Nieco ponad dwudziestoletni okres funkcjonowania Wojska Polskiego, w tym ponad dwa lata w systemie wojennym, przyniósł wiele pozytywnych dokonań, chociaż błędów także nie brakowało. Wojsko, z założenia apolityczne, w praktyce nie realizowało tej zasady, zwłaszcza od przewrotu majowego 1926 r., co więcej, aspirowało do ogrywania znaczącej roli politycznej w państwie. Wpływ na to mieli jego zwierzchnicy, szczególnie marszałkowie Józef Piłsudski i Edward śmigły-Rydz. Wojsko Polskie w II Rzeczypospolitej traktowane było przez kierownictwo państwa jako gwarant międzynarodowej pozycji kraju.
Bitwa warszawska zalicza się do największych starć zbrojnych w dziejach oręża polskiego. Decydowała nie tylko o wyniku prowadzonej wojny, ale o losach narodu polskiego, który dopiero co uwolnił się od niewoli i który stanął przed realną groźbą kolejnego zniewolenia oraz narzucenia siłą niechcianego systemu społeczno-politycznego. Bitwa ma także wymiar europejski. Porównywana być może tylko z takimi sławnymi zwycięstwami oręża polskiego, jak bitwa pod Grunwaldem i pod Wiedniem. Te wszystkie trzy bitwy decydowały o przyszłych losach kontynentu.
Polska odrodzona w listopadzie 1918 roku po 123 latach niewoli swą wolność i suwerenność uzyskała dzięki: - determinacji społeczeństwa i jego wytrwałej walce - także z bronią w ręku w trakcie powstań narodowych, - korzystnej koniunkturze politycznej, jaka powstała pod koniec I wojny światowej, - klęska wszystkich państw rozbiorowych, w tym rozpadowi Austro-Węgier i przejęciu władzy w Rosji przez bolszewików, - czynowi zbrojnemu polskich formacji zbrojnych walczących na niemal wszystkich frontach tej wojny światowej.
Seria "Warszawskie Termopile" wydawana przez Fundację "Warszawa Walczy 1939-1945". Publikacje te ukazują najważniejsze wydarzenia, jakie rozegrały się w Warszawie, począwszy od okresu zaborów jak i walki o niepodległą Polskę ze szczególnym uwzględnieniem Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Są poświęcone m.in. zgrupowaniom powstańczym, służbom i oddziałom Armii Krajowej, walkom w poszczególnych dzielnicach Warszawy, losom ludności cywilnej. Fundacja "Warszawa Walczy 1939-1945", wydając książki z tej serii, popularyzuje postawy patriotyczne poprzez podtrzymywanie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej. Upowszechniają one wiedzę historyczną, dokumentując współdziałanie formacji zbrojnych Podziemnego Państwa Polskiego z wojskami koalicji antyhitlerowskiej. Książki z tej serii propagują tradycję czynu zbrojnego w obronie stolicy Polski - Warszawy w II wojnie światowej.
Los jeńców rosyjskich wziętych do niewoli przez Wojsko Polskie w wojnie 1919-1920 przestał być jedynie przedmiotem badań historyków i awansował do rangi problemów politycznych. Rosjanie starają się udowodnić, że winy historyczne leżą po obu stronach i tak jak Katyń obciąża ich sumienie, Polacy odpowiadają za eksterminację jeńców radzieckich w wojnie 1919-1920 roku, m.in. w tzw. obozach śmierci w Strzałowie i Tucholi. Zdaniem historyków polskich liczby zgonów jeńców podawane przez Rosjan są znacznie przesadzone, a ponadto wynikały z trudnych warunków bytowania w obozach, nie zaś świadomej eksterminacji. Lech Wyszczelski dodaje jeszcze inny problem - podczas tej wojny nie tylko żołnierze Armii Czerwonej trafiali do niewoli polskiej, ale też Polacy do niewoli bolszewickiej. Ich los był równie ciężki i tragiczny.
Polska odrodzona w listopadzie 1918 roku musiała zbrojnie kształtować swoje granice. Tak było również na południu, gdzie miał miejsce spór o przynależność Śląska Cieszyńskiego, Spiszu i Orawy z nowo powstałą Czechosłowacją. W trzeciej dekadzie stycznia 1919 roku armia tego państwa niespodziewanie zaatakowała nieliczne polskie oddziały na Śląsku Cieszyńskim. Czechosłowacka ofensywa została zatrzymana pod Skoczowem i Ustroniem, po czym walki zostały przerwane. O niekorzystnym dla Polski przebiegu granicy wzdłuż rzeki Olzy przesądziła decyzja mocarstw zachodnich z lata 1920 roku. Stało się to przyczyną złych stosunków polsko-czechosłowackich w następnych latach. Okazja do rewanżu nadarzyła się jesienią 1938 roku, gdy Hitler wywołał tzw. kryzys sudecki. Władze polskie wykorzystały go do wymuszenia na Pradze zwrotu spornych obszarów. Wojsko Polskie niemal bez walki zajęło Zaolzie, Spisz i Orawę. Społeczeństwo przyjęło entuzjastycznie te sukcesy marszałka Śmigłego-Rydza i ministra spraw zagranicznych Becka, ale cena była bardzo wysoka. Polska, chcąc nie chcąc, stała się wspólniczką Hitlera w rozbiorze Czechosłowacji, co na długo pozostało w pamięci Czechów. Był to też błąd strategiczny, gdyż niecały rok później, we wrześniu 1939 roku, Wojsko Polskie musiało bronić południowej granicy przed niemieckim Wehrmachtem i sprzymierzoną z nim armią słowacką. Profesor Lech Wyszczelski szczegółowo opisuje te wydarzenia, nie szczędząc polskim przywódcom krytyki.
Dzieje wojskowości polskiej dwudziestolecia międzywojennego są częstym tematem publikacji historyków. Nadal pozostaje jednak jeszcze wiele niepodjętych wątków. Do takich zaliczyć można funkcjonowanie pionu wojennego niezależnego od Ministerstwa Spraw Wojskowych, wyłączonego nawet od 1926 roku z cywilnej kontroli parlamentarnej. Jego pomysłodawcą był marszałek Piłsudski. Miał on wysoką rangę ? w latach 1926?1939 najważniejszą ? w strukturach centralnych wojska. Uznać jednak trzeba, że ten model funkcjonowania nie służył jego właściwemu przygotowaniu do wojny. Izolował armię od demokratycznej kontroli społecznej nad jej funkcjonowaniem. Wykorzystywał siły zbrojne do działalności politycznej, a nawet do zbrojnego wystąpienia przeciw legalnym władzom. Wydaje się, że nie powinien być wzorcem dla współcześnie przyjmowanych rozwiązań.
Obchodzimy stulecie zwycięstwa w bitwie Warszawskiej 1920 r. Walki z bolszewikami toczone na północ od Warszawy, choć mniej znane niż te na wschodnim przedpolu stolicy – pod Radzyminem i Ossowem, miały ogromny wpływ ostateczny sukces strony polskiej. W starciach w rejonie Ciechanowa, które rozgrywały się miedzy 10 a 20 sierpnia 1920 r., biły się VIII Brygada Jazdy i 18. Dywizja Piechoty z 5. Armii gen. Sikorskiego. Kontratakując, weszły one w lukę między dwiema armiami bolszewickimi. Ułani z 203. pułku ochotniczego podczas zagonu na Ciechanów rozbili sztab IV Armii wroga i zniszczyli radiostację. Armia ta, pozbawiona łączności z dowództwem, nie weszła do walki o Warszawę i z opóźnieniem podjęła odwrót w obliczu polskiej kontrofensywy. Dzięki temu została częściowo rozbita i poniosła duże straty. Lech Wyszczelski, znany historyk wojskowości, w swej kolejnej publikacji z serii „Historyczne bitwy” ze swadą opisuje te walki. Podkreśla ofiarność i bohaterstwo polskich piechurów, kawalerzystów, artylerzystów i lotników, a także ludności cywilnej, która wspierała wojsko i rozbrajała grupki uciekających bolszewików.
Bitwa o Nasielsk to najważniejsze wydarzenie w bitwie na przedpolach Warszawy powstrzymujące marsz ku Wiśle wojsk rosyjskiego Frontu Zachodniego. Bitwa ta stworzyła podstawy do uruchomienia manewru znad Wieprza, który doprowadził do diametralnego odwrócenia losów generalnej bitwy i zmusiła przeciwnika do ucieczki na wschód. Bitwa o Nasielsk, jako pole bitwy 5. Armii gen. Sikorskiego, jest niedoceniana przez polską historiografię. Milczano o niej z powodu animozji personalnych między dowódcą tej armii a marsz. Piłsudskim. Nie pozostaje więc nic innego jak uporczywie upominać się o przywracanie prawdy historycznej. Stąd apel do historyków o nieskazywanie jej na zapomnienie. Ale także apel do lokalnej społeczności o zdecydowanie większą aktywność w przywrócenie pamięci o tym wydarzeniu.
Powstanie Wielkopolskie należy do bardzo nielicznych polskich powstań narodowych, które zakończyły się pełnym sukcesem powstańców. Powstańcy mieli to szczęście, że Niemców powstrzymał przed zdecydowaną ofensywą w celu militarnej rozprawy z powstaniem narzucony im układ rozejmowy podpisany w Trewirze. Nie odważyli się także w maju i czerwcu 1919 r., w ramach krytyki projektu, a następnie samego traktatu pokojowego, na wojnę z Polską. Powstańcy osiągnęli swe cele samodzielnie, przy niewielkim, wręcz symbolicznym wsparciu kadrowym ze strony Wojska Polskiego. Przede wszystkim zrealizowany został cel polityczny, dla którego powstanie wybuchło, gdyż Wielkopolska niemal w całości znalazła się w granicach państwa polskiego.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro