Publikacja pozwala nie tylko lepiej :zrozumieć sposób postrzegania świata przez dzieci, lecz także stanowi bardzo dobrą ilustrację tezy o wszechobecności metafor w myśleniu codziennym. Jej podstawowym celem było jednak stworzenie przestrzeni teoretycznej dla działań w zakresie krytycznej rewizji założeń obecnie dominującego systemu edukacji. Ideałem autorów jest bowiem edukacja holistyczna, łącząca zdolność myślenia logiczno-abstrakcyjnego z inteligencją emocjonalną, kreatywnością, wrażliwością społeczną i estetyczną. Ich praca ma być impulsem do refleksji nad potrzebą poszerzenia przestrzeni semantycznej w dyskursie edukacyjnym. Książka rzeczywiście inspiruje do namysłu nad celami i metodami edukacji. Dodatkowo, w wymiarze czysto praktycznym, może stanowić zbiór wskazówek pozwalających wzbogacić i uatrakcyjnić zajęcia prowadzone przez nauczycieli czy edukatorów. Dr hab. Leszek Kleszcz, prof. UWr Gdyby można było zamknąć przesłanie tej książki w jednej myśli, zapewne brzmiałaby ona tak, że od dzieci możemy się niezwykle wiele nauczyć. Formy dziecięcego sposobu myślenia są bowiem niejako laboratoryjnym środowiskiem dla metod konceptualizacji naszego doświadczenia, które w dużym stopniu jest odizolowane od całego bagażu skonwencjonalizowanych, kulturowo-symbolicznych form myślenia, nieświadomie wpływających na nasz proces mentalny. Wierzymy, że możliwość przyjrzenia się procesowi myślenia w warunkach in vitro ? w znacznym ograniczeniu oddziaływania językowego konwenansu ? może przyczynić się do [?] uchwycenia umysłu ludzkiego w czystszej postaci, dając nam tym samym pełniejszy wgląd w to, kim właściwie jesteśmy jako ludzie. Ze Wstępu
Pierwsze kontakty z językiem istotnie pływają na późniejsze postawy czytelnicze dzieci. Znaczący w tym kontekście jest głos Ericha Fromma: ?To procesy edukacyjne powodują [..], że większość ludzi traci zdolność zachwytu, dziwienia się? (Fromm 1959: 63). Dlatego tak ważne jest, aby teksty i wizualizacje graficzne, a także strategie ich opracowania zapewniały doświadczenie czytelnicze możliwie?ciekawe i atrakcyjne poznawczo, aby podstawowy zasób wymaganej wiedzy związanej ze światem dźwięków i obrazów graficznych uobecniał się w umyśle dziecka jakby mimochodem, od niechcenia, przy okazji namysłu nad narracją wyprowadzoną z tekstu?i narracją wizualną ? rodził się właśnie ze skutecznego zdziwienia (Bruner 1971). Całość oddziaływań edukacyjnych, sprowokowanych projektem przedwdrożeniowym, sprowadza się do wyzwalania obrazu dźwiękowego i wizualnego głoski i litery w dziecięcej świadomości: SŁOWEM (?Skuteczne zdziwienie. Wyzwalanie myślenia słowem?), OBAZEM (?Opowieści dźwiękami malowane?) i RUCHEM (?Dźwiękoznaki-Literaki. Wyzwalanie myślenia ruchem?). Propozycję innego podejścia do nauki czytania i pisania dzieci w wieku przedszkolnym adresuję do tych nauczycieli, którym nieobcy jest dydaktyczny niepokój, a nawet zwątpienie wobec uświęconych tradycją wzorów, którzy są przekonani o konieczności rozbudzania wrażliwości i sprawności intelektualnej dzieci. W procesie czytelniczego oswajania ważny jest dla mnie także udział rodziców ? oni jak nikt inny znają duchowe potrzeby swoich dzieci, wiedzą, jak ważna jest przyjemność czy nawet radość uczenia się.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro