Sekretne życie autorów lektur szkolnych
Dlaczego Słowacki wzbudza w nas zachwyt i miłość?
Dlatego, panowie, że Słowacki wielkim poetą był!
Autorzy lektur szkolnych przedstawiani są jako posągowe postacie pozbawione wad i namiętności. Niewiele wiemy o ich prawdziwym życiu, które często było znacznie bardziej dramatyczne i urozmaicone, niż dzieła, które po sobie pozostawili. A ze względów wychowawczych nie wypadało informować dziatwy, że ich podręcznikowe wzorce umierały na wstydliwe choroby, były uzależnione od alkoholu czy narkotyków, albo miewały nieszablonowe skłonności intymne.
• Słowacki wielkim inwestorem był! Finanse boskiego Juliusza.
• Dżuma i uprzedzenie. Tajemnica śmierci Adama Mickiewicza
• Nie-Boskie problemy rodzinne Zygmunta Krasińskiego
• Aleksander hr. Fredro. Mizantrop o wielkim sercu (do sztuki)
• Bluszcz. Wolny związek Elizy Orzeszkowej
• Samotność szpiega. Trudny los pracoholika. Józef Kraszewski.
• „To jak się do Pani zwracać?” Życie osobiste Marii Konopnickiej
• Cyborg nie tańczy na weselu. Wielkie obsesje Stanisława Wyspiańskiego
• Rysy i przełęcze. Tragedia Kazimierza Przerwy - Tetmajera
• Sezonowe zdrady. Gabriela Zapolska i jej mężczyźni
• „Serce serc”. … i tylko wątroba się przewraca. Fobie i pasje Bolesława Prusa
• Powinowactwo z wyboru. Sprawa orientacji seksualnej Marii Rodziewiczówny
• Dzieje grzechu w szklanych domach. Skrywane problemy Stefana Żeromskiego
• Wszystkie kobiety hazardzisty. Notariusz geniuszu. Bolesław Leśmian
• Łoże z portalem do sławy. Zofia Nałkowska. Uzależniona od partnerów.
• Olimpijski laur poezji. Sportowe fascynacje Kazimierza Wierzyńskiego
• Pisma i uczucia rozproszone. Najtrudniejsza miłość Marii Dąbrowskiej
• Bachus demokracji. Małżeńskie perypetie Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego
• Ego, homo, hedo. …i odrobina hipochondrii Witolda Gombrowicza
• Tajemnicze wyprawy Tomka nie kończą się dobrze. Dramat Alfreda Szklarskiego.
• Pan Samochodzik i agentura. Skandaliczne życie Zbigniewa Nienackiego
• Msza udającego wędrowanie. Demony i nałogi Edwarda Stachury
Bonus: Janina Broniewska, ostatecznie też była w spisie lektur.
Autor | Sławomir Koper |
Wydawnictwo | Fronda |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 336 |
Format | 15.0 x 23.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8079-539-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380795396 |
Data premiery | 2020.08.22 |
Data pojawienia się | 2020.07.03 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Ich nazwiska znamy z lekcji polskiego, prawdopodobnie czytaliśmy kiedyś niektóre z ich książek. Jednak co tak naprawdę wiemy o autorach naszych szkolnych lektur? Możemy zasięgnąć informacji z ich oficjalnych biografii, lecz pan Sławomir Koper poszedł o krok dalej i w swojej książce postanowił przytoczyć mniej znane fakty z życia sławnych pisarzy. Często są to zdumiewające historie. Czasem trudno uwierzyć, że bohaterowie lektur, stawiani za wzór godny naśladowania,byli wykreowani przez osoby, które prowadziły dosyć burzliwy tryb życia i postępowały w sposób, który trudno uznać za pełen cnót. Nie mnie jednak oceniać to jak żyli poszczególni pisarze. Muszę przyznać, że w książce opisano wiele faktów, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Jest to intrygująca publikacja, która oprócz sylwetek poszczególnych autorów lektur szkolnych, przytacza realia w jakich przyszło im żyć. Ma to z pewnością walor edukacyjny, gdyż czasem łatwiej jest zapamiętać informacje, które w jakiś sposób nas poruszyły. To ciekawa pozycja dla lubiących czytać biografie i miłośników takich historii, które nie zawsze są prezentowane w oficjalnym obiegu. W książce znajdziemy wzmianki między innymi o Adamie Mickiewiczu, Bolesławie Prusie, Stanisławie Wyspiańskim, czy Elizie Orzeszkowej. Są to słynne postacie, których dzieła trawle zapisały się w kanonie lektur szkolnych i były omawiane przez kolejne pokolenia polskich uczniów.
Książka zawiera też wiele humorystycznych ilustracji, co jest urozmaiceniem tej publikacji. Pan Sławomir Koper zapowiada też, że tematyka, którą poruszył w tej publikacji jest bardzo szeroka, dlatego nie wyklucza kontynuowania opowieści o tych mniej znanych faktach z życia rodzimych pisarzy, którzy niewątpliwie wiedli bardzo urozmaicony żywot. Jedno jest pewne, informacje,o których przeczytamy w tej książce nie są podawane w szkole na lekcji polskiego. Zatem dla wszystkich, którzy szukają takich smaczków i niecodziennej dawki wiedzy, o tych tworzących niegdyś wielkie literackie dzieła, lektura tej książki może być ciekawym doświadczeniem.
Jest to uzupełnienie do biografii znanych nam autorów, które ma na celu pokazanie nam, ze te posągowe, idealne postaci na portretach w klasach języka polskiego wcale nie są takie perfekcyjne.
Książka jest podzielona na rozdziały dotyczące poszczególnych autorów. Mamy w niej tez dużo grafik, które napewno uprzyjemniają nam lekturę, a do tego wprowadzają w atmosferę samej książki, gdyż są to zazwyczaj karykatury. „Luzu” dopełnia lekki język oraz często ironiczno-sarkastyczny styl pisania.
Wiele rzeczy mnie w książce zaskoczyło. W szczególności były to opowieści o Nienackim i Przerwie-Tetmajerze. Jednakże większość z opowieści dotyczy romansów i skandali na tle „łóżkowym”. Czy było to szokujące? Nie do końca, w końcu to byli tylko ludzie. Może patrząc od strony „tamtych czasów” to i mogło to szokować, ale obecnie nie jest to niczym dziwnym, ze ludzie się rozwodzą, szukają swojej drugiej połówki w bardzo „zaangażowany” i często lekkomyślny sposób.
Te romanse wpływają niestety na czytanie książki. Pomimo, ze jest ona naprawdę lekka i ciekawa, to nie polecam czytać jej na raz całej. Lepiej (przynajmniej mi się tak wydaje) byłoby czytać ją rozdziałami z przerwami, bo ciagłe opowieści o skokach w bok i niestałości w uczuciach stają się nie tyle co nudne, a troszkę męczące.
Ogółem polecam, zwłaszcza dla pasjonatów historii literatury, którym wydaje się, ze Mickiewicz człowiekiem nie był, a Wyspiański to taki poczciwy i normalny był. Te opowieści mają w sobie pazur, a dzięki tej książce lepiej zrozumiałam kilka rzeczy z samych lektur.