Książka o jednej z najwybitniejszych osobistości polskiego życia intelektualnego, politycznego i społecznego ostatnich dekad okresu zaborów i II RP. ?Postać Jana Gwalberta Pawlikowskiego, reprezentanta polskiej popowstaniowej (1863 r.), galicyjskiej inteligencji, jest dziś wciąż jeszcze mało znana. Wszechstronnie wykształcony, obecny na salonach intelektualnych, całe swoje życie poświęcił działalności społecznej, ekonomicznej i politycznej. Był bez wątpienia ?człowiekiem renesansu". Ciągle zaangażowany, zdobywający kolejne doświadczenia na różnych polach, w różnych dziedzinach, także zarządzaniu rodzinnym majątkiem ziemskim. Stale obecny w życiu kulturalnym, naukowym, gospodarczym i politycznym Galicji-Małopolski przez niemal sześćdziesiąt lat. Był miłośnikiem polskich Tatr i narodowej przyrody, prekursorem ekologii. W takim samym stopniu ukochał poezję Słowackiego, którego przez lata przybliżał polskiemu czytelnikowi. Był wreszcie mecenasem kultury, kontynuującym rodzinną pasję zbierania pamiątek przeszłości. [...] Pomysł na biografię Jana Gwalberta Pawlikowskiego zrodził się już kilka lat temu. I już wówczas rozpoczęliśmy żmudne poszukiwania śladów, tropów, którymi podążaliśmy, ciągle odnosząc wrażenie, że książki tej chyba nigdy nie zdołamy dokończyć. Ciągłe dopiski, niezliczone korekty powstającego tekstu, rozwijanie poszczególnych wątków, z towarzyszącą nam świadomością, że pojawia się ich coraz więcej, a później kolejne zmiany, skreślenia, uwagi, dygresje, wtrącenia, to obraz naszej pracy. Czasami były to tylko marginalia, innym razem istotne obserwacje i objaśnienia. Zawsze jednak pozostawał jakiś niedosyt, uczucie niespełnienia. Jaki jest efekt końcowy, rozsądzi zawsze krytyczny czytelnik. Jednego jesteśmy pewni, postać Pawlikowskiego nie była tematem przygodnym, pomysłem na kolejną książkę, ale wieloletnią podróżą po archipelagach ludzkiego życia. I nie chodziło tylko o to, aby opowiedzieć o losach naszego bohatera. Naszym zamysłem było zrozumieć Pawlikowskiego i czasy, w których żył". (z Przedmowy )
W piątej już edycji projektu pod wspólnym tytułem Film. Historia i konteksty, chcielibyśmy się pochylić nad problematyką regionu prowincji (np. miast, miasteczek, wsi), widzianą przez pryzmat sztuki filmowej. Prowincja była jednym z głównych motywów omawianych w antropologii kulturowej (społecznej) i krytyce kultury od momentu formowania się społeczeństw. Wyrażało się to, choćby w micie o Saturnie, egzemplifikacji złotego wieku, idyllicznego momentu dziejowego, przed strąceniem w prze[1]paść, a więc wynalezieniem ognia przez Prometeusza. Jeden z efektów tych wyobrażeń często pojawia się jako wątek badań poświęconych literaturze pięknej, a więc opozycja miasto wieś (metropolia prowincja). Antyteza ta miała swoje korzenie już w starożytności, jednak rozwinęła się dopiero w średniowieczu i wczesnej nowożytności. Szczególnie w dobie romantyzmu i sentymentów romantycznych na przełomie XIX i XX wieku widziano w mieście symbol atomizacji, postępu technologicznego, zepsucia oraz rozmywania się więzi międzyludzkich. Z kolei prowincji przypisywano zupełnie inne wartości. Wieś postrzegano jako uosobienie czystości, życia zgodnego z naturą, silnych relacji międzyludzkich. Dostrzegali to także przedstawiciele nurtów twórczych egzystencjaliści czy parnasiści. Ze wstępu
Aleksander Hall w czasach PRL był działaczem opozycji demokratycznej, współzałożycielem Ruchu Młodej Polski i redaktorem ukazującego się poza zasięgiem cenzury „Bratniaka” oraz „Polityki Polskiej”. Uczestniczył w obradach okrągłego stołu. W wolnej Polsce został ministrem w rządzie Tadeusza Mazowieckiego i dwukrotnie zasiadał w Sejmie RP. Książka składa się z dwóch części. Część pierwsza, autorstwa prof. Tomasza Sikorskiego (Uniwersytet Szczeciński), mówi o politycznej działalności Aleksandra Halla w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Natomiast w części drugiej, którą przygotował prof. Jacek Wojnicki (Uniwersytet Warszawski), znajdują się wypowiedzi Halla (publicystyka, wywiady, wystąpienia sejmowe) z okresu 1989-2001. Całość liczy ponad 400 stron i jest ilustrowana zdjęciami.
Książka Nadzieje i rozczarowania porusza problematykę bardzo rozległą, spiętą chronologiczną klamrą pierwszej dekady rządów komunistycznych w Polsce. Okres ten był wyjątkowym czasem dla polskiej inteligencji katolickiej. Wychodząc z traumy wojennej hekatomby, katolicy znaleźli się w państwie dalekim od ich marzeń i nadziei pokładanych w przyszłości. Musieli odpowiedzieć sobie na pytanie, jak w państwie ideologicznym - z dominującą doktryną marksizmu i leninizmu, rozbudowanym aparatem represji i terroru, w państwie walczącym otwarcie z Kościołem, bronić wartości katolickich, nie mówiąc już o ich wprowadzeniu w życie. O tym, jak radziły z tym sobie różne postaci i środowiska katolików świeckich, traktują studia zgromadzone w niniejszej książce.
„W moim przekonaniu monografia autorstwa Profesorów Sikorskiego i Wątora nie tylko porządkuje dotychczasowy stan badań, ale przede wszystkim jest pierwszą w historiografii próbą- dodajmy udaną-kompleksowego ukazania dziejów Ligi Narodowej w zaborze pruskim. Historycy szczecińscy napisali dzieło wybitne, wielowątkowe, przedstawiające dzieje LN wszechstronnie, odkrywając fakty dotąd nieznane, wykorzystując przy tym ogrom zróżnicowanego materiału źródłowego i literatury przedmiotu (...) możemy mówić o monografii wręcz pionierskiej, stanowiącej cenne uzupełnienie legendarnej już pracy Stanisława Kozickiego”.Fragment recenzji prof. Witolda Wojdyły
To drugi tom z cyklu Film. Historia i konteksty. Tytułowi „wykluczeni” to ludzie marginesu politycznego (ideologicznego), społecznego i ekonomicznego: „szpiedzy”, „mordercy”, chuligani, dzieci z „enklaw biedy” (miejskich gett), „ludzie bez głosu i reprezentacji”, przegrani, wydziedziczeni, zdegradowani, sponiewierani przez los, stygmatyzowani, mentalnie zdyskredytowani, zbędni i przeklęci. Jednym słowem, wszyscy niechciani („obcy”), obecni tak w zachodnich, stabilnych demokracjach, jak i w systemach totalitarnych. Ale to także ludzie żyjący „na krawędzi”, stąd dysponujący szerszą perspektywą spojrzenia na rzeczywistość ich otaczającą, jak tego chce Robert Ezra Park. Bardziej racjonalni i niezależni w ocenach i poglądach. Paradoksalnie człowiek marginesu jest zawsze „bardziej cywilizowanym”. W tomie tym znajdziemy teksty:- Jolanta Mysiakowska–Muszyńska (Warszawa), „Szpiedzy”, „współpracownicy gestapo”, „mordercy” – wizerunek oskarżonych w procesach politycznych w świetle Polskiej Kroniki Filmowej (1945–1953);- Tomasz Sikorski (Szczecin), Problem chuligaństwa w „czarnej serii” polskiego dokumentu (1955–1959);- Waldemar Potkański (Szczecin), Wykluczeni bohaterowie pierwszej rewolucji proletariackiej z 1905 r. na kanwie filmu Tomasza Wiszniewskiego „Kanalia” z 1990 r.;- Piotr Kurpiewski (Gdańsk), „Jesteś ludzkim ścierwem” – wykluczenie polityczne i społeczne w filmach historycznych Wojciecha Smarzowskiego;- Piotr Wiertelak (Ostrów Wielkopolski), Między Olimpem a padołem. Studium psychologiczne Jana Himilsbacha;- Joanna Dobrowolska (Warszawa), „Byli ludzie” wszystkich krajów. Adaptacje filmowe Na dnie Maksyma Gorkiego;- Gabriel Piotr Urban (Lublin), Dwa spojrzenia na świat marginesu społecznego w pierwszych latach Związku Sowieckiego — Czarcie Koło (1926) a Wykolejeni (1926);- Iwona Kolasińska–Pasterczyk (Kraków), Za „murami samotności”. Markiz de Sade — wykluczony więzień idei wolności (filmowe portrety więźnia monarchii, rewolucji i republiki;- Maciej Kowalski (Szczecin), Figura błazna w filmie Luchina Viscontiego Śmierć w Wenecji;- Renata Gałaj–Dempniak (Szczecin), Trauma dzieciństwa w kinematografii chińskiej;- Michał Pozorski (Szczecin), Zjawisko dyskryminacji społecznej w japońskim kinie w XX wieku. Cykl wydawniczy pod wspólnym tytułem: Film. historia i konteksty, otwarty na różne dyscypliny spokrewnione nie tylko z filmoznawstwem, historią kina, ale też na socjologię kultury, antropologię kulturową, historię idei, politologię oraz samą historię, zainaugurowaliśmy w 2016 r. tomem zatytułowanym Romantyka rewolucji. Rekonesans filmowy. Będziemy w nim podejmowali rozmaite problemy, umieszczając film w różnych kontekstach: politycznym, społecznym, kulturowym, artystycznym (także znaczeniowym). Naszemu cyklicznemu przedsięwzięciu, planowanemu na kilka następnych lat, patronują wybitni filmoznawcy, m.in. prof. Monika Talarczyk–Gubała, prof. Łukasz Plesnar, prof. Tomasz Kłys i prof. Wojciech Otto.
Od co najmniej stu lat nie słowo, jak w czasach wypraw krzyżowych, wojen nowożytnych, czy wielkich podbojów antycznych, odkrywania świata przez Greków, a potem konkwistadorów, a taśma filmowa - obraz - "ruchome malarstwo", kształtują wyobraźnię kolejnych pokoleń. Kino odzwierciedla w blasku magicznego ekranu nasz stosunek do świata, siłą masowej widowni uczy, bawi, kształtuje postawy i wartości. Kino budzi lęki, wyraża nadzieje, przygnębia, ale i raduje, przekazuje wiedzę, informacje na temat świata, ludzi, utrwala schematy myślowe, uzasadnia problemy, które widać było wokół, ale też pozwolą na zapis wielkich momentów dziejowych. Każdy rodzaj kina składał określony hołd imponderabiliom, był budowany w określonych realiach i atmosferze - "ducha czasów". Najpierw w pierwszej połowie XX wieku współistniejąc choćby z budową totalitarnych systemów politycznych, a potem z rewolucjami całego dwubiegunowego świata. W jaki sposób zmieniała się pozycja filmu, jego wartości i ranga w pełnoprawnym badaniu? Marc Ferro, zasłużony historyk znad Sekwany wskazywał już na wyraźny dystans w tej sprawie środowisk badawczych w opozycji do innych nośników ciągłości przekazu kulturowego oraz informacyjnego. Stawiał pytanie, w jakim stopniu film kształtuje obraz historii, w jaki sposób ją schematyzuje? Wskazywał kłopot przyszłości historyka i funkcji tegoż, jako demiurga (podobnie jak artysta) posiadającego wpływ na spojrzenie dziejowe, co otwiera pole refleksji na temat dużego znaczenia kina w aspekcie historycznym. Na te wszystkie refleksy będziemy się starali odpowiedzieć w planowanym cyklu wydawniczym pod wspólnym tytułem: Film: historia i konteksty. Będziemy się chcieli otworzyć na różne dyscypliny spokrewnione, nie tylko z filmoznawstwem, historią kina, ale też socjologią kultury, antropologią kulturową, historią idei, politologią oraz samą historią. Będziemy podejmowali problemy różnorakie, umieszczające film w różnych kontekstach: politycznych, społecznych, kulturowych, artystycznych (także znaczeniowych). Serię otwiera monografia pt. Romantyka rewolucji. Rekonesans filmowy. Naszym celem było przede wszystkim ukazanie "portretów rewolucji" w kinie światowym, w różnych ujęciach i kontekstach. Naszemu cyklicznemu przedsięwzięciu, planowanemu na kilka następnych lat patronują wybitni filmoznawcy, m.in. prof. Monika Talarczyk-Gubała, prof. Łukasz Plesnar, prof. Tomasz Kłys i prof. Wojciech Otto.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro