Szklany tron”? Serdecznie ją polecam!

Zdjęcie użytkownika
Nie będę się bać ....
2014.11.22 16:16
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Gorąco polecam książkę o bardzo silnej oraz samotnej młodej kobiecie...

Każdy znajdzie w niej coś dla siebie

Zdjęcie użytkownika
Polecam!
2014.08.25 20:38
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Super!

Zdjęcie użytkownika
"[...] przykryta kocem z gwiazd [...]"
2013.10.31 23:11
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Władza zmienia człowieka - ileż w tym twierdzeniu jest prawdy. Jednak co, jeśli to człowiek zmienia władzę? Na krwawe i absolutne rządy, człowieka, który chce podbić cały świat. Ile w takiej sytuacji może zdziałać właściwa osoba na właściwym miejscu? Cóż, przede wszystkim musi ona chcieć coś zmienić i wiedzieć, że nawet drobne, ledwie zauważalne akty, mogą wpłynąć na końcowy efekt planu.

Sarah J. Maas jest 25-letnią pisarką książek YA, która mieszka w Płd. Kalifornii. Już od małego była dobra w opowiadaniu bajek, a swoją pierwszą poważną powieść zaczęła pisać w wieku szesnastu lat, z założeniem, że Kopciuszek jest zabójczynią i idzie na bal zabić księcia, a nie z nim tańczyć. Cóż, przerodziło się to w powieść "Szklany tron", która została bardzo dobrze przyjęta przez czytelników na całym świecie.

"Biegłaby i biegła, aż rozpłynęłaby się w górach, gdzie żyłaby samotnie wśród zieleni puszczy i sypiała na posłaniu z igieł sosnowych, przykryta kocem z gwiazd migoczących nad głową."[s. 25]

Celaena Sardothien jest słynną zabójczynią Adarlanu, zesłaną za karę do Endovier - kopalni soli, gdzie nikt długo nie utrzyma się przy życiu. Jednak naszej zabójczyni udaje się wytrwać tam ponad rok i przysporzyć sporo problemów. Pewnego dnia dostaje ona niecodzienną propozycję od samego następcy tronu, księcia Doriana Havilliarda. Ma ona stanąć do walki o tytuł Królewskiego Obrońcy, albo do końca życia, co długo może nie potrwać, pozostać w kopalni. Pomysł ten jej się nie podoba, bowiem samego króla darzy nienawiścią, aczkolwiek także się go obawia. Jednak dostrzega w tym swoją szansę na wolność, z której zamierza skorzystać.

Zabójczyni już na początku zaczyna żałować swojej decyzji, jednak nie zamierza tak łatwo zrezygnować. Chociaż początkowo jest przekonana o swoim zwycięstwie to z czasem zauważa, że w zamku dzieją się dziwne rzeczy, które mogą jej przeszkodzić. W trakcie turnieju ktoś zaczyna mordować jego uczestników i to właśnie Celaena będzie musiała rozwikłać tę sprawę, dla własnego dobra. We wszystkim pomoże jej dawna królowa, która ma wobec niej także większe plany. Czy uda się jej ocalić własne życie? Czy znajdzie zabójce i odkryje motyw brutalnych morderstw? Czy wśród mieszkańców zamku i konkurentów w turnieju uda jej się znaleźć sprzymierzeńców? A może nawet przyjaciół? Przekonajcie się...

Główna bohaterka jest osiemnastoletnią zabójczynią, o której słyszał już każdy w królestwie. W wieku ośmiu last straciła całą rodzinę i omal nie zginęła. Na wpół żywą znalazł ją Król Zabójców, który wziął ją pod swoje skrzydła, gdzie szkoliła się pod jego wymagającym okiem na przyszłą zabójczynię. Dzięki temu stała się najlepsza w swoim fachu. Celaena jest dziewczyną pewną siebie, dumną, niezależną. Wszem i wobec okazuje, że niczego się nie boi. Jednak w głębi duszy szuka akceptacji i ludzi, którzy zechcą się do niej zbliżyć i poznać ją taką, jaką jest. A jest równie delikatna co agresywna. Z czasem odkrywa ona swoją dziewczęcą naturę przed ludźmi, których początkowo nienawidziła. Ta pozornie bezlitosna zabójczyni jest młodą kobietą z mroczną przeszłością, którą też z czasem przyjdzie nam poznać. Jednak pozostali bohaterowie także skrywają tajemnice warte odkrycia.

"Lubię muzykę - rzekła powoli - ponieważ gdy... gdy jej słucham, zatracam się w sobie [...]. Jestem wówczas jednocześnie pełna i pusta, czuję, jak ziemia drży i wypiętrza się pod moimi stopami. Kiedy zaś sama zaczynam grać... Cóż, wreszcie tworzę, a nie niszczę."[s. 298]

Autorka stworzyła ciekawy acz brutalny świat. Świat, w którym magia, wcześniej powszechna, została zakazana przez samego króla; świat, gdzie bezlitosny władca podbija kolejne królestwa, nie bacząc na żyjących tam ludzi. Co stanie się z tym światem, kiedy siły zła zostaną obudzone i okaże się, że są osoby, które o magii nie tylko nie zapomniały, ale także nie przestały jej praktykować? A musimy pamiętać, że nie każda magia jest dobra...

Styl pisarki jest prosty i przyjemny w odbiorze, a książkę czyta się szybko. Jednak sama bohaterka może czasami irytować, tak samo jak rodzące się jej uczucie do... No właśnie, kogo? W każdym razie powieść ta, pomimo oczywistego zakończenia, była dość przyjemną lekturą na jesienne wieczory. Wciągnęła mnie i nawet nie wiem kiedy dotarłam do jej końca. Cóż, teraz pozostaje mi tylko czekać na kolejną część, po którą z chęcią sięgnę.

Książkę polecam osobom, które lubią tego typu literaturę, gdzie główną bohaterką jest niezależna kobieta, nie potrzebująca stale ratunku mężczyzn. Jeśli chcecie poznać Celaenae i jej zadziorny charakterek, to nie zwlekajcie. "Szklany tron" to książka warta przeczytania, przynajmniej w moim odczuciu, a osoby nią zaciekawione do tego zachęcam.

"Gdy miałam dwanaście lat, Arobynn Hamel uznał, że szermierka lewą ręką w moim wykonaniu pozostawia wiele do życzenia. Dał mi więc wybór: albo złamie mi prawą rękę albo zrobię to sama. [...] Tej nocy przyłożyłam rękę do framugi i uderzyłam w nią drzwiami. Złamałam dwie kości. Ręka goiła się kilka miesięcy i przez cały ten czas mogłam władać jedynie lewym ramieniem."[s. 151]

____

http://ruczek.blogspot.com/

Zdjęcie użytkownika
Zabójczy Kopciuszek
2013.08.25 01:24
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Nie ma chyba na świecie osoby, która nie znałaby jakiejś wersji historii Kopciuszka, a jest ich naprawdę wiele. Nie tylko tych dziecięcych przepełnionych do granic możliwości dobrą magią, ale także alternatywnych wersji. Szczególnie ostatnimi czasy, można zauważyć ich wysyp. Jednak takiej historii jaką zaserwowała nam Sarah J. Maas w swojej debiutanckiej powieści Szklany tron, nikt nie mógł się spodziewać.

Celaena Sardothien była jedną z najlepszych i najgroźniejszych zabójczyń w całym Adarlanie. Była…, ponieważ z powodu zdrady została złapana, a następnie na mocy wyroku króla, zesłana do kopalni soli w Endovier. Jednak zamiast spędzić tam resztę swojego życia, przyszło jej odbywać karę przez rok, po czym wyciągnął ją sam następca tronu – książę Dorian. Zabrał ją z Endovier, aby stanęła w turnieju, który ma na celu wyłonienie Królewskiego Obrońcy. Król pozwolił bowiem, aby każdy zgłosił swojego kandydata. Dziewczyna, acz niechętnie, zgadza się i ze wszystkich sił stara się wygrać. Przegrana równa się bowiem z powrotem do kopalni soli.

Jednak turniej to nie jedyny problem Celaeny. Ktoś zaczyna zabijać kolejnych uczestników i to w najbardziej makabryczny sposób jaki można sobie wyobrazić. Dziewczyna stara się rozwiązać tę zagadkę, aby uniknąć losu jaki przypadł w udziale nieuważnym nieszczęśnikom. Jest jednak jeszcze jeden powód…

Więcej nie zdradzę, aby nie dobierać frajdy z poznawania tej nietuzinkowej powieści. Muszę bowiem przyznać, że autorka miała naprawdę wspaniały pomysł, który zręcznie umiała przekształcić tak, aby czytelnik nie mógł oderwać się od książki. Nie znaczy to jednak, że nie jest ona pozbawiona wad, ale to stwierdzenie raczej nikogo nie zaskoczy, bo przecież nie ma idealnych debiutów. Każdemu mogą przytrafić się omsknięcia.

Zacznijmy jednak od początku. Pierwsze co od razu rzuca się w oczy, to cudowna okładka, która zauważona nawet kątem oka, zmusza człowieka do odwrócenia głowy w jej stronę. A wierzcie mi, wtedy jest się już straconym. Jest w niej bowiem coś urzekającego, tajemniczego, magicznego… i tak dalej. Ma po prostu coś w sobie, co niebywale oddziałuje na wyobraźnię. Po prostu nie da rady nie zabrać jej ze sobą do domu. Wiem, że nie ocenia się książki po okładce, ale naprawdę ciężko jest się nią nie zachwycać. Na szczęście treść pod nią ukryta praktycznie niczym jej nie ustępuje.

Fabuła jest dość oryginalna i gdyby nie wywiad umieszczony na końcu książki, wcale nie przyszłoby mi do głowy, że autorka wzorowała się właśnie na baśni o Kopciuszku. Wracając jednak do tematu. Już od pierwszego momentu widać, że Sarah J. Maas dokładnie sobie wszystko przemyślała. Doskonale zdaje sobie sprawę czym przyciągnąć uwagę czytelnika i jak najlepiej ją podtrzymać. Na mnie to naprawdę podziałało. „Schodkowe” podnoszenie napięcia jeszcze bardziej przyciągało mnie do książki i to do tego stopnia, że nawet jak musiałam ją odłożyć na dłużej, to moje myśli co i rusz krążyły wokół treści. Szczególnie gdy dorzucała kilka mglistych informacji na temat przeszłości głównej bohaterki. Jednak jak już wspominałam, nie obyło się bez wpadek.

Przede wszystkim akcja. Po opowieści o losach zabójczyni spodziewałam się ciut żywszego tempa przepełnionego do granic możliwości niespodziewanymi zwrotami. A już na pewno nie przyszło mi do głowy, że autorka tak przed wcześnie ujawni wszystkie najważniejsze karty, które od razu naprowadzą na to jakie zakończenie nas czeka.

Także i głównej bohaterce przyjdzie troszkę oberwać. Chociaż bardzo ją polubiła, to jednak nie mogę powiedzieć, aby do najznakomitszej zabójczyni w całym państwie, pasowało mi to ciągłe zastanawianie się, a nawet ubolewanie nad swoim wyglądem. Jednak z drugiej strony, jak tak teraz o tym myślę, to w sumie dla osiemnastoletniej dziewczyny ten „stan” to normalka, więc raczej nie powinno mnie dziwić u Celaeny. Ale i tak jakoś mi to do niej nie pasowało.

Więcej zastrzeżeń już nie ma. Muszę jeszcze pochwalić ogólny zarys wszystkich postaci, ponieważ nie znajdziemy w Szklanym tronie dwóch takich samych osobowości. Każda z nich jest wręcz unikatowa. Wszystko przez to, że pisarka zestawiła w nich zupełnie skrajne postawy, które sprawiają, że nie można ich nie lubić (chodzi mi tutaj o główną trójkę Dorian – Celaena – Chaol). Od samego początku podbili moje serce.

Dodam jeszcze, że powieść czyta się wręcz „lotem błyskawicy”. Wszystko za sprawą prostego, ale jakże plastycznego języka za pomocą którego autorka wręcz maluje kolejne sceny powieści na „płótnach” naszych wyobraźni (ale poetycko wyszło :P). Po za tym krótkie rozdziały i dość spora czcionka, także się do tego przyczyniają.

Podsumowując. Szklany tron to naprawdę dobry debiut i równocześnie ciekawe wprowadzenie do serii. Wręcz nie mogę się doczekać kolejnych tomów. Polecam każdemu.

Zdjęcie użytkownika
Śmierć lub wolność.
2013.08.01 10:06
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Szklany tron zachęcił mnie do siebie, swoim nietypowym opisem, który przedstawia ciekawy pomysł autorki. Dzięki Wydawnictwu Uroboros miałam okazję przeczytać całą tę powieść i sprawdzić, czy książka jest tak dobra, jak się zapowiada.

Celaena, pomimo swojego młodego wieku jest jedną z najlepszych zabójczyń. Niestety została złapana i skazana na niewolniczą pracę do końca życia. Dziewczyna otrzymuje propozycje od księcia Doriana, może zostać obrońcą króla, ale żeby objąć tę posadę, musi najpierw pokonać pozostałych kandydatów.

Początek książki niestety nie zwalił mnie z nóg, powieść jak dla mnie rozwija się zbyt wolno, ale warto przetrwać tę powolną akcję, ponieważ późniejszy wir wydarzeń wciąga czytelnika bez reszty. Utwór literacki jest pełen intryg, magii, ale nie brakuje w nim też motywu miłosnego. Książka kryje w sobie wiele tajemnic, które czytelnik odkrywa powoli podczas lektury. Szklany tron to bardzo dobra powieść - idealna na wakacje dla każdego fana książek z gatunku fantastyki.

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Szklany tron. Tom 1”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Klienci, którzy kupili „Szklany tron. Tom 1“ – wybrali również

Szklany tron. Tom 2. Korona w mroku - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szklany tron. Tom 2. Korona w mroku
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.08.04
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
35,99 zł
Szklany tron. Tom 3. Dziedzictwo ognia - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szklany tron. Tom 3. Dziedzictwo ognia
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.04.25
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,99 zł
35,99 zł
Szklany tron. Tom 4. Królowa cieni - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szklany tron. Tom 4. Królowa cieni
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.11.27
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,99 zł
44,99 zł
Szklany tron. Tom 6. Królestwo popiołów, część II - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 44,99 zł
40,99 zł
Szklany tron. Tom 6. Królestwo popiołów, część 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,99 zł
44,99 zł
5 osób kupiło
Informacja
Szklany tron. Tom 5. Imperium burz - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szklany tron. Tom 5. Imperium burz
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.01.20
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,99 zł
44,99 zł
Szklany tron. Zabójczyni. Opowieści - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,99 zł
35,99 zł
6 osób kupiło
Informacja
Okrutny książę. Tom 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Okrutny książę. Tom 1
Dostępny
Produkt dostępny 83 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
24,99 zł
36 osób kupiło
Informacja
Szóstka wron. Tom 1. Szóstka wron - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szóstka wron. Tom 1. Szóstka wron
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2022.11.18
Cena sugerowana
przez wydawcę: 45,00 zł
36,99 zł
Okrutny książę. Tom 2. Zły król - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 37,90 zł
23,99 zł
45 osób kupiło
Informacja
Dom Ziemi i Krwi. Tom 1. Księżycowe miasto. Część 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,99 zł
35,99 zł
Gołąb i wąż - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Gołąb i wąż
Dostępny
Produkt dostępny 183 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
28,99 zł
4 osoby kupiły
Informacja

Sarah J. Maas – pozostałe pozycje

A Court of Thorns and Roses - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 52,99 zł
50,87 zł
2 osoby kupiły
Informacja
A Court of Frost and Starlight - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,00 zł
47,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
A Court of Wings and Ruin - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,00 zł
47,99 zł
2 osoby kupiły
Informacja
A Court of Silver Flames - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 55,00 zł
52,80 zł
1 osoba kupiła
Informacja
A Court of Mist and Fury - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,00 zł
47,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Throne of Glass w. ukraińska - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 55,90 zł
50,31 zł
Dwór mgieł i furii. Tom 2 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Dwór mgieł i furii. Tom 2
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.12.06
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,99 zł
44,99 zł
Księżycowe Miasto. Tom 2. Dom Nieba i Oddechu. Część 2 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 54,99 zł
48,99 zł
3 osoby kupiły
Informacja
Księżycowe Miasto. Dom Nieba i Oddechu. Tom 2. Część 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 54,99 zł
48,99 zł
3 osoby kupiły
Informacja
Szklany tron. Tom 3. Dziedzictwo ognia - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szklany tron. Tom 3. Dziedzictwo ognia
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.04.07
Cena sugerowana
przez wydawcę: 44,99 zł
40,99 zł
4 osoby kupiły
Informacja
Dwór skrzydeł i zguby. Tom 3 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Dwór skrzydeł i zguby. Tom 3
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.01.10
Cena sugerowana
przez wydawcę: 54,99 zł
48,99 zł
Dom ziemi i krwi. Tom 1. Księżycowe miasto - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,99 zł
40,99 zł
12 osób kupiło
Informacja
Wróć do góry