Józiek Wiciuch to warszawski złodziej, który zmuszony został opuścić stolicę na pewien czas, dopóki nie przycichną echa jego ostatniej roboty. Podczas pobytu na jednej z wsi poznaje Stefkę. Młoda, wyjątkowej urody dziewczyna zostaje jego kochanką. Nie ma najmniejszego pojęcia o tym, jakim fachem para się jej narzeczony. Stęskniony za miastem i dreszczykiem blatnego życia Wiciuch wyjeżdża do Warszawy, wkrótce jednak wraca z fałszywymi dokumentami i zabiera Stefkę ze sobą (wraz z zaoszczędzonymi pieniędzmi jej matki). Oszołomiona wydarzeniami, ale we wszystkim w pełni oddana ukochanemu, dziewczyna powoli wchodzi w dziki złodziejski świat namiętności, zdrad i nieustannego ryzyka. Czy nadąży za biegnącym w szalonym pędzie życiem kawalerów księżyca?
17 tom Krakowsko-wileńskich studiów slawistycznych.
Całun Turyński. Tajemnicze płótno: dla jednych największa relikwia chrześcijaństwa dla innych – średniowieczny falsyfikat. Mimo upartych prób racjonalistów, nie udało się odtworzyć sposobu, w jaki utrwalił się na płótnie wizerunek tajemniczego Mężczyzny z Całunu. Badacze słynnej grupy STURP nie odkryli w badanych fragmentach tkaniny żadnych farb ani pigmentów. Zmiany zaobserwowane we włóknach sugerowały, że płótno poddawano licznym procesom fizycznym i chemicznym, które mogły być wywołane laboratoryjnie, ale nie tłumaczyły powstania obrazu na Całunie. W naszej książce przedstawione zostały wyniki badań naukowych, które miały miejsce już po 2010 roku. Obejmują one analizę struktury mikroskopowej próbek, ich budowę krystalograficzną i molekularną oraz skład atomowy. Zadziwiające, że zastosowanie najnowocześniejszych i subtelnych technik fizykochemicznych ujawnia wciąż nowe a zaskakujące ślady na płótnie Całunu. A one, wbrew oponentom, doskonale pasują do twierdzenia, że owinięto tym płótnem ciało Jezusa zdjętego po męce z Krzyża, zgodnie z opisem Ewangelii. Sensacje wzbudziły prace profesora Giulio Fantiego z Uniwersytetu w Padwie, opublikowane w 2017 roku. Fanti wykazał, że jest absolutnie niemożliwe, by ktoś dysponujący zasobami wiedzy i techniki średniowiecznej, był w stanie dokonać tak genialnego fałszerstwa. Wielka relikwia, świadek Męki i Zmartwychwstania ujawnia wciąż coraz więcej tajemnic. To nauka pozwala nam z bliska spojrzeć w Twarz Boga.
„Artysta betonu i stali”, publikacja polsko-amerykańskiego inżyniera, dr. Jana S. Płachty, opowiada historię w Polsce niemal zupełnie nieznaną, a przecież będącą przykładem fenomenalnego sukcesu Polaka w Stanach Zjednoczonych Ameryki Płn. Bohaterem książki jest wybitny inżynier Rudolf Modrzejewski (Ralph Modjeski, 1861–1940), jedyny syn słynnej aktorki Heleny Modrzejewskiej. Jako piętnastolatek przybył wraz z rodziną do USA. Po studiach inżynieryjnych w Paryżu wrócił do Stanów i w 1893 r. w Chicago otworzył własne biuro budowy mostów. Już dziesięć lat później prasa amerykańska uznała go za najwybitniejszego żyjącego konstruktora mostów, a on sam stanął na czele pierwszego związku inżynierów w Stanach. Zaprojektował i zbudował ponad czterdzieści mostów drogowych i kolejowych na terenie Ameryki Północnej. Były to monumentalne, potężne konstrukcje z betonu i stali, cechujące się zindywidualizowanym charakterem, łączące funkcjonalność z walorami estetycznymi. Dokonania te plasują Modrzejewskiego w czołówce amerykańskich konstruktorów mostów przełomu XIX i XX w. Uhonorowany i upamiętniony w USA, w Polsce Modrzejewski pozostaje niemal w ogóle nieznany, w przeciwieństwie do swej sławnej matki. Jedynie Most Fordoński w Bydgoszczy otrzymał w 2008 r. jego imię. Książka Jana S. Płachty jest więc przedsięwzięciem pionierskim na polskim rynku księgarskim. Na publikację składa się, obok szkicu biograficznego, przede wszystkim obszerne omówienie 40 mostów – dzieł Modrzejewskiego, istniejących do dziś w Stanach Zjednoczonych. Powstała swoista encyklopedia owych obiektów, wszechstronnie opisanych: poczynając od historycznego kontekstu ich powstania po szczegółowe parametry techniczne. Monumentalne stalowe mosty, rekordowe, piękne mosty wiszące, różnorodne mosty ruchome rozrzucone po całym kontynencie północno amerykańskim – wszystkie opisane są kompetentnie i precyzyjnie, z wyjątkowym bogactwem szczegółów oraz obfitym materiałem ilustracyjnym (ponad 270 fotografii, rysunków i planów). Dokonania Ralpha Modjeskiego (jak nazywał się w USA) do dziś trwają, wpisane w północnoamerykański krajobraz. Są częścią amerykańskiej historii, ale i współczesności, losy inżyniera stanowią też cząstkę polskich dziejów końca XIX i pierwszej połowy XX w. Ponad 460-stronicowe dzieło Jana S. Płachty to wyjątkowe kompendium wiedzy o wybitnym polskim inżynierze, opracowanie, które przywraca polskiej pamięci sylwetkę i fenomenalne dzieła Rudolfa Modrzejewskiego.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro