I ty również jesteś marzycielem. Są nimi ludzie pozornie pozbawieni uczuć. Wędrują, przyglądają się, co robią osoby, które na świecie czują się jak w domu. I noszą w sobie coś, czego nie czują. W każdej chwili spadają przez wszystko w przepaść. Nie tonąc. W stan stworzenia. – Robert Musil, Marzyciele „[W Marzycielach] główni protagoniści nie są tradycyjnymi »charakterami«, nie mają ustalonych i określonych właściwości. Oscylują pomiędzy ucieczką przed szarą rzeczywistością w krainę marzeń i ekstazy a orgiastycznym wyżyciem się, pomiędzy anarchistycznym buntem przeciwko schematom, dogmatom i regułom mieszczańskiego społeczeństwa a pełnym rezygnacji relatywizmem, są wewnętrznie płynni, otwarci dla wszelkich możliwości. […] Wszyscy zaś razem są ożywieni egzystencjalistycznym pragnieniem absolutnej wolności i w jej imię skazują siebie na bolesną samotność, zrzucają wszelkie więzy, nie pozwalają się z nikim i z niczym związać.” – Egon Naganowski
Zu 12 klassischen Themenbereichen werden jeweils mehrere Hörtexte angeboten. Dabei kommen Sprecher aus verschiedenen Regionen des deutschsprachigen Raums zu Wort. Das Hörverstehen wird schrittweise trainiert (Aktivierung des Wortschatzes - Globalverständnis - Detailverständnis). Alle Hörtexte greifen auf die Erfahrungswelt der Jugendlichen zurück. Die Hörtexte sind problemlos einzelnen Lektionen aller gängigen Lehrwerke zuzuordnen, da die behandelten Themen sich auch dort finden.
Blurby: „Mimowolnie poszukuje się w języku wyrażeń rzetelniejszych. Jak brzmiałoby przykładowo, gdyby ktoś powiedział: „Na łeb na szyję wbił jej sztylet w serce”? To nie przeszłoby przez usta nawet najbardziej niesfornemu autorowi romansów. On sam nie wie dlaczego. Pozwala natomiast sztyletowi zaatakować szybko jak błyskawica. „Z prędkością światła” nie byłoby tu już właściwym określeniem. Natomiast ukochany zawsze zjawia się przy ukochanej z prędkością światła, lecz nigdy szybko jak błyskawica. To są tajemnice. Generał zawsze spieszy ku nam szybkim marszem. Ktoś wreszcie odnaleziony rzuca się w szeregi armii, lecz do czyjegoś serca przylgnie. Dyrektor generalny, który się spóźnia, wpada jak burza, zatrudnieni w jego biurze natomiast przybiegają bez tchu; prędkość poruszania się działa w ich przypadku wprost proporcjonalnie na układ oddechowy. Być może należy również nadmienić, że zawsze w mig się zjawiamy, zaś w okamgnieniu nas nie ma”. Szybkość to czarna magia * „Nie mam Pani właściwie nic więcej do powiedzenia. Nie doszukuję się tutaj ani moralności ani niemoralności: nasze spotkanie najwidoczniej usytuowane było gdzieś w przestrzeni pomiędzy tymi dwiema możliwościami, poza tym od tego momentu bez żadnych następstw upłynęło już ponad 10 lat. Czasami przypomina mi Pani o tym, że istnieją rozmaite historie o kobietach tajemniczego pochodzenia, zawdzięczających swe istnienie gałęziom drzew, źródłom lub retortom; kobietach nie do końca będących kobietami i tym właśnie „nie do końca” pobudzających mężczyzn do tworzenia baśni. To oczywiście fantazja z różnorakich powodów chwytająca płeć męską za serce. Z drugiej strony zadaję sobie pytanie, cóż może Pani jeszcze wiedzieć o tej małej dziewczynce, która nie oczekiwała iż stanie się Panią i z pewnością tym faktem jest teraz nieco rozczarowana”. Robert Musil do nieznajomej dziewczyny Robert Musil – austriacki pisarz, eseista, krytyk teatralny i filozof, autor dwóch powieści: młodzieńczej, napisanej na motywach autobiograficznych, Niepokoje wychowanka Törlessa (Die Verwirrungen des Zöglings Törless, 1906 r.) oraz nieukończonej za życia, pisanej przez ponad dziesięć lat epopei Człowiek bez właściwości (Der Mann ohne Eigenschaften, 1930-1943 r.), a także licznych opowiadań, prac krytycznych i esejów, zawartych w zbiorach Trzy kobiety (Drei Frauen, 1924 r.), Czarna magia, albo Spuścizna za życia (Nachlaß zu Lebzeiten, 1936 r.) czy Zespolenia (Vereinigungen, 1911 r.); był także autorem dramatów, jak choćby słynnych Marzycieli (Die Schwärmer, 1921 r.) i Vincenza i przyjaciółki znakomitych mężów (Vinzenz und die Freundin bedeutender Männer, 1924 r.). Z wykształcenia inżynier, znakomicie rozeznający się w naukach ścisłych, ale także wybitny humanista i świetny diagnosta stanu intelektualnego i powikłań społecznych swojej epoki. Jego twórczość wyróżnia przede wszystkim niepowtarzalny styl, łączący esej z prozą. Autor za życia niedoceniany, mimo wyróżniającego jego dzieło nowatorstwa, opierającego się na niezwykłym połączeniu ducha matematyki, rozprawy krytycznej i filozofii.
Kapitalizm to nic innego, jak uporządkowany egoizm; najstraszliwsze uporządkowanie egoizmu wedle hierarchii ważności, po to, by robić pieniądze. Ze względu na brak jakiejkolwiek innej obowiązującej hierarchii ważności, ta jest po prostu niezbędna. Gdzie pieniądz nie porządkuje – jak na przykład w hierarchii urzędniczej lub akademickiej – tam rosną od razu nepotyzm i protekcja. Gdyby dziś zlikwidowano pieniądze, „władza tego, kto rozdaje zaszczyty” pozostałaby nietknięta. W czasie przewrotów i zamieszek wszędzie ustanawiał się jakiś rodzaj naturalnej gospodarki wszelkimi możliwymi protekcjami. Trzeba to powiedzieć, ponieważ niektórzy zdają się wierzyć, że wraz z usunięciem pieniądza zlikwidowany zostałby i egoizm. On jest jednak stary i wieczny niczym jego przeciwieństwo – uczucia społeczne. Pieniądz jest nie jego źródłem, lecz następstwem; a jednak nic nie wzmaga go do takiej potworności, jak właśnie pieniądz i jego struktury. „Dziś jednostka, pozostająca w konflikcie z własnym sumieniem, może znaleźć wytchnienie w zasadach wspólnoty. Zamknięta w sobie i nastawiona na siebie wspólnota narodu nie daje już takiego wsparcia. To, co w przypadku Niemiec stało się szczególnie wyraźne – sytuacja moralna, która nie może już zaspokoić się sobą i szuka zaspokojenia w przeszłości, za sobą (rasa, naród, religia, dawna prostota i siła, dobra nieskażone) – to jest, na głębokim poziomie, duchowa sytuacja całej współczesnej Europy. Obserwować człowieka niemieckiego, jako symptom tej ogólnej duchowej sytuacji, to podnieść problem cywilizacji”. *** Nacjonalizm jest tylko szczególnym przypadkiem pożądanej powszechnie tęsknoty za wiarą, inkorporującym pojęcia ogólne spowinowacone z katolicką wczesną scholastyką. Gdybyśmy zebrali razem wszystkie próby tej tęsknoty za wiarą sięgające po romantyzm, scholastykę, platońskie idee (próby zatrzymujące się w czasie, który upłynął), to nasza epoka charakteryzowałaby się duchowym romantyzmem. Ale pozytywizm dnia powszedniego nie bierze tych prób serio; one są literaturą. (Także socjalizm bierze on o tyle tylko na poważnie, o ile ten reprezentuje namacalne interesy). Robert Musil (1880–1942)– austriacki pisarz, eseista i filozof, autor powieści pt. Człowiek bez właściwości (Der Mann ohne Eigenschaften, 1930–1943). Z wykształcenia inżynier, znakomicie rozeznający się w naukach ścisłych, świetny diagnosta stanu intelektualnego i powikłań społecznych swojej epoki.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro