Niewielu jest pisarzy tak ważnych, a zarazem słabo poznanych, jak Józef Wittlin (1896-1976). Dzieciństwo i młodość spędził we Lwowie, później podróżował po Europie Zachodniej, a wkrótce po wybuchu II wojny światowej trafił do Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszkał przez ostatnie trzydzieści pięć lat życia. W latach dwudziestych i trzydziestych uchodził za jednego z najbardziej interesujących pisarzy, a krótko przed wybuchem II wojny światowej wymieniano go wśród kandydatów do literackiej Nagrody Nobla. W jego twórczości doszło do głosu rozległe doświadczenie kulturowe obejmujące kraje Europy Środkowo-Wschodniej, Niemcy, Francję, Włochy, Hiszpanię, Grecję, Palestynę, a także tradycję żydowską i chrześcijańską. Do historii literatury przeszedł jako autor nie tylko powieści Sól ziemi, ale i szeregu esejów, listów, intymnych zapisków, które odsłaniają jego zupełnie inne oblicze. Wittlin udowodnił, że wielkie dzieła nie muszą być nudne, a wartość pisarza nie mierzy się wielkością jego dorobku. Pozostawił spuściznę stosunkowo niewielką, ale ważną i wciąż wartą poznania. Niniejsza książka stanowi próbę przyjrzenia się niektórym tylko obszarom jego dokonań, aby w ten sposób przywrócić go polskiej kulturze i poprowadzić czytelnika do odkrycia tego, co wielkie, choć wciąż jeszcze mało znane.
Listy Jerzego Giedroycia i Jana Józefa Lipskiego z lat 1957-1991 stanowią nieocenione źródło nie tylko dla badaczy życia i twórczości obu autorów, ale też dla zainteresowanych najnowszą historią polityczną, dziejami opozycji demokratycznej w Polsce po II wojnie światowej (Klub Krzywego Koła, Komitet Obrony Robotników). Jednocześnie są kopalnią wiadomości do przyszłego monograficznego opracowania historii Instytutu Literackiego w Maisons-Laffitte. Na ich podstawie można zrekonstruować strategię, jaką Giedroyc stosował wobec ośrodków opiniotwórczych i opozycji w kraju, jak i wobec władz komunistycznych w Polsce.
Korespondencja Jerzego Giedroycia i Zdzisława Najdera z lat 1957-1985 jest świadectwem bezprecedensowym. Ponad 200 listów redaktora ?Kultury? i dyrektora Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, układa się w dyskurs o najważniejszych polskich sprawach; opozycji politycznej lat 70., ?Solidarności?, polityce władz PRL, roli Kościoła katolickiego i znaczeniu emigracji. Analizy i opinie, w które listy obfitują są tym bardziej zajmujące, że stoją za nimi osobowości respondentów, nierezygnujących z własnego zdania, nawet za cenę konfliktu.
Jerzy Giedroyc i Teodor Parnicki w latach 19461968 wymienili łącznie 625 listów. Dokumentują one niemal cały okres pobytu autora ?Nowej baśni? w Meksyku.Stanowią nieocenione źródło nie tylko dla badaczy jego życia i twórczości , ale też dla wzrastającego w ostatnim czasie kręgu jego czytelników. Jednocześnie są kopalnią wiadomości do przyszłego monograficznego opracowania historii Instytutu Literackiego w Maisons Laffitte. Na ich podstawie można z dość dużą skrupulatnością zrekonstruować strategię, jaką Giedroyc stosował w swoich politycznych grach tak z ośrodkami opiniotwórczymi emigracji, jak i z władzami komunistycznymi w kraju dla poszerzenia swobód kulturalnych w Polsce w latach 50. i 60. XX stulecia. Z listów wyłania się ciekawy portret Teodora Parnickiego ? człowieka i pisarza, postaci o bardzo skomplikowanej genealogii duchowej.
Tomem tym wznawiamy po kilku latach przerwy wydawanie korespondencji redaktora paryskiej „Kultury” z wybitnymi współpracownikami. Ten tom jest kontynuacją wydanego w 2004 roku zbioru listów wymienianych w latach 1950-1982 z przedstawicielami emigracji ukraińskiej. W obszernym wstępie Halyna Dubyk kreśli sylwetkę poety, eseisty i tłumacza Jewhena Małaniuka, ukazując jego twórczość w szerokim kontekście literackim
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro